Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Justyska89 wrote:Ja właśnie też nawet do męża mówię dzisiaj ze ja wyglądam jak orka i czuje się jak wielblad
-
nick nieaktualny
-
ines31 wrote:A jaki planujesz kupić? Ja się zastanawiałam nad takim
http://allegro.pl/maxxx-lezaczek-bujaczek-hustawka-muzyka-moskitier-i5125228657.html
Mi się właśnie podoba coś takiego jak pokazałaś,ewentualnie taki:
http://www.smyk.com/taggies-hustawka-hybrydowa-slimaczek-do-9-kg,p1073766932,swiat-niemowlaka-p
lub taki:
http://www.smyk.com/kids-ii-ingenuity-hustawka-hybrydowa-savanna,p1085216175,swiat-niemowlaka-pDorka.1979, ines31 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyewelaa ja sprzątam latam wszędzie cały tydz gdzieś jeździłam i co z tego jak nic się nie rusza i dlatego te 2 tyg co zostały robie sobie labe na wszystko i leżę i odpoczywam. musze zająć się sobą jak kazała mi moja mama
Krokodylica, Dorka.1979 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sory dziewczyny, że znów wam się wcinam z problemami już rozpakowanych, ale muszę pomarudzić. Moje dziecko pobiło dzisiaj chyba wszelkie rekordy. Spała w ciągu dnia łącznie ze dwie godziny. Teraz niby śpi ale co chwilę jęczy i płacze, aż ją do wózka wsadziliśmy i bujany co chwilę (a mieliśmy tak nie robić). Nie wiem co jej jest ani co z nią robić. Wyglądamy z M jak zombie, bo noc też nie była ciekawa. Ja padam ze zmęczenia i głowa mnie boli. Buuuu. Żadnej z was nie życzę takich przeżyć, ale cieszcie się brzuchatki ostatnimi chwilami spokoju mimo bólu i niewygód i odpoczywajcie ile wlezie.
-
Znalazłam sposób by dziecie szybko poszło spać
Kąpiel i przebieranko. Mała tak japkę darła w niebogłosy że chyba pół bloku ją słyszało. Dałam cyca. Possała z 5 min i zasnęła jak suseł. Obie byłyśmy nieco zestresowane, ale się udało. Może prześpię większość nocy.
PS. Co do prężenia dzieci. Sprawdźcie czy nie mają jakiś plamek czy krostek na ciele. Może okazać się że przyczyną wygibasków jest laktoza zawarta w mm oraz tym co jecie. W tym wypadku polecam konsultację u pediatry. -
kasss wrote:Tak Justyśka wydaje mi sie ze wszystko zeszlo choc po porodzie nogi byly jeszcze bardziej opuchnięte od kąd jestem w domu budze sie zalana potem doslownie cala mokra jestem i to podobno ta woda tak schodzi nie wiem ile schudłam po porodzie bylo 10 kg i od tej pory sie nie ważyłam tak ze nie martw sie wszystko zejdzie
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
-
moze to wrednie zabrzmi z ust matki ale ciesze sie ze wszystkie jestesmy na tym samym etapie i mamy podobne problemy
zawsze mizna porownac i wspolnie znalezc sposoby na nie i przyczyne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2015, 23:31
Dorka.1979, ines31 lubią tę wiadomość
-
Justyska89 wrote:ha ha jesteśmy w mniejszości ciężko się przebić heh
A co do misia szumisia, co miałam Wam zdać relację, to podczas nocnej kolki nie radzi sobie, tzn Natalkę nie uspokaja ale w dzień jak leży i nie śpi i jak położę szumisia do wózka, bo Natalka śpi w wózku, to nasłuchuje go i usypia przy nim. Nie muszę jej usypiać. Zostawiam ją z szumisiem a sama robię swoje tzn sprzatam, gotuję czy siedzę obok i kawę piję. Więc same zdecydujcie czy warto.http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
-
Ewelaa wrote:Ja tez czuje sie jak jakis wieloryb, ale u mmie na chwile obecna wszystko pozamykane. Niby skurcze nawet po 50 a nawet jeden 90 wyszedl mi dzis na KTG ale ja zupelnie nic nie czulam
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
-
Emartea wrote:Sory dziewczyny, że znów wam się wcinam z problemami już rozpakowanych, ale muszę pomarudzić. Moje dziecko pobiło dzisiaj chyba wszelkie rekordy. Spała w ciągu dnia łącznie ze dwie godziny. Teraz niby śpi ale co chwilę jęczy i płacze, aż ją do wózka wsadziliśmy i bujany co chwilę (a mieliśmy tak nie robić). Nie wiem co jej jest ani co z nią robić. Wyglądamy z M jak zombie, bo noc też nie była ciekawa. Ja padam ze zmęczenia i głowa mnie boli. Buuuu. Żadnej z was nie życzę takich przeżyć, ale cieszcie się brzuchatki ostatnimi chwilami spokoju mimo bólu i niewygód i odpoczywajcie ile wlezie.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
-
Dorka.1979 wrote:Nie chciałabym Cię straszyć ale znajoma z forum pisała że wstała w nocy za potrzebą do kibelka, nie czuła żadnych skurczy ani bólu a w ostatniej chwili złapała dziecko bo jej główka wyszła. Poród odebrała w domu jej mama a karetka przyjechała już bardzo po czasie.
Dorka.1979 lubi tę wiadomość