Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas wszystko super.Mała waży już 4120! Hehe dostaliśmy skierowanie na usg bioderek i do endo dziecięcego.Plus byłyśmy na pobraniu krwi - tsh,ft4 oraz bilurbina..Myslalam ze serce mi peknie jak sie jej wkuwali w raczke a ona tak plakusila!!!ehh ale jak trzeba to trzeba..
anet525, noa8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej my tez juz po wizycie. Mam skierowanie na morfologię i zkr
by spr oddechy ale ogólnie po badaniu ordynator powiedziała ze jest zdrowiutka:) chca spr jeszcze te bezdechy bo teraz podczas badania ich nie wykrywa wiec dla pewności zrobią jej zkr. Moja po wyjściu ze szpitala ważyła 2850 teraz wazy 3170 wiec przez te kilka dni ładnie przybiera przy cycu:)
Justyska ty się nie martw w ktorym miesiącu urodzisz zawsze będziesz marcoweczką. Miałaś robiony masaż szyjki? Podali ci oxy? Czy tylko cue obserwują i badają? Moze niech twój mąż solidnie ich opierdzieli by w końcu zaczęli cos działać. Nie masz moze w pobliżu innego szpitala? Dziecku w takim tygodniu przeciez nic nie zagraża by tyle znow czekać. Sorki ale gdybym byla blisko ciebie to ja bym poruszyla caly szpital by łaskawie dupe ruszyli i sie w końcu tobą zajęli.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2015, 15:25
-
Anastacia33 wrote:No mi neonatolog w szpitalu powiedziala ze to wedzidelko kwalifikuje sie do podciecia...teraz tylko musze Udac sie po skuerowanie do laryngologa
też mój mały miał wędzidelko do podcięcia ale zrobili to w szpitalu zaraz po urodzeniu myslałam że wszędzie tak robia a widzę tu że ty musisz z tym po lekarzach biegać i jeszcze mieć na to skierowanie... -
nick nieaktualnyanet525 wrote:Hej my tez juz po wizycie. Mam skierowanie na morfologię i zkr
by spr oddechy ale ogólnie po badaniu ordynator powiedziała ze jest zdrowiutka:) chca spr jeszcze te bezdechy bo teraz podczas badania ich nie wykrywa wiec dla pewności zrobią jej zkr. Moja po wyjściu ze szpitala ważyła 2850 teraz wazy 3170 wiec przez te kilka dni ładnie przybiera przy cycu:)
Justyska ty się nie martw w ktorym miesiącu urodzisz zawsze będziesz marcoweczką. Miałaś robiony masaż szyjki? Podali ci oxy? Czy tylko cue obserwują i badają? Moze niech twój mąż solidnie ich opierdzieli by w końcu zaczęli cos działać. Nie masz moze w pobliżu innego szpitala? Dziecku w takim tygodniu przeciez nic nie zagraża by tyle znow czekać. Sorki ale gdybym byla blisko ciebie to ja bym poruszyla caly szpital by łaskawie dupe ruszyli i sie w końcu tobą zajęli.
Ja niewiem sama co myśleć o tym. mój lekarz kazał mi się zgłosić w niedziele i w pon urodzić a ci tutaj nic nie robią. tyle dobrze ze mam tu dwie położne z SR które się mną zajmują i wszystko mi mówią także wszystko wiem co ze mną się dzieje co lekarze między sobą o mnie. masaż miałam chyba bo bolało i skończyło się na tym ze czop mi odszedł. przed chwila rozmawiałam tez z moja położna to cały czas mnie uspokaja żebym się nie martwila i ze napewno wszystko się rozstrzygnie dobrze do piątku wiec stwierdziłam ze do piątku dam im czas jeszcze. ale wiecie dobrze jest mieć kogoś w szpitalu wtedy człowiek czuje ze się tobą zajmują bo one do mnie przychodzą pytają mnie o to jak się czuje i badają co chwila i tylko mnie tak bo innych nie biorą tak -
Krokodylica, trzymam kciuki !
Justyśka - za Ciebie też, żeby już była jakaś decyzja.
U nas dziś po raz trzeci była położna. Nasz mały pulpecik w tydzień przybrał 510 g i waży już 3670.
