X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2015
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2015, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emartea z tego co słyszałam to może być tak że jest krwawienie, chwila spokoju i znowu krwawienie. Tak miała moja przyjaciółka.

    Ja zdecydowanie nie rodzę :) przyjaciele mojego męża są tym mocno rozczarowani...rozumiem że dzwonią moja mama i teściowa czy przyjaciółki żeby zapytać jak tam. Ale żeby dwóch dorosłych chłopów z których żaden nie jest ojcem było tak bardzo zainteresowanych tematem porodu? Hmm :)

    Emartea, Krokodylica lubią tę wiadomość

  • Kasha Autorytet
    Postów: 674 852

    Wysłany: 6 marca 2015, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety wojewódzki kieruje się swoimi zasadami. Dziecie po jednej stronie, a goście po drugiej strobie okna.

    34bw9jcgrkz3yjz6.png

    f2wlj44jlai3f3nz.png
    km5stv73nclev8zl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2015, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naprawdę jest tak że tatusiowie u Was nie mogą odwiedzać maluchów? Niesamowite. Pierwsze słyszę. Rozumiem brak odwiedzin dalszej rodziny albo jak jest jakaś epidemia ale brak maożliwości odwiedzin przez tatusia wydaje mi się bezduszny :(

    A suchary po cc to chyba ogólnopolski specjał :) od.niejednej koleżanki już o nich słyszałam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2015, 20:40

  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 6 marca 2015, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasha wrote:
    Niestety wojewódzki kieruje się swoimi zasadami. Dziecie po jednej stronie, a goście po drugiej strobie okna.
    A myslalsm ze tylko na zaspie tak jest

    860isg18r6bpss11.png
  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 6 marca 2015, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi wrote:
    No tak Anet ale w takim razie usg też by nic nie dało..? No tak czy siak dobrze że tak się to skończyło i dobrze że ciagle byłaś pod ktg
    Rubi fakt ze bledem bylo nie zrobienie usg dlatego nie wiadomo bylo czemu mala nie wychodzi u ciebie wiedza wiec będą bardziej czujni uwierz mi ze oni naprawde starają się i dbają o pacjenta pewnie gdyby cos się stało inaczej bym mowila ale na szczęście ktg mieli sprawne

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2015, 20:44

    Rubi lubi tę wiadomość

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • Ewelaa Autorytet
    Postów: 785 787

    Wysłany: 6 marca 2015, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlett2014 wrote:
    Naprawdę jest tak że tatusiowie u Was nie mogą odwiedzać maluchów? Niesamowite. Pierwsze słyszę. Rozumiem brak odwiedzin dalszej rodziny albo jak jest jakaś epidemia ale brak maożliwości odwiedzin przez tatusia wydaje mi się bezduszny :(

    A suchary po cc to chyba ogólnopolski specjał :) od.niejednej koleżanki już o nich słyszałam :)
    U mnie nawet tatus nie wejdzie :( ja sama na korytarz poza oddzial moge wyjsc, ale bez dziecka:(
    Dlatego chcialabym sn rodzic bo wtedy bd ze mna i chociaz razem przez chwile pobedziemy we 3

    <3 <3 Nadia <3 <3
    201503291765.png
  • loszcz Autorytet
    Postów: 1142 1364

    Wysłany: 6 marca 2015, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masakra kiedy tato nie może przytulać,całować czy przewinąć dziecka.I tak jest mu trudniej nawiązać więź z malenswem bo dla niego taki mały człowiek to nowość i nie chce mu zrobić krzywdy,nie wie jak nosić itd boi się skrzywdzić maleństwo,a do tego jest super dumny i szczęśliwy.Normalnie macie jak za komuny w tych szpitalach...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2015, 20:49

    201503231678.png
  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 6 marca 2015, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emartea u mnie jest to samo dzis tak się czuje plus te poty oblewaja mnie w nocy u mnie tatuś nie mógł wejść na sale pooperacyjna ale dzidziusia widzial po 12 godz juz normalnie był z nami na sali u nas nie było sucharów tylko dwa kleiki później w ogóle głodu nie czułam. Nie martwcie się mamuśki maleństwa pochłaniają dużo czasu ale jak juz wszyscy urodzą to o nich bedziemy pisać
    Bella powodzenia moze teraz twoja kolej;-)

    Emartea lubi tę wiadomość

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2015, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dobra ale przecież po porodzie a zwłaszcza po cc kobiety czują się różnie. Czy ktoś może Wam pomóc przy dziecku jak macie kryzys?

