Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA ja powiem Wam ciekawa sprawe z tym myciem:-) w szpitalu w ktorym ja rodzilam wogole nie myja dzieci , mowia od razu ze piersza kapirl dopiero w domu. Ze cala ta maz ktora ma dziecko po porodzie na sobie dziala jak ochronny krem:-) i ma sie sama wchlonac i wetrzec w skore dziecka. OcZywiscie jak dziecko jest zakrwawione to wycieraja ale typowego kapania nie ma. Jesli ktoras mama sie upiera to przynosza wanienke. Tez bylam zdziwiona ale moze teraz taka moda? Pytalam o to polozna mowila ze nie ma potrzeby kapania dziecka codziennie. Moja Ola urodzila sie z dlugimi wlosami i po porodzie zostaly jej w kudelkach resztki jak to moj maz mowil "klusek"
i pytalam w szpitalu czy mam jej glowke wymyc to wziela babeczka mokra chusteczke i wytarla:-) i powiem Wam ze Mloda nie miala absolutnie zadnych problemow ze skora, alergii, wysypek, suchej skory itp wiec moze cos w tym jest o tej naturalnej mazi. Bylam mocno zdziwiona ale to na prawde specjalistyczny szpital w warszawie:-) wiec zadne tam zacofanie:-)
Spotkalyscie sie jeszcze gdzies z takimi praktykami w szpitalu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2014, 20:48
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny
Ostatnio to tylko wieczorami was podczytują, właściwie to co dziennie was czytam ale nie mam siły i weny pisać, ale nie raz chciałam coś komuś odpisać ale jak naraz zaczęłam czytać cały dzień to później już zapomniałam komu co chciałam powiedzieć
Cieszę się, że czujecie już ruchy, ja niestety jeszcze nie i wiem że jest na to jeszcze czas, ale martwi mnie to trochę, bo chyba już wszystkie czujecie kopniaki swoich maleństw, a ja nie
Zapisałam się tez do szkoły rodzenia w przychodni i po pracy mam raz w tygodniu zajęcia z położną. Wcześniej myślałam aby chodzić do szkoły rodzenia do szpitala w którym będę rodzić, ale podzwoniłam do wszystkich szpitali we Wrocławiu i jest tragedia bo miejsc w tym roku już nie ma tylko prywatnie na Chałbińskiego (koszt 300zł) a na Kamieńskiego to w ogóle tel nie odbierają, jakoś dodzwonić się nie mogę. Ale dobrze że mam teraz szkołę 5 minut drogi od domu, bo nie wyobrażam sobie aby po pracy jechać w korku na drugi koniec miasta do szpitala...
Co do mycia noworodka, to też słyszałam że nie od razu się myje, ale co szpital to inna opinia.
A tak poza tym to jestem ostatnio zmęczona, cały czas na wysokich obrotach, muszę zwolnić tempo.
-
Nie ma już miejsca przy wrocławskich szpitalach...o ja to też się szybko obudziłam. Miło, że kolejna osoba ze znanych stron może dopiszemy do naszej listy jeszcze miasta he he
Nie przejmuj się tym, że jeszcze nie czujesz ruchów, na pewno niedługo maluch Cię zaskoczy
-
Jakie fajne brzuszki dziewczyny
Doświadczone mamusie ,fajnie Was się czyta. Zawsze człowiek czegoś nowego się dowie
Byłam dziś w Tesco i na ciuszki była przecena 50% i 70%. Nie mogłam się oprzeć i kupiliśmy z mężem komplet bodziaków,na przyszłe lato jak znalazł,skarpetki i małe buciki. Wszystko za dosłownie grosze. Oczywiście nowa kolekcja też była,ale bardzo droga póki co
madziutek 23 lubi tę wiadomość
-
Ciekawe to co piszecie. U mnie w wojewódzkim w Gdańsku też nie kąpią noworodków. Będzie trzeba zagłębić się w ten temat. Ziarnko prawdy napewno jest.
Do szkoły rodzenia też się zapisałam. Udało się dorwać bezpłatne ze zniżką na usg 3D
Spacerek dobrze mi zrobił. Kupiłam 2 pary skarpeteczek. Myślałam o ręczniczku z kapturkiem, ale był dość cienki i szorstki. Były jeszcze jakieś promocje na body, ale nie przypadły mi do gustu. W styczniu zaszaleję i nakupuje niezbędnych rzeczy.
Przyglądałam się pieluszkom tetrowym. Wyglądają jak kawał szmaty. Z latami widzę że coraz gorsze rzeczy robią.
-
Witam po kilku dniach nieobecności. Nadrobiłam trochę zaległości ale tak dużo tematów, że nie sposób wszystko teraz ogarnąć. Pisałyście o żelazie. W ostatnich badaniach (czyli we wtorek), że mam niedobór żelaza i gin przepisał mi tabletki na receptę. Mam nadzieję, że anemii się nie nabawię.
Od kilku dni mam taki apetyt, że aż nieraz się dziwię, że tyle można jeść. Zawsze byłam raczej wybrednym niejadkiem a teraz prawie wszystko mi smakuje. No i wydaje mi się, że codziennie mój brzuch jest większy. Tylko nie wiem czy to już dziecko go tak wypycha czy to przez to jedzenie tłuszczyk się odkłada.
gosiaczek31 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyja witaminy zaczęłam brać od momentu gdy zdecydowaliśmy się na starania o dziecko noi oczywiście kwas foliowy też wcześniej. Brałam vitaminer prenatal dla kobiet starających się i w pierwszym trymestrze a od 13 tygodnia biorę prenatal + DHA ( DHA w podwójnej dawce czyli 600 mg.ponieważ to zapobiega przedwczesnemu porodowi i depresji poporodowej a ja mam skłonności do depresji więc wolę zapobiegać, oczywiście dla dziecka też dobrze brać te DHA) i podejrzewam że po porodzie nadal będę brać te witaminy + DHA przez cały czas karmienia piersią. A to tylko dlatego że moje żywienie się daje dużo do życzenia.noa8 wrote:Ewka ja tez zamierzam brac od 20tyg ... Widzicie Tobie lekarz mowi co innego o witaminach a Anet jeszcze co innego... wiec najlepiej samemu zadecydowac.
Scarlett ja marze o jeszcze jednym maluchu.. ale nie wiem w jakim odstępie czasowym po porodzie na pewno nie pozniej niz 2 lata ale jak sie uda to zobaczymy ...
Kożuchowska urodziła synka!
-
nick nieaktualnyJa się zawsze śmiałam że jak Hubert ( teraz ma 10 lat) będzie miał 14 to sobie machniemy trzecie i będzie takim jedynakiem, ale przestałam tak mówić 4 lata temu jak mój były ginekolog powiedział że już nie będę mogła mieć dzieci bo zachorowałam na hipogonadyzm i stałam się bezpłodna. Dopiero w kwietniu mąż mówi do mnie abym odstawiła tabletki antykoncepcyjne i co będzie to będzie i 28 kwietnia 2014 wzięłam ostatnią tabletkę a 19 czerwca dowiedziałam się że jestem w ciąży. Czyli 4 lata przed czasem udało nam się trzecie, urodzę w wieku 36 lat czyli prawie tak jak Ty planujesz. Ale uwierz mi nawet jak w wieku 40 lat bedziesz w ciąży to będziesz się czuła młodziutko.Scarlett2014 wrote:Właśnie mój mąż wyśmiał tą sukienkę
hmmmm mężczyźni.....zasugerował że jest z lat 70tych
My na razie nie planujemy kolejnych dzieci. Być może to nam się jeszcze zmieni ale jeśli tak to raczej nie w bliskiej przyszłości. Tzn. na pewno chciałabym wrócić do pracy po macierzyńskim a nie od razuzachodzić w kolkolejną ciążę. Ale co będzie czas pokaże...kiedyś śmiałam się że 2/3 dziecko chciałabym mieć koło 40stkiWiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 00:23
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyser żółty, mleko ma minimum wapnia a pozatym to dla dorosłych mleko wcale nie jest takie dobre jak to jest powszechnie uznawane, większość dorosłych nawet nie wie że nie toleruje mleka, niektórzy nawet nie wiedzą że od produktów mlecznych tyją i nie chodzi mi o samo mleko tylko o jakikolwiek produkt powstały z mleka.Justyska89 wrote:Mam pytanie do was co mam zrobić bo stwierdziłam ze skoro raz boli mnie kolano raz biodra to może mam za mało wapnia??? Co jeść żeby uzupełnić musze jeszcze powiedzieć ze mleka nie toleruje. I jeszcze jedno mialyscie może tak ???
-
nick nieaktualnyNo to się tak nie czuj, bo nie Ty jedyna. Ja Ci mówię że ja dopiero w styczniu gdzieś będę myślała o chodzeniu na zakupy, chociaż nie powiem bo już bym chciała czasamiScarlett2014 wrote:Mam wyrzuty sumienia bo czasami jak Was czytam to mam wrażenie że jestem jak facet. Nie żebym zachowywała się jak rozpieszcona księżniczka.. ale z wyprawką nadal leżę i kwicze i niby mam plan żeby się za to zabrać po połówkowym ale nie wiem co z tego wyjdzie żyję w radosnym przekonaniu że jeszcze mam dużo czasu i ze wszystkim zdążę
Scarlett2014 lubi tę wiadomość
-
Z ta wyprawka to spokojnie, ja procz jednego pajaca (ktorego kupilam w 13 tygodniu, bo po genetycznym bardzo chcialam miec cokolwiek dla dziecka) mam jeszcze spodenki jeansowe i dwie letnie koszulki bo trafilismy na promocje w tesco i mezowi spodobaly sie napisy. Ostatnio tesciowa mnie zapytala gdzie trzymam wszystkie rzeczy dla dzieska, bo nie mamy jeszcze mebelkow, a ja na to jakie rzeczy
Teraz jeszcze musze skupic na pracy i do grudnia zaliczyc praktyke z wyceny nieruchomosci, marzy mi sie zeby na poczatku roku podejsc do egzaminu panstwowego, ale zobaczymy jak sie ulozy.
Wstepnie planujemu z mezem w grudniu kupic mrbelki i wstepnie ogqrnac pokoj. A od styczniq wozek i cala reszta wyprawki. Termin mam na koniec lutego, wiec uwazam ze grudzien/styczen bedzie optymalny.
Dzien dobry Mamuski