Są też problemy- mała strasznie ulewa - położna stwierdziła że jednak dużo i ze to refluks. Muszę jeszcze ściślej przestrzegać zaleceń co do karmienia, odbijania itd. Najgorzej jest wieczorem- muszę opanować nową technologię usypiania niż karmienie na leżącoWczoraj Tatuś dał radę. Najgorzej że u mnie od razu chce mleko i samo bujanie nie pomaga. Jak nie da rady inaczej dam jej smoczek, choć w sumie Pola od razu go wypluwa. No i spróbujemy też Nutriton na zagęszczenie pokarmu, ale boję się że po tym zaczną się kłopoty z brzuszkiem. Eh tak źle i tak niedobrze.
Poza tym dwa dni temu zatkało mi się ujście przewodu mlecznego (wygląda to jak biała kropka na czubku brodawki), bolało strasznie i dodatkowo miałam zastój pokarmu w tej piersi. Jakoś udało się zastój zwalczyć ale ta kropka jest i czasem potrafi się powiększyć i zaboleć. Eh. Położna poleciła muszle laktacyjne - jako bardziej higieniczne od wkładek, w których robi się od mleczka ciemno ciepło i wilgotno co powoduje maceracje brodawek i może sprzyjać nadkażeniu grzybiczemu. Zatem chyba faktycznie to dobry pomysł, szczególnie dla dziewczyn,które mają duży wypływ pokarmu. Zobaczymy czy mąż da radę kupić
aaaa, co do piersi- marzę o dopasowanym biustonoszu do karmienia... Dziewczyny, gdzie kupowałyście ? Scarlett, Ty chyba byłaś na takich zakupach po porodzie ? Ja mam normalny biust ale niestety obwód pod mam mały (noszę bez ciązy nawet i 60 a tak to 65) i wychodzi mi duża miska
Położna opowiadała dziś o szczepieniach i w końcu zrobimy najprawdopodobniej tak
6 w 1 ( chyba że pediatra w czw zaleci raczej 5 w 1)
rotawirusy w pierwszym półroczu
pneumokoki po 6 miesiącu (3 dawki)
meningokoki A-C-W135-Y gdzieś tam koło 12 miesiąca
ospa wietrzna ok 13 miesiąca
-
nick nieaktualnyMy też byliśmy dziś u lekarza i wszystko ok. Junior przybiera w niesamowitym tempie - dokładnie 3 tygodnie temu urodził się z wagą 3560 a dziś waży już 4180! Nic dziwnego skoro mam wrażenie że non stop go karmie
Oli ja kupiłam dwa biustonosze zaraz po porodzie - w Triumhie i w H&M. Ten z Triumpha jest dużo wygodniejszy, ten z H&M ładniej układa biust. Nie wiem czy tylko tam gdzie ja byłam ale minus Triumpha jest taki że mieli tylko jasne biustonosze.noa8 lubi tę wiadomość
-
dziewczynki!
dziś powitałyśmy kolejną marcóweczkę! Krokodyl urodziła..wiadomość od niej:
"urodziłam dziś o 16.10, Zuzia waży 3750g, jest zdrowa, 10 punktów. Mnie musieli sporo szyć, wszystko mnie boli"Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2015, 17:48
Scarlett2014, noa8, anet525, Ewelaa, czekaja, Emartea, kasss, SunSun, loszcz, kaczamila, Niunia86, ines31, Emrica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Gratulacje dla Krokodylicy!
Scarlett super , że wizyta udana..
Dziewczyny czy mozliwe ze mam wystarczajaco pokarmu skoro jak sciagam do laktatora leci pare kropel łącznie w 30min sciagam zaledwie 10ml. W takiej sytuacji zaczynam sie zastanawiac czy wogole mam mleko albo laktor slaby. Juz nie wiem..
Wy tez musicie sie tyle natrudzic przy sciaganiu?
20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia -
nick nieaktualnyNoa ja teraz mam problem ze ściąganiem a jak przystawie Juniora to je i rośnie. Może to kwestia laktatora - mam ręczny
Chciałam kupić elektryczny ale ilość pokarmu mi się unormowała i nie muszę odciągać więc nie widzę takiej potrzeby
noa8 lubi tę wiadomość
-
gratulacje dla krokodylicy:)
justyśka89 trzymaj się kochana, wiem, że najgorsze jest to czekanie, sama pojechałam na cc 13 lutego, a potem trafiłam na obserwacje do innego szpitala i tam czekaliśmy 2 tygodnie...
noa8 - masz zapewne unormowany pokarm, czyli tyle ile potrzeba twemu maluchowi, jak chcesz zobaczyć ile masz pokarmu to raz zamiast cyca daj butle i po nakarmieniu dziecka ściągnij pokarm, pokarmu będzie dużo, jeśli ma cię to uspokoić to tak zrób:)noa8, Justyska89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny