Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja się troszkę stresuję przed tym badaniem ale z drugiej strony myśle sobie,że skoro ani w mojej ani w mojego M rodzinie nie było żadnych przypadków chorób to sie troszkę uspokajam.
Najważniejsze,żeby wszystko było dobrze. Za kilka dni po raz trzeci powtarzam cytomegalie... Mam nadzieję,że do trzech razy sztuka i tym razem wreszcie wynik będzie jednoznaczny czyli ujemy
Gratuluję dzisiejszych wizyt! Oby tak dalej a juz niedługo będziemy świętować drugi trymestr jak już kilka z nas -
nick nieaktualnyJeżeli mogę wrócić do tematu ciuszków to u mnie jest ten "problem", że to moja pierwsza ciąża więc nie mam nic dla dzieciątka, siostrę też mam młodszą i o dzieciach jeszcze nie myśli. a akurat tak się składa, że dwie kuzynki też mają terminy na przyszły rok jedna na styczeń druga na kwiecień i mają ciuszki po dzieciach no ale zostawią sobie:)
Gratuluję i cieszę sie z Wami z dzisiejszych wizyt:)oby już do końca były same dobre wieści -
nick nieaktualnyCere mam na zmianę albo idealną albo masakryczną. Przed ciążą miałam w miarę dobrą. Może nie idealną ale nie z taką ilością wyprysków jak czasami teraz.
Co do ubrań ja też będę musiała kupić wszystko - przyjaciółka urodziła rok temu ale jej siostra też jest w ciąży więc ma pierwazeństwopoza tym mam przeczucie że moja przyjaciółka po powrocie z wakacji też może mieć radosną nowinę do ogłoszenia
-
Kaczamila ja pewnie też za długo nie wytrzymam i z czasem zacznę kupować rzeczy dla maluszka. Oczywiście nie zamierzam szaleć, chce zaplanować zakupy "z głową", ale już sprawia mi przyjemność przeglądanie w internecie i wstępne planowanie pokoju dla naszego wyczekiwanego bąbla. To moja pierwsza ciąża, moja siostra rodziła 16 lat temu (!), a przyjaciółkom daleko do założenia rodziny i posiadania własnych dzieci. Nigdy nie wierzyłam w przesądy i teraz też nie zamierzam się im podporządkować.
kaczamila lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witaj KasikP
ja przy pierwszym musiałam wszystko kupić teraz jedynie jak sie okaże że chłopak to coś będe musiala dokupić a cześć sie nada po Igusi (body czy pajace na początek nie wszystko miała różowe na szczęście)
wózek mam nautralny pościel do łóżeczka też
a i dziewczyny pamiętajcie że sporo ciuchów wam rodzinka przyniesie jak przyjdą zobaczyć maluszka -
Sarah88 wrote:ja nie mam ani siostry, ani nikogo kto ma ciuszki po swoim dziecku, wiec wszystko sami będziemy kupować, ale znając rodzinę dużo pomoże
-
nick nieaktualnyAnastacia33 wrote:Dziewczyna nigdy nie mialsm problemow z cerą zero pryszczy a od kiedy jestem w ciąży non stop jakies pryszcze mi sie pojawiaja.tez tak macie?
mi przed i po tym jak się dowiedziałam, że jestem w ciąży to taka pizza się na twarzy zrobiła, że patrzeć nie mogłam... bomby straszne. Mój narzeczony pytał się ciągle czemu one się na niego patrzą ;p ale jak zaczął mi się 8 tydz to przeszło, cera suchsza się zrobiła i nawet włosy mniej się przetłuszczają gdzie zawsze po jednym dniu miałam łój, że łój bo tak te włosy rozwydrzyłam ze bez mycia codziennego ani rusz;) -
Ja przed ciążą miałam całkiem ładną cere tylko suchą od tarczycy. W ciąży zaczęły mi wyskakiwać pryszcze,krosty i teraz już się troszkę poprawiło. Nadal co jakiś czas gdzieś tam się pryszcz pojawi ale już nie tak jak na początku
Dzisiaj koleżanka powiedziała,ze będzie chłopak jak jej mówiłam o moich zachciankach itd.. -
bella82 wrote:a ja mam roznie z cera, i tak tez mialam przed ciaza
a wlasnie przed chwila moja Dzidzia postanowila, ze nie lubi nutelli (tak szybko do kibelka jeszcze nie bieglam!)
ja mam znowu ochote na coś a jak sobie zrobie to odechciewa mi sie i nie jem[/url]
-
nick nieaktualnybella82 wrote:a wlasnie przed chwila moja Dzidzia postanowila,eże nie lubi nutelli (tak szybko do kibelka jeszcze nie bieglam!)
A moje dziecko wręcz uwielbia nutelleniestety dla mojej talii
Bella a Ty jak się czujesz? Kontrolowałaś ponownie elektrolity?
Kass Ciebie też nadal męczy? Choć nie powinnam się dziwić bo wczoraj miałam mega mdłości ale nadal nie wymiotuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2014, 19:56