X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2015
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • jasmin Autorytet
    Postów: 866 793

    Wysłany: 22 października 2014, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Życzę udanych wizyt w dniu dzisiejszym.

    Pochmurno ale trzeba jakoś to przetrwać,choć nie cierpię takiej szarej jesieni;/
    Wczoraj wieczorem maluch mnie tak kopnął 2 razy,że aż przestraszyłam się ;) potem było już kilka delikatnych kopniaczków.

    Anastacia33, madziutek 23, Niunia86, gosiaczek31 lubią tę wiadomość

    relg2n0abn31771x.png
  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 22 października 2014, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jasmin wrote:
    Życzę udanych wizyt w dniu dzisiejszym.

    Pochmurno ale trzeba jakoś to przetrwać,choć nie cierpię takiej szarej jesieni;/
    Wczoraj wieczorem maluch mnie tak kopnął 2 razy,że aż przestraszyłam się ;) potem było już kilka delikatnych kopniaczków.
    ja mam jeszcze cały tydzień czekania do połówkowego

    860isg18r6bpss11.png
  • jasmin Autorytet
    Postów: 866 793

    Wysłany: 22 października 2014, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastacia33 wrote:
    ja mam jeszcze cały tydzień czekania do połówkowego

    u mnie ponad dwa tygodnie,ale co to jest w porównaniu do tego ,ile musiałam czekać na dziecko ;)

    madziutek 23 lubi tę wiadomość

    relg2n0abn31771x.png
  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 22 października 2014, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jasmin wrote:
    u mnie ponad dwa tygodnie,ale co to jest w porównaniu do tego ,ile musiałam czekać na dziecko ;)
    długo czekałaś?

    860isg18r6bpss11.png
  • madziutek 23 Autorytet
    Postów: 1262 1807

    Wysłany: 22 października 2014, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czesc...ja chyba przez ta pogode wpadam w jesienna handre... ;/ hmmm. czesto zastanawiam sie i boje sie tego ze nie zareaguje odpowiednio wczesnie gdy bedzie sie cos dzialo... poprostu boje sie ze zbagatelizuje zle objawy i bedzie za pozno... nie wiem... wczoraj jedna lutowka trafila do szpitala w 24 tc i rozpoznanie: przedwczesny porod... nie pisze nic od wczoraj i nie wiadomo co z nia;/ pisala ze ruchow nie czuje od paru godzin...

    przeraza mnie to...

    macie takie obawy czy staracie sie nie myslec o tym wogole... ?
    ja probuje nzajac czyms innym mysli np ogladam rozne rzeczy dla maluszka na allegro itd ale chyba mam za duzo wolnego czasu bo te mysli wracaja jak bumerang... ;/

    wiem ze nie powinnam o tym pisac.. nie chce was straszyc ani nic... przepraszam ;*

    f2w3rjjgx78wxuhp.png
    y7y4ocjz2n6l6nvq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2014, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madziutek mi nie przeszkadza że o tym piszesz... wiem, że takie rzeczy się zdarzają i choćbyśmy zawarły pakt żeby pisać tylko o radosnych rzeczach to nie zmieni rzeczywistości. Niestety zdarzają się i takie straszne rzeczy i też czasami się boję jak będzie. Ale mam swoją zasadę wypracowaną w tej ciąży: nie martwię się na zapas, ale sprawdzam wszystko co mnie zaniepokoi. I może się z tego śmiać mój mąż albo mój lekarz, ale trudno wolę wyjść na histeryczkę niż coś zlekceważyć. Ale w zamian nie szukam informacji w internecie i sugeruje się tylko tym co mi dolega, a nie przenoszę od razu problemy innych na siebie. No i jakoś to się toczy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2014, 12:20

    madziutek 23, SunSun, MamaAdasia lubią tę wiadomość

  • Kasha Autorytet
    Postów: 674 852

    Wysłany: 22 października 2014, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyska89 wrote:
    Hej dziewczyny mam pytanie bo przyszło mi coś do głowy nie raz pisalyscie ze da się wyczuć miejsce w którym znajduje się dziecko ja się kładę płasko i szukam zgrubienia na brzuchu i nic nie widzę :( wiec albo nie wiem o które chodzi albo nie umiem znalesc

    Przypomnij sobie gdzie ginekolog przykładał Ci urządząnko do brzuszka. Tam jest "górka" Powinnaś czuć już :o
    Po za tym jest taka opcja że łożysko masz z przodu i dlatego możesz nie wyczuć.

    34bw9jcgrkz3yjz6.png

    f2wlj44jlai3f3nz.png
    km5stv73nclev8zl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2014, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Swoją drogą to mam do Was pytanie: która z Was jeszcze pracuje poza mną i Anastacią? Pytam bo jestem ciekawa czy to naprawdę aż tak rzadkie.... a mi się aż nóż w kieszeni otwiera jak po raz kolejny słyszę, że powinnam o siebie bardziej zadbać. Dosłownie jakbym w dupie miała ciążę i dziecko. Sory ale to chyba ja i mój lekarz powinniśmy zdecydować co dalej z moją pracą a nie "życzliwa" koleżanka z biura która się chyba na mnie obraziła, że nie wzięłam L4 bo teraz jej będzie głupio od razu pójść na zwolnienie.

