Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA tak w ogóle to zapomniałam się pochwalić zaczynam 16 tydz później zdj może uda mi się dodać
Właśnie mnie zdziwiła ta pielęgniarka ale no cóż niech się dziwi chociaż pobrała krew bez siniaka bo ostatnio jak miałam pobierana do testu pappa to pielęgniarka taka wredna ze szok tak pobrala ze siniaka na pół ręki miałam
Kasss nie wstyd bo ja po 9 wróciłam do łóżka heh i sobie leżę mamy teraz taki czas ze jeszcze możemy jak maluchy będą to nie da rady wiec trzeba wylezec się na zapas
kasss lubi tę wiadomość
-
Witajcie kochane
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
Wracając do tematu ivf,to z tym wyborem płci,owszem jest taka możliwość już ,ale to jest bardzo drogie i nie robi się tego ot tak,bo rodzice chcą(pomijając USA,tam wszystko można
), jedyny, uzasadniony powód takiej ingerencji uważa się wskazania medyczne, czyli sytuacje, gdy dziecku określonej płci grozi poważna choroba (np. hemofilia czy dystrofia mięśniowa Duchenne’a, na które chorują wyłącznie chłopcy. W Polsce lekarze tego nie praktykują.
Nie lubię stwierdzenia: dziecko z próbówki
oczywiście nie bierz tego do siebie Pocahontas .
Może jestem na to wyczulona zbyt,bo temat głęboko mnie dotyczył
Memory trzymam kciuki za maluszka i za Ciebie.
-
Hejka ale dzisiaj mrozno i zimno mimo slonca...
Dziewczyny czym wieksza tabelka tym lepsza bedziemy mogly z latwoscia zerknac na sciagawke co i jak choc czuje ze co i rusz bedziemy ja poszerzac jeszcze niedlugo miasto dodamy hehe
Niunia piekny brzuszek ewidentnie widac ze jestes w ciazy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2014, 10:42
Niunia86 lubi tę wiadomość
20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Justyska89 niby złamane czekam na potwierdzenie bo jakoś nie mogę uwierzyć;)jeszcze 2 tygodnie wytrzymam...
Chciałabym wierzyć że będzie dobrze ale same wiecie jak to jest.Wy juz w większości czujecie ruchy dzieci a ja mimo że to 3ciaza to tak średnio.Dobrze ze mam ten detektor i mogę posłuchać maluszka. -
nick nieaktualnyMusi być dobrze bądź dobrej myśli dla dzieciaczka.
Wiecie co dzisiaj w nocy myślałam że oszaleje 7 razy w ubikacji byłam siku masakra za 6 razem mowie do swojego brzucha znaczy do mojego babla w brzuchu żeby zszedł mi z pęcherza heh bo nie dość ze budziła się co pół godz to moczu za każdym razem oddawałam tyle jakbym przez cały dzień gromadzila
jasmin, magda91 lubią tę wiadomość
-
czesc mamuski!
Memory bardzo mi przykro, ja stracilam swoja Kruszynke w ok 9tyg, a dowiedzialam sie dopiero w 12 i strasznie to przezylam!ale teraz wszystko bedzie dobrze
Dziewczyny wspolczuje Wam z tym Zusem i czekaniem na kase! to jest jakas masakra naprawde! mam nadzieje, ze niedlugo dostaniecie kase:-)
milego dzionka Wam zycze
ps pomysl z dodaniem tabelki z wiekiem jest ok
-
Memory...przykre to jest co Ci się przytrafiło... tak naprawdę nigdy nie możemy czuć się bezpieczne...do samego końca dopóki nie położą nam na piersi naszego skarba...ale musimy być silne, wspierać się i starać się nie myśleć, że będzie źle..Trzymam kciuki za nas wszystkie...żebyśmy w tym gronie zostały do okolic 40tc
ja mam pisać pracę mgr ale mam takie chęci że szkoda gadać ;/ a czas ucieka...
w dalszym ciągu nie czuję ruchów. Jakieś 3/4 dni temu czułam lekkie smyranie ale ponieważ już tyle dni nic się nie dzieje to to chyba nie było jednak to i sobie wmówiłam po prostu.. chciałabym już poczuć jakieś puk puk mamusiu jestem i sobie fikam...
życzę udanych wizyt tym, które dziś się wybierają...i miłego dnia wszystkim marcóweczkom
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2014, 11:56
Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
nick nieaktualnyMemory cóż mogę napisać, wiem że w takich sytuacjach żadne słowa nie pomagają. Ale może to co napisze wleje w Twoje serce trochę nadziei - moja przyjaciółka straciła dziecko w 5 miesiącu po strasznych przejściach, a dziś jest mamą zdrowego, silnego i absolutnie rozkosznego synka. Więc nieszczęście w jednej ciąży nie oznacza pecha w drugiej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2014, 12:15
-
nick nieaktualnyNiunia86 wrote:Mój nie mąż też na samym początku zapowiedział,że na pewno będzie przy porodzie i na 100% przetnie pępowine. Już raz przecinał więc akurat tego jestem pewna. Co do bycia przy porodzie to mam koleżankę po fachu i jej zdaniem żadne ojciec nie powinien widzieć "rozwarcia" bo to może mu zostać do końca życia a podobno jest to nie fajny widok skoro sama kobieta odradza...
Także jak już mój M się uprze,ze chce być przy porodzie to tylko i wyłącznie na wysokości mojej głowy może mnie potrzymać za rękę Tak będzie dla nas najlepiej
moja znajoma opowiadała jak jej mąż był przy porodzie i widział co się dzieje między nogami i później przez kilka miesięcy nie tknął jej, nie miał ochoty na seks. bała się, że całkiem go to odrzuciło ale z czasem jakby zapomniał choć ja też nie pozwolę żeby mój to widział tym bardziej, że znam go i wiem, że by go to bardzo ruszyło. był ze mną na usg a zrobiła mi jeszcze dopochwowe wtedy i już widziałam, że ma minę nietęgą bo patrzył z przerażeniem na to "co ona mi robi" a czym jest usg przy porodzie. ma niby 5 letniego syna z poprzedniego związku ale z tamtą małpą ciąży nie przeszedł, nawet nie był przy porodzie więc ze mną przechodzi przez to wszystko pierwszy raz i wolałabym żeby nie miał po tym przykrych wspomnień na początku ciąży poszła mi krew (nie dużo bo inaczej też bym się przeraziła)jak się ten tego i był tak przerażony, że również długo nic nie chciał. Dopiero jak z nim porozmawiałam co się dzieje to powiedział, ze boi się, że mi krzywdę zrobi. Także wiem już, że mój narzeczony nie nadaje się do oglądania drastycznych widoków i na pewno mu tego oszczędzę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2014, 12:22
SunSun lubi tę wiadomość
-
hey dziewczyny.. no to jest okropne ze nawet jak sie przekroczy ta niewidzialna granice 2 trymestru nie mozna byc niczego pewnym... ale coz teraz trzeba sie skupic na naszych maluszkach ktore poki co rosna, sa silne i zdrowe)
rubi jak juz czulas smyranie to mysle ze lada dzien zaczniesz czuc maluszka... ;*
-
oby...czytam mu bajki...chcę go trochę przekupić żeby zapukał do mnie a dzidziol nicmadziutek 23 wrote:hey dziewczyny.. no to jest okropne ze nawet jak sie przekroczy ta niewidzialna granice 2 trymestru nie mozna byc niczego pewnym... ale coz teraz trzeba sie skupic na naszych maluszkach ktore poki co rosna, sa silne i zdrowe)
rubi jak juz czulas smyranie to mysle ze lada dzien zaczniesz czuc maluszka... ;*
MamaAdasia lubi tę wiadomość
Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
Witam w nowym tygodniu, oto mój brzusio 18t0d
Scarlett2014, Justyska89, Rubi, bella82, Anastacia33, noa8, kasss, SunSun, czekaja, konwalianka, gosiaczek31, Emartea, sylwia85 lubią tę wiadomość
Szymuś 28.02.2015 3970g,56cm
Adaś 09.06.2012 3800g,56cm
-
Magds91 moj tez przy porodzie pierwszej corki z pierwszego małżeństwa nie byl a przy porodzie naszej coreczki juz byl i poeiedzial ze jak bedzie okazja to chce byc tez następnym razem bo to niezapomniane przezycie.
MamaAdasia lubi tę wiadomość
-
magda, mój mąż był przy porodzie i przecinał pępowinę, co było dla niego wzruszające, zauwazyłam jaki był szczęśliwy.
Stał koło mnie, nie zaglądał między nogi, ale i tak widział co i jak, później opowiadał wszystkim, ile to się nacierpiałam, widział wszystkie skurcze na KTG i ich siłę... Bardzo mi pomógł.Teraz też chce być, na nim krew itp nie robią żadnego wrażenia, zresztą kiedyś uratował gościa z wypadku, który się dusił krwią.
bella82 lubi tę wiadomość
Szymuś 28.02.2015 3970g,56cm
Adaś 09.06.2012 3800g,56cm
[/url]
