Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
A ile placilas za luk?? wiem ze kazde misto to inna cena. ja chyba bede robila zwykly bo jednak jest roznica w cenie . zwykly 1750 a estetyczny z kolorowymi zamkami 3000. jeszcze wczesniej musze zrobic rtg zebow mam nadzieje ze nie jestem w ciazy;) nie no nie jestem:)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyhej
co do pampersów to my nosimy 3, mały zjada co 2-3 h. w nocy ma dłuższa 6 h przerwe. Wczoraj mój szkrab cały dzień gorączkował 37-38 stopni. wiem ze nie była to wysoka temp ale przy wczorajszym dusznym dniu widać było że mały się męczy. praktycznie cały wczorajszy dzień przespał a wieczorem padł po kąpaniu bo niby spał cały dzień ale co chwile popłakiwał przez sen, wiercił się, budził. na szczęście dzisiaj już jest super. leży sobie w łóżeczku i rozmawia z krówką.
Dziewczyny znalazłam na allegro promocje na chusteczki, ja je kupuje ze szwagierką na pół. chusteczki z pampersa z przesyłką paczka wychodzi 5,16zł. dobra cena? bo nie ukrywam że z pampersa nie używałam i nie orientuje się cenowo...
http://allegro.pl/24x-chusteczki-pampers-baby-fresh-1536szt-promocja-i5403656617.html
a tu na huggies, paczka wychodzi 5,08zł...
http://allegro.pl/24x-huggies-64-pure-chusteczki-nawilzajace-1536szt-i5417140620.html -
nick nieaktualnyUwielbiam piec ale na szczęście piec a nie jeść choć oczywiście jeść też jem ale stosunkowo nie dużo, kawałek/dwa na deser albo drugie śniadanie. Za to mój mąż i nasi znajomi pochłaniają ciasta z prędkością światła co mnie tylko dodatkowo motywuje do pieczenia
Czekaja a co planujesz szybciutko rodzeństwo dla Ewy? ciekawe która z nas jako pierwsza zdecyduje się na rodzeństwo i ogłosi nam tą radosną nowinę myślicie o kolejnych dzieciach niedługo? Ja zdecydowanie nie, przynajmniej na razie ale przypadki chodzą po ludziach a co będzie w przyszłości zobaczymyWiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2015, 11:37
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyscarlet ja juz nie planuje:-) choc nie mowie "nigdy". roznie moze jeszcze byc. 32 lata to jeszcze nie starosc:-) jestem w wieku produktywnym:-) ale raczej nie bedzie to planowane jak poprzednie 2 ciaze.
troche sie usmiechnelam czytajac bo poprzednim razem tez na forum z dziewczynami jako pierwsza oglosilam:-) a po mnie jeszcze 2 wiec znow beda dzieci z tego samego roku. ale dziewczyny jeszcze z brzuszkami. tym razem ustapie miejsca innym mamusiom:-) i bede sie cieszyla z Waszych kolejnych ciaz:-) ja musze odetchnac kilka lat:-) bo dwie ciaze w krotkim czasie to duze wyzwanie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2015, 11:44
-
nick nieaktualny
-
Czekaja- wydaje mi sie ze cena raczej z tych średnich - ale warto sie dowiedzieć ile bedą kosztować kontrole - tez bywają znaczne różnice
Kaczamila- wydaje mi sie ze szału nie ma. Ja kupowałam w auchan 6 pak i paczka była za 4,5 zł jakos
Anet- w ogole sie nie przejmuj każde dziecko inaczej przybiera a twoja maleńka jest na pewno duzo powyżej 3 centyla wiec spokojnie
anet525 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa miałam huggies pampers i nivea huggies są najgorsze miałam w 3 - paku i zastanawiam się kiedy je skończymy pampers są o wiele lepsze wiec na twoim miejscu kupilabym je. Jak narazie najlepsze są dla mnie nivea i są miękkie i nie są takie fest mokre
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny, w miarę jestem na bieżąco, ale trudno siąść na dłużej do kompa teraz.
Madzik - padłam z tym biszkoptem
U nas sytuacja po tygodniu troszkę się unormowała. Od jakiegoś 1,5 miesiaca Mały popłakiwał po jedzeniu, ale wszyscy mówili, że kolki, że wyrośnie itp. no to po jakimś czasie płakał już w trakcie jedzenia a apogeum dwa tygodnie temu, to płacz po 3-4 minutach... no i tak się umęczyliśmy z tym karmieniem przez 3 dni z wyjątkiem nocy - karmiłam pod dźwięk suszarki i na piłce fitness i nie zawsze pomagało, a w sobotę poszliśmy w końcu prywatnie do pediatry - nic nie znalazła niepokojącego, wzrost wagi dla niej akceptowalny (choć ja mówiłam, że przystopował) a jeszcze oczywiście udało mi się przy niej nakarmić dziecko bez problemu, o złośliwości losu Stwierdziłam jednak, że pora umówić znajomą doradcę laktacyjną (i od noworodków) i żałuję, że nie zrobiłam tego dużo wczesniej, bo może problem by się w ogóle nie zaognił.
