X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2015
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam dzisiaj test jak pójdzie to będę zadowolona jak niewiem co trzymajcie kciuki za mnie

    Rubi, gosiaczek31, kasss, konwalianka, Emartea lubią tę wiadomość

  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o a z postępów u nas to wczoraj po kąpieli odpadł pępuszek...

    ja tylko plamię na brudno..ale już od jakiegoś tygodnia..więc w sumie się to ciągnie..

    co do spacerów my jeszcze nie byliśmy bo śnieg, deszcz i wichury..jedynie co to raz jechaliśmy na ważenie i raz do stomatologa więc był kontakt z powietrzem:P

    loszcz lubi tę wiadomość

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosiaczek31 wrote:
    Anastacia ja nadal krwawie. Ale mam jakis nawrot bo bylo tego malo a ostatnio znow wiecej. Szczegolnie wlasnie po karmieniu lub wysilku. Polozna mowila ze to normalne.
    Ps wychodzilas juz z synkiem na spscery? Mnie jakos pooda przeraza. Wieje u mnie okropnie albo pada. Slonce to tylko na chwile wychodzi. I tak odwlekam ten pierwszy spacer a sama juz tego potrzebuje:-)
    Z mala jedynie do samochodu przejsc kawalek i tyle wyjSc.
    Bylam jeden raz na 20 min i teraz tez siedzimy w domu bo jest zimno i okropny wiatr

    860isg18r6bpss11.png
  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubii i gosiaczek nasze szkraby sa w podobnym wieku

    Rubi lubi tę wiadomość

    860isg18r6bpss11.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyska89 wrote:
    Mam dzisiaj test jak pójdzie to będę zadowolona jak niewiem co trzymajcie kciuki za mnie
    Justyska trzymam kciuki

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastacia33 wrote:
    Rubii i gosiaczek nasze szkraby sa w podobnym wieku
    To prawda dzien po dniu. Moja krolewna w srodku:-)

    Rubi lubi tę wiadomość

  • noa8 Autorytet
    Postów: 928 1021

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorka ja podpisuje sie pod tym co napisala Gosiaczek, Natalka da Wam tyle radości i miłości:) trzymaj sie kochana.

    Mój synio kończy dziś 2 tyg :) podsumowując :wczoraj odpadł pępuszek, ładnie przybiera na wadze, na spacerku byliśmy po tyg kiedy było ładne słoneczko :) mniej śpi niż na początku.

    Ja dalej krwawie ale już coraz mniej. Na wadze -7kg czyli do wagi sprzed ciąży zostało +4kg.

    Justyska trzymam kciuki , może to ten dzień! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2015, 10:26

    Dorka.1979, loszcz lubią tę wiadomość

    20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia :)
  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    noa8 wrote:
    Dorka ja podpisuje sie pod tym co napisala Gosiaczek, Natalka da Wam tyle radości i miłości:) trzymaj sie kochana.

    Mój synio kończy dziś 2 tyg :) podsumowując :wczoraj odpadł pępuszek, ładnie przybiera na wadze, na spacerku byliśmy po tyg kiedy było ładne słoneczko :) mniej śpi niż na początku.

    Ja dalej krwawie ale już coraz mniej. Na wadze -7kg czyli do wagi sprzed ciąży zostało +4kg.

    Justyska trzymam kciuki , może to ten dzień! :)
    Ja nadal na wage jeszcze nie weszlam...czuje ze mam sporo do zgubienia w biodrach i udach

    860isg18r6bpss11.png
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam -10..żeby mieć wagę przed ciążą muszę zgubić jeszcze 4...ale chciałabym ważyć jeszcze o 5kg mniej....zobaczymy..to dopiero 2 tygodnie..

