Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Pewnie że biore i biore te wsztstkie tabletki na raty bo 5 tabletek jedna po drugiej to masakra a tak sie cieszyłam że nie mam mdłości do 6 tygmizzelka wrote:kass dokaldnie moze on wżera śluzówkę i dlatego wątroba i żołądek się broni.. a nie bierzesz osłonówek? czy bierzesz?
[/url]
-
Krokodylica wrote:Jeeejkuuu 3kg mniej?
Ja dziś kupiłam wagę i na nią stanęłam i się przeraziłam.
Belly też mi pokazuje że za duży mam przyrost wagi.
I jak na sam początek ciąży to jakoś duży mam ten brzuchol.
Ja się przeraziłam jak stanęłam na wage w dniu,w którym się dowiedziałam,ze jestem w ciąży..Myślałam,że mam ze 4-5 kg mniej a tu taki szok.. Teraz niby na wadze mniej ale jak patrze na siebie to jakoś tego nie widze...
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Ja waze sie co poniedzialek. No i waga leci w dol. Juz ponad 2kg mniej. Ale spokojnie.... Nadrobie. Ostatnio ruszylam w drugim trymestrze z waga. I przytylam w sumie 8kg.
A co do dzwigania... Caly dzien nosze synka - 12kg wazy. Jeszcze slabo chodzi wiec ciagle musze go nosic, wsadzac do wozka, do krzeselka, zaniesc po schodach do sypialni... I tak juz pewnie bede dzwigac do konca ciazy
eh... Zycie
Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
Hej dziewczyny o jeden krok robię do przodu pęcherzyk był a teraz fasolka ma już tentno 163
oby wszystko nadal szło tak pięknie bnoję się narazie cieszyć niech te 3 m-ce miną
mizzelka, czekaja, kaczamila lubią tę wiadomość
Liber feat. Natalia Szroeder - Nie Patrze W Dol.
Najlepszy przekaz W Mieście- Zawsze do celu.
Bednarek "Cisza"
Enej - Symetryczno-Liryczna
Polecam te utworki . -
Madzik82 wrote:Ja waze sie co poniedzialek. No i waga leci w dol. Juz ponad 2kg mniej. Ale spokojnie.... Nadrobie. Ostatnio ruszylam w drugim trymestrze z waga. I przytylam w sumie 8kg.
Malutko przytulas tylko 8 kg.ja w 1 ciąży przytylam 14,5kg
A co do dzwigania... Caly dzien nosze synka - 12kg wazy. Jeszcze slabo chodzi wiec ciagle musze go nosic, wsadzac do wozka, do krzeselka, zaniesc po schodach do sypialni... I tak juz pewnie bede dzwigac do konca ciazy eh... Zycie
-
Co do częstego USG, ja też słyszałam od innego lekarza, że samo USG nie szkodzi, bo sonda nie grzeje, ale słuchanie bicia serca nie powinno się robić we wczesnej ciąży.
I teraz się zastanawiam...ja już 2 razy słyszałam bicie serca mojego Maciupiątka, więc jak to tak? W środę idę na wizytę kontrolną, bo mam koniec 2 tyg. zwolnienia, więc go wypytam. Ufam mojemu lekarzowi, ale ta informacja mnie troszkę zaniepokoiła...
Współczuję Wam tych wymiotów. To musi być masakra...Szczególnie przy normalnym funkcjonowaniu.
Ja do tej pory oprócz bolących piersi, i zmiany charakteru z normalnej żony w "senną Zołzę" nie mam żadnych objawów. No, oprócz tej zachcianki za szarlotkę raz
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A mnie jak zwykle po 4.00 obudził katar i całkowicie zapchany nos i nie śpie już drugą godzine.... masakra z tym moim katarem-już drugi tydz tak mam. Znając życie to zasne o 7 i znowu będę spała do 10. Jedyny lek,który zawsze mi pomagał i katar znikał w 5min jest zabroniony w ciąży
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2014, 06:04
-
nick nieaktualnyWitajcie mamusie
Przedstawiam Wam moje maleństwo z pięknie głośno bijącym serduszkiem
Lekarz zrobił mi wczoraj szybciutkie usg ( ponieważ co do waszej dyskusji faktycznie na początku nie powinno się przesadzać z usg- chodzi tu nie o ultradzwięki ale naruszanie szyjki macicy stąd u niektórych plamienia i bóle podbrzusza po usg- poczekajmy z częstszymi usg do czasu kiedy będzie wykonywane przez brzuch) A u nas wszystko zgodne z tygodniem ciąży wymiary oraz tętno. Termin na 14 marca Usłyszeć bicie serca własnego dziecka- BEZCENNE
Jestem po prostu zwyczajnie szczęśliwa, dziękuję Bogu z a ten cud i nadal się modlę, żeby wszystko było dobrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2014, 07:54
Emily83, czekaja, mizzelka, MamaAdasia, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyslodka100 wrote:Witam sie z wami po powrocie z nad morza
Hej slodka100, powiedz mi a jak droga nad morze i powrót?? daleko miałaś? Jak minęła droga czy miałaś jakieś problemy?? bo z mężem wyjeżdżamy w czwartek nad morze a mamy 600 km i troszkę się boję drogi... pozdrawiam
