X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2015
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2015, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasss sama już nie wiem co jest dobre a co nie dla niej mleko mam zakupione może będę dokarmiala tak jak noa na wieczór może życie zaśnie niewiem gorzej będzie jeśli jej chodzi o tą bliskość i poprostu jest takim cyckiem i mimo tego mleka będzie się drzec. A ja taka rozbita jestem przez ta pierś bo chciałabym wyleczyć q juz nie wiem jak dzisiaj kefir w biustonoszu nosiłam bo niby pomaga też to masakra juz cuduje jak niewiem co

  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 16 maja 2015, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyśka to spróbuj dać mm jak nie masz ściągnietego jak bedzie marudzić dalej bedziesz wiedziała że nie z głodu.
    Ja dziś przekopałam caly internet i zdecydowałam się w końcu na chuste zrobimy sobie prezent na dzień Matki;) na youtube wiązania wydaja sie całkiem proste a jak bedzie w praktyce to sie okaże. chetnie tez wybrała bym sie na jakis kurs wiązania tak zebym miałą pewnosc ze jest prawidłowe

    czekaja lubi tę wiadomość

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2015, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wiec była kompiel marudzenie butelka zrobiłam 120 ml a zjadła 60ml bo 20 min przed kompiela skonczyla cyca odbiła bardzo cicho ze zastanawiałam się czy to było odbicie maz jeszcze trochę pochodził z nią i zasnęła momentalnie jakies to dziwne ze juz śpi. Wiec decyzja zapadła narazie napewno przed snem będzie dostawała mm a jak będzie w dzień to zobaczymy będzie zależało od jej stopnia marudzenia

  • Tess Autorytet
    Postów: 542 508

    Wysłany: 16 maja 2015, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loszcz - mogę tylko napisać - trzymaj się kochana.

    Justyska - zauważ, że np. moje dziecko jest miesiąc starsze, a w tym wieku to kolosalna różnica. Dla mnie najgorsze były pierwsze 1,5 miesiąca, kiedy Młodemu nawet pieluchy nie dało się zmienić bez wycia, bo tak go cały czas brzuch bolał, a potem nagle z dnia na dzień ,,pstryk" i owszem popłakuje ale nagle zaczął więcej się ruszać, mniej problemów, no i jaki komfort przewijania gdy dziecko się śmieje zamiast sinieć. Wytrzymaj jeszcze parę tygodni i będzie lepiej!

    Kasss - a na jaka się zdecydowałaś? :) Będziesz kupować nową, czy używaną? Z tego co wiem to w szkole ecopartus robią warsztaty w całkiem przywoitych cenach, ale nie byłam. Jest też krakowska grupa chustowania na fb i tam są kontakty do doradców, oraz terminy różnych warsztatów czy też po prostu spotkań (zawsze można dopytać dziewczyn jak wiążą).
    Podaję znów linka :) https://www.facebook.com/groups/chusty.krakow/602877859814672/?ref=notif&notif_t=group_comment_reply

    loszcz lubi tę wiadomość

    ex2bp07wbjlnqxgq.png
  • Tess Autorytet
    Postów: 542 508

    Wysłany: 16 maja 2015, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do karmienia piersią - dla mnie to prawie jak nagroda, więc lubię i szczerze, to mogłabym karmić chyba w każdej sytuacji i wszędzie, jeżeliby tylko dziecko przestało mi piszczeć i ryczeć przy piersi, tak jak to niestety jest teraz (łyka powietrze, robi kupę, lub cholera wie co jeszcze, bo nie mam już pomysłu, pomaga jedynie postawienie do pionu). Karmiłam już w przychodni w poczekalni (ale dość kameralnie tam jest), u znajomych i w samochodzie, zazwyczaj mam dwa podzkoszulki - górny podwijam, a dolny jest z dekoltem,więc idzie w dół, więc odsłaniam tylko to co niezbędne, żeby się przyssać, no i po prostu narzucam na ramię pieluszkę lub apaszkę, więc dzieciątko sobie je spokojnie w takim namiocie. Jak ktoś nie wie, to może się nawet nie zorientować, że tam sobie dziecko je :)

