Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWiecie dziewczyny bardzo lubię tu pisać i czytać co piszecie. Fajnie ze nie jesteśmy same z tym wszystkim wspieramy się i rozumiemy. Wiadomo że nikt nie zrozumie kobiety w ciąży tak jak kobieta w ciąży.
Co do włosów dobrze ze nie jestem z tym sama nie jestem jedynym takim lysiejacym przypadkiem
Ciekawe co z madziutkiem bo wizytę miała i nic się nie odzywaWiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2014, 21:24
Kasha, vanilla29, SunSun, madziutek 23 lubią tę wiadomość
-
Ja również pod pępusiem. Na chwile obecną są na tyle mocne że nie da się pomylić z pulsem. Teraz płaczę ze szczęścia, a później pewnie z bólu jak kopnie w żeberka czy gdzieś indziej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2014, 21:38
Pocahontas, Sarah88, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Scarlet soki możesz pic bez obaw jeśli nic ci nie jest ja natomias musiałam przestać jak zaczęły się wymioty ale to tylko dla tego ze je nasilały zwlaszcza pomarańczowy
Mmarina ja myślałam ze przed porodem dopiero się odwraca chyba ze tak się wierci raz jest tak później odwrotnie;-)[/url]
-
Justyska89 wrote:Wiecie dziewczyny bardzo lubię tu pisać i czytać co piszecie. Fajnie ze nie jesteśmy same z tym wszystkim wspieramy się i rozumiemy. Wiadomo że nikt nie zrozumie kobiety w ciąży tak jak kobieta w ciąży.
Co do włosów dobrze ze nie jestem z tym sama nie jestem jedynym takim lysiejacym przypadkiem
Ciekawe co z madziutkiem bo wizytę miała i nic się nie odzywa
Ja też się cieszei ze to jakieś fajne tematy, bo mam też polubioną stronę na face ,, ciąża pytania i odpowiedzi " ale czasami nie wiem czy ktoś serio niektóre pytania zadaje czy dla żartów. ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2014, 21:52
-
hey hey ja po wizycie pojechalam do rodzicow i dlatego nie pisalam...
no wiec wszystko ksiazkowo... maluch ma 271g co idealnie odpowiada tygodniowi ciazy, lozysko piekne bez cech odklejania, szyjka dluga,zamknieta...no ina 100% Nikodem bo sie pieknie chwalil siusiaczkiem
wogole wszystko jest tak dobrze ze ciezko mi w to uwierzyc...tak bardzo sie ciesze... ;*
Justyska89, kasss, Emartea, MoniaP, jasmin, gosiaczek31, Niunia86, SunSun, Dorka1979, Scarlett2014, Sarah88, bella82, konwalianka, slodka100, Krokodylica, Emily83 lubią tę wiadomość
-
madziutek 23 wrote:hey hey ja po wizycie pojechalam do rodzicow i dlatego nie pisalam...
no wiec wszystko ksiazkowo... maluch ma 271g co idealnie odpowiada tygodniowi ciazy, lozysko piekne bez cech odklejania, szyjka dluga,zamknieta...no ina 100% Nikodem bo sie pieknie chwalil siusiaczkiem
wogole wszystko jest tak dobrze ze ciezko mi w to uwierzyc...tak bardzo sie ciesze... ;*
Gratuluję synka i cieszę się, że wszystko ok. -
nick nieaktualnyAle ciężko nadrobić wszystko p o 1 dniu nieobecnści. Nawet nie zapamietałam która z Was w jakim temacie pytała. Wiec tak ogólnie napiszę. Kwestię wody przerabiałam pierwszym razem - bo musiałam jej pić bardzo duzo ze wzgl na małowodzie. I wiem że na 100% nie zalecaja wysokozmineralizowanych wód mineralnych bo nerki dzieciaczka nie sa jeszcze na tyle sprawne zeby przerobić takie ilosci minerałów. Tak mi lekarz tłumaczył. Wiec zalecana jest właśnie zródlana, niskosodowa. I potwierdza to ten link który dodałyście.
Co do zagłówka w wózku - mi osobiscie przydał sie może kilka razy jak Ola miała jakos 5 mies. i koniecznie chciała oglądać świat a jeszcze nie siedziała sama. Wiec jej podnosiłam w gondoli i spokojnie leżała bez zadzierania łepka:) i podziwiała otoczenie. Nawet nie słyszałam o tym że maja je wycofać.
Włosy, cera... hmm u mnie gorzej niz przed ciążą. Włosy i tak z natury mam cienkie i delikatne a teraz jeszcze gorzej. Nawet ostatnia wizyta u fryzjera jakos średnio sie udała. Nie wiem czemu ale mam wrażenie że farbowanie jakos sie nie przyjęło. Choc fryzjer ten sam, farby te same... Sa jakies takie matowe i szorstkie. Wczesniej po farbowaniu przynajmniej przez jakies 2 tygodnie zanim nie zaczeły sie wypłukiwać pigmenty wygladały super i błyszczały.
Na twarzy - za każdym razem słyszę od koleżanki z pracy że sie zmieniłam. nie mówi czy na plus czy minus ale ja samo po sobie widze ze mam bardziej zmeczoną twarz:) Wogole piszecie o tych plamkach itp - to normalne chyba własnie ze wzgl. na hormony. Mi wyskakuja jakies dodatkowe "pieprzyki" znamiona nie wiem ja je nazwać. Całe szczęscie małe. W poprzedniej ciązy nawet usuwałam ciekłym azotem u lekarza - mowił ze to może być jakiś nerwiako-włókniak skórny który własnie uaktywnia sie pod wpływem hormonów i tym razem zaobserwowałam to samo tylko w innym miejscu. Jak sie nie bedzie powiekszało to zostawie w spokoju jak bedzie rosło z ciążą to usunęSpecjalnie pytałam ginekologa czy mozna coś z tym zrobić. Bo trochę sie bałam tego ruszać.
Jem wszystko prawie- cytrusy i grzyby też kilka razy jadłam:) Wogole na pomarancze i grejpfruity mam szczególną ochotę. Nie jem sushi choc lubię bardzo, sery pleśniowe tez odstawiłam. Kawę ograniczyłam ale popijam czasem.
Acha oczywiście gratuluję udanych wizyt:) I kolejnych synków:) Urodzaj mamy:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2014, 23:05
Dorka1979, noa8, madziutek 23, kasss, SunSun lubią tę wiadomość
-
hej dziewczyny
dzięki za słowa otuchy u nas już lepiej mała w pasterkach chodzi dziś bez marudzenia dała przykleić jak na razie to ja bardziej panikowałam i przeżywałam jak ona teraz czeka bo zamówiłam przez internet całe pudełko kolorowych plasterków zaoszczedzajac przy tym 1,10 na 1 sztuce masakra u nas u optyka 2,50 szt a przez neta 1,40 a codziennie trzeba nowy bo juz pod koniec dnia jej sie odkleja
nadrobiłam zaległóści wreszcie jakoś z małą w domu ciężko mi czytać na bieżąco w dzień nie mówiąc juz o pisaniu bo albo chce żeby sie z nią bawic albo to ona blokuje laptopa
u mnie ceratak średnio od czasu do czasu wyskoczy jakiś syf bolacy włosy na początku masakra garściami mi wypadały teraz już troche mniej
gosiaczek31 na suche i matowe włosy ja tak samo po farbowaniu miałam kupiłam sobie szmpon i odżywkę gliss kur million gloss u mnie pomogło włosy są miękkie i błyszczące
Panokcie od zawsze mi sie rozdwajały i łamały i w tm temacie sie nic nie zmieniłoWiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2014, 23:26
gosiaczek31 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnynoa8 wrote:Pocahontas i Scarlett zmieniłam wam date połówkowego bo obydwie miałyście na 2015 r..
Śliczną mamy listee!
Kasss moi domownicy też nie zauwają zmian. -
gratuluje udanych wizyt i wieści kto wam w brzuszkach mieszka ja sie chyba dowiem ostatnia bo kazał mi dopiero w 22 tyg przyjść
no chyba że jutro dostane skierowanie na usg na nfz bo mam wizyte u gina zobacze co tam wyszło w morfologii i moczu i serduszka posłucham -
nick nieaktualnyPocahontas wrote:mi wypadają garściami, są wszędzie, dosłownie wszędzie, mam długie włosy więc gdzie nie spojrzę to je widzę mimo ciągłego ich zbierania i sprzątania, masakra, przeglądam się w lusterku i patrze czy nie mam już prześwitów lub łysych placków, paznokcie też połamane, a to wszystko od 4 miesiąca, wcześniej było ok
-
nick nieaktualnyczekaja wrote:Kass nie pomoge nie znam sie. ja swoje l4 zawoze bezposrednio do zusu i mam z glowy. wiem kiedy zostalo dostarczone i sie nie martwie. chociaz wiem ze nie zaswsze mozna samemu zawozoic do zus bo chyba pracodawca tez musi miec jakis wglad w to l4.
kozuchowska rzeczywiscie bardzo zmienila sie na twarzy. dzis w prawie agaty ogladalam i byl fragment z nia wlasnie. pierwsze co pomyslalam to wlasnie ze nie tyle sie zaokraglila na twarzy co bardzo sie zmienila. w kazdym razie wygladala srednio korzystnie:)
ja tez sie zaokraglilam ale nie wiem czy to woda czy dodatkowe kilogramy:) po ciazy bedziemy wracac do formy i bedzie git:) chociaz teraz tez trzeba sie pilowac:)
ja na bol glowy w ciazy biore tylko paracetamol 1 tabletke i pomaga:)
musimy pic duzo wody i zeby nas glowa nie bolala i zeby woda sie nie zatrzymywala:) -
nick nieaktualnyKrokodylica wrote:Dziewczyny jestem załamana, na buzi, na policzku wyszły mi 4 ciemnobrązowe plamy.
Na necie wyczytałam że w ciąży to normalne i zwykle pojawiają się w 2 trymestrze.
Czy ja muszę ściągać na siebie wszystkie problemy związane z ciążą?
Najgorsze że ponoć to gówno zostaje przez pół roku do roku, albo na zawsze.
Nosz szlag.
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyScarlett2014 wrote:
A i mam jeszcze jedno pytanie: ostatnio często mam wrażenie że mam spięty brzuch. Nie umiem tego inaczej nazwać. Ale nic mnie nie boli, brzuch czasmi jest nieco twardszy ale poza tym nic. To takie dziwne uczucie jakby mój kręgosłup nie mógł się przyzwyczaić do lakatora z przodu. Macie cos podobnego? Nie wydaje mi się to czymś groźnym ale muszę o to dopytać lekarza.
-
nick nieaktualnyDzień dobry:) ja znowu obudziłam się o 5.30. Nieważne o której się położe codziennie budzę się o świcie
przed ciążą tak nie miałam
Magda gratulacje! Swietuj!
A mi ten brzuch nie daje spokoju więc umowilam się do mojego lekarza na jutro. Miałam iść za tydzień ale przeczytałam na zaleceniach z ostatniej wizyty żeby pojawic sie za 2 tygodnie więc nawet nie pojawię się szczególnie wcześniej. A zresztą wolę wyjść na paranoiczke niż coś przegapić
Udanego dnia i powodzenia na wizytach!
SunSun, Niunia86 lubią tę wiadomość
-
hey...
u mnie pogoda dramat.;( ale i tak mam dobry humor
)
Kass mi gin mowil mniej wiecej to samo co gosiaczek napisala wiec nie bede sie powtarzac...
scarlet dobrze zrobilas ze sie umowilas jak Cie cos niepokoi.. w koncu od tego sa Ci lekarze.. i nawet jesli wszystko bedzie extra to zdrowie wasze jest najwazniejsze ;*
MoniaP i Kaczmila dajcie znac co u was ;*