X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2015
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • noa8 Autorytet
    Postów: 928 1021

    Wysłany: 28 marca 2015, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica wrote:
    A za mnie to już nikt nie trzyma? :(

    &&&& kciukiii ;)))

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2015, 16:49

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2015, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasss wrote:
    pewnie ze trzymamy tak na szybko doczytala ze Justysia i ewela w szpitalu są ale za wszystkie noerozpakowane mamuśki mocno kciuki trzymamy moja kupę robi raz na dzień a gorączka nie wiem od czego wcześniej miałam od zapalenia piersi mam nadzieję ze nie wróci bo cala noc mala nosiłam to nie było czasu na sciaganie

    Ja jeszcze nie w szpitalu dopiero jutro się wybieram.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2015, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy Was też tak dobija siedzenie w domu i brak kontaktu z ludźmi?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2015, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica za wszystkie nierozpakowane trzymamy kciuki :) a co tylko my mamy zarywać noce?:)

    Krokodylica lubi tę wiadomość

  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 28 marca 2015, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie nakarmilam Julcie PIERSIA strasznie płakała wiec chciałam żeby się uspokoiła a ona jak ataku dostawała to ładnie zaczynała łapać teraz juz na pewno nie odpuszczę laktatorem będę wyciągać tylko brodawki jestem z siebie dumna a Julka jak nie spala cały dzień tak przy cycu zasnęła;-)

    Scarlett2014, Emartea, czekaja, madziutek 23, gosiaczek31, Niunia86, kaczamila, Tess lubią tę wiadomość

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
  • Ewelaa Autorytet
    Postów: 785 787

    Wysłany: 28 marca 2015, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie byla wlasnie lekarka,jesli do jutra mnie nie ruszy, mam byc na cczo i beda wywolywac porod. 3majcie kciuki,boje sie :(

    madziutek 23, gosiaczek31, Niunia86, Krokodylica lubią tę wiadomość

    <3 <3 Nadia <3 <3
    201503291765.png
  • patryśka83 Ekspertka
    Postów: 154 227

    Wysłany: 28 marca 2015, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekaja wrote:
    Kass trzymaj się. Mnie nieustannie boli krocze i też cierpię. Jednak przy takim malucha sprawność na 100 procent ma duże znaczenie. Mojej małej ciągle odparza się pupa:-( dziś już myjemy pupe sama woda i tylko oryginalne pampersy może pomoże. Czy waszym malucha odpadły już pepki. Nasz ciągle jest wygląda dobrze ale też nie wygląda żeby chciał odpasc. Martwię się że to za długo:-(

    Czekaja moja pediatra powiedziała że pępek powinien odpaść do 3 tygodni. U nas też nie odpada. Mamy skierowanie do chirurga dziecięcego. Jak do 3 tyg czyli wtorku nie odpadnie to mamy jechać na podciecie. Psikaj go octaniseptem częściej i oczyszczaj. U nas pomaga

    1usa3e5edaup0yxb.png
  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 28 marca 2015, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekaja wrote:
    Kass trzymaj się. Mnie nieustannie boli krocze i też cierpię. Jednak przy takim malucha sprawność na 100 procent ma duże znaczenie. Mojej małej ciągle odparza się pupa:-( dziś już myjemy pupe sama woda i tylko oryginalne pampersy może pomoże. Czy waszym malucha odpadły już pepki. Nasz ciągle jest wygląda dobrze ale też nie wygląda żeby chciał odpasc. Martwię się że to za długo:-(
    Mojemu synusiowi tez zaczela odparzac sie pupa pojawily sie krostki...przemywam eoda i smaruje mascia z cynkiem i zobaczymy . pępek tez sie trzyma

    860isg18r6bpss11.png
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 28 marca 2015, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny:(:( młody dał mi podpalić całą noc i cały dzień...:( wisiał ciągle na cycu..aż w końcu zrobiły mi się z cyckow dwa flaki i zero pokarmu a mały w ryk...i szybko mąż leciał po mm dałam mu 90ml i śpi już 3h..czuje sie dobita że mój pokarm mu nie wystarcza...:( powiedzcie mi czy to już tak zostanie? Że będę go musiała dokarmiac mm?? Jestem przybita bo tak walczyłam z cyckami i jak w końcu się udało to teraz brakuje ni pokarmu...co mam robić?:(

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 28 marca 2015, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi pij!!!! WlWlewaj w siebie wodę i kup femaltiker (mi pomógł).

    U nas tez pępek się trzyma a wczoraj skończyliśmy 3 tygodnie. Wczoraj była też polożna i powiedziała, że czekamy dalej. Octonisept w dzień to plikami za każdym przebieraniem pieluszki.

    Może mi ktoś wytłumaczyć sprawę szczepionek??
    Polożna coś wspomniała ze można dopłacić (ile dopłacić) i te na NFZ będą ileś tam w jednej. Ja myślałam, że płaci się tylko za te dodatkowe pneumo i coś tam. Proszę mi to wytłumaczyć bo już nie wiem.

    czekaja lubi tę wiadomość

    Natalka 03.2015 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2015, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi wrote:
    Dziewczyny:(:( młody dał mi podpalić całą noc i cały dzień...:( wisiał ciągle na cycu..aż w końcu zrobiły mi się z cyckow dwa flaki i zero pokarmu a mały w ryk...i szybko mąż leciał po mm dałam mu 90ml i śpi już 3h..czuje sie dobita że mój pokarm mu nie wystarcza...:( powiedzcie mi czy to już tak zostanie? Że będę go musiała dokarmiac mm?? Jestem przybita bo tak walczyłam z cyckami i jak w końcu się udało to teraz brakuje ni pokarmu...co mam robić?:(

    Ja tak miałam chyba dwa dni temu. Pod koniec dnia dałam mu mm (zawsze mamy w domu na wszelki wypadek) a w nocy było już ok i jadł mój pokarm. Położna powiedziała że to się zdarza nawet przy dużej ilości pokarmu. Od tego czasu jest ok więc pewnie miała rację. Po prostu wtedy Junior mnie wykończył a Ciebie dziś Franek :)

    No i tak jak pisałam ja muszę pilnować żeby jeść dobrze i dużo pić bo widzę że to wpływa na mój pokarm.Jak nie mam czasu jeść i do południa jestem na jogurcie to mam mniej pokarmu dlatego zawsze rano (wtedy jest największym szansa że mały pośpi chwilę dłużej) od razu wstaje i jem śniadanie. no i biorę prysznic i robie makijaż :) jak nie zrobię tego rano to potem może mi się nie udać do południa a w południe chodzimy na spacer :)

    Inna sprawa że choć chce karmić piersią to nie uważam żeby działa się jakaś wielka tragedia jeśli Junior raz na jakiś czas np. jak jesteśmy u znajomych dostał mm. Karmić piersią przy innych ludziach poza moim mężem nie zamierzam. To jedna z tych zasad której mocno się trzymam.
    Nam pępek odpadł dziś więc też trochę to trwało. Chwilowo u mnie chyba optimum pokarmowe - nawał się skończył i nie muszę odciągać ale Junior się najada i rośnie na moim mleku.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2015, 19:20

  • czekaja Autorytet
    Postów: 1883 1921

    Wysłany: 28 marca 2015, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi tez tak mialam jednego dnia wlasnie cos w tych okolicach czasowych co Ty teraz jestes. Mialam dwa flaki i mala ciagle byla przy piersi. juz sie grzala woda na mm ale pogadalam z meza siostra i mowila ze takie dni sie zdarzaja po prostu maly potrzebuje bliskosci i przy okazji wszystko wyjadl:) spokojnie duzo pij i badz spokojna bo to tez wazne. jak sie stresujesz to laktacja zostaje przyhamowana.

    Tygrysek to moze u nas tez jeszcze warto poczekac. w poniedzialek idziemy do pediatry to zobaczymy co powie. wolalabym uniknac chirurga.

    ja nie chce karmic mm ze wzgldu na to ze boje sie mieszania mojego mleka z mm i problemow z brzuszkiem pozniej. mam nadzieje ze do 6miesiaca zycia uda mi sie karmic tylko piersia choc nie powiem przeraza mnie ta perspektywa. jak mamy gosci czy idziemy w miejsce publiczne sciagam pokarm do butelki bo nie chce swieci cyckami przy wszyatkich. piersi mam tak duze ze glowka malej raczej ich nie przysloni:) nie powiem kusi mnie zeby dac mm z nadzieja ze mala dluzej i lepiej bedzie po tym spala ale poki co sie trzymam:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2015, 19:01

    iv099vvjggrlv6wt.png



    hchydqk3i4qembie.png



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2015, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelaa wrote:
    U mnie byla wlasnie lekarka,jesli do jutra mnie nie ruszy, mam byc na cczo i beda wywolywac porod. 3majcie kciuki,boje sie :(

    No ale wkoncu ewelaa coś wiesz wiec ty jutro ja w pon. :) jednak co ci powiem to ci powiem te nasze dzieciaki to twarde sztuki. uparte jak niewiem co. będą matki trzymać do końca w niepewności. ja tez się boje jak myślę o wywołaniu zastanawiam się czy to bardziej boli itd. juz to przeżywam :(

    Krokodylica lubi tę wiadomość

  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 28 marca 2015, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny wypilam ten specyfik na laktacje..z woda też będę się pilnować..no i zobaczymy..

    Tygrysek, anet525 lubią tę wiadomość

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2015, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój co prawda jadł mm z 3 razy od wyjścia ze szpitala bo też staram się odciągać pokarm jak wychodzimy ale w żaden sposób nie wpływa to na jego miłość do cyca więc póki co nie mam obaw że pokocha butelkę mocniej niż mnie :)

    Czekaja mój po mm nie śpi dłużej więc to chyba tak nie działa albo u mnie tak nie działa :)

    Ja chciałabym karmić 3-6 mmiesięcy. Wolałabym 6 niż 3 ale zobaczymy jak to będzie w praktyce.

  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 28 marca 2015, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastacia33 wrote:
    Mojemu synusiowi tez zaczela odparzac sie pupa pojawily sie krostki...przemywam eoda i smaruje mascia z cynkiem i zobaczymy . pępek tez sie trzyma
    dziewczyny mojej tez sie odparza pupka i miała czerwone krostki jak bylam w szpitalu ordynatorka kazala mi kupic masc TORMENTIOL jest rewelacyjna kosztuje 8 zl a po 3 dniach ciągłego smarowania kostki i zaczerwienienie zniklo. Ważne jest by nie podcierać non stop chusteczkami nawilżającymi tylko tez gazic z woda przygotowaną.

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 28 marca 2015, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi wrote:
    Dzięki dziewczyny wypilam ten specyfik na laktacje..z woda też będę się pilnować..no i zobaczymy..
    rubi ja tez tak mialam. Spokojnie pokarm wróci tylko się nie stresuj. Tak jak pisza dziewczyny duuuuuzo pij!!! I napisz mi czy ta herbatka na laktacje pomaga.

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 28 marca 2015, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny rodzace trzymam za was kciuki:)

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 28 marca 2015, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlett2014 wrote:
    Dziewczyny czy Was też tak dobija siedzenie w domu i brak kontaktu z ludźmi?

    Scarlet mnie to w ogóle dobija. Malutka byla w szpitalu i teraz okres kwarantanny nam się wydłuża. Myślałam ze na święconki pójdziemy w 4 a tak to ja musze zostac z malutka. Nas odwiedzać narazie nikt nie powinien. Wiec swieta spedzami sami. Cala rodzina jedzie do kuzyna na chrzciny my tez mieliśmy jechac ale w takiej sytuacji musimy zostac. Na spacery tez jeszcze sobie poczekam:(

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • oli Autorytet
    Postów: 385 329

    Wysłany: 28 marca 2015, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlett- mi bez ludzi kiepsko, a telefon to nie to samo. Dodatkowo mąż dwa dni w pracy,eh. W soboty chociaż na spacerze mam przystanek u sąsiadów na herbatę ;) a w poniedziałek po 3,5 tygodnia jadę do miasta na chwile :)

    Co do karmienia przy ludziach - jak jestem u sąsiadów używam mamascarf - wpiszcie w Google - to taka trójkątna chusta - dorwalam na wyprzedaży w Tkmaxx - miało być dla koleżanki ale sobie zostawiłam i jestem super szczęśliwa :) można myśle sobie obszyć kawałek materiału - jestem super zadowolona - komfortowe dla mnie i dla innych ;)
    A w domu jestem u siebie i karmie normalnie. Chyba ze młodzież przychodzi to wtedy sie zakrywam tez.

    km5svcqgfaw599l1.png
‹‹ 1589 1590 1591 1592 1593 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