Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
My dziś bylismy na spacerku pozniej poszlismy ze znajomymi na piwko ja oczywiscie soczek piłam bylismy w mojej restauracji szef jak mnie zobaczył to pyta kiedy rodze myslal ze chyba juz nie dlugo;)
Scarlet ja w sklepie tez kiedys zgupialam byla masa wozkow a zaden mi sie nie podobal tylko ten jedo fyn wlasnie i raczej go kupimy o dziwo mąż chce go kupic juz jak narzekam ze nic prawie nie mamy a kolezanka na tym samym etapie ma wszystko ale wiem ze wczesniej jak w styczniu nie ma sensu nie mamy miejsca zeby go trzymac
bella super brzuszekbella82 lubi tę wiadomość
[/url]
-
loszcz wrote:Może też mi hormony szaleją bo wszystko mnie dołuje i tylko bym płakała.Mojego faceta mam ochote w dupe kopnąć delikatnie mówiąc.Czuje się taka samotna w tej ciąży.Zakażdym razem kiedy rozmawiam o dzidziusiu,że już słyszy ima tyle i tyle cm itd to widze,ze go zanudzam.Nie jest może typem nadzwyczaj wylewnym ale jego zachowanie teraz jest co najmniej dziwne.Nie całuje brzuszka,nie rozmawia z nim.Cały czas mówi ,że będzie sie zajmował synkiem jak sie urodzi a teraz to co to za róźnica skoro mały i tak go nie czuje i nie rozumie...
Rozwala mnie takie myślenie.I nie myślcie sobie,że nie chciał tego dziecka.Właśnie,że chciał!.Prawdę powiedziawszy poddał się bardzo bolesnej i drogiej operacji aby ta ciąża mogła zaistnieć.A teraz jest taki dupek żołędny.Nie mam już cierpliwościloszcz lubi tę wiadomość
[/url]
-
Drugi dzień pobytu synka mojego A u Nas. Poszedł spać, a ja przeanalizowałam cały dzień i aż się boję. Same prawie zakazy i upomnienia z mojej strony. Do tego brak cierpliwości.
Mam nadzieję że to się zmieni. Chociaż nie powiem, ten 5-latek często się nie słucha i (w nauce) nie stara się. Najlepiej siedziałby całymi dniami przed komputerem, a reszte mial gdzieś. Cz€ęsto też treba krzyknąć, by się posłuchał. A jak ma gdzieś wyjść to dostaje głupawki. Nie mam sił do niego, chociaż w końcu mój A nie podwarza moich decyzji.
Może za dużo wymagam? Przede wszystkim posłuszeństwa?!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2014, 23:33
-
Witam, ja też już nie śpię,
Kasha- ja mam synka niecałe 2.5 roku, ale wiem, że jeśli pozwoli się dziecku na wszystko - ono to wykorzysta, wiadomo nie można wszystkiego zabraniać, ale z umiarem.Kasha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
czesc mamuski,
ja dzis w nocy wstawalam chyba ze 100 razy na siusiu
Kasha ja tez sie ostatnio zastanawialam jak to bedzie jak nasz syn zacznie rozrabiac, ja lubie miec wszystko poukladane i zaplanowane a dzieci wiadomo robia balaganale wydaje mi sie, ze musisz malemu wytumaczyc na spokjnie co moze a czego nie.
Loszcz przykro mi z powodu kotka :-*
trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
milego dzionkaKasha lubi tę wiadomość
-
Z tłumaczeniem odpada. Zapomina wszystko co mu nie jest "na rękę". Być w wc i zapomnieć wody spuścić?! Albo obślinił (specjalnie) rękę, pyta się go dlaczego to od razu zaczyna się "głupawka" chwilowa i zmienia temat jakby nic się nie stało. Bez wzg ile razy się go zapyta dlaczego to zrobił, nie odpowie tylko poleci do zabawek. Muszę chyba zagłębić się w lektury
Ciężko troszkę "naprawić" błędy wychowawcze.
No a po za tym trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty. Chociaż brzydka pogoda, to wiadomości będą na pewno przyjemne.
Miłego dnia.
-
nick nieaktualnyhej dziewczynki U mnie ładna pogoda dzisiaj lekarz na wizycie powiedział ze nas wypuszcza tylko musimy iść jeszcze na badanie ale teraz jak będę miała twardy brzuch to nospe biorę i tyle bo nic mi tu w szpitalu nie dali tylko zastrzyk po którym przeszło i później juz nic tylko wit 3 razy dziennie. ciekawe co mój lekarz powie za 10 dni na to ze byłam w szpitalu
życzę udanych wizytWiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 09:20
Emily83, gosiaczek31, kasss, Sarah88, Emca lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA u mnie dzis sloneczko ale pewnie zimno.
Kasha trudna masz sytuacje. Sama nie wiem co bym zrobila. Z jednej strony nie mozna podwazac sposobu wychowania przez matke, z drugiej w twoim domu musisz wprowadzic swoje zasady. Chyba tatus musi stanowczy byc i egzekwowac od syna zeby pozniej nie wyszlo ze jestes ta zla. Nie wiem trudna sprawa.
Mnie dzis czekaja wieksze zakupy, a tak nie lubie z Ola sama jezdzic do sklepu. Wszystko na szybko aby tylko nie zbroila czegos i oczy wkolo glowy. Wracam umeczona.
Trzyam kcikuki za dzisiejsze wizyty dziewczyny!MamaAdasia lubi tę wiadomość
-
Kasha mojego córka to ma teraz juz 15 lat...mamy super kontakt i powiem ci, że tak było od samego początku.Pomagam jej w czym mogę a najbardziej w lekcjach bo matka czasu nie ma aby z nia przysiąść.pochwalę się, że coraz lepiej jej idzie oceny lepsze także chyba dobrze nam sie razem uczy:-)trochę z niej leń ale staram sie ja motywowac do działania....
gosiaczek31 lubi tę wiadomość
-
hej dziewczęta
nie było mnie przez weekend troszke nadrobiłam ale przyznaje sie że nie wszystko
justyśka dobrze że wszystko ok i już wychodzisz
kasha dziecko to najlepszy psycholog wyczuwa gdzie na ile sobie może pozwolic jak będzie konsekwentnie zabraniać niektórych rzeczy to w końcu zatrybi ze u was tak nie wolno
a ja dziś zamówiłam sobie poduszkę ciążową, tą co miałam w pierwszej ciąży pożyczoną to jej właścicielka też w ciąży i musiałam zakupić swoją i dla dzidziusia będe miała pierwsze rzeczy bo gratis jest smoczek i kocykJustyska89 lubi tę wiadomość
-
Witajcie
Ja dzisiaj w super nastroju bo odebrałam wyniki przeciwciał i na szczęście takowych nie stwierdzono czyli Malutka ma prawdopodobnie moją grupe krwi i nie będzie problemów ,bo jak pisałam wcześniej ja mam Rh- a mój M Rh+Także strasznie sie cieszę. Mam lekką anemię więc pewnie coś mi pan Dr w czwartek przepisze:)
Kasha syn mojego M ma 15 lat i tez mamy dobry kontakt. Ale wiadomo-dzieci w tym wieku maja inny rozum i akurat rzadko się widujemy bo jest u nas na weekendy a i tak całymi dniami z kolegami przesiaduje poza domem
Justyska super,ze już wszystko dobrze i wracasz do domku:)
Powodzenia na dzisiejszych wizytach!!!
ja odliczam już czas do mojej.
Lecę na śniadanko o głodne jesteśmy jak wilkSunSun, MamaAdasia, Emartea, Emca lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnytylko to ostatnie badanie było zwykłym badaniem ginekologicznym wsadził palce i tyle heh mój gin tego nie robi a ze on zna mojego gin to przy okazji zjechał mojego ze źle robi ze nie bada kobiet w taki sposób bo co miesiąc tak powinien. a powiedzial jak znam doktora który panią prowadzi to on tak nie bada a powinien. wogóle ciężko mi przytoczyć ta rozmowę bo dla mnie był miły ale jechał po moim lekarzu