Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Slodka ja tak mam prawie od początku ciąży. Zaparcia non stop. Wypróżniam się max 2x w tyg i to z wielkim wysiłkiem,czasem nawet bólem
Kupiłam sobie czopki glicerynowe bo ponoć pomagają ale jeszcze nie było okazji użyć. Popijam czasami rano wode z miodem i cytryną i troche pomaga:)
Zaparcia powoduje progesteron. Im więcej go tym gorzej z wypróżnieniem...
Kasss u nas też chłopiec ma być Ignaś,dziewczynka na razie Hania -
Masakra z tymi naszymi "kupkami"...
Trzeba to jakoś przetrwać,może sie poprawi?
Lekarz mówi,żeby jeść często ale mało ale ja nie jestem przyzyczajona tak jeść i jak zjem raz to porządnie i starcza mi na 3-4 godz.... Ale chyb muszę się za siebie wziąć bo nic dobrego z tego nie wynika a każda wizyta w łazience kończy się strachem,ze coś będzie nie takWiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2014, 11:01
-
cześć, dziś mam jeszcze gorszy nastrój.. pozytyw taki, że wizytę mam dziś..zwolniło się miejsce, więc nie czekałam i szybko wskoczyłam i tym sposobem mam dziś wizytę u ginki o 15, usg genetyczne mam 2 września.. wczoraj rozmawiałam z mężem i kurcze wiem wszystko co mi powiedział, wiem, że ma racje..ale i tak martwię się i to o wiele rzeczy..
co do wózka.. ja zakupiłam przy synku jedo fyn 3w1 i byłam mega zadowolona, zostawiłam go z premedytacją dla drugiego bąbla, dlatego kupiłam w neutralnym kolorze brąz z limonką. U nas na wsi się sprawdzał. gdy tymek skończył rok kupiłam cosatto, wahałam się między nim a mclarenem ale ten był tańszy a jestem bardzo zadowolona.. juz syn w nim nie jeździ i nieco zniszczony, ale moze posłuży kolejnemu maluchowiNiunia86 lubi tę wiadomość
-
Je też miałam przez jakiś czas poważne problemy z wypróżnieniem, teraz nastąpiła zmiana o 180 stopni. Po każdym posiłku muszę mieć zapewniony dostęp do toalety
W kwestii imion u nas prawdopodobnie zostanie Janek (po dziadku i pradziadku), chociaż po głowie chodzi mi jeszcze Antek. Dla dziewczynki od dawna podoba mi się Pola, ale moja siostrzenica ma na imię Paula, więc zostanie Zosia lub Hania.
&&& za dzisiejsze wizyty
Niunia86 lubi tę wiadomość
-
Dziewczynki z zaparciami na innym wątku ciężarne polecają lactulosum oraz duphalac są to syropy oba bezpieczne dla kobiet w ciąży podobno i bardzo pomagają, więc podpytajcie swoich lekarzy bo nie ma się co męczyć, jak można sobie pomóc.
Niunia86 lubi tę wiadomość
-
Witajcie:)
Udanych,dzisiejszych wizyt życzę.
Wstępnie również oglądałam wózki,ale tylko w necie. Musi być lekki,bo na 3 piętro ciężko dźwigaćMoi rodzice zadeklarowali,że na wózeczek dadzą. Co do teściów,pewnie nic nie dostanę,bo są bardzo oszczędni,że tak delikatnie się wyrażę.
Też zaczynam mieć problem z zaparciami ;/ mam syrop specjalny,ale boję się brać,choć przeciwwskazań nie ma,ale warto skonsultować się najpierw z lekarzem.
Niunia86 u mnie również jak dziewczynka to: Hania a jak chłopczyk- trwa dyskusja nad wyborem
Pozdrawiam wszystkie Was serdecznie.Niunia86 lubi tę wiadomość
-
KasikP wrote:Dziewczynki z zaparciami na innym wątku ciężarne polecają lactulosum oraz duphalac są to syropy oba bezpieczne dla kobiet w ciąży podobno i bardzo pomagają, więc podpytajcie swoich lekarzy bo nie ma się co męczyć, jak można sobie pomóc.
Własnie lactulosum mam i zastanawiam się czy nie wziąć -
nick nieaktualnyEndi takiej ochoty narobiłaś mi z tymi schabowymi, że zraz sobie zrobię
Co do zaparć to od jakiegoś czasu jem sporo winogron różowych i to mi pomaga. Może warto spróbować?
Nad wózkami i imionami my jeszcze nie rozmawiamyEndi84 lubi tę wiadomość
-
Hej
Ja jeszcze nie mam klopotow z zaparciami,ale wszystko przedemna. Co do imion to dla dziewczynki ~Alicja a co do imienia dla chlopaczka to nie mam pojecia . No i wydaje mi sie ze to bd dziewczynka
Nad wozkiem i wgl wyprawka jeszcze nie myslalam ,nawet nie wiem czy ktos z rodziny pomoze ... do tego przed nami zareczyny i slub cywilny . Same wydatki nas czekaja. Martwi mnie to . Ale czekamy na wizyte ,ktora juz w najblizszy wtorek. Musze wiedziec czy wszystko ok i dopiero za wszystko sie zabierzemy ,teraz na pierwszym miejscu dzidzius .
Endi84 lubi tę wiadomość
:* :* -
Dzień Dobry:-)
Jeśli pozwolicie i ja dołączę do wątku marcowego;-) termin 3.03.2015. Życzę wszystkim udanych badań prenetalnych i spokojnej ciąży! My już po badaniu:-).
