Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
To może i ja się odezwę dawno się nie udzielałam:)
Anet dobrze ze z malutka wszystko ok taka drobinka jest na zdjeciach:)
moja Ewcia wazy 5.5 kg a mam wrazenie ze jest kluska a jest na 50 centylu wiec taka jestoptymalna;)
SunSun Twoja malutka nie jest pyza ani kluska na zdjeciach wyglada uroczo:)
Jaki obwod głowy maja Wasze maluszki. moja ma 40cm i nie moge dostac zadnego kapelusika dla niej wszystko za duze..
Co do karmienia podzielam zdanie Oli. Jesli mojej malej bedzie wystarczalo moje mleko to do 6 miesiaca ukonczonego chce tylko karmic piersia. potem stopniowo wprowadzac stałe posilki. Nie wiem czy sie uda bo Ewa ostatnio odrzucila puers i chce tylko z butelki. musze sciagac w ciagu dnia natomiast w nocy z krzywa miną jakby ja moje cycki parzyly ale zje z piersi. moze to tylko taki etap i szybko minie:)
co do sloiczkow jestm ich zwolenniczka:) jest to wygodne nie trzeba stac przy garach i sa z produktow ekologicznych a w warzywniaku napewno nie kupimy takiej ekologicznej marchewki czy innych warzyw jakie znajdziemy w sloiczkach. napewno bede bazowac na sloiczkach(strace majatek) i stopniowo z kazdym tygodniem miesiacem wprowadzac Ewie posilki takie ktore my jemy by ostatecznie gotowac jeden obiad dla calej naszej trojki.
nie widzi mi sie stanie w kuchni i robienie swoich sloiczkow. kiedyś Madzik napisala ze Woli miec troche brudno w domu i szczesliwe dziecko dla ktorego Mama ma czas niz wypolerowany dom i zmeczoną mame ktora juz nie ma sily na zabawe:) takze czas na gotowanie perchewki do slioczkow wole poswiecic malej a na obiad zrobic 'klik' i otworzyc słoiczek:) moze jestem wygodna ale co tam:)
BLW za mna natomiast nie przemawia:) wszystko fajnie ale ten sajgon jaki jest po zjedzonym posilku mnie przeraza;) w domu u siebie jeszcze jako tako ale juz jakbym miala podac posilke w taki sposob w obcym miejscu to slaba opcja;)
Z fajnych informacji to został mi 1kg ciazowyi juz jestem w stanie przebiec 10km:) wygladam jak burak po przebiegnieciu ale jest satysfakcja:)
Scarlett jak idzie Tobie??SunSun, loszcz, Madzik82, anet525, gabi30 lubią tę wiadomość
-
Ja jestem tego zdania , że to kiedy wprowadzimy stałe posiłki jest indiwidualna sprawą, każde dziecko jest inne i jedno będzie szybciej drugie troszke poźniej gotowe na posiłek z warzyw czy owoców. Znamy swoje dzieci i wyczujemy kiedy bedzie odpowiedni moment.Jednak spieszyć się nie zamierzam Z tym.
Jeśli chodzi o słoiczki to nie uważam , żeby były niezdrowe i pewnie zawsze będę miała pare w zapasie w naglej sytuacji.Jednak nie zgadzam się z tym , że ugotowanie marchewki wymaga stania przy garach. Ja mam swoje warzywa w ogródku i na ich bazie będę robić synkowi obiadki. Wystarczy dobre zorganizowanie najwyżej zrezygnuje z czegoś dla siebie w ciągu dnia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 10:43
gosiaczek31, Scarlett2014, loszcz, jasmin lubią tę wiadomość
20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia -
nick nieaktualnyja tez bede miala swoje warzywa. wiec ugotuje no problem. nie wymaga to duzo czasu bo wlasciwie dodaje sie tylko wode i troszke oliwy i blenduje po ugotowaniu. ale nie jestem przeciwniczka sloiczkow. zdarzalo mi sie dawac starszej corce choc niechetnie je jadla. teraz tez planuje miec kilka w zapasie jak noa. w razie "w".
