Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam wszystkie mamusie po mojej dłuższej nieobecności:) cieszę się, że znamy płeć coraz większej ilości "naszych forumowych" dzieciaczków:) gratuluję zarówno chłopców jak i tych kilku rodzynek-dziewczynek
u mnie wszystko dobrze, miałam troszkę stresujący okres teraz, ale już wszystko wraca do normy:)będę mogła częściej zaglądać
jestem w szoku po uzmysłowieniu sobie tego, że za jakiś tydzień zacznie mi się 6-ty miesiąc!
Ach! a co najważniejsze, od dłuższego czasu czuję ruchy maluszków, które są coraz bardziej wyraźne... A DZISIAJ PO RAZ PIERWSZY WIDZIAŁAM JAK MI BRZUCH PODSKAKUJE! JESTEM BARDZO SZCZĘŚLIWA. Widziałam i z jednej i za kilka godzin z drugiej strony, więc chyba oba juniory coraz solidniej dają o sobie znać :*bella82, Anastacia33, SunSun, Justyska89, MamaAdasia, czekaja, kasss, MartaM, gosiaczek31, madziutek 23, sylwia85, konwalianka, Madzik82, Niunia86, jasmin, Juusti69, kaczamila, Emca, Emartea, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDorka1979 wrote:No to co powiecie na 75G przed ciążą Teraz 75H to ile podczas karmienia?
To jeszcze nie jest zle:-) ja przed ciaza 85 j:-) cale szczescie nie rosnie podczas ciazy wiec mam nadzieje ze i po porodzie zostanie jaki jest:-) to i tak dla mnie nadmiar ciezaru do noszenia. Z Ola w ciazy jak bylan tez nosilam do konca te same staniki. Kupilam dwa do karmienia oczywiscie cudem udalo mi sie znalezc sklep w ktorym mi przerobili zwykle na karmiki:-) a po ciazy dalej ten sam romiar. Oby teraz tak samo bo sie zalamie jak bede musiala szukac rozmiaru K:-)Dorka1979 lubi tę wiadomość
-
łoo matko, ale macie balony
ja to nosiłam przed ciążą cubusowkie D, teraz nosze h&mowskie D, a tak to miałam typowe B albo C, nie wiem, bo co marka to inna rozmiarówka ;/ raz w sklepie gdzie była brafiterka to wyszło że mam C, ale nie były ani wielkie ani małe, mąż mówił że dla niego "idealne" i to mi wystarczyło
teraz mi się nie podobają brodawki, bo są duże ;/Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2014, 14:45
-
nick nieaktualny
-
Madzik82, ja też coraz częściej zastanawiam się jak zorganizować np usypianie dwóch maluchów w c-gu dnia, mój mały jeszcze śpi w dzień, pocieszające dla mnie jest to, że Adaś jest coraz bardziej samodzielny, a jak będzie ciepło to na podwórku zajmie się sam sobą choć na chwilę. Chociaż i tak zawsze boję się, żeby np furtki nie otworzył...Gorzej z tą zazdrością, ale mam nadzieję, że się przyzwyczai
Ja przed ciążą miałam tak jak Sarah, 80b albo 80c, zależy od rozmiaru, teraz 80c są akurat.
Ja właśnie pilnowałam się z jedzeniem i faktycznie nie jadłam słodyczy jakiś czas, ale teraz mam na nie chęć..
Ja z depilacją nie mam problemu, w 1szej ciąży do końca dawałam jakoś radę
Pocahontas, super że czujesz już chłopaków
Sarah, swoją drogą jeśli brodawki są wypukłe to dziecku łatwiej chwytać pierś podczas karmienia, ja miałam i mam płaskie, wklęsłe, więc na początku małemu ciężko było, używałam tych nakładek Aventu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2014, 14:53
Madzik82 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyczekaja wrote:Dziewczyny co myslicie o kupowaniu krzyzyka chlopcu na chrzest?? jestem w neidziele chrzestna i kupilam krzyzyk. stwierdzilam ze jak ktos chrzci dziecko to jest wierzacy. a wierzacy nie powinien wierzyc w zabobony:)
Czekaja ja uważam, że krzyżyk na chrzest to nic złego. I nawet kupiłam łańcuszek i krzyżyk jak miałam być chrzestną w sierpniu. Ale potem moja teściowa i siostra męża dostały drgawek jak się dowiedziały, że jestem w ciąży (bo podobno ciężarna nie może być chrzestną) i tak mnie wkurzyły, że koniec końców nie zostałam chrzestną a maluch nie dostał łańcuszka i krzyżyka. Bo ja sobie pomyślałam, że mam im dać prezent za kupę kasy a w zamian usłyszę że to pech dla dziecka to stwierdziłam, że w dupie to mam. Krzyżyk będzie dla mojego Jaśka a one jak chcę wierzyć w zabobony to niech wierzą... ale ode mnie mają się z przesądami trzymać z daleka. Wyjaśniłam im to bardzo wyraźnie, bo mnie mocno wyprowadziły wtedy z równowagi.
Pocahontas fajnie, że się odezwałaśWiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2014, 14:58
czekaja lubi tę wiadomość
-
Pocachontas całe szczescie ze sie odezwałaś martwiłysmy sie o całą wasza trójkę ale najważniejsze że wszystko ok i czujesz maluchy;)
a ja mam piersi ostatnio bardzo zaróżowione i widać bardzo zyły nie moge na nie patrzeć a ja miałam zawsze rozmiar D Ale przed ciaza jeszcze pani w sklepie dobrała mi biustonosz i powiedziała ze moj rozmiar to F to nie wiem jak bedzie teraz[/url]
-
Sarah88 wrote:http://i1.luxlux.pl/25d22622b1e810589dded64e63a03121b2123423 ja mam coś takiego, tylko że ta otoczka wokół sie zrobiła duża i ciemna ;/ mąż jak to pierwszy raz zobaczył to tak się zdziwił, że aż się popłakałam
[/url]
-
kasss wrote:A ja mam czasem takie tylko też wieksze i sa na nich takie malenkie dziurki i mąż dawno ich nie widział wstydze sie ich
zresztą nie dziwie się, skoro nam się nie podoba to czemu facetom miałoby się podobaćWiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2014, 15:04
-
Sarah88 wrote:no ja też własnie tak mam...brzydkie to jest, a mężowi lepiej nie pokazuj bo też może mu sie nie spodobac jak mojemu ;/
zresztą nie dziwie się, skoro nam się nie podoba to czemu facetom miałoby się podobać[/url]
-
Teraz w KappAhl 3 za 2 na kolekcje dziecieca do 2.11.14.Najtanszy artykul gratis.Dodatkowo -20% na jeden art. do 10.11.14.
Ofert nie laczymy.Pokaz karte & smsa.
Może Ktoras będzie zainteresowanaja ostatnio wyrabialam kartę- na miejscu przed zakupami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2014, 15:29
-
nick nieaktualnyAnastacia33 wrote:Gosiaczek a mozna wogole dostac rozmiar k?
Mozna ale tylko brytyjskie firmy:-) mam to szczescie ze bez problemu znajduje je w warszawie w mniejszych miastach nie ma szans. No i niestety ale to duzo wiekszy wydatek niz zwykle rozmiary ogolnodostepne. Bo musza byc solidne i dobrze skrojone. Na szczescie nie sa to babcine spadochrony:-) i wygladaja naprawde fajnie i sexy. Wiec spoko juz sie przyzwyczailam. Kiedys to byl moj straszny kompleks. Zawsze wszyscy zwracali uwage tylko na biust.
A teraz wyobrazcie sobie jaki problem kuoic ciuchy na taki rozmiar:-) gora duza, dol normalny. Kurtki, bluzki, wszystko dobrac to cud musi sie zdarzyc.
-
nick nieaktualny
-
Pocahontas a my sie tak martwilysmy o Ciebie ;* super ze sie odezwalas
A moj m jest zachwycony moimi piersiami teraz... bo moze nie urosly duzo ale zrobily sie takie pelne... jak gdzies wychodzimy to kaze mi zakladac dekolty duzeheh faceci... jak zakladam golfa to " strzela focha"
A ja sobie nie wyobrazam zeby mial mnie m golic tam... nie mam problemu z nagoscia przy nim aczkolwiek dla mnie to jest hmmm..."niekomfortowe"..