Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
kasss wrote:Bella i jak przeszło Ci? może faktycznie weź więcej jak położna pozwoliła małej dawki to może nawet nie poczujesz trzymam kciuki zeby przeszło żebyś nie musiała do szpitala jechać odpoczywaj;)
Kasss dziekuje za troske. wrocilam do swiata zywychod jakos 14 do teraz spalam, wzielam cala tabletke, zimny recznik na czolo, pozaslanialam okna i teraz wstalam bez bolu. jakie to piekne uczucie
dziekuje za wszystkie radyNiunia86, kasss, Krokodylica, SunSun, czekaja lubią tę wiadomość
-
Ja 3tyg temu TSH mialam wreszcie w normie bo 1. Tydzień temu zrobiłam i wyszło 4,7
Od tyg mam zwiększoną dawke leku i dzisiaj odebrałam wynik - 2,5
Wiec juz jest ok. Ale jeszcze pewnie troche spadnie bo lekarz kazał utrzymać te dawke
Dziewczyny mają rację-w ciąży najlepiej jak TSH wynosi 1-2 ale 2,5 też ujdzie choc jest to gorna granica.
Rubi lekarz mi mówił,że TSH nie powinno za bardo zaszkodzić dzidziusiowi pod warunkiem,że jest szybko unormowane. Im szybciej weźmiesz leki tym bedzie bezpieczniej ale nie ma sie co martwić na zapas. Ja w 5 tc TSH miałam 23..... -
najgorsze że ja nie wiem od kiedy mam taki wynik...;/ i gdyby nie to że zgłosiłam lekarzowi, że nie przybieram na wadzę to pewnie dalej bym żyła w nieświadomości...dzięki dziewczyny za wszystkie odp.
a Twój wynik 23....strasznie wysoki...ja przy 5,7 świruje....Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
Nooo zbijałam to TSh ze 3 tyg i ponoć w najważniejszym momencie i też czasami się zastanawiam czy nic złego sie nie stalo. Ale do połówkowego niedaleko i na pewno wypytam lekarza bo On jest także endo więc mam wszystko w jednym
Rubi Głowa do góry. Bedzie dobrze )Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2014, 18:10
-
A ja nie wiem jakie mam tsh, nie dostałam skierowania na to badanie, a gin też nic o tym nie wspominał.
Ale uwaga uwaga! Od kilku dni czułam lekkie pukanie w brzuchu, gdy leżałam popołudniu/wieczorem, ale nie byłam pewna czy to to. Dziś Mała dała mi dwa porządne kopniaki, aż poczułam pod rękąTeraz nie mam wątpliwości, że to TO
bella82, Sarah88, kasss, SunSun, Niunia86, czekaja, Emily83 lubią tę wiadomość
-
Ja tez nie dostalam skierowania na tsh, nawet nie bylo rozmowy na ten temat z gin. Echhh
Rubi nie martw sie , kasss i niunia wiedza co mowia, leki Ci pomoga , a po ciazy nie bedzie sladu..
Ja juz sie boje badania na krzywa cukrowa, ciekawe czy ktoras z nas bedzie miala cukrzyce, oby nie.
Mnie tez dzisiaj moje dziecie kopnelo najmocniej jak nigdy ale chyva dlatego ze bylam troche wkurzona i chcialo zebym sie uspokoila.
Ciekawe jak madziutek po wizyciemadziutek 23 lubi tę wiadomość
20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia -
Dziewczyny jestem załamana, na buzi, na policzku wyszły mi 4 ciemnobrązowe plamy.
Na necie wyczytałam że w ciąży to normalne i zwykle pojawiają się w 2 trymestrze.
Czy ja muszę ściągać na siebie wszystkie problemy związane z ciążą?
Najgorsze że ponoć to gówno zostaje przez pół roku do roku, albo na zawsze.
Nosz szlag.
-
Bardzo jest widoczne, tego nie da się zakryć np podkładem, to jest ceimniejsze niż np pieprzyk. Ja się przestraszyłam co to za plamy i wpisałam w google i wyczytałam że zdarzają się w ciąży w 2 trymestrze, od słońca, przez większą ilość jakiegoś tam hormonu, ew. problemy z wątrobą. Szlag. Wizytę u gina mam w poniedziałek, może on mi coś więcej powie?
Dorka1979 lubi tę wiadomość
-
Krokodylica! Ja tez mam plame jedna wielka ale na szyji w kolorze czerwonym, zakrywam wlosami ale strasznie to wyglada jak bym sie czyms otarla...;/ a brazowa mialam 3 tyg temu i sama znikla nie ma juz sladu a ta czerwona z dnia na dzien ciemnieje, smaruje nivea poki co. Takze nie jestes sana .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2014, 19:19
20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia -
noa dzięki pocieszyłaś mnie bo już się bałam że to rok zostanie.
Jedną miałam już wcześniej, chyba z tydzień ją mam, a dzisiaj wylazły mi 3 nowe.
No masakra, jak ja wyglądam. Pryszcze jak u nastolatki i jeszcze te plamy.
Ech, ciężkie jest życie ciężarnej. :] -
Moja plama na szyji tez nie wyglada za ciekawie uwierz mi, tez slyszalam o tym hormonie ze wytwarza kolory , linie brazowa mam juz pod pempkiem wiec jestem wrazliwa chyba na ten hormon.
Krokodylica moge zadac ci jedno pytanie?20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia -
Z czystej ciekawosci chcialam zapytac , co sie stalo , ze zaczelasznowu udzielac sie tutaj? ja i reszta zauwazylysmy nieobecnosc niektorych dziewczyn m.in Twoja
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2014, 19:40
20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia -
Jak doszłam do siebie (w sensie wymioty mi trochę ustąpiły) to mogłam się bardziej zagłębić w forum i w ten wątek. Wy bardzo dużo piszecie a ja nie miałam siły wcześniej wszystkiego czytać. Może przez to czułam się wyobcowana i "nie tutejsza". Teraz zaglądam tu codziennie, staram się czytać na bieżąco, to i się udzielam, bo już mniej więcej wiem co u kogo się dzieje itd.
noa8, SunSun, madziutek 23, Dorka1979, bella82 lubią tę wiadomość
-
Dzieki ze jednak odpowiedzialas i przekonalas sie do nas
ja nie raz zwracalam sie do dziewczyn z wykrzyknikiem ze nie odpowiedzialy mi na pytanie , ale teraz wiem ze kazdy sie tu stara jak moze odpowiadac i pomagac..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2014, 19:53
SunSun, madziutek 23, czekaja lubią tę wiadomość
20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia