Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitam wszystkie mamusie
Ja dziś idę po L4 więc się troszkę naczekam w kolejce to moje czwarte podejście mam nadzieję że w końcu udane
niunia , loszcz ładne brzuszki
kasha super że z córcią wszystko w porządku i że tak ładnie rośnie
Też mam nadzieję że u Emily i jej maleństwa wszystko w pożądku
loszcz, Emily83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny ja dziś pojawiam się wyjątkowo późno bo mam kiepski dzień i mnóstwo pracy. Od rana jestem zmęczona, Junior też jest jakiś leniwy dziś i nawet słodycze na niego działają. Ogółem sama nie wiem skąd u nas takie samopoczucie - nic mnie nie boli. Może po prostu mam gorszy dzień
Ale Wasze piękne brzuszki i dobre wiadomości bardzo poprawiają mi humor.
Mam tylko nadzieję, że jeszcze Emily szybko się odezwie z dobrymi wiadomościami
loszcz, MamaAdasia, Emily83 lubią tę wiadomość
-
Witam,
Ja też mam dziś kiepskie samopoczucie, ruchy czuje wyraźne jak mały skacze,ale jakos tak...
Niunia,rośnie Lenka
Loszcz, piękny okazały brzunio
Kasha, gratuluję udanej wizyty i potwierdzenia córeczki
Oby Emily się odezwała..
Niunia86, Emily83, loszcz lubią tę wiadomość
Szymuś 28.02.2015 3970g,56cm
Adaś 09.06.2012 3800g,56cm
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny jestem na chwilkę bo mykam do łóżeczka. mąż mnie troszkę zaraził katarem wiec id się wygrzać. Oskarek ładnie szaleje, ciągle daje znać mamus że jest Dzisiaj pozwoliłam sobie w pracy na wielki kawał ciasta ale to tak urodzinowo więc chyba mogę bardzo się cieszę że u Was wszystko ok. Czekam równiez na wieści od Emily
pozdrawiam i trzymam kciuki za wizyty
MamaAdasia, Emily83 lubią tę wiadomość
-
Ja tez mam kiepski nastrój ogolnie to jestem wkurzona na meża a raczej na jego brak zainteresowania wczoraj mala sie wiercila zawolalam go a on ze teraz gra ale sie wkurzylam glupia gra warzniejsza od pierwszych ruchów naszej corci juz go nigdy nie zawolam pozniej pytam czy jemy kolacje mowi tak zrob to ja na to że moze chociaz raz ty bys zrobil to mowi ze nie jest glodny to jego staly tekst a jak przychodze z kanapkami to wtedy juz je wczoraj poszlam do kuchni sama zjadlam
od kąd jestem w ciazy mam wrazenie ze sie zmienil jak mu to mowie to twierdzi ze przesadzam jak przyjdzie z pracy juz nic nie zrobi nie oczekuje nie wiadomo czego ale po sobie mogl by posprzatac moze to hormony ale mam go czasem dosc co dzien gotuje co weekend pieke ciasto a mam wrazenie ze w ogole tego nie docenia tylko uwaza ze tak ma byc jak pracowalam bylo zupelnie inaczej sorki ze tu zasmiecam ale dzis mam do dupy dzien i wszystko mnie drazni
[/url]
-
Kass nie jesteś sama. Mam dokładnie to samo w domu. Różnica jest tylko taka że sam sobie kolacje robi, kiedy jest głodny. Ostatnio strzeliłam "focha" i poszłam do drugiego pokoju na 3 dni. Tam spałam itp. Zapytał się o co chodzi. Odpowiedziałam mu że tak samo czuję się w małym pokoju jak i dużym. SAMA. Chyba zrozumiał aluzję, bo ciut częściej spędzamy czas.
Może po prostu faceci są upośledzeni w okazywaniu uczuć, zainteresowania?! Albo my zbyt "rozwinięte"?
Może ciepła kąpiel z olejkami pomoże Ci poprawić humorek? Albo do sklepu skocz i kup coś co Tobie sprawi przyjemność?!Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2014, 14:23
-
Kasss tez bym się wkurzyla jakby gra była ważniejsza. Na szczęście mój M jest trochę inny i wieczorami jak juz leży w łóżku każe mi się położyć z odkrytym brzuchem bo chce córeczki posłuchać Fajne to jest.
Moja mała wczoraj dala popalić a dzisiaj jak na złość siedzi cicho. Nawet batonik jej nie ruszył
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2014, 14:48
-
Cześć dziewczyny
Wczorajszy dzień zaczął się dla mnie kiepsko bo od rana wymiotowałam, to chyba przez te stresy przed badaniem
Bardzo dziękuję za trzymanie kciuków i za pamięć wieczorem dopiero wróciliśmy do domu i z tych wszystkich wrażeń usnęłam szybko i dlatego nic się nie odzywałam.
Kardiolog bardzo dokładnie przebadała serduszko i nas uspokoiła :)i mówi, że synek ma serce jak dzwon wszystko jest w porządku i nieco się zdziwiła, że gin coś podejrzewała być może dla gin na pierwszy rzut oka coś się nie zgadzało, ale po bardzo dokładnym badaniu echo serca kardiolog wykluczyła przeciek międzykomorowy serca I tak
Serce czterojamowe
Oba przedsionki i komory prawidłowej wielkości i budowy
Zastawki przedsionkowo-komorowe prawidłowe
Połączenia komorowo - naczyniowe prawidłowe
Przegroda miedzykomorowa ciągła- nie rejestruje sie przecieku
łuk aorty prawidłowy
Obraz naczyń śród piersia górnego prawidłowy
Przepływ przez FO prawo - lewy
Średnica FO 3,5 mm
Przepływ przez przewód tętniczy prawo - lewy prawidłowy
Spływ żył systemowych prawidłowy
AoV prawidłowa 4,8 mm z przepływem 0,7 m/s
PV prawidłowa 5 mm z przepływem 0,5 m/s
Rytm serca prawidłowy 141/min. Bez incydentów zwolnień i przyspieszeń.
Nawet nie wiecie z jaką ulgą odetchnęłam, bo ostatnie parę dni i nocy to ze strachu przepłakałam, bo oczywiście takich rzeczy się w necie naczytałam że szkoda gadać...
A... i nie chwaliłam się jeszcze że mój mały też zaczął mnie kopać od jakiegoś tygodnia... cudowne uczucie, w końcu mogę się dalej cieszyć ciążą
miłego dnia mamuśki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2014, 15:23
Sarah88, kasss, SunSun, gosiaczek31, Scarlett2014, sylwia85, Emartea, Niunia86, loszcz, kaczamila, czekaja, MamaAdasia, bella82, Madzik82, Justyska89, Rubi, jasmin, konwalianka, Emca lubią tę wiadomość
-
kasha no wlasnie ja nie wiem co z nimi jest nie tak moj uwaza ze teraz caly czas jetesmy razem tylko wlasnie jak pisesz tez czuje sie jak bym byla sama i co najlepsze umowil sie z siostry chlopakiem na sobote a nawet mnie o zdanie nie zapytal moj nie rozumie aluzuji tylko pyta o co mi znowu chodzi ahh przed ciaza taki nie byl kupilam wielkie ciacho na poprawe humoru
Niunia i tak powinno być w koncu to nie tylko nasze dzieci
Niunia86 lubi tę wiadomość
[/url]
-
nick nieaktualny
-
hej a ja mam dziś mega lenia nic mi sie nie chce robić
myślałam że dziś mi poducha już przyjdzie ale dopiero dziś wysłali kurcze a mnie jutro nie ma bo z małą jadę na wycieczkę mam nadzieje że kurier będzie jak już wrócimy ale nie wiem o której powrót
emily dobrze że z serduszkiem wszystko w porządku
kupiłam dziś rennie na zgage wziełam jedną tabