Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny
Justi trzymaj się i daj znac co i jak. Niunia cierpliwosci mala dojdzie niedługo do siebie i bedziecie mogli ją zabrać do domu.
Ja leze juz drugi dzien. Skurcze są slabsze. Jutro jadę do mojego gin jesli stwierdzi ze musze byc w szpitalu to pojadę. Ale jest minimalna poprawa. Unikam szpitala bo boję się ze podadzą mi sterydy a nie chce by córcie tym faszerowali. Jutro się okaże co i jak.
Milej niedzieli mamuśkiWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2015, 13:30
Niunia86 lubi tę wiadomość
-
do dziewczyn z cukrzycą.......
Czy majac cukrzyce ciążową lekarze podaja sterydy na płucka?
Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r. -
Witam się serdecznie.
Ja pochodzę z Warmii i mam do Gdańska 160 km a do Tczewa 115 kmWięc w sumie nie tak daleko.
Kolczyka w pępku też kiedyś miałam (kiedy byłam szczupła) ale potem wyjełam i mi dziurka zarosła.Zauważłam ze ta wewnętrzna dziurka po kolczyku jest w tej chwili na zewnątrz bo mi się pępek wywinął i jest czasem trochę czerwona ale nie boli jak już to swędzi.Mi się rozstępy straszne porobiły na brzuchu a z tymi dziurkami sie nic nie dzieje wiec myśle że możesz sie nie zamartwiać że Ci się rozejdą
Anet525 cieszę się,że nie jest gorzej i sytuacja się ustabilizowała.Miejmy nadzieję że lekarz na jutrzejszej wizycie doradzi co zrobic i wszystko będzie dobrze
Bella zdrówka.Głupie przeziębienie a wymęczy człowieka niesamowicie prawda?Kuruj się i odpoczywaj.
Mmarina fajnie,że się odezwałaś.Do 37 tyg bardzo blisko więc myślę,że będzie dobrze:-) Jak tam dzidziuś?
Juusti69 nie słyszałam jeszcze o takich objawach.Może to ten czop?Nie mam pojęcia.Daj znac jak się sytuacja rozwinie.
Kasha jak tam opuchlizna zeszła?Jak się czujesz?Byłaś na tej kontoli w szpitalu?
Ma ktoś wieści od konwalianki?Jak się rozwinęła sytuacja ze skurczami ?
Myślałam o niej,szkoda ze sie nie odzywa.Ma ktoś do niej nr telefonu?
-
Anastacia33 wrote:Po co wam dziewczyny te liscie malin?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2015, 14:58
-
Hej.ja zostaje w szpitalu. Mam ciagle Różowy sluz. Ale szyjka niby ok. To nie wiem od czego to. Na ktg wyszly skurcze wiec mnie zostawili. Dostalam steryd na płuca i kroplowke rozkurczajaca. Smutno mi bo nigdy w szpitalu nie lezalam heh. Ale czego się nie robi dla maluszka..
-
Juusti69 wrote:Hej.ja zostaje w szpitalu. Mam ciagle Różowy sluz. Ale szyjka niby ok. To nie wiem od czego to. Na ktg wyszly skurcze wiec mnie zostawili. Dostalam steryd na płuca i kroplowke rozkurczajaca. Smutno mi bo nigdy w szpitalu nie lezalam heh. Ale czego się nie robi dla maluszka..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2015, 15:03
-
Justi jeszcze chwilke wytrzymasz dobrze ze jestes pod kontrola:) jeszcze z 2 tygodnie i maluch bedzie mogl sie rodzic bez obaw:)
dziewczyny myslalayscioe o stworzeniu grupy na fb?? bedzie jakos intymniej jak bedziemy wstawic zdjecia naszych maluchow po porodzie?? chyba wiekszosc grup po porodzie przenosi sie na fb.
co Wy na to??
Ewelaa, Niunia86, bella82 lubią tę wiadomość
-
Czekaja uważam ze to niezły pomysł. Ja z dziewczynami które straciły dziecko z forum też utworzyliśmy grupę aniołkowych mam na fb. Jestem za...
czekaja lubi tę wiadomość
-
loszcz wrote:Napar z lisci malin pity regularnie wspomaga akcje porodową (może zacząć skurcze) a wiesiołek rozmiękcza szyjkę.Kobiety wspomagają się w taki sposób aby ciąży nie przenosić. Są to naturalne sposoby (bezpieczne dla dziecka) i potrzebują trochę czasu aby zadziałać.Kolejnym dobrym sposobem na rozpoczecie akcji jest sex oraz pieszczenie sutków
-
czekaja wrote:Justi jeszcze chwilke wytrzymasz dobrze ze jestes pod kontrola:) jeszcze z 2 tygodnie i maluch bedzie mogl sie rodzic bez obaw:)
dziewczyny myslalayscioe o stworzeniu grupy na fb?? bedzie jakos intymniej jak bedziemy wstawic zdjecia naszych maluchow po porodzie?? chyba wiekszosc grup po porodzie przenosi sie na fb.
co Wy na to?? -
MisiaMonisia wrote:do dziewczyn z cukrzycą.......
Czy majac cukrzyce ciążową lekarze podaja sterydy na płucka?
Ja nic nie dostaje.
loszcz. Z twarzy zeszła troszkę, ale usta nadal sine. Najważniejsze że skurcze ustały. Ale wynudziłam się chyba za wszystkie czasyloszcz lubi tę wiadomość
-
Justi nie martw sie nawet jak maluszek sie urodzi to bedzie dzieciatko malutkie ale zdrowe:) niunia tez ma kruszynke a jak ladnie sobie radzi:)
dawaj znac a my trzymamy kciuki:)
Dziewczyny a kto umiałby ogarnąć grupe na fb??
Rybenka chyba jest dobra w tym??rybenka gdzie jestes??
-
nick nieaktualnyDziewczyny padam na pysk. Zrobiliśmy zakupy, byliśmy w Ikei i mam dość. Leżę przed TV i przerzucam kanałami między skokami a piłką ręczną. Zjedliśmy w Ikei więc przynajmniej nie musimy gotować. Mąż robi tylko zupę na jutro
no i kupiliśmy to co chcieliśmy więc myślę że czas na poważną reorganizacjie naszego mieszkanka i przygotowania na pojawienie się Juniora.
W ogóle sporo ostatnio wychodzimy i jadamy na mieście. Ale jakoś nie mam wyrzutów sumienia. Po pierwsze mieliśmy ku temu trochę okazji, po drugie wiem że na pewno przynajmniej pierwsze tygodnie po urodzeniu Juniora zmienią nasz tryb życia więc cieszę się że spędzamy sobie razem miło czas. Mam tylko wyrzuty sumienia że dużo wydajemy ale nie możemy wszystkich pieniążków przeznaczać wyłącznie na Juniora i dom.
A dziewczyny z Krakowa. Krakowska Manufaktura Czekolady - czekolada na gorąco i gwarantuje Wam że Wasze dzieci oszaleją. Mój Jasiek dziś kopał jak szalony po takim napoju
Anett synek mojej ukochanej przyjaciółki miał podane sterydy, teraz ma 2 latka i nie widać po nim żadnych negatywnych konsekwencji tej decyzji. Wręcz przeciwnie - jest nad wyraz rozwinięty jak na swój wiek
Mmarina fajnie że się odezwałaś. Ściskam mocno za Was kciuki. Dawaj czasem znać jak tam.
Juusti Wy też uważajcie na siebie!
Czekaja co do Facebooka to ja jestem za ale pod warunkiem że stworzymy grupę która będzie zamknięta tzn. przynajmniej mi zależy żeby nikt nie widział że udzielam się w mojej grupie albo jakie zdjęcia dodaje.
Kass mi się podoba ta brązowa kosmetyczka z miętowymi dodatkami. Nawet sama się nad nią zastanawiam bo mój kuferek na kosmetyki jest już strasznie ponoszony. Ale może najpierw zobaczę ten kuferek w Naturze jeśli Pocahontas pisze że tam jest.
Jutro mam wizytę. Rubi też. Ktoś jeszcze idzie z nami?kurcze czuje się ok ale i tak mam przeczucie że lekarz da mi l4. Oczywiście jeśli tak będzie to nie zamierzam protestować. Spokojnie czekam co powie mi lekarz. Tylko zastanawiam się skąd mi się takie myśli wzięły.
Czy któraś z Was zdecydowała się na prywatną opiekę położnej? Pytam bo ja początkowo miałam taki pomysł z którego nic nie wyjdzie ale może i dobrze. Wyobraźcie sobie że siostrę mojej koleżanki męczyli porodem naturalnym ponad dobę kto wie czy nie dlatego że położna bała się że jeśli zrobią cesarkę to ona nir dostanie kasy. Na szczęście z mamą i małym Stasiem wszystko ok ale dziewczyna ma niezły uraz do porodu.
Tess, Krokodylica lubią tę wiadomość