Madzik82, kasss, jasmin, Niunia86, Scarlett2014, MartaM, SunSun, Anonimowa555, sylwia85, bella82, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny!
Dawno mnie nie było i zaległości czytałam ze 2 godz
MartaM - gratuluję wizyty!
Jasmin- Witaj u nas! Wspaniale, że udało ci się zajść w ciąże, oby więcej takich cudów :)trzymam kciuki i gratuluję wizyty!
Czekaja - fajna bluza, chyba też skuszę się na taką. Ja zawsze chodziłam w eleganckich ciuchach i na szpilkach a teraz mam fazę na jeansy i Conversy, szerokie bluzki, luźne bluzy, bawełnę...na ciążę idealnie
Ja mogę polecić Wam sklep Internetowy z fajnymi ciuchami ciążowymi. Niektóre są tak zaprojektowane, żeby po ciąży też się nadały. Są też ciuchy do karmienia.
http://www.happymum.pl/sklep3/
Scarlett- jeśli dostałaś Duphaston to bierz, nie zaszkodzi, może tylko zrobić dobrze. Trzymam kciuki, żeby nie było takich plamień i żebyś nie musiała się martwić!jasmin, MartaM, czekaja lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitaj Zosia_Tosia:)
my z mężem również rozglądamy się za wózkiem i łóżeczkiem (na razie na internecie)
Co do imion to dla dziewczynki Estera lub Amelka (ale raczej to pierwsze) a dla chłopaka Oskar.
Od jakiegoś tygodnia zaczęło mnie naciągać. wcześniej czasem czułam ze mi niedobrze ale nie na tyle żeby lecieć do kibelka, teraz też nie biegam ale chyba jak jestem głodna to zaczyna mnie naciągać, rano zaraz jak wstanę i muszę szybko coś skubnąć albo napić się ciepłej herbaty i przez dzień czasem też tak mam.
Powodzenia na dzisiejszych wizytach. Ja próbuje się dodzwonić do kliniki gdzie robiłam badania prenatalne zapytać czy są już wyniki z krwi. -
nick nieaktualny
-
cześć kobitki...a ja mam problem z jedzeniem...na nic nie mam ochoty..;/ a głodna chodzę non stop...martwię się żeby dzidzia nie była niedożywiona, ale ponoć dziecko jest bezpieczne, bo czerpie z zapasow jakie mamy w sobie...gorzej z moim zdrowiem...Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
Zosia_Tosia - witaj!
To może teraz napiszę coś o sobie, bo troszkę się działo ostatnio.
Madzik82 - tak jak ty w niedzielę dostałam krwawienia... Zdenerwowałam się, bo była to żywa, czerwona krew, więc zadzwoniłam do mojego gina i pozwolił mi przyjść o 14. Stres miałam ogromny, bo miesiąc nie widziałam już maluszka i wkręciłam sobie, że serce nie bije i zaczyna się poronienie... Dobrze, że był mój mąż, on trzymał moje nerwy na wodzy.
okazało się, że Maciupiątko ma się dobrze! Serce bije 158/min, a krwawienie było albo prawdopodobnie z szyjki, bo była zaczerwieniona. Ewentualnie krwiak mógł też krwawić. Ufff... takie nerwy to mega koszmar...
A wczoraj mieliśmy badanie prenatalne. Denerwowałam się przed nim strasznie...
Lekarz chciał obejrzeć szyjkę (czy się nie kurczy), więc było jeszcze transwaginalnie. Na początku maluszek spadł, lekarz kazał mi zakasłać żeby go obudzić. To było niesamowite - delikatnie zakasłałam, a maleństwo podskoczyło i pomacało się po nosku. Nie mogłam przestać się śmiać!Ja się śmiałam a on falował
Wyniki:
Kość nosowa - jest
Przezierność karkowa: 0,18 cm
CRL-5,02 cm
BIP-1,64 cm
KU- 6,28 cm
AU- 5,99 cm
Ogólnie wyniki total wskazują 1 dzień młodszą ciąże.
Zrobiliśmy też krew na test PaPPA. Długo się zastanowiliśmy, ale w końcu lekarz podjął za nas decyzję i upewnimy się na 90%
Z gorszych info to krwiak się nie wchłonął i znów ma 0,9 cm. A do tego okazało się, że mam łożysko na ścianie przedniej, nisko schodzące, więc nadal muszę leżećPodobno do 20 tyg łożysko ma szansę przesunąć się jak ciąża będzie rosła, więc mam nadzieję, że tak będzie bo inaczej nie wstanę z łóżka do marca, bo to niebezpieczna sytuacja:( Oczywiście celibat nadal obowiązuje...
Przyznam szczerze, że zazdroszczę Wam sprzątania, nigdy nie myślałam, że to powiem, ale chcę wstać i posprzatać!
Cóż, najwazniejsze, że Maciupiątko całe i zdrowe i dzielnie się trzyma, a ja muszę zrobić wszystko by trzymało się do samego marca!
Co do pytań - mi lekarz mówił wszystko na bieżąco, więc nie miałam o co pytać. A! wpadłam na pomysł, żeby mój mąż nagrał filmik z monitora telefonem, bo gin miał zepsute video, więc mamy całkiem fajną pamiątkę jak Małe się rusza, lepiej widać niż na zdjęciach. Spróbujcie, może Wam też lekarz pozwoliNiunia86, Emily83, Scarlett2014, kasss lubią tę wiadomość