Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
justynka89 - nie umiem cię pocieszyć, ale jesteśmy myślami z tobą. Czekamy na twój poród i przyjście maluszka na świat.
Powiem ci, że jak byłam z mężem na zakupach i zobaczyłam w sklepie kobietę z brzuszkiem to zrobiło mi się tak jakoś strasznie przykro, że ja już nie mogę pogłaskać brzucha, żaden berbeć mnie w nim nie kopie i chyba więcej tego już nie doświadczę. Rozmawiamy z mężem, on by jeszcze chciał kolejne dziecko, jeśli zdrowie i finanse by pozwoliły, ale ja chyba się już nie zdecyduję.Dorka.1979 lubi tę wiadomość
-
Justyśka, Ci lekarze są niepowarzni.. nie mozesz zmienić szpitala? Nie dziwie Ci się, tez bym była załamana.. ale będzie dobrze, musi być!
A to mój chłopczyk, tak podnosi głowę:
[/URL]
gosiaczek31, Dorka.1979, noa8, Tess, ewka1990, SunSun, Emartea, ines31, Madzik82, loszcz, Tygrysek, anet525, Niunia86, Emily83, kasss, bella82, Emrica, kaczamila lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
kasss wrote:Moj Kochany pyzolek kończy dziś 6 tygodni ale ten czas leci
Kasa śliczne fotki. Powiedz mi gdzie kupiłaś ubranko na tym ostatnim zdjęciu w panterkę? Bardzo mi sie podoba jesli na allegro prześlij linka.
Justynka musi być dobrze wiem ze latwo jazdej z nas to mówić. Domyślam się co przezywasz. Jestesmy z tobą.
Biedny Nikos oczywiscie ja tez za nich trzymam mocno kciukiWiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2015, 22:41
-
Witam się dziewczyny, dawno tu nie zaglądałam ale tylko dlatego że mam trochę problemów. Natalka urodziła się z Zespołem Downa, czeka nas teraz rehabilitacja od 5 maja, bo ma wiotkość mięśni. Mam też umowione wizyty do kardiologa, neurologa, audiologa i ortopedy. Nie wiem kiedy się pozbieram po tej wiadomości ale trzeba będzie dla Natalki. Dziś kończy miesiąc i trzy tygodnie. Jeśli chodzi o kolki to nam pomogły kropelki Sab simplex i Delicol nie wiem które dokładnie bo oba daję do mleka. Skarbek waży teraz jakieś 4600 g.
ewka1990 lubi tę wiadomość
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
-
Dorka..co mogę napisać..musicie być silni dla niej..kochać ją jeszcze bardziej bo potrzebuje dużo dużo miłości i cierpliwości..takie dzieci odwzajemniaja jeszcze silniej uczucia..trzymajcie się ciepło..
Ja mam jedno pytanie..Franek zaczął w nocy charczec i od czasu do czasu dusi go jakas wydzielina..nie umie za bardzo odkasłać..kladlam go na brzuszku ale niewiele pomaga..widzę że go to męczy macie na to jakiś sposób czy lekarz..?Niunia86, Dorka.1979 lubią tę wiadomość
Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
dzien dobry,
Dorka bardzo mi przykro.. musicie być silni, mała na pewno Wam to wynagrodzi.. czy badania sugerowały,ze Natalia będzie obciążona?
u nas nocka niezła, mały budził sie dwa razy na karmienie
Rubi, zakrop sola fizjologiczna i po 2 min odciągnij.. ew. psiknij do nosa woda morska i to samo.. ja odciągam katarkiemWiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2015, 07:23
Dorka.1979 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDorka trzymaj sie kochana, a Natalka to super dziewczynka i da Wam tyle milosci ze nawet nie odczujecie choroby. To sa bardzo wdzieczne i kochane dzieciaki. Duzo pracy przed wami zeby byla jak najbardziej samodzielna ale dacie rade.
Najbardziej przykre jest to ze wczesniej w badanich nic na to nie wskazywalo... ja sama mialam stres bo u nas tez bylo podejrzenie po usg pierwszym. Mala miala niewidoczne kosci nosowe. A pozniej caly czas w obrazie usg hipoplastyczne. a to jedna z cech zd. Pappa wyszedl u mnie wstepnie 1/600. Plakalam po kazdym badaniu... ogromny stres az do porodu. A u ciebie przeciez wszystko bylo dobrze. Ale to potwierdza tylko regule ze usg i inne badania nie daja zadnej pewnosci. Przykro mi Dorka ze cie to spotkalo. Ale mysle ze poradzisz sobie z ta sytuacja i dasz malutkiej tyle milosci ile potrzebuje bedzie napewno szczesliwym radosnym dzieckiem.Dorka.1979 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnastacia ja nadal krwawie. Ale mam jakis nawrot bo bylo tego malo a ostatnio znow wiecej. Szczegolnie wlasnie po karmieniu lub wysilku. Polozna mowila ze to normalne.
Ps wychodzilas juz z synkiem na spscery? Mnie jakos pooda przeraza. Wieje u mnie okropnie albo pada. Slonce to tylko na chwile wychodzi. I tak odwlekam ten pierwszy spacer a sama juz tego potrzebuje:-)
Z mala jedynie do samochodu przejsc kawalek i tyle wyjSc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2015, 09:38