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dołączamy sie z Julką do kcióków za Nikosia wracaj do zdrowia maluszku;)
    Dorka nie wiem co napisać musisz być dzielna dla Natalci dziewczyny maja racje da wam dużo miłości;)
    Justyśka trzymamy mocno kciuki niech się w końcu cos ruszy;)
    nasza Julka zjadla o 9 i przespała do 5 rano co prawda nie zasnęła od razu ale to rekord;) od wczoraj tez juz po godz spi na brzuszku;)

    Dorka.1979 lubi tę wiadomość

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
  • Madzik82 Autorytet
    Postów: 1476 2787

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorka moja sasiadka ma corke z zespolem.
    Jest mega kochana, radosna, wszystkie dzieci ja lubia no i jest wyjatkowym oezytulaskiem.
    To sa batdzo wrazliwe, radosne i kochane dzieci.
    Jestem pewna ze mimo choroby bedziecie razem szczesliwe!!

    Dorka.1979 lubi tę wiadomość

    Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
    3080 gram szczescia i 53cm radosci!!
  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet ubranko kupiłam w H&M mimo że ubrane raz wygladało świetnie na Julce

    Niunia86 lubi tę wiadomość

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
  • Emca Autorytet
    Postów: 347 517

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,bardzo chciałabym Was nadrobić, ale jeszcze tyle do ogarnięcia...

    urodziłam 28 marca sn w 41 tygodniu i 2 dniach, waga 3530, 54 cm. Poród bardzo ciężki niestety, wywołanie pierwsze nieudane, balonik mało skuteczny. Dopiero druga dawka oxy w trakcie porodu pomogła w przyjściu na świat Teodora. Ciągle mnie boli krocze, nooo ale synek jest z nami w końcu :)
    Co do małego to je, robi kupy i śpi, czasami wisi na cycu po 30 minut i potrafi pospać 3 godziny, a czasami potrzebuje i 2 godziny jedzenia, żeby zasnąć. W szpitalu trochę dokarmiałam, teraz jesteśmy na piersi tylko.

    Trzymajcie się dzielnie mamusie. Pozdrawiamy

    ines31, Scarlett2014, gosiaczek31, noa8, konwalianka, Dorka.1979, loszcz lubią tę wiadomość

    f2wl20mm925bvyc3.png
  • bella82 Autorytet
    Postów: 1518 1542

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej mamuski,

    Dorka duzo sil zycze, na pewno milosc Szkraba Ci wszystko wynagrodzi :-*

    Madziutek duzo zdrowka dla synka.

    ja tez na szybko opisze porod. wiec w srode 18.03 zalozyli mi balonik, ktory nic nie ruszyl. w czawrtaek test oksy bez rewelacji, w piatek 6godz oksy, skurcze ale do przezycia. Koszmar zaczal sie dopeiro o 23 w piatek w nocy, mocne skurcze, wytrzymalam do rana i zostalam zbadana przez lekarza- rozwarcie na opuszek :-/ i tak juz caly dzien, skurcze mocne, regularne ale rozwarcia brak. Ok 17 juz plakalam i bagalam o cesarke na ktora nikt sie nie zgodzil bo nie bylo zagrozenia. chcieli mnie juz odlaczyc od KTG ale skurcze zaczely byc mocniejsze i jeszcze bardziej regularne. az do ok 19 kiedy to Maly zaczal sie dusic przy skurczach. Najpierw przybiegla pielegniarka, pozniej przy drugim razie lekarz i powiedzial co sie dzieje i za 3cim razem to wparowalo kilku lekarzy i powiedzieli, ze nie mozna czekac i , ze biora mnie na cc. nawet do toalety nie moglam juz pojsc, akcja jak w filmie. o 20:03 uslyszalam placz mojego Synusia.
    po cc dlugo dochodze do siebie, bo niestety wdala mi sie jeszcze infekcja i jestem na antybityku, ale dzis bylamna kontroli i wyglada lepiej.
    Musimy tez isc do chirurga bo Joshua ma najprawdopodobniej za krotkie wedzidelko i trzeba bedzie podciac :-/
    Ja karmie piersia ale niestety pokarm zaczyna mi zanikac, od poczatku byl kieski. Maly wisi godzine na piersi i za 30min jest glodny.
    staram sie Was nadrobic ae czasu brak :-/

