X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2015
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 16 lutego 2015, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlett2014 wrote:
    W szpitalu gdzie chcę rodzić jest gaz rozweselający...myślę że efekt będzie jak po butelce wina :)
    Sarah też mam mocno spierzchnięte usta ale zaczęło mi się to niedawno. Zużywam tony różnych balsamów do ust ale ze szminek i błyszczyków też nie rezygnuje. Polecam balsam nuxe do ust. Carmex czy Regenerum dają mi niewiele.
    Witam w klubie wysuszonych ust

    860isg18r6bpss11.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2015, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Usta tez mi strasznie schna. Smarowanie nie pomaga. A najgorsze jest to ze wiem ze podczas porodu to dopiero suszy i usta pierzchna:-) dla mnie to byl straszny dyskomfort wiekszy nawet niz bol na pewnym etapie:-) wtedy w szpitalu nie wolno mi bylo nawet pic. Jedynie zwilzac usta woda. dopiero jak dostalam kroplowki to mi przeszlo.

  • Tess Autorytet
    Postów: 542 508

    Wysłany: 16 lutego 2015, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja smaruję na noc usta kropelką domowego miodu i działa cuda :)

    Scarlett2014 lubi tę wiadomość

    ex2bp07wbjlnqxgq.png
  • ines31 Autorytet
    Postów: 554 752

    Wysłany: 16 lutego 2015, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tess wrote:
    Ja smaruję na noc usta kropelką domowego miodu i działa cuda :)
    Racja, miód najlepsze lekarstwo na suche usta ale w moim przypadku jest problem z utrzymaniu dłużej takiej słodyczy na ustach ;)

    1kk0i09kiu82fc6o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2015, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jejq co tu się dzieje smaka robicie wina to bym się napila heh my dostawalismy wino ja wesele i ani jednej butelki nie zdążyłam wypić bo zaszłam w ciążę i takiego smaka mam ze szok tak samo na reddsa jabłkowego albo ananasowego mmmmm

    a co do ubrania to dzisiaj do znajomej ze sklepu mówiłam żeby mi przywiozła ładne jeansy rurki w kwietniu bo zaraz po porodzie mam zamiar sobie kupić bo tęsknię za obcislymi spodniami :)

  • Madzik82 Autorytet
    Postów: 1476 2787

    Wysłany: 16 lutego 2015, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noa!! I wjechala cola hehe a ze obok byly ciastka z czekolada... hehe

    Krokodylica mi od 32 mloda naciska na szyjke, lwkarz wrozyl zezaraz urodze kazal lezec plackiem. Balam sie ojropnie. Pozwilil wstac w 37tc i co... i dupa. Chodze z tym naciskiem na szyjke i nie rodze. Trzyma kciuki

    Krokodylica, noa8, MamaAdasia lubią tę wiadomość

    Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
    3080 gram szczescia i 53cm radosci!!
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 16 lutego 2015, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzik no ja mysle ze wytrzymam jeszcze te 2 - 3 tygodnie, ale lekarz stwierdzil ze nie darowal by sobie jak by porod juz sie zaczal bo to za szybko. Takze trudno, "trza to trzeba".

    Madzik82 lubi tę wiadomość

  • Ewelaa Autorytet
    Postów: 785 787

    Wysłany: 16 lutego 2015, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heeej :) nie nadrobie was, bo mialam pracowity weeweekend. Ale ostatnio pisalam wam ze jestem zalamana, bo w domu remonty, pokoik nie ruszony wgl dla dziecka i ogolnie wszedzie syf. A dzis chwale się, ze mam prawie pokoik skonczony-Mój S pracowal dniami i nocami,dom w miarę czysy,wózek odebrany,A ja zadowolona . Mama nadzieję że u was wszystko jak najlepiej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2015, 21:23

    gosiaczek31, noa8, ines31, kasss, Tygrysek, loszcz, MamaAdasia, kaczamila lubią tę wiadomość

    <3 <3 Nadia <3 <3
    201503291765.png
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 16 lutego 2015, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak pracowałam w restauracji to miałam rezerwację na wieczór panieński i dziewczyny piły drinki i białe wino...ponieważ to była dobra restauracja to wino polewałam...i jedna z nich była w widocznej ciąży....;/ samej jej wylałam pół butelki wina;/ za każdym polaniem miałam straszne wyrzuty sumienia...mam wrażenie, że większe niż ona sama...patrzyłam na nią z pogardą..

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • Ewelaa Autorytet
    Postów: 785 787

    Wysłany: 16 lutego 2015, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wyobrazam sobie pic w ciąży!!!!! Sama dziś miałam ochotę na piiwo ale w zyciu bym się nie napisała, bo chyba nie wybaczylabym sobie tego nigdy. Ale jeśli ktoś uwaza ze lampka wina nie zaszkodzi, niech pije jej życie i dziecko,ja bym nawet na tą lampkę wina się nie skusila

    noa8 lubi tę wiadomość

    <3 <3 Nadia <3 <3
    201503291765.png
  • Rybeńka Autorytet
    Postów: 1404 1724

    Wysłany: 16 lutego 2015, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylku trzymam za Was kciuki! Niech Malutka sobie jeszcze posiedzi w brzuszku!

    smaka robicie hehe ja to bym się napiła też redsa jabłkowego albo naszego winka które robiliśmy z mężem w tym roku :-) no ale jeszcze troszkę hehe jedna butelka mi się obstała bo reszta poszła w kilka tygodni takie dobre nam wyszło :-D

    Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa <3

    <3 MAJUSIA <3
    28.02.2015r.

    <3 MICHAŚ <3
    05.10.2017r.

    On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..

    Zaczynamy 9cs
  • noa8 Autorytet
    Postów: 928 1021

    Wysłany: 16 lutego 2015, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzik na zdrowie! ;-)

    Rubi ewidentna alkoholiczka , bo jeśli ktoś nie może się powstrzymać to inaczej nazwać nie nie można takiej osoby.

    Gosiaczku długa ta Twoja abstynencja była... ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2015, 21:51

    Madzik82, gosiaczek31 lubią tę wiadomość

    20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2015, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja świadomie nie zdecydowałabym się na jakąkolwiek ilość alkoholu w ciąży. Co prawda uważam że pół lampki wina nie zaszkodziłoby ani mi ani dziecku ale dla paru łyków naprawdę nie ma co ryzykować choćby samego stresu i zastanawiania się czy na pewno nie stało się nic złego. Był czas na zabawę i alkohol teraz jest czas na abstynencje. Nie umrę w trakcie roku czy półtorej bez alkoholu. Urodzę, wykarmie małego i z przyjemnością wrócę do zwyczaju wypijania lampki wina wieczorem :) jedyny alkohol jaki wypiłam w ciąży to ten który wypiłam nie wiedząc że jestem w ciąży ale akurat z tego powodu nie mam wyrzutów sumienia. W trakcie starań o Juniora nie upijałam się do nieprzytomności a po prostu żyłam normalnie.

  • ines31 Autorytet
    Postów: 554 752

    Wysłany: 16 lutego 2015, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapomniałam napisać o bardzo miłej sytuacji jaka mnie spotkała dziś w ośrodku jak byłam odebrać wyniki badań. Spytałam się sprzątaczki gdzie znajdę ubikację a ona na mnie popatrzała i powiedziała : "o widzę że pani jest przy nadziei, proszę za mną" i otwarła mi ubikację dla personelu bo stwierdziła że publiczne wc jest niebezpieczne. Pierwszy raz spotkała mnie taka miła sytuacja, zdarza się jednak uprzejmość w dzisiejszych czasach ;)

    Emartea, noa8, Ewelaa, Tygrysek, Madzik82, loszcz, gosiaczek31, MamaAdasia, Rybeńka, madziutek 23, czekaja, kaczamila lubią tę wiadomość

    1kk0i09kiu82fc6o.png
  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 16 lutego 2015, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i my jesteśmy po ktg mała ładnie współpracowała ilekarz powiedział że zapis super miałam 15 skurczy ale żadnego nie czułam tak sie zastanawiam czy to wypychanie małej to nie sa te skurcze?
    Badania wyszly dobre kwas moczowy tylko podniesiony kolejne ktg i badania w piątek byłam zajrzeć do pokoju w którym leżałam do bliźniaczej mamusi okazało sie że urodziła w piątek 13tego a tak bała sie tej daty ;)
    krokodylica trzymamy kciuki w szpitalu będą mieć cie na oku
    dziewczyny śliczne brzuszki i bardzo ładnie wyglądacie mój brzuch sie obnizył tak mi sie wydaję mnie jakoś nie ciagnie do wina za to dziś po badaniach pojechaliśmy zamowić naroznik do salonu i kilka innych rzeczy i mąz 3 razy zatrzymywał sie mc donaldzie bo tak mi sie chcialo frytek

    noa8, Madzik82, Scarlett2014, loszcz, gosiaczek31, Rybeńka, ines31, kaczamila lubią tę wiadomość

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
  • Emartea Autorytet
    Postów: 990 1178

    Wysłany: 16 lutego 2015, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziwny jest ten szpital. Właśnie był drugi już dzisiaj obchód i lekarka znów obiecała mi USG. Ciekawe o której godzinie i czy znów nie zaginie w akcji. Chyba było dzisiaj dużo porodów, że tyle czasu jej to zajęło. Powiedziała, że trzeba wypuścić albo ciąć (czyli nic nowego), tylko jeszcze chce sprawdzić ilość wód. Trochę się już boję.

    4e3f84b95f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2015, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emartea Usg po 22giej? W szpitalu w którym kolacja jest o 16.30?

  • Emartea Autorytet
    Postów: 990 1178

    Wysłany: 16 lutego 2015, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasss mi na KTG żadnych skurczy nie zapisuje, a mała wypina się strasznie.

    4e3f84b95f.png
  • Emartea Autorytet
    Postów: 990 1178

    Wysłany: 16 lutego 2015, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlett2014 wrote:
    Emartea Usg po 22giej? W szpitalu w którym kolacja jest o 16.30?

    No właśnie. Ale to chyba jakoś wyjątkowo. Odkąd tu jestem jeszcze tak nie było. Według tut. rozkładu dnia: 8/8.30 śniadanie, 13/14 obiad i 16.30/17 kolacja to o 19 już dawno powinnam spać.

    4e3f84b95f.png
  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 16 lutego 2015, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wracając do wina... Różowe Carlo Rossi. Chyba jutro kupię i postawie. A po porodzie będę sączyć... Mmmmmm....

    Scarlett2014, noa8, MamaAdasia, Rybeńka lubią tę wiadomość

    Natalka 03.2015 <3
‹‹ 1292 1293 1294 1295 1296 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