X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2015
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • czekaja Autorytet
    Postów: 1883 1921

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale sniegu dzisiaj u mnie!!!!:)

    czekam na wiosne i spacery z wozkiem:)

    dziwczynki trzymam kciuki zeby maluchy mialy duzo sily pieknie jadly i szybko mogly wrocic do swoich domkow:)

    Madzik super wiadomosci i super lekarz:)

    Niunia86, gosiaczek31 lubią tę wiadomość

    iv099vvjggrlv6wt.png



    hchydqk3i4qembie.png



  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziutek ja właśnie tak czuje od czwartku takie parcie jak by mala miała zaraz wyjsc

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zaciskajcie nozki jeszcze troche:-)
    Madziutek to To juz naprawde blisko terminu:-) a takie parcie to straszne uczucie. Ja pamietam mialam takie w 39 tc i jak siadalam to mialam wrazenie ze siedze coreczce na glowce:-) i doslownie kazdy obrot glowka wyczuwlam:-)

    Anett ale coreczka wspaniala, troszczy sie tak o mame. Dziewczynki jednak maja instynkt od malego chyba takiego ciepla i opiekunczosci. Fajnie ze masz taka mala pomocnice.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2015, 11:21

    madziutek 23, anet525 lubią tę wiadomość

  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki gosiaczek naprawde jak na 8 latke zachowala sie bardzo dojrzale dzis na śniadanie przyniosła mi do lozka chalke z dżemem i kakao. Włożyła brudne naczynia do zmywarki nawet kotu jeść dala bym się tylko nie przemęczała. I tak sama od siebie. Normalnie w szoku jestem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2015, 11:11

    Rubi, gosiaczek31, ines31, Madzik82, Ewelaa, MisiaMonisia, loszcz, bella82, Emca, Krokodylica, Dorka1979 lubią tę wiadomość

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • Rybeńka Autorytet
    Postów: 1404 1724

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Brzuchatki :)
    Kaczamila super, że masz już małego przy sobie :)
    Niunia Twoja Maleńka pewnie tez za niedługo będzie przy Tobie.

    Życzę wszystkim miłego weekendu :*

    anet525, Niunia86 lubią tę wiadomość

    Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa <3

    <3 MAJUSIA <3
    28.02.2015r.

    <3 MICHAŚ <3
    05.10.2017r.

    On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..

    Zaczynamy 9cs
  • ines31 Autorytet
    Postów: 554 752

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam mamuśki!
    Ale tu cisza dzisiaj, mam nadzieje że nie na porodówki się wybrałyście ;)
    Ja mam dziś lenia ;) ,ale jak poczytałam sobie na forum u mam styczniowych to od dziś nie mam wyrzutów sumienia że śpię do 11 albo że cały dzień nic nie robię. Zamierzam korzystać dopóki mogę ;)
    Anet dojrzała to twoja córa jak na swój wiek :)
    Kaczamila, Niunia trzymam kciuki za maleństwa, fajnie że coraz lepiej i coraz bliżej do wyjścia do domu :)
    Miłej soboty :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2015, 13:28

    Niunia86, anet525 lubią tę wiadomość

    1kk0i09kiu82fc6o.png
  • Kasha Autorytet
    Postów: 674 852

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki. Mam pytanko do Was.
    Wczoraj i dzisiaj pare osób mi powiedziało że mam fioletowe i powiększone usta. I na twarzy jakbym lekko spuchła. Mówią że to oznacza że poród tuż tuż. Miałyście tak? Coś wiecie na ten temat? Na internecie nie mogę nic znaleźć. Nie wiem czy zacząć się bać czy nie.

    34bw9jcgrkz3yjz6.png

    f2wlj44jlai3f3nz.png
    km5stv73nclev8zl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niunia ja tez mialam kryzys w poniedzialek i wtorek, caly cxas mi sie plakach chcialo, troche w nocy poplakalam, wkurzalo mnie bo dziewczyny obok mialy dzieci jeszcxe mialam jedna taka ktora jak jej dzieciatko sie odezwalo to zaraz glosno wzdychala i skarzyla sie lekarzom jaka to mala jest niegrzeczna a bylo to najgrzeczniejsze dziecko z calej sali. Ale bedzie dobrze, ciesze sie ze z mala coraz lepiej.

    My chyba faktycxnie wychodzimy jutro. Musze sie pochwalic bo maz kupil nakladke na sutka i maly zlapal piers, oby tak dalej :)

    Anet kochana masz ta coreczke ;) naprawde opiekuje sie pieknie mamusia ;)

    Kasha ja moze nie czulam ze jestem napuchnieta ale szwagierka mi sie dopiero przyznala po wszystkim ze jak byla u mnie dzien wczesniej to bylo po mnie widac ze urodze. Wlasnie mowila ze napuchlam i ze tak dziwnie chodzilam choc ja tego nie odczulam.

    MisiaMonisia, kasss, Niunia86, czekaja, anet525, bella82, gosiaczek31, Ewelaa, Emca, Rybeńka lubią tę wiadomość

  • MisiaMonisia Autorytet
    Postów: 2911 1203

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczamila super wieści :) Czyli jak wrócisz do domku to wrzucisz Nam zdjęcie swojego Królewicza :) Juz nie mozemy sie doczekać.....

    Dużo zdrówka dla zakatarzonych ;)

    loszcz lubi tę wiadomość

    Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣

    Nasze Aniołki:
    👼 - 21.02.2014r. (10tc),
    👼 - 7.06.2020r. (CB).

    Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
    Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
    Moja Kochana Molly 🐕
    - 17.03.2021r. 🖤

    💊 Euthyrox N100


    Starania od : luty 2019 r.
  • Madzik82 Autorytet
    Postów: 1476 2787

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczmila co to za laska!! Mysle, ze noworodki pojecie "grzeczny", "niegrzeczny" w ogole nie dotyczy...

    Kasha masz prawo nabierac wody i puchnac. Szczerze mowiac jeszcze nie slyszalam zeby sine usta byly zwiastunem porodu.

    Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
    3080 gram szczescia i 53cm radosci!!
  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mamuśki ja cały dzień przy garach i juz mam dość
    dziękuje za opinie co to kosmetyczki chyba zdecyduje się na miętowe groszki ;)
    kaczamila super że mały robi postępy i jutro wychodzicie do domu;)
    Anet Kochana masz córeczke dobrze że troszczy sie o Ciebie i przy małej na pewno tez pomoże taka córka to skarb;)
    Madzik a ty masz super lekarza szkoda że jest takich nie wielu
    Kasha ja jestem spuchnięta juz od dawna nic nie słyszałam żeby to miało związek ze zbliżającym się porodem!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2015, 14:22

    Madzik82, anet525, MisiaMonisia lubią tę wiadomość

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasha ja tez pierwsze słyszę by to obyly oznaki porodu. Nie słuchaj takich głupot bo to tak jak ładnie sie z chłopcem chodzi a niby dziewczyna urodę odbiera czy brzuch na piłkę to na chlopcaa jak na arbuza to na dziewczynkę. Nic z tych rzeczy to jeszcze stare zwuyczaje które ktos jeszcze usilnie w to wierzy.
    Kaczamila to cudownie ze juz niebawem bedziecie w domu. Te nakladki sylikonowe to potrzebne bo maly nie może złapać sutka? Czy masz tak poranione brodawki?
    Kasa ty jeszcze masz sile gotowac???

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • Tess Autorytet
    Postów: 542 508

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny - macie jakieś doświadczenia z pasami ciążowymi? Bo w rodzinie mi polecają, że dużo lepiej się z takim chodzi (mnie jeszcze nie jest aż tak ciężko).
    Myślę co by na ostatni tydzień, dwa sobie nie załatwić, bo wtedy najczęściej rostępy powstają, a to zawsze troche pomaga i podobno może odciążyć kręgosłup.

    ex2bp07wbjlnqxgq.png
  • MisiaMonisia Autorytet
    Postów: 2911 1203

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasss wrote:
    Hej mamuśki ja cały dzień przy garach i juz mam dość
    ja dzis ugotowałam tylko rosół i makaron i padłam :/

    Dzis strasznie bolą mnie pachwiny czy jak to sie tam zwie.....chodzi mi o wewnętrzną strone ud :/
    Ledwie chodzę :/
    Zazwyczaj bolały mnie w nocy jak wstawałam do wc....i jak się ubierałam stojąc na jednej nodze....a dzis jakaś masakra :/

    Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣

    Nasze Aniołki:
    👼 - 21.02.2014r. (10tc),
    👼 - 7.06.2020r. (CB).

    Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
    Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
    Moja Kochana Molly 🐕
    - 17.03.2021r. 🖤

    💊 Euthyrox N100


    Starania od : luty 2019 r.
  • loszcz Autorytet
    Postów: 1142 1364

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasha wrote:
    Dziewczynki. Mam pytanko do Was.
    Wczoraj i dzisiaj pare osób mi powiedziało że mam fioletowe i powiększone usta. I na twarzy jakbym lekko spuchła. Mówią że to oznacza że poród tuż tuż. Miałyście tak? Coś wiecie na ten temat? Na internecie nie mogę nic znaleźć. Nie wiem czy zacząć się bać czy nie.
    Witam się i ja :-)
    Nie wiem czy fioletowe usta nie oznaczają raczej problemów z krążeniem.Hmmm...
    Jeśli chodzi o opuchnięte usta to byłam przy 2 porodach(siostry i przyjaciółki) i obie miały bardzo nabrzmiałe usta i opuchniętą twarz.Pamiętam że siostra spuchła kilka godzin przed (ale on miała wywoływany poród) a koleżanka kilka dni wcześniej.Dosłownie się jej wystraszyłam jak mi drzwi otworzyła a tu takie wary jak Angelina Jolie ;-)
    Więc coś w tym jest.

    201503231678.png
  • loszcz Autorytet
    Postów: 1142 1364

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi strasznie usta spuchły i reszta twarzy też w sumie już w październiku.Wygladałam jakbym łeb do ula wsadziła ;-) Do tego czułam takie mrowienie w ustach wiec pojechałam do szpitala.Nikt nie był w stanie mi powiedzieć co się dzieje.Przeszło samoistnie po kilku godzinach.

    Niektóre kobiety puchną od początku ciąży i to wszędzie,nogi dłonie twarz szyja itd.Wydaje mi się,że to zależy od predyspozycji i nie musi oznaczać niczego ale tak jak pisałam wyżej może oznaczać zbliżający się poród.Chyba chodzi o te hormony które się wydzielają kiedy ciało się przygotowuje do "wielkiego finału" i zatrzymuje wodę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2015, 16:24

    201503231678.png
  • loszcz Autorytet
    Postów: 1142 1364

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj miałam mega wielki ruch w pracy i czułam się jakby ktoś mi baterie duracell w tyłek zaaplikował.Biegałam po sklepie na najwyższych obrotach i nic mnie nawet nie bolało po pracy.Czyli bardzo pozytywnie.Tylko mnie te poranne wymioty męczą i zgaga troche daje się we znaki ale to dlatego,że Rocco namiętnie okopuje mi żołądek i tak myślę że już niedługo to wszytsko będzie za mną więc staram się po prostu ignorować te symptomy.

    We wtorek mój kochany kuzyn do mnie z wizytą z Polski przylatuje i zapowiada się bardzo trudny tydzień ,bo mimo że go uwielbiam to nie wiem na ile dam rade opiekować się gościem i pokazać mu co nieco Szkocji.

    Na szczęście mam wolne w pracy (chyba że w weekend będą potrzebować doraźnej pomocy to pobiegne na 2-3 godznki)Tak sobie myślę,że wygląda na to że dziś jest moj ostatni "prawdziwy" dzień w sklepie (znaczy w pełnym wymiarze godzin) i troche mi smutno.W Grudniu marzyłam o zwolnieniu a teraz nie chce odchodzić.Wiem,że dla dobra mojego synka muszę się oszczędzac ale szczerze mówiąc przez ostatni miesiąc oprócz pracy bardzo mało robie.Mój P.gotuje codziennie,jeździ na zakupy,odkurza itd a ja sobie leże.Myślę,że jak tylko zacznę urlop to te wszystkie obowiązki znów spadną na moje barki i więcej się zmęcze bedąc "kurą domową" niż pracując...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2015, 16:58

    201503231678.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet tak maly nie moze zlapac sutka i temu te nakladki.

    anet525 lubi tę wiadomość

  • loszcz Autorytet
    Postów: 1142 1364

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet525 super że masz taką małą pomocnicę w domu i możesz sobie poleżeć.Mam nadzieję,że wszystkie dolegliwości szybko pójdą w zapomienie.

    Kass podziwiam cię za to całodzienne gotowanie.

    anet525 lubi tę wiadomość

    201503231678.png
  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anet525 wrote:
    Kasa ty jeszcze masz sile gotowac???
    Nie zawsze ale ostatnio czuje sie bardzo dobrze a że mój z bratem kończą remont to musze cos ugotować ale dzis już jestem wykończona najbardziej wkurza mnie siostra która spi cały dzień a jak poczuje zapachy z kuchni wtedy schodzi na gotowe ale powiedziałam ze już dość jutro M robi obiad a od poniedziałku robie tylko dla siebie i jego dość wykorzystywania moja siostra jest dwa lata młodsza a palcem nie kiwnie
    MisiaMonisia tez gotowałam rosół schabowe surówkę i ziemniaki dobrze ze druga 18 letnia siostra poszła ze mna na zakupy i posprzatała po obiedzie
    Loszcz odpocznij juz sobie bo tez nie masz lekkiej pracy a to juz końcówka ciąży

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
‹‹ 1162 1163 1164 1165 1166 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