    Dorka.1979 lubi tę wiadomość

  • Dorka.1979 Autorytet
    Postów: 349 1140

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosiaczek31 wrote:
    Dorka trzymaj sie kochana, a Natalka to super dziewczynka i da Wam tyle milosci ze nawet nie odczujecie choroby. To sa bardzo wdzieczne i kochane dzieciaki. Duzo pracy przed wami zeby byla jak najbardziej samodzielna ale dacie rade.
    Najbardziej przykre jest to ze wczesniej w badanich nic na to nie wskazywalo... ja sama mialam stres bo u nas tez bylo podejrzenie po usg pierwszym. Mala miala niewidoczne kosci nosowe. A pozniej caly czas w obrazie usg hipoplastyczne. a to jedna z cech zd. Pappa wyszedl u mnie wstepnie 1/600. Plakalam po kazdym badaniu... ogromny stres az do porodu. A u ciebie przeciez wszystko bylo dobrze. Ale to potwierdza tylko regule ze usg i inne badania nie daja zadnej pewnosci. Przykro mi Dorka ze cie to spotkalo. Ale mysle ze poradzisz sobie z ta sytuacja i dasz malutkiej tyle milosci ile potrzebuje bedzie napewno szczesliwym radosnym dzieckiem.
    U mnie była kość nosowa, a pappa wyszedł 1:5600

    kjmnkrhmrqvl3kew.pnghttp://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bella podcięcie wędzidełka trwa 20 sekund i małego nic a nic nie boli...Frankowi poleciała kropelka krwi i zapłakał tylko dlatego, że mąż mu przytrzymał główkę żeby lekarz nie uciął mu przez przypadek języka..

    Dorka przepraszam jeśli to pytanie jest głupie, ale o wszystkim dowiedziałaś się chyba już trochę czasu po porodzie z tego co kojarzę tak? coś mi się przypomina, że pisałaś o tym jak Natalka była już na świecie, że jest podejrzenie...to jak to jest, ż od razu po porodzie lekarze tego nie stwierdzili?

    Dorka.1979 lubi tę wiadomość

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • bella82 Autorytet
    Postów: 1518 1542

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi wrote:
    bella podcięcie wędzidełka trwa 20 sekund i małego nic a nic nie boli...Frankowi poleciała kropelka krwi i zapłakał tylko dlatego, że mąż mu przytrzymał główkę żeby lekarz nie uciął mu przez przypadek języka..

    Dzieki Rubi, a powiedz musieliscie pozniej masowac to miejsce? widzisz roznice?

  • Madzik82 Autorytet
    Postów: 1476 2787

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorka napisz prosze jak Ty sie czujesz i Twoj maz! Co mowia lekarze? Trzymamy za Was wszystkie mocno kciuki!!

    Dorka.1979 lubi tę wiadomość

    Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
    3080 gram szczescia i 53cm radosci!!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie udało się więc nadal czekam

  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bella82 wrote:
    Dzieki Rubi, a powiedz musieliscie pozniej masowac to miejsce? widzisz roznice?
    nie nie kazali masować...a różnice widzę ale niewielką więc nadal używam nakładek silikonowych bo wystarczy mi problemów z laktacją i nie chce sobie dokładać poranionych sutków..tak czy siak warto podciąć wędzidełko i ustrzec dziecia przed późniejszą ewentualną wadą wymowy...ewentualną bo nie jest to regułą, że wszyscy nie mówią "r" czy seplenią...ale może się tak trafić..

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
‹‹ 1611 1612 1613 1614 1615 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z poczuciem winy i ze wstydem?

Poczucie winy i wstydu może wpływać na to, jak postrzegasz siebie, jakie decyzje podejmujesz i jak budujesz relacje z innymi. Jeśli nie umiesz ich rozpoznać i zrozumieć, mogą Cię przytłaczać, odbierać energię i podcinać pewność siebie. Nie musisz w tym tkwić. Nauka rozróżniania tych emocji i skutecznego radzenia sobie z nimi pomoże Ci odzyskać wewnętrzny spokój i lepszy kontakt ze sobą.

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