ja dzis bylam z mala na pobranii krwi. moja kochana nawet nie zaplakala. a martiwlam sie ze zrobi syrene bo na glodniaka. musiala byc na czczo 3 h bez mleczka. jedynie troszke glukozy wypila w domu bo marudzila z rana ze mama nie nakarmila:-) dzielna kruszyna. a jak zachwycaly sie pielegniarki nia:-)
mam nadzieje ze wyniki beda dobre bo juz mnie meczy to jezdzenie po lekarzach. nie moge przez to nawet wyjechac na kilka dni do rodzicow bo kazdego tygodnia mamy jakas wizyte.
a ktoras z was pytala czy przepuszczaja w kolejce. ja stalam normalnie. wszyscy udawali ze nie widza:-) zenada.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 11:08
-
nick nieaktualnyGosiaczku dzielną masz córkę
Słoiczki i ja na pewno będę miała zawsze w zapasie ale tak jak pisałam będę też gotowość zwłaszcza jak babcia da mi warzywną wyprawkę
Czekaja super! Mi na pewno zostało więcej niż kilogram ale od kilku dni się nie ważyłam bo muszę wymienić baterie w wadze i o tym zapominam. Ale za to zmieniałam się w kolejne przedciążowe spodnie, jeszcze nie w te najbardziej obcisłe i rewelacyjne w nich nie wyglądam ale przynajmniej mam w czym chodzić A w niedziele przepłynełam po raz pierwszy po ciąży 50 długości basenu bez przerwy i w jakieś 40 minut:)
Ale żeby nie było tak pięknie zaraz idę po truskawki i planuje zrobić ciastoczekaja, loszcz, gosiaczek31, gabi30 lubią tę wiadomość
-
hej ja w ogole pierwsze słysze o tak wczesnym wprowadzaniu posiłków przy kp także sunsun bardzo zdziwilo mnie to co powiedziała twoja lekarka dziecko ma wszystko co najlepsze w mleku matki ja jesem na mm ale wcale nie bede sie spieszyc i to że Julka za chwile kończy 4mc nie zaczy ze na drugi dzien dostanie coś nowego i jak madzik uważam ze nie powinno sie zaczynac od owoców moja tesciowa z mamą juz po 3 mc mowily "daj jej jabłuszko" ale ja sama zdecyduje kiedy i co jej dam
tak samo jak noa wszystkie warzywka mam w ogródku i bede przygotowywac małej obiadki na pewno od czasu do czasu jakis słoiczek mała dostanie my tez czasem zjemy coś niezdrowego i krzywda nam sie ie dzieje ale dziwi mnie dawanie Jabłka ze słoiczka kiedy mozemy je zetrzec dodac troszke glukozy i mamy to samo a zajmuje to chwile każdy robi jak uważa nie jestem przeciwna BLW ale tez do konca mnie to nie przekonuje
Gosiaczek super że mała tak dzielnie zniosła pobranie trzymam kciuki za dobre wyniki;)
nas w kolejce nie muszą przepuszczac wchodze bez kolejki bo jest jedna pielęgniara od noworodków i ona sie nami zajmuje w ciąży zawsze czekałam na swoja kolej ale z małym dzieckiem nie czekała bym zapytała bym grzecznie czy moge wejśc pierwsza bo jestem z dzieckiem[/url]
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny. Oskar miał wczoraj ciężki dzień, był u 3 lekarzy. Pierwsze na USG brzuszka- zimny żel, na szczęście wyszło wszystko ok, brzuszek, nerki, pęcherz wszystko zdrowiutkie. Później okulista i badanie dna oka, naciągli mu dolną powiekę i biedaczek się szarpał bo mu to nie pasowało, trochę popłakał. na końcu byliśmy u pediatry z wynikami usg i co??... pani doktor nas zaszczepiła a posiew mamy zrobić w przyszłym tyg... biedaczek miał dwa szczepienia- 5w1 i pneumokoki i strasznie płakał, patrzył na nas tymi oczkami i wyglądało jakby pytał "dlaczego mi to robicie?" serce się krajało... dzisiaj nad ranem zaczął gorączkować 38,8 dostał panadol i jest ok. teraz śpi mój Kruszynek.
powiedzcie mi co ile mogę mu dać syrop przeciwgorączkowy co 4 czy co 6h??
co do słoiczków my też będziemy dawać tak jak napisała któaś z Was pewnie rzeczy których bym nie zrobiła w domu, a tak to będę starała się dawać obiadki robione w domu, chociaż nie ukrywam że będę musiała się rozglądnąć za jakimś eko rozwiązaniem bo u nas tak samo duże miasto i warzywa pryskana wszystkimi możliwymi dziadostwami...gosiaczek31, Madzik82 lubią tę wiadomość
-
Czemu jestescie dziewczyny takimi przeciwniczkami sloiczkow?? czuje sie wyrodna matka ze bede podawac;) moze gdybym miala sprawdzone zrodlo warzywek a potem mieska to mowilabym inaczej.
Scarlett gratuluje:) pochwal sie jakie ciasto zrobilas:) a ja wczoraj pilam pyszny koktaj truskawkowy niedietetyczny bo na smietance 30;)
czy Waszym maluszkom tez śmierdzą stopki?? mojej Ewci wieczorem lekko smierdza jakby w butach chodzila a zawsze ma tylko skarpetki;)gosiaczek31 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZamierzam zrobić to: http://www.mojewypieki.com/post/najlatwiejsze-ciasto-w-swiecie Proste i szybkie, do zrobienia nawet przy najbardziej marudnym niemowlaku no i dobre pewnie powinnam zrobić coś bardziej eleganckiego bo dziś mamy rocznicę ale mąż będzie późno więc ze świętowania i tak nici. Ale ciasto musi być, zwłaszcza że truskawki kuszą a Junior dobrze je znosi
Niedietetyczną tarte zrobiłam w weekend... Na smietance 30% i mascarpone
Ja nie jestem przeciwniczką słoiczków. Nie chce tylko żeby Janek jadł tylko to. No i zrobienie samemu jabłuszka czy marchewki to faktycznie chwila jak pisze Kass a mam większą kontrolę nad tym ile tam jest cukru. Więc raczej będę używać bardziej zaawansowanych słoiczków, takich potraw których sama nie zrobię ale ze składników do których nie mam dostępu. A za rok jak Janek będzie większy może też będę już miała swój ogródek i wtedy dopiero będzie bajkaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 11:56
czekaja lubi tę wiadomość
-
Kasss ja tez byłam zdziwiona! Ja tez raczej nie posłucham pediatry.Dla mnie to za wcześnie.Sloiczki tak jak Madzik.Dla uroznaicenia plus nie zawsze pewnie będę miała czas na gotowanie 3 różnych potraw.Dla męża,ssiebie i małej..
U nas masakra po szczepieniu.Płacz,gorączka i cierpienie nie może spać a sie jej chceMadzik82 lubi tę wiadomość
-
Jedna strona a nie ogarniam
Buziaki dla wszystkich maluszków i dzielnych mam które wizytowały i sie szczepily/kluly/badały. Nasze dzielne maluchy ! ja mysle ze one na szczęście szybko zapominają ale aż żal patrzeć na te cierpienia My mamy jutro szczepienie a dzis jesteśmy po kontroli bioderek i wszystko ok.
Jeszcze co do diety-mysle ze mozna wszystko wypośrodkować obrobić tak zeby było i zdrowo o wygodnie Jedyne do czego namawiam to nie przedłużanie etapu z papkami w nieskończoność bo dziecko musi żuć zeby sie prawidłowo zgryz rozwijał no ale to dopiero po ok roku Aha- w tym artykule z medycyny praktycznej na dole sa linki do kolejnych i sa tam tez głosy krytyczne o Blw - wiec ono ma tez wady jak wszystko
W ogole dumna jestem z siebie bo trochę ogarnęłam dom i juz niewiele brakuje do wykopania sie z kartonów - a mieszkamy juz prawie rok heheSunSun lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
czekaja wrote:Czemu jestescie dziewczyny takimi przeciwniczkami sloiczkow?? czuje sie wyrodna matka ze bede podawac;) moze gdybym miala sprawdzone zrodlo warzywek a potem mieska to mowilabym inaczej.
Scarlett gratuluje:) pochwal sie jakie ciasto zrobilas:) a ja wczoraj pilam pyszny koktaj truskawkowy niedietetyczny bo na smietance 30;)
czy Waszym maluszkom tez śmierdzą stopki?? mojej Ewci wieczorem lekko smierdza jakby w butach chodzila a zawsze ma tylko skarpetki;)
He he no mojemu chlopczykowi tez troszeczke brzydko pachna stopki wieczorem