W sumie czarów nie było, ale pomogła ustawić nam karmienie, pokazała jak skarmiać dziecko na śpiocha, bo czasami inaczej nie chciał jeść, no i nakarmiłyśmy go do takiego stopnia sytości, że dziecko leżało po tak długim poście i nie ruszało żadnymi kończynami nawet w niewygodnej pozycji
Generalnie to dajemy bobotic x3 dziennie, delicol przed każdym karmieniem prócz nocnego, no i Biogaie x2 , prócz tego muszę sciągać laktatorem trochę mleka przed każdym karmieniem (mniejsze ciśnienie, plus dostanie to mleko z mniejszą ilością laktozy, która mu bardzo podrażniała żołądek jak jadł tylko po 3-4 minuty, bo właściwie jadł tylko mleko początkowe), no i oczywiście odstawiłam nabiał, już ponad tydzień minął.
Jak lubiłam zawsze karmić, to teraz to dla mnie katorga i męczarnia, rano i w nocy ładnie je, ale po południu znowu problemy i cały czas trzeba kombinować - a to na leżąco mi się uda, a to suszarka,a to 2 godziny noszenia...
Generalnie sytuacja wygląda tak, że jak śpi to po 2 godzinach od karmienia budzi się - to pierwsza fala ,,bąków" i noszę go, robię gimnastykę itp. potem jak łaskawie zechce się przyssać i jeść do pełna, to po jedzeniu znowu krzyk - druga fala bąków i kupy To w wersji optymistycznej oczywiście kiedy udaje mi się go nakarmić.
Już czasem się poddałam i podaję mu butelkę po prostu - mam teraz w lodówce zawsze zapas z nocnego karmienia.
No i dziecko zaczęło nadrabiać stracony czas i waży już ponad 6 kg, dowiem się dokładnie ile w piątek bo wtedy szczepienie, brrr...Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2015, 14:16
-
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny za wszystkie odpowiedzi
Co do oczu to moja miała ciemno niebieskie i troszkę jej się rozjasnily
Niestety pomimo częstego przy stawiania malej laktacja zanikła jest mi bardzo przykro jak mała szuka cycka a ja jej daje to noc nie leci a ona wtedy tak strasznie placze -
O kurcze Tess nieciekawie z tym karmieniem u Ciebie! Mozna sie zajechac!
Kiedys na jakims forum czytalam ze jakies dziecko tez tak robilo i okazalo sie ze nialo refluks i cofajacy sie pokarm palil maluszka w przelyk.Trzymam kciuki zeby wszystko sie unormowalo!
Co do nasteonej ciazy to oddaje pole Wam dziewczyny. Mati mial rowno rok jak zaszlam w ciaze. Tydzien temu mial 2gie urodziny. Teraz sobie troche odsapne od ciazy, karmienia, porodow... czas wrocic do zyciaKrokodylica, ewka1990 lubią tę wiadomość
Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
Hej,
Dawno mnie tu nie było. U nas ok, dziś mieliśmy drugą dawkę 5w1. Szymek ma 7500 gram i jest okazem zdrowia. Główkę ładnie trzyma, pieluchowanie już dawno zakończone
My używamy DADA 3 , ale już ciasnawe..
Mój Adaś skończył wczoraj 3. latka,a prawie rok temu zaszłam w ciążę z Szymkiem. Więc mój Adaś miał 2 latka. Ja więcej dzieci nie planuję, biorę tabletki.
Co do wprowadzania pokarmów, ja podawałam po 4 mcu Adasiowi i teraz zrobię tak samo : kaszki, warzywa: najpierw marchewka, później ziemniak i zaraz zupki gotowałam, później też inne warzywa: dynię, brokuły, pietruszka, mięsko( cielęcina, jagnięcina) blendowałam ,dodawałam troszkę masełka, szczyptę soli, bardzo mu smakowało. Mam kawałek ogródka więc nie ma problemu.Adaś wypluwał ,,słoiczki'' więc ja oddałam sąsiadce, jedyne które tolerował to deserki. I faktycznie obiady w słoiczkach typu zupka czy warzywa są raczej marne w smaku.