Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
kaczamila wrote:Chyba byłam nieświadoma do końca ile to jest 20 kg ale zrobi się. teraz robię pełne słoiki i zalewam gorącym syropem będzie w sam raz przez zimę na ciasto z truskawkami i może jeszcze zrobię trochę dżemów bo znająz moją rodzinkę to będą chcieli pare dżemów
Emrica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnastacia33 wrote:Rozumiem ze to przepis sxybki i prosty a bułeczki zawsze wychodza....? Probowalas juz ten przepis?
Jako że to ciasto drożdżowe to trochę musisz zaczekać na wyrośnięcie no i dobrze wyrobić. Ale poza tym przepis dość przyjazny. Bułeczki są bardzo fajne a i ja zmieniłam drożdże na suche wg. tego co było w komentarzach.
-
Scarlett2014 wrote:Jako że to ciasto drożdżowe to trochę musisz zaczekać na wyrośnięcie no i dobrze wyrobić. Ale poza tym przepis dość przyjazny. Bułeczki są bardzo fajne a i ja zmieniłam drożdże na suche wg. tego co było w komentarzach.
-
My się przerzuciliśmy an pieluchy Dada i Rossmanowe na razie 3 ale kto wie na jak długo bo Młody szybko rośnie A chusteczek prawie w ogóle nie używamy, tylko na wyjścia - mamy koło przewijaka miseczkę, termos z ciepłą wodą i waciki - dla mnie to super szybka metoda i pupa nam się nie odparza.
O rodzeństwo myślę się zacząć starać w przyszłym roku koło czerwca - lipca, bo jak sobie tego nie zaplanuję to nigdy się nie zdecydujemy...MamaAdasia, Emrica lubią tę wiadomość
-
Justyśka , moja rehabilitantka na codzień ćwiczy z dziećmi metodą Bobath i również nie poleca bujaczka, wiadomo- jak trzeba to go włożę, ale staram się nie.
Podziwiam, że macie czas przy dzieciach na robienie przetworów Ja tez muszę się wziąć !
U mnie jest między chłopcami 2lata 9 mcy różnicy prawie i czasem bywa ciężko, dla siebie nie ma czasu za bardzo, tzn umaluję się, czasem prostuję włosy, czy idę do fryzjera, ale mieć jedno a dwójkę to OGROMNA różnica. Ale jest fajnie
Nie nudzimy się. Ja latam od rana do wieczora
gosiaczek31, Tess lubią tę wiadomość
-
Zgadzam sie 1 a 2 dzievi to duża różnica. Ja przetwory robilam wieczorem gdzies do ok 24 lub 1 i etapami rozlozylam na 3 dni
U mnie jest między chłopcami 2lata 9 mcy różnicy prawie i czasem bywa ciężko, dla siebie nie ma czasu za bardzo, tzn umaluję się, czasem prostuję włosy, czy idę do fryzjera, ale mieć jedno a dwójkę to OGROMNA różnica. Ale jest fajnie
Nie nudzimy się. Ja latam od rana do wieczora [/QUOTE]
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2015, 11:21
MamaAdasia, gosiaczek31 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJustyska89 wrote:Gosiaczek ta kobieta to jakiś mgr w rehabilitacji niemowląt właśnie do byle jakiej nie chodzę tylko tytulowanej zresztą z tego co mi mówiła mała ma bardzo mała asymetrie która powinna się szybko wyrównać. A co do bujaka i tak mija wytrzymuje w nim 20 minut wiec odkąd mamy mate mała przestała szaleć za nim woli mate może tam leżeć po 3 godz
jesli kladziesz na krotko to ok ale czeste i dlugie moze poglebiac asymterie. nie mialas skierowania do neurologa dzieciecego z ta asymetria? warto isc skonsultowac i on oceni czy trzeba czy nie rehabilitowac.
teraz chyba dla dzieciakow najlepsze jest wlasnie lezenie na macie na plecach i na brzuchu .MamaAdasia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMamaAdasia wrote:Justyśka , moja rehabilitantka na codzień ćwiczy z dziećmi metodą Bobath i również nie poleca bujaczka, wiadomo- jak trzeba to go włożę, ale staram się nie.
Podziwiam, że macie czas przy dzieciach na robienie przetworów Ja tez muszę się wziąć !
U mnie jest między chłopcami 2lata 9 mcy różnicy prawie i czasem bywa ciężko, dla siebie nie ma czasu za bardzo, tzn umaluję się, czasem prostuję włosy, czy idę do fryzjera, ale mieć jedno a dwójkę to OGROMNA różnica. Ale jest fajnie
Nie nudzimy się. Ja latam od rana do wieczoraMamaAdasia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja też używam bujaczka, bo jest mega pomocny. Postaram się ograniczyć, niby u nas asymetrii pani dr nie stwierdziła.
Noc bardzo ciężka, Zuza nie może sobie puścić bąka. Ciągle podkurczała nogi i budziła się z płaczem. I tak ileś razy aż w końcu poszedł bąk i był spokój na godzinę a potem powtórka z rozrywki. -
nick nieaktualnyA u nas tej nocy Oskar chyba dał mamie pospać bo wczoraj do późna przetwory robiłam, smyk poszedł spać o 21 obudził się o 24 ale dałam mu smoczka i zaraz zasnął a na karmienie obudził sie 4.15 i pewnie dalej by spał bo jak go przeniosłam do nas do łóżka by go nakarmić to zasypiał ale nie chciałam go tak głodzić i moje piersi wołały pomocy
-
nick nieaktualnyGosiaczek dostałam się do takiej rehabilitantki i takiej musze ufać bo sama ma tych sprawach się nie znam .poduszek i tak nie podkładam a bujaczek góra pół godz dziennie bo mała szybko się w nim nudzi. Na macie to tv ogląda chociaż i może tak 3 godz leżeć trochę gada do zabawek trochę ogląda tv trochę macha nogami i przekreca się na boki i tak jej leci a w bujaku zbytnio nie może machać nogami tak jak by chciała a to dla niej chyba najgorsze. Na usg bioderek trzymałam jej nogę żeby nie wierzgala to się z taką siłą wygrywała ze w szoku byłam ze tyle siły ma a na koniec się rozplakala bo wyrwać mi się nie mogła. Pediatra odrazu na rehabilitację nas wysłała i dobrze bo do neurologa dziecięcego miejsce dopiero za pół roku a prywatnie 160 zł. To jest normalnie masakra na neurologa chyba nas nie stać tak o wrzucić 160 zł żeby powiedział ze np asymetri nie ma albo jest mała czyli to samo co rehabilitantka.
-
My też się rehabilitujemy metodą Bobath i są super efekty. Mamy teraz miesiąc przerwy,Pani na urlop się wybrała ale mam zestaw ćwiczeń i codziennie ćwiczymy. W sierpniu mamy pokazać się dla niej. We wrześniu natomiast mamy termin rehabilitacji na nfz i też skorzystamy,tam już rehabilitują metodą Vojty. Dodatkowo wykonuję masaż shantala.
Nie chcę żeby to zabrzmiało jakoś nieładnie ale uważam,że na dziecku nie ma co oszczędzać,jeżeli chodzi o jego zdrowie i rozwój ruchowy. Nie należę jakoś do osób zamożnych,ale jak trzeba wysupłam parę groszy aby skonsultować dziecko prywatnie,bo wiadomo jak jest z naszą służbą zdrowia.MamaAdasia, gosiaczek31, loszcz, Scarlett2014, Emrica lubią tę wiadomość
-
jasmin wrote:My też się rehabilitujemy metodą Bobath i są super efekty. Mamy teraz miesiąc przerwy,Pani na urlop się wybrała ale mam zestaw ćwiczeń i codziennie ćwiczymy. W sierpniu mamy pokazać się dla niej. We wrześniu natomiast mamy termin rehabilitacji na nfz i też skorzystamy,tam już rehabilitują metodą Vojty. Dodatkowo wykonuję masaż shantala.
Nie chcę żeby to zabrzmiało jakoś nieładnie ale uważam,że na dziecku nie ma co oszczędzać,jeżeli chodzi o jego zdrowie i rozwój ruchowy. Nie należę jakoś do osób zamożnych,ale jak trzeba wysupłam parę groszy aby skonsultować dziecko prywatnie,bo wiadomo jak jest z naszą służbą zdrowia.
Zgadzam się z Tobą Jasmin, ja na wizytę u neurologa będę czekać do końca lipca, więc przyjedzie do nas babeczka od rehabilitacji prywatnie. Nie ważne , ile zapłacę, bo po Adasiu wiem jakie to ważne. Płaciłam jej 80zł za wizytę a przyjeżdżała 2x w tygodniu przez jakiś miesiąc.
Wolę ciuchów nie kupić,ale sprawdzić
Czekać na NFZ to można...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2015, 13:59
jasmin lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnya ja ciesze sie ze poszlam do neurologa z mala bo mi ja dokladnie zbadala i opisala dokladnie co jest. rehabilitant jesli slabo sie na tym zna to moze nie zdiagnozowac prawidlowo a napewno nie przebada neurologicznie a bez tego jak zaczac wlasciwa dla konkretnego dziecka terapie?
u nas np oprocz asymetrii u neurologa wyszlo ze ma zwiekszone napiecie w konczynach gornych. u nas odrazu neonatolog dala skierowanie na rehabilitacje ale zaznaczyla ze wczesniej mamy isc do neurologa zeby ocenil stan dziecka. i to badanie bylo podstawa dla fizjoterapeuty do rozpoczecia odpowiedniej terapii. wiedziala co dokladnie malej jest co jest przyczyna i co w tej sytuacji z nia robic a nie traktowac tasmowo jak kazde inne dziecko bo nie kazde potrzebuje tych samych cwiczen i metod.
ja wychodze z zalozenia ze najwazniejsza jest prawidlowa diagnoza. i jestem bardzo ostrozna jesli chodzi o wybor specjalistow. wole pojechac 40-50 km niz isc do kogos kto srednio sie zna. tak bylo przy moich dwoch porodach, przy wszyskich usg w ciazy, tak jest tez teraz z Iza skoro potrzebuje leczenia.jasmin, MamaAdasia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDlatego na rehabilitacji byłam prywatnie bo rehabilitację na NFZ miałam dopiero na 10 lipca. Tylko jeśli chodzi o neurologa to lekka przesada 160 zł. Jakby kazała pediatra iść to poszłabym no wiadomo ale nie mówiła o neurologu tylko sama skierowala na rehabilitację a ja się nie upominalam bo nie wiedziałam że przed rehabilitacja może być potrzebny neurolog ale skoro nie skierowala to chodziło mi o to ze chociaż 160 zł nie musiałam nie to żebym zalowala na dziecka zdrowie