Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
czekaja wrote:bylam w wannie skurcze nie przeszly. nie boli mocno ale troche tak jest to bardzo nieprzyjemne uczucie. wczesniej jak twardnial mi brzuch to caly a teraz tylko doslownie nad spojeniem lonowym.
oszalec mozna i badz tu czlowieku madry czy rodzisz czy nie:) -
Hej, jest wśród was może któraś z Ząbek lub okolic (może być bliska Ząbkom Warszawa), bo:
1. Sprzedam kombinezon - Misia; na teraz, rozmiar 56 (moje dziecko ma teraz 58cm i jest na styk)- 15 zł
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/51233eb4c86c.jpg
2. Sprzedam otulaczek Motherhood - używany tylko przez 1 dziecko; 15zł
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2fc3f87da234.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2015, 17:02
-
czekaja wrote:to mnie trzyma poki co okolo 20 sekund czyli jeszcze daleko do porodowych boli pewnie:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2015, 17:04
-
nick nieaktualnyczekaja wrote:U mnie skurcze co 8 10 minut krwi ze sluzem coraz wiecej. czekam na meza bedzie gdzies za 3 godziny i pojedziemy sprawdzic. moze odesla mnie do domu ale niech sprawdza czy wszystko jest ok.
a jak odczuwa sie skurcze porodowe?? ja czuje jak napina mi sie nie brzuch ale cale podbrzusze jakby mnie ktos tasma sciskal. trzyma chwile i puszcze i tak co 8 minut?? to te porodowe czy przepowiadajace??
Trzymam kciuki za szybki porod. Choc zycze tez zeby maz zdarzyl dojechac:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2015, 17:12
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny my o badaniach.
Ze słuchem Oskarka wszystko ok następna wizyta kontrolna zapół roku, usg bioderek- mamy ćwiczyc z nim bo są mało rozwinięte ale to ze względu na wcześniactwo, ma lezeć na żabkę, podczas przebierania rozkładać mu nogi i przy odbiciu też nogi na żabkę. Później omówienie wyników morfologia i mocz, wyszła lekka anemia ale to też podobno norma u wcześniaków, a mocz mamy powtórzyć bo zrobiliśmy to źle i wyszły bakterie. Ale pani doktor super bo wytłumaczyła dokładnie co i jak zrobić. U nas błąd polegał na tym że woreczek przykleiliśmy mu na dwie godzinki i to stanowczo za długo... A z dobrych wieści to mały waży 3300g główka 35, klatka 34czyli pięknie rośniemy
moje obawy co do najadania się przy piersi zostały rozwiane
gosiaczek31, Emrica, ines31, Krokodylica, Emca lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
odeszly mi wody takze juz chyba nie ma odwrotu i rodze. jade z siostra do szpitala maz dojedzie. trzymajcie kciuki.
scarlett masz moj numer telefonu napisz jakas wiadomosc co bede wiedziala ze to ty bo nie zapisalam w telefobnie a teraz juz nie bede szukac we wiadomosciach. jak urodze to wtedy dam znac:)
trzymajcie kciuki boje sie!!!!kaczamila, Ewelaa, gosiaczek31, belladonna, Tess, SunSun, Scarlett2014, Sarah88, noa8, loszcz, ines31, Rubi, bella82, Krokodylica, Tygrysek, jasmin, Gosiak, anet525, gabi30, Emca lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKurcze nieublaganie moja kolejka sie zbliza... A objawow brak:-) duzo maluszkow nam sie urodzi w nablizszych dniach i ja powinnam sie szykowac:-) i jak uparciuszka przekonac?
hihih maz dzis wyjezdza do piatku i obstawia wlasnie piatek:-) oby mial jakies przeczucie dobre choc raz:-) juz w sumie gotowa jestem na porod psychicznie nawet bez tego zzo. Jakos to przyswoilam i wszystko mi jedno.
Cisnienie mi tylko zaczelo ostatnio rosnac i to mnie martwi. Bo do tej pory po lekach bylo ok. A teraz sama nie wiem. Tragedii nie ma le wide wzrost w ostatnim tygodniu mimo ze duzo wiecej odpoczywam -
nick nieaktualny
-
czekaja wrote:odeszly mi wody takze juz chyba nie ma odwrotu i rodze. jade z siostra do szpitala maz dojedzie. trzymajcie kciuki.
scarlett masz moj numer telefonu napisz jakas wiadomosc co bede wiedziala ze to ty bo nie zapisalam w telefobnie a teraz juz nie bede szukac we wiadomosciach. jak urodze to wtedy dam znac:)
trzymajcie kciuki boje sie!!!! -
hej mamuski ale tu goraco
Madzik Nadia jest przesliczna sarah twój synek też
kasha Ines Czekaja trzymam kciuki za porody
MamaAdasia za twój powrót do domu też
a u nas mała ma katarek rano bardzo mnie przestraszyla bo zaczela plakac prostowac główke i mleko ulewac noskiem psiklismy jes disnemarem i chyba fridy musimy uzyc ale ja sie boje przy takim maluszku ze mi sie zaksztusi i w ogóle ona ma caly czas buzke otwarta i tak charczy nie wiem czy przez ten nosek jak sie w ogole kozy z noska usuwa doswiadczone mamuski poradzcie cos
Emircia grauluje córci twoja historia jest bardzo podobna do mojej tylko u mnie maz nie zdazyl bo od podjecia decyzji o cc do porodu minelo tylko 10 minEmrica, Madzik82, MamaAdasia lubią tę wiadomość
[/url]
-
Emartea wrote:Emrica, a nakładasz je na sam sutek? bo ja miałam S-ki a ta baba powiedziała, że nakładka musi być na całą brodawkę, tak jak dziecko łapie, nie tylko sutek. Ale te L-ki jakoś mi nie pasują, a twe małe przez nią wyrzuciłam.
Mi z 14 kg już pozostało 7. Mam jeszcze niewielki brzuszek, więc myślę, że ze 4/5 jeszcze spadnie z resztą będę musiała radzić sobie inaczej.
Nie mam na całą brodawkę, mam tak że akurat wchodzi cały sutek, tylko musi wejść cały, przecież z tego leci mleczko a nie z brodawki. No i chyba nie ma różnicy z nakładek też boli jak dziecko ssie, ale jest to do przeżycia, zwłaszcza że niunia jest szczęsliwa bo pije mleczko mamusi. -
Melduje się ze szpitala, ale po kolei.
Najpierw KTG, gdzie nagle tętno spadło i w sumie to nie wiadomo czyje to bylo czy mała gdzieś ucisla pepowine czy przypadkiem moje zlapalo. Od tego momentu juz mówili że zostaje. Potem samolot, szyjka zlagodzona całkowicie, rozwarcie bez zmian. Usg mi robił bardzo bardzo długo. Niewiele czy sprzęt taki czy coś innego. Przepływy chyba ok, bo nic nie mówił, ale mało wód. Mała wg niego ma jakieś 3400.
Każdy lekarz inaczej. Bo ten w pt mówił rozwarcie 3-4cm a ten dziś 2-3cm. Tamten mówił ze wody ok, ten ze mało. Tamten ze 3100, a ten ze 3400.
Ja czuję się dobrze, mała chyba tez.
m. mówi ze wątpi żebym wyszła w dwupaku, ale ja myślę że mnie puszcza jutro albo w ppiątek.Natalka 03.2015