  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 6 marca 2015, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlett2014 wrote:
    No dobra ale przecież po porodzie a zwłaszcza po cc kobiety czują się różnie. Czy ktoś może Wam pomóc przy dziecku jak macie kryzys?
    W szpitalu powinna pomoc położna ale z tym jest różnie

    Ewelaa lubi tę wiadomość

    860isg18r6bpss11.png
  • loszcz Autorytet
    Postów: 1142 1364

    Wysłany: 6 marca 2015, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedni ci ojcowie.Kiedy byłam na porodowce z moją siostrą i jej facetem widziałam co przeżywa taki tato.Wszyscy skupiają się na mamie ale tak naprawdę ten biedny tata także powinien zostać zauważony.Jego życie zmienia się na zawsze.Patrzy na cierpienie swojej ukochanej której nie potrafi pomóc i martwi się o życie dziecka.Poród to strasznie stresująca sytuacja dla rodziców dlatego nie rozumiem dlaczego pozwalają być tacie przy porodzie i patrzeć na "rzeznie" a kiedy dziecko jest nareszcie na świecie każą mu czekać po drugiej stronie szyby.

    201503231678.png
  • Ewelaa Autorytet
    Postów: 785 787

    Wysłany: 6 marca 2015, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    loszcz wrote:
    Biedni ci ojcowie.Kiedy byłam na porodowce z moją siostrą i jej facetem widziałam co przeżywa taki tato.Wszyscy skupiają się na mamie ale tak naprawdę ten biedny tata także powinien zostać zauważony.Jego życie zmienia się na zawsze.Patrzy na cierpienie swojej ukochanej której nie potrafi pomóc i martwi się o życie dziecka.Poród to strasznie stresująca sytuacja dla rodziców dlatego nie rozumiem dlaczego pozwalają być tacie przy porodzie i patrzeć na "rzeznie" a kiedy dziecko jest nareszcie na świecie każą mu czekać po drugiej stronie szyby.
    Az sie poryczalam po tym co napisalas bo to swieta prawda :( mi jest strasznie ciezko z tego powodu ze nie bd mogl z nami byc :(

    <3 <3 Nadia <3 <3
    201503291765.png
  • loszcz Autorytet
    Postów: 1142 1364

    Wysłany: 6 marca 2015, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przez długi czas dyskutowalam z moim P. o porodzie.On oczywiście chce być przy mnie non stop.Chciałbym oszczędzić mu tego stresu i łez bo wiem że będzie płakał z bezsilności ze nie umie mi ulżyć w cierpieniu.On jest bardzo wrażliwy.Cały czas powtarzalam mu ze dla jego dobra będzie lepiej kiedy zobaczy małego już po wszystkim.Wiecie co on na to?
    Powiedział że to jego syn tak samo jak mój i nie zabiorę mu możliwości uczestnictwa w najwazniejszym momencie życia jego dziecka.Jestem z niego dumna :-)

    bella82, Ewelaa, SunSun, gosiaczek31, Emartea, gabi30, Dorka.1979 lubią tę wiadomość

    201503231678.png
  • bella82 Autorytet
    Postów: 1518 1542

    Wysłany: 6 marca 2015, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasss wrote:
    Bella powodzenia moze teraz twoja kolej;-)

    Chyba nie, wszystko sie wyciszylo :-/ Maly chce jeszcze sobie posiedziec i pomeczyc mamusie ;-)

  • bella82 Autorytet
    Postów: 1518 1542

    Wysłany: 6 marca 2015, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    loszcz wrote:
    Przez długi czas dyskutowalam z moim P. o porodzie.On oczywiście chce być przy mnie non stop.Chciałbym oszczędzić mu tego stresu i łez bo wiem że będzie płakał z bezsilności ze nie umie mi ulżyć w cierpieniu.On jest bardzo wrażliwy.Cały czas powtarzalam mu ze dla jego dobra będzie lepiej kiedy zobaczy małego już po wszystkim.Wiecie co on na to?
    Powiedział że to jego syn tak samo jak mój i nie zabiorę mu możliwości uczestnictwa w najwazniejszym momencie życia jego dziecka.Jestem z niego dumna :-)

    brawo, piekna postawa :-) moj tez od samego poczatku mowi, ze bedzie przy mnie :-)

    loszcz, Dorka.1979 lubią tę wiadomość

  • bella82 Autorytet
    Postów: 1518 1542

    Wysłany: 6 marca 2015, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelaa ale przechlapane :-/ az sie nie chce wierzyc. ale zobaczysz szybko wyjdziecie ze szpitala jak urodzisz i bedziecie razem :-)

  • loszcz Autorytet
    Postów: 1142 1364

    Wysłany: 6 marca 2015, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelaa wrote:
    Az sie poryczalam po tym co napisalas bo to swieta prawda :( mi jest strasznie ciezko z tego powodu ze nie bd mogl z nami byc :(
    Przepraszam nie chciałam cię zasmucic.Wybacz mi :-*

    Bardzo mi przykro ze system jest chory i zamiast jednoczyć rodzinę od samego początku to ją rozdziela.

    201503231678.png
  • Ewelaa Autorytet
    Postów: 785 787

    Wysłany: 6 marca 2015, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    loszcz wrote:
    Przepraszam nie chciałam cię zasmucic.Wybacz mi :-*

    Bardzo mi przykro ze system jest chory i zamiast jednoczyć rodzinę od samego początku to ją rozdziela.
    Chociaz tylko tych tatusow mogliby wpuszczac nawet na korytarz na oddzial zeby mogl przytulic swoje malenstwo, chwile na nie popatrzec.
    Ale mam nadzieje ze wlasnie szybko wyjdziemy i bd sie cieszyc soba we 3 w domku :)

    loszcz, gabi30 lubią tę wiadomość

    <3 <3 Nadia <3 <3
    201503291765.png
  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 6 marca 2015, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewela a możesz wybrać inny szpital? To jest chore maz loszcz ma racje to tak samo nasze dzieci jak i ich i choć moze większość tatusiów to ukrywa to strasznie to wszystko przeżywają ja byłam 8 dni w szpitalu i nie wyobrażam sobie by męża przy mnie nie było i tak bardzo przeżywał to ze nie wychodzimy do domu po każdym o chodzie jak dzwoniłam ze zostajemy to płakał ze chce nas juz w domu nie powinni zabierać ojca możliwości spędzenia tych pierwszych chwil z zona i dzieckiem

    loszcz, gosiaczek31 lubią tę wiadomość

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
  • loszcz Autorytet
    Postów: 1142 1364

    Wysłany: 6 marca 2015, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawsze narzekam na opiekę w UK ale pod względem podejścia do rodziny są super.Przy porodzie SN mogą być 2 wybrane przez kobietę osoby (rodzina,przyjaciele,ktokolwiek) i wszyscy są razem przez cały poród w osobnym rodzinnym pokoju a także po nim ile tylko chcą(co prawda większość mam wychodzi tego samego dnia więc długo nie posiedza).Przy Cc tylko jedna osoba wchodzi na blok operacyjny bo tam bardzo tłoczno ale na salę pooperacyjna itd znów mogą wejść 2 osoby.Tato przecina pepowine jeśli chce :-)

    201503231678.png
‹‹ 1460 1461 1462 1463 1464 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