    Sory, że teraz ja smęcę ale to dla mnie drażliwy temat :)

  • SunSun Autorytet
    Postów: 1023 1111

    Wysłany: 22 października 2014, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziutek ja też mam takie myśli.A zwłaszcza jak coś usłyszę czy przeczytam.Np wzorowa ciąża a tu nagle...coś i nawet mama się nie zorientowała bo świetnie się czuła i nie miałą zadnych niepokojących objawów.To cała spocona jestem.Ale zaraz sobie tłumaczę ,że nie mam na to wpływu bo dbam o nas najlepiej jak umiem a takie nerwy tylko szkodzą i mi i dziecku.I tak jak Scarlet chodzę do lekarza gdy tylko mnie coś niepokoi.I jeszcze nigdy nie żałowałam.
    Scarlet ja co prawda jestem na L4 ale równolegle są/były u mnie w pracy inne dziewczyny w ciązy.Dwie pracowały do końca 6 miesiąca.Jedna do 7.Nikt nic im nie mówił,nie robił przytyków każdy się cieszył że tak dobrze się czują ,że mogą przychodzić i szkolić nowe osoby.

    madziutek 23 lubi tę wiadomość

    ex2btv738sn49jef.png
  • SunSun Autorytet
    Postów: 1023 1111

    Wysłany: 22 października 2014, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak apropo to do 28 tygodnia ciąży ruchu nie muszą być reguralne.A do ok 25 tygodnia podobno może być nawet kilka dni przerwy i to jest normalne.Ja się denerwowałam takimi przerwami i sobie kupiłam detektor i szczerze?Nie żałuję bo jak tylko coś sobie złego pomyślę uruchamiam "sprzęt" ,słucham serduszka dziubka-choćby przez sekundy bo np.strasznie się wierci(a ja nie czuję ruchów żadnych) i jestem spokojna.

    ex2btv738sn49jef.png
  • Emartea Autorytet
    Postów: 990 1178

    Wysłany: 22 października 2014, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlet, ja pracuję, ale już tylko do końca miesiąca (na szczęście). U mnie z kolei wszyscy by chcieli żebym siedziała w pracy jak najdłużej, bo nie będzie za mnie zastępstwa i dziewczyny będą musiały podzielić się moją pracą między sobą. Pracodawcy to obojętne, ale koleżanki myślą tylko o sobie.

    4e3f84b95f.png
  • jasmin Autorytet
    Postów: 866 793

    Wysłany: 22 października 2014, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastacia33 wrote:
    długo czekałaś?

    Ponad 5 lat .

    relg2n0abn31771x.png
  • Sarah88 Autorytet
    Postów: 1393 1141

    Wysłany: 22 października 2014, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jasmin wrote:
    Życzę udanych wizyt w dniu dzisiejszym.

    Pochmurno ale trzeba jakoś to przetrwać,choć nie cierpię takiej szarej jesieni;/
    Wczoraj wieczorem maluch mnie tak kopnął 2 razy,że aż przestraszyłam się ;) potem było już kilka delikatnych kopniaczków.
    to ja już mam takie mocne na porzadku dziennym :) zaczynało się od takich delikatnych, potem mocniejsze, a teraz już dzidziuś jest tak wysoko, że albo w pępek mnie kopnie albo już nawet nad nim :) i jest to baardzo odczuwalne, resztą mąż się śmieje że z półobrotu kopie, bo w rękę bardzo czuć, a co dopiero w środku :P

    madziutek 23 lubi tę wiadomość

    qb3c2n0aibsaj33t.png
  • Sarah88 Autorytet
    Postów: 1393 1141

    Wysłany: 22 października 2014, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madziutek 23 wrote:
    czesc...ja chyba przez ta pogode wpadam w jesienna handre... ;/ hmmm. czesto zastanawiam sie i boje sie tego ze nie zareaguje odpowiednio wczesnie gdy bedzie sie cos dzialo... poprostu boje sie ze zbagatelizuje zle objawy i bedzie za pozno... nie wiem... wczoraj jedna lutowka trafila do szpitala w 24 tc i rozpoznanie: przedwczesny porod... nie pisze nic od wczoraj i nie wiadomo co z nia;/ pisala ze ruchow nie czuje od paru godzin...

    przeraza mnie to...

    macie takie obawy czy staracie sie nie myslec o tym wogole... ?
    ja probuje nzajac czyms innym mysli np ogladam rozne rzeczy dla maluszka na allegro itd ale chyba mam za duzo wolnego czasu bo te mysli wracaja jak bumerang... ;/

    wiem ze nie powinnam o tym pisac.. nie chce was straszyc ani nic... przepraszam ;*
    rozumiem Cię...mi się własnie też zaczęły takie myśli...jakoś coraz bardziej się boję o moje dziecko...

    madziutek 23 lubi tę wiadomość

    qb3c2n0aibsaj33t.png
  • Sarah88 Autorytet
    Postów: 1393 1141

    Wysłany: 22 października 2014, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlett2014 wrote:
    Swoją drogą to mam do Was pytanie: która z Was jeszcze pracuje poza mną i Anastacią? Pytam bo jestem ciekawa czy to naprawdę aż tak rzadkie.... a mi się aż nóż w kieszeni otwiera jak po raz kolejny słyszę, że powinnam o siebie bardziej zadbać. Dosłownie jakbym w dupie miała ciążę i dziecko. Sory ale to chyba ja i mój lekarz powinniśmy zdecydować co dalej z moją pracą a nie "życzliwa" koleżanka z biura która się chyba na mnie obraziła, że nie wzięłam L4 bo teraz jej będzie głupio od razu pójść na zwolnienie.

    Sory, że teraz ja smęcę ale to dla mnie drażliwy temat :)
    kiedyś nasze mamy i babcie pracowały do końca, więc sie nie przejmuj! moja babcia prosto z pracy jechala do szpitala bo w pracy jest wody odeszły i tak 2 razy miała, a praca w gastronomii to wiadomo, nalatasz się, a wtedy jakoś nic jej nie mówili, że ma leżeć i nic nie robić, każdy robi jak uważa i jak jest w stanie

    Scarlett2014 lubi tę wiadomość

    qb3c2n0aibsaj33t.png
  • Sarah88 Autorytet
    Postów: 1393 1141

    Wysłany: 22 października 2014, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SunSun wrote:
    A tak apropo to do 28 tygodnia ciąży ruchu nie muszą być reguralne.A do ok 25 tygodnia podobno może być nawet kilka dni przerwy i to jest normalne.Ja się denerwowałam takimi przerwami i sobie kupiłam detektor i szczerze?Nie żałuję bo jak tylko coś sobie złego pomyślę uruchamiam "sprzęt" ,słucham serduszka dziubka-choćby przez sekundy bo np.strasznie się wierci(a ja nie czuję ruchów żadnych) i jestem spokojna.
    odkąd poczułam pierwsze kopniaki to czuje je codziennie, jeśli kilka godzin się do mnie "nie odzywa" co zwłaszcza ma miejsce gdy słyszy dużo głosów(jak ktoś przyjdzie, albo my gdzies idziemy, typu urodziny) to wtedy jest cicho, jak zaczyna słyszeć tylko nas, męża albo mnie to już zaczyna harce :)

    madziutek 23, Emca, gosiaczek31 lubią tę wiadomość

    qb3c2n0aibsaj33t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2014, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasha wrote:
    Przypomnij sobie gdzie ginekolog przykładał Ci urządząnko do brzuszka. Tam jest "górka" Powinnaś czuć już :o
    Po za tym jest taka opcja że łożysko masz z przodu i dlatego możesz nie wyczuć.

    Tylko ze ja ruchy czuje delikatne bo delikatne ale czuje co najmniej 3 razy dziennie po kilka minut kopniakow tylko tej górki nie mogę znalesc. Niewiem ostatnio nawet mój mąż jak dotykał brzucha mówił ze wyczul jakby kulkę która mu uciekła a ja nie umiem z tego wyczuć

  • SunSun Autorytet
    Postów: 1023 1111

    Wysłany: 22 października 2014, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to super Sarah ze tak masz:-) jednak nie wszystkie mamy - np ja;-) mają tak.Jakbym miala tak reguralnie i mocno to na pewno byłabym spokojniejsza i detektor leżałby na dnie szuflady:-)

    ex2btv738sn49jef.png
  • SunSun Autorytet
    Postów: 1023 1111

    Wysłany: 22 października 2014, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jasmin wrote:
    Ponad 5 lat .
    Ojejciu.Ja sie stralam rok i myślałam że osiwieje ...Cudownie ,ze koniec końców wam sie udało !:-)

    jasmin lubi tę wiadomość

    ex2btv738sn49jef.png
  • SunSun Autorytet
    Postów: 1023 1111

    Wysłany: 22 października 2014, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyska89 wrote:
    Tylko ze ja ruchy czuje delikatne bo delikatne ale czuje co najmniej 3 razy dziennie po kilka minut kopniakow tylko tej górki nie mogę znalesc. Niewiem ostatnio nawet mój mąż jak dotykał brzucha mówił ze wyczul jakby kulkę która mu uciekła a ja nie umiem z tego wyczuć
    Ja nie mam żadnej kulki i tez nie widze jak sie przemieszcza w brzuchu-tak jak niektóre dziewczyny.(może przez to ,ze mam na brzuchu trochę tluszczyku?)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2014, 12:48

    ex2btv738sn49jef.png
‹‹ 533 534 535 536 537 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