    Zresztą po porodzie pozbyłam się wielu kompleksów i wstydliwości, które miałam wczesniej, uważam, że takie karmienie jest bardzo dyskretne i ja się z tym czuję komfortowo, a jak kogoś gorszy, to przecież zawsze można odwrócić wzrok... ja tam nie patrzę na mizdrzące się obleśnie pary na ławce w parku :P

    ex2bp07wbjlnqxgq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2015, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tess z tym karmieniem w miejscach publicznych to ok zgadzam sie ze jak kogos gorszy ten widok to nie powinien patrzec i ja nie jestem przeciwna karmieniu poza domem. Ale w moim przypadku "specyficznym":-) wole miec dyskrecje Ze wzgledu na ogromne piersi w rozmiarze I/J wiec sama rozumiesz nie chodzi nawet o moje poczucie jakiegos wstydu ale o to ze co innego male
    piersi ukryc a co innego tak duze. A to zawsze wzbudza glupie zainteresowanie i komentarze i przez to ja czuje sie nieswojo. Wiec osobiscie wole unikac takich sytuacji.

    Tess lubi tę wiadomość

  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 16 maja 2015, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasss wrote:
    Anastacia numer 1 jest super ale dwa tez jest fajny i w sumie podobny a kiedy robicie chrzciny?
    Emartea 110g to nie za wiele moja przez tydz miala 80g i to jest malutko a je po 120 co 3 godz
    Justyśka mozliwe ze masz mniej mleka teraz w tej piersi i dlatego caly czas na niej wisi Ja mialam dwa razy zapalenie wiec musisz teraz uwazac i tesciowa na okraglo powtazala ze pewnie mnie zawialo a wcale nie wychodzilam
    Loszcz nie obwiniaj sie nie mogłaś przewidzieć że tak będzie na pewno jest wam wszystkim ciężko trzymajcie sie ;)
    kto pomaga ci przy małym?
    7 czerwca

    860isg18r6bpss11.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2015, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tess mi też nie przeszkadza jeśli ktoś karmi piersią publicznie o ile robi to "z klasą" tzn. nie uważa że z tego powodu wszystko powinno kręcić się wokół niego. Natomiast sama nie chce żeby ktoś w takiej sytuacji mnie oglądał. Dziś np. byliśmy na grillu z Juniorem i znów przeniesiona przeze mnie butelką z odciągniętym mlekiem wzbudziła sensacje i pojawiły się komentarze że jak dziecko płacze to na pewno dlatego że nie chcę go normalnie nakarmić tylko butelką. Dla mnie to bzdura a karmie piersią wyłącznie przy mężu i naprawdę nie wyobrażam sobie żeby było inaczej choć zgadzam się że można karmić tak żeby nic nie było widać. Ale ja po prostu czułabym się fatalnie karmiąc w takiej sytuacji i nie ma szans żeby akurat w tej kwestii nagieła swoje zasady. Dlatego zawsze jestem przygotowana i mam ze sobą albo moje mleko albo mm (jeszcze nie zdarzyło mi się go użyć) - nawet jak wychodzimy na godzinę. Nie chce sama siebie postawić w sytuacji w której Junior będzie głody a ja nie będę miała jak go nakarmić i zostanie mi tylko pierś.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2015, 22:06

  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 16 maja 2015, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my dzis cala rodzinka bylismy w smyku w ch Matarnia w Gdansku i Fabis zglodnial eh do tego kupe mega zrobil takze na spokojnie zaszylismy sie w specjalnym pokoju dla mam z dzieckiem gdzie rozsiadlam sie z Fabisiem na rogalu w fotelu nakarmilam'przewinelam i przebralam i dalej poszlismy na zakupy

    loszcz, gosiaczek31 lubią tę wiadomość

    860isg18r6bpss11.png
  • loszcz Autorytet
    Postów: 1142 1364

    Wysłany: 16 maja 2015, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kass przy małym pomaga mi siostra choc sama ma 2letnie dziecko i mieszka w innym mieście.Trochę to kłopotliwe.Bylam gotowa wynajac opiekunkę ale trudno o zaufana osobę tak natychmiast a boje sie obcych wpuszczac pod dach i powiezac opiekę nad Rocco :-\

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2015, 22:23

    201503231678.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2015, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loszcz ja wiem jedno nawet gdybyś zamknęła się z małym w domu i opatuliła folią ochronną to i tak coś mogłoby się stać. Wypadki niestety się zdarzają. Nie obwiniaj się bo to nie ma sensu. Ważne że jesteście cali i może powoli ale wracacie do zdrowia.

    loszcz lubi tę wiadomość

  • gabi30 Przyjaciółka
    Postów: 94 76

    Wysłany: 17 maja 2015, 01:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyśka witaj w klubie mnie też dopadło zapalenie prawej piersi. Gorączkuje od wczoraj od 16 jestem na paracetamolu. Aktualnie drgawki przeszły ale pierś boli masakrycznie a że to weekend to muszę odczekać do poniedziałku zanim pójdę do lekarza. Mam tak samo jak Ty, mimo okładów gorących, kapuścianych i spuszczania z niej mleka (tylko 20ml a mogłam 120ml z niej wydusić) pierś twarda :-( Karmie tylko lewaa piersią tzn. ściągam z niej mleczko.

    Emartea ja we wtorek poszłam do rodzinnej skontrolować małą, bo od tygodnia zaczęła zjadać połowę porcji 60ml góra 80ml a zjadała 120-130ml. W nocy przestała budzić się na karmienie i tak zaczęła przesypiać do rana (mimo,że ją wybudziłam to zjadła 40ml i tyle). Dała skierowanie na morfologie i mocz. Wczoraj zrobiłam badania i po 15 podeszłam do niej z wynikami. Morfologia i mocz doskonałe, obejrzła małą, zbadała i wszystko w porządku ale jak ją zwarzyła to się okazało, że od szczepienia to jest 2,5 tygodnia przybrała tylko 200g. Kazała małą wybudzać na nocne karmienie i karmić nie rzadziej niż 3-4h. Za 2 tygodni kontrolna waga. Niby mówiła, że dziecko do 6msc życia powinno przybierać około 0,6kg na miesiąc a po 6msc żyhcia 0,4kg na miesiąc oczywiście plus minus.

    Czekaja jak Ewcia wypija ci te 60ml (bo Ty tak jak ja karmisz ją swoim mleczkiem tylko, że z butelki) to jak często jej tę butlę podajesz ile wypije Tobie w ciągu dnia?

    Belladona. Jest w tym jakaś racja co pisałaś o nabijaniu kasy przez rehabilitantów. U mojego synka stwerdzili niedojrzałość układu neurologicznego i przepisane miał nurostymulacje ale na NFZ termin za 3 lata, więc co biedny rodzc robi zapisuje się prywatnie. Ja osobiście chodziłam przeszło rok ( gdzie miesięcznie kosztowało mnie to około 350zł). A dziś z perspektywy czasu myślę czy ta rehabilitacja mu pomogła czy przedszkole czy może samo dziecko dojrzało do niektórych rzeczy.

    Gosiaczek u Nas to samo chyba kolejny skok, w dzien mała śpi jak zając, jakaś marudna i te podkówki, może i te zmniejszone łaknienie jest z tym związane.Zobaczymy

    Loszcz – trzymaj się dzielnie mamuśko

    km5scwa1vi1rl723.png

    relgru1d2899g4kw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 maja 2015, 03:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie gabi łączymy się w bólu to jest najgorsze ze teraz ledwo 20 ml a zawsze było więcej i chociaż bardzo chcemy nic z tego nie wychodzi najbardziej się boje ze tak zostanie

    Dzisiaj wszyscy z mojej córeczki mieli ubaw zgubiła spodnie heh bo ubrała ja w takie śliczne spodnie wsadzilam do wozka przykryłam kocem i na dwór i tak na 3 godz a ze ona strasznie podczas snu się wierci to zawsze w wózku jest niżej albo czapka na oczach albo czapka prawie sciagnieta niewiem jak ona to robi z czapka dopasowana ale niech będzie a wczoraj moja siostra ja przyniosła do domu bez spodni prawie zsunely się do kolan tak się wierci la heh

    My po pierwszym karmieniu jak usnela i 21 po mm to obudziła się po 2 zjadła niby zasnęła ale jak ja przenisilam do łóżeczka to obudziła się i teraz coś steka do karuzeli która się nie kręci ale czekam aż zaśnie u nas odbywa się nauka spania w łóżeczku .

    Loszcz będzie dobrze musisz być silna zobaczysz wszystko się ułoży i odzywaj się bo martwimy się

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2015, 03:48

    gabi30 lubi tę wiadomość

  • gabi30 Przyjaciółka
    Postów: 94 76

    Wysłany: 17 maja 2015, 04:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam nadzieje Justyska, że Nam to ruszy, bo z jednej piersi ujadę tylko do momentu jak będzie jadła tak jak je. Niezła wiercipiętka z tej Twojej córeczki:-)

    km5scwa1vi1rl723.png

    relgru1d2899g4kw.png
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 17 maja 2015, 05:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loszcz..bardzo Ci współczuję..:( musisz się pocieszac tak jak to napisałaś...młody mógł być w złym stanie..albo Ty mogłaś leżeć razem z mama..i wtedy nie tylko opieki być nad nim nie sprawowała ale nawet byś go nie widziała..również mam nadzieję że wspiera Cię facet..bo to chyba teraz najważniejsze..
    Co do karmienia..u mnie to różnie..problem się raczej zaczyna gdy jest zbyt wiele osób...albo zależy jakie osoby...ostatnio byliśmy na wsi i młody miał jeść więc idę do innego pokoju...bo w tym co siedzialam było 10 osób..a moja teściowa mówi to już nakarm tu...więc wyszłam mówiąc że i tak muszę go przewinac i się zaczęłam bez sensu tłumaczyć....ale to chyba ze względu na to że mam fajna teściowa i raczej nie zalazi mi za skórę...tak czy siak oprócz tego że nie miałam zamiaru świecić cyckami to jeszcze uważam że dziecko przy jedzeniu powinno mieć względny spokój..
    Justyska może faktycznie mała była glodna...ja się tak upieralam że tylko kp. Że Franek też na początku płakał dużo...i jak go kilka razy dopoilam mm to był spokój więc się zorientowałam że jest zarlokiem...a teraz tak mi się uregulowało że wystarcza mu samo kp więc cycki wzięły się do roboty...

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • oli Autorytet
    Postów: 385 329

    Wysłany: 17 maja 2015, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas otworzyli nowe CH i jest w sumie fajny pokój dla matki z dzieckiem ale tam Pole tylko przewinelam - nakarmiłam Pole na takich kanapach które stoją w takiej wnęce jakby z boku plus potem juz w tej części z jedzeniem bo oboje z mężem tez byliśmy głodni i trzeba było sie kanapka poratować. Jako ze duzo ludzi to użyłam mojej chusty do karmienia i raczej nikt sie krzywo nie patrzył ;) raczej Pola wzbudzała zainteresowanie bo spacerowaliśmy z nią w nosidle na brzuchu ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2015, 07:08

    km5svcqgfaw599l1.png
  • noa8 Autorytet
    Postów: 928 1021

    Wysłany: 17 maja 2015, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlett2014 wrote:
    Noa napisz proszę coś więcej jak zmieniły Wam się noce po mm? O której podajesz?

    W moim przypadku było tak , że po kąpieli dawałam małemu pierś i kiedy usnął odkładałam do łóżeczka, niestety mały budził mi się co 1h-1,5h na karmienie. Dając mm ok 21 mały przesypia mi 3-4h , po większej dawce bebiko jest dłużej syty I ma twardy sen.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2015, 07:54

    Scarlett2014 lubi tę wiadomość

    20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 maja 2015, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlett ja ze swoich obserwacji kp i podawanja mm powiem ci ze moje obie corki nie spaly dluzej po mm. Budzily sie tak samo. Niby mm jest bardziej syte i teoretycznie powinno dziecko wytrzymac dluzej bez jedzenia ale na moje tak to nie dzialalo:-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 maja 2015, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    noa zrobiłam wczoraj tak jak ty podałam na dobranoc mm zawsze miałam z nią przeboje wieczorem bo najadła się kładka ja a ona spokojnie leżała i nie spala do 1 nawet czasem bywało do tego czasu od 21 do 1 to zdarzala jeszcze 2 razy jeść a wczoraj podałam mm odrazu usnela i spala od 21 do 2 . Może to pojedynczy incydent ale będę na dobranoc dawała mm bo mam nadzieje ze tak będzie dalej

    noa8 lubi tę wiadomość

  • noa8 Autorytet
    Postów: 928 1021

    Wysłany: 17 maja 2015, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyska tylko uważaj bo mm uzależnia :) jak się raz poda to potem chce się coraz częściej, ja się na tym złapałam ale szybko, wróciłam do piersi.

    Ostatnio dałam małemu 80 ml mojego odciągniętego mleka a dzień później tyle samo modyfikowanego finał taki , że mojego starczyło mu na godz a modyfikowanego na 3godz. W dzień chętnie go przystawiam tyle ile rząda jednak w nocy z czystym sumieniem przyznaję się , że potrzebuje chociaż te 3godz odstępu jest to dla mnie jak zbawienie.

    20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia :)
‹‹ 1738 1739 1740 1741 1742 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