Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyXxMoniaXx wrote:HEJ
przepraszam , że zawracam Wam głowę , ale gdzie się zgłosić po poradę jak nie do doświadczonych mamusiek .
Stoję przed wyborem zakupu pierwszej butelki , planuje karmić piersią ale plany planami a życie życiem ...
Jakąś flasie muszę mieć
interesuje mnie koniecznie ANTYKOLKOWA. Na oku mam antykolkową z Tommee Tippe z czujnikiem ciepła , ale jakoś średnio jestem nastawiona do tego czujnika. Co macie, co polecacie ? proszę o radę i zrozumienie
aha czy 20 pieluszek tetrowych wystarcza ? oczywiście będę używać pampersów ale tetra też sie przydaje.
Ja doświadczona to nie jestem ale wiem jedno na przykładzie córeczki mojego kuzyna. jego żona nie karmi piersią a butelkę dziecko samo sobie wybrało próbowali wszystkich możliwych butelek i aventa i lovi i jeszcze innych i każda była użyta raz bo mała darła się w nieboglosy aż trafili dopiero przy tommee tippe niewiem czy wszystkie dzieci tak mają ze wybierają sobie swoją ulubioną ale od kilku osob słyszałam że tak jest i tak samo ze smoczkamiWiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2015, 13:51
-
nick nieaktualny
-
Aha no tak,wylecialo mi z glowy.To innej opcji niż cc nie było.Polozna mi ostatnio doradzila żebym jak najszybciej pp cieciu wypila naraz dwie szklanki wody.I ogolnie bardzo dużo sie nawadniala.Ze złagodzi ból głowy..podobno.Kasha wrote:Sunsun położenie miednicowe z nóżkami przy twarzy.
-
Ines gratuluję. Napisz coś więcej jak odpoczniesz.
Już kilka razy przewijał się tu temat cc na życzenie. Ja sama nie chciałam, ale rozumiem, że można się na to zdecydować i nie potępiam. Gdyby nie to wielokrotne kłucie w kręgosłup, w moim przypadku cc byłoby całkiem ok. Trochę rana rwała zaraz po zabiegu, ale to moja wina bo zbyt późno poprosiłam o przeciwbólowe. Po 10 godzinach wstałam i mogłam zająć się dzieckiem, które z resztą dostałam na trochę jeszcze jak leżałam na sali pooperacyjnej. I mi nikt brzucha nie gniótł po zabiegu. Kilka dni musiałam uważać żeby nie wykonywać gwałtownych ruchów i to koniec dolegliwości. 13 dni po jest wszystko super. Nic nie boli, brzuch z dnia na dzień maleje i blizny już prawie nie widać. Dla porównania na sali leżałam z z dziewczyną, która przez 3 dni po porodzie sn nie mogła się pozbierać. Miała drgawki, mroczki przed oczami, nie mogła dojść do wc o własnych siłach. I to nie przez nacięcie tylko tak jej organizm reagował ma obkurczanie macicy. Mówiła, że to boli tak samo jak skurcze przed porodem i, że czuje się jakby nadal rodziła. Nie wiem ile się biedna tak męczyła bo mnie już wypuścili do domu. Jej przez to nie chcieli puścić. Biedna nie dawała rady nawet zająć się dzidzią. Tak więc każda z nas jest inna i inaczej reaguje.
SunSun, konwalianka, gabi30 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja kapie co drugi dzien takiego malucha. Wyjatek to upaly. Sa dwie szkoly. Jedna mowi ze codziennie a druga ze nie bo zmywamy naturalna bariere lipidowa skory.
Ja kapie co 2 dzien bo tak mi wygodnie
Sarah88, Ewelaa lubią tę wiadomość
Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
Ines gratuluję
Mój Boże dziewczyny o czym Wy piszecie,co to za praktyki i metody w waszych szpitalach po cc? Jestem w szoku. Mnie nikt nie gniótł,nie bandażował nóg. Z cewnikiem musiałam niestety zostać na drugi dzień także,bo siusiu mi się zblokowało ale to też nie jakiś straszny ból. Urodziłam w nocy a popołudniu następnego dnia byłam już chodząca,owszem dyskomfort był,ale kroplówki pomagały. Dziś jestem tydzień po zabiegu i czuję się dobrze,wszystko robię przy synku,czasami czuję kłującą macicę. Czasami mam wrażenie,że niepotrzebnie straszycie przyszłe mamuśki,które mogą mieć cc.
Absolutnie nie potępiam też kobiet,które mają cc na życzenie. Ich decyzja.
SunSun lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mi obandażowali nogi bo to jako profilaktyka przeciwżylakowa w tym szpitalu konieczne. Musi być ucisk na żyły jak jest znieczulenie. Ale to nie jest przecież żaden problem. To absolutnie nie boli, a jeśli ktoś ma skłonności do żylaków czy pajączków to zapobiega ich powstawaniu. Zamiast tego można kupić sobie pończochy uciskowe, ale to wydatek ok 100 zł.
-
Emartea wrote:Mi obandażowali nogi bo to jako profilaktyka przeciwżylakowa w tym szpitalu konieczne. Musi być ucisk na żyły jak jest znieczulenie. Ale to nie jest przecież żaden problem. To absolutnie nie boli, a jeśli ktoś ma skłonności do żylaków czy pajączków to zapobiega ich powstawaniu. Zamiast tego można kupić sobie pończochy uciskowe, ale to wydatek ok 100 zł.
Ja mam takie uciskowe, zapłaciłam 60 zl i mam zamiar w nich rodzić, bo u mnie z pajączkami i żylakami to rodzinne. Wyszedł mi w ciąży przy kolanie niestety i boję się żeby się jeszcze nie powiększył przy porodzie.
Po ciąży trzeba będzie usunąć
