WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyU nas wczoraj po jednym nieprzespanym dniu wczoraj rekorodwe spanie od czasu szpitala. Rano nie spala ale jak o 13 zasnela tak o 16 przbudzila sie na mleko i pozniej do 21 spanie:-) obudzila sie z kupa po plecy wiec kapiel, mleko i dalej spanie:-) ale w nocy juz mialam gorzej bo na zmiane mi sie budzily od 2 w nocy razem ze starsza. Raz jedna jak nakarmilam i odlozylam to za chwile starsza ze mamy nie ma. I tak 6 rano. Cos za cos:-)
-
nick nieaktualnyJa od czasu porodu raz sie wyrwalam sama na zakupy do miasta na 1,5 h. Dobrze mi to zrobilo.
Moja Izka tez zaczyna dzwigac glowke i podnosic.
Dosc wczesnie. Ale starsza tez szybko podnosila. Takie silaczki z nich. Malutka obraca sama glowke na boki jak lezy na brzuszku i jak ja trzymam pionowo do odbicia tez obraca raz na jedna raz na druga I podnosi do gory na kilka sekund. ale np spac na brzuszku nie chce chyba ze na mnie. Spi albo na bokach albo na plecach. Z gazami problemu nie mamy narazie. Ale wszystko przed nami.
Justyska badz dzielna. Trzymamy kciuki. Spokojnie to nie koniec swiata urodzic po terminie. Na swieta juz malutka bedzie z toba. A to najlepszy swiateczny prezent.
Madzik82 lubi tę wiadomość
-
No moj tez juz probuje podnosic główkę choc wydaje mi sie za wczesnie na to.gosiaczek31 wrote:Ja od czasu porodu raz sie wyrwalam sama na zakupy do miasta na 1,5 h. Dobrze mi to zrobilo.
Moja Izka tez zaczyna dzwigac glowke i podnosic.
Dosc wczesnie. Ale starsza tez szybko podnosila. Takie silaczki z nich. Malutka obraca sama glowke na boki jak lezy na brzuszku i jak ja trzymam pionowo do odbicia tez obraca raz na jedna raz na druga I podnosi do gory na kilka sekund. ale np spac na brzuszku nie chce chyba ze na mnie. Spi albo na bokach albo na plecach. Z gazami problemu nie mamy narazie. Ale wszystko przed nami.
Justyska badz dzielna. Trzymamy kciuki. Spokojnie to nie koniec swiata urodzic po terminie. Na swieta juz malutka bedzie z toba. A to najlepszy swiateczny prezent.
-
Ja przez to nieszczęsne ucho muszę codziennie zostawiać małą z którąś babcią na ok 2/3 godz. Jeżdżę do komory hiperbarycznej gdzie spędzam 1,5 godz. Siedzę tam i myślę o moim skarbku, ale wiem, że jest w dobrych rękach. No i prawdę mówiąc odpoczywam tam. Dobrze mi robi taka chwila całkowitego wyciszenia. Nie martwię się o jedzenie, przebieranie, sprzątanie itd. Wracam do domu z nowymi siłami.
Jeśli chodzi o spanie to ja chyba jestem szczęściarą. Już pisałam jakiś czas temu, że Emilka przesypia ładnie całe noce z 2 przerwami na mleczko. I nawet nie muszę jej nosić bo sama zasypia po jedzeniu. W dzień też ładnie śpi, choć już coraz krócej. Ja więc też się wysypisk i wszyscy jesteśmy zadowoleni.
ewka1990 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJeszcze wam coś powiem a później do porodu chyba noc nie napisze bo jestem załamana. Zezloscili mnie lekarze dzisiaj wyobraźcie sobie ze mój termin z okresu jest zły według nich czyli 21 oki przyjęłam to do wiadomości na 27 dzisiaj dowiedziałam się że też będzie zły bo usg czasem jest nie miarodajne a więc mam napewno inny termin według nich pewnie na kwiecień ale kto to wie wiec czekamy dalej nosz kur.. to mnie złości najbardziej bo jakbym była w ciąży z terminem na kwie cień to nie wykazały mi test i lekarz w połowie lipca ze w ciąży jestem no niewytrzymam. no Oki przenoszenie to nie tragedia ale to co oni próbuja mi tu wmówić to masakra aż się dzisiaj popłakałam. Jesli jutro nic nie zrobią to przez święta nic nie zrobią i po świętach będzie 11 dni po terminie a nie daj Boże żeby coś się stało przez święta z wodami albo z przeplywami to ja niewiem co im zrobię jak przez nich coś mojemu dziecku się stanie
-
A i dziś zważyłam Emilkę i waży 4 kg. Co prawda na zwykłej wadze domowej ale jest ona dosyć dokładna. Po jedzeniu, a zjadła 110 gr., waga wskazywała 4,100 więc myślę, że dzieć już w granicach 4 kg waży. Dorodna już z niej królewna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2015, 14:05
-
nosilam kilka razy ale po domu tylko i zawsze sie skulal w strone cyca i ryk...wiec musialam odwiazywac,na razie nie probuje go przekonywac,ale w koncu sprawdze czy juz mu odpowiada czy jeszcze niekasss wrote:Sarah nosisz już małego w chuście od kiedy w ogole mozna już nosic bo ona chyba trzyma główke Julka lubi byc w takiej pozycji i musimy jej zamowic główke od dawna już podnosi i na raczkach jak jest rozglada sie i śmieje
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykasss wrote:Kaczamila nie wiem czy dobrze pamietam czy twój Oskarek też miał problem z bioderkami ??
Tak nasz miał nie do końca rozwinięte oba bioderka. Zalecenia: trzymać dziecko na żabkę, leżenie na brzuszku itp. początkiem maja idziemy sprawdzić czy się coś poprawiło -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
[/url]
i ok było? w miarę dobrze pokazało?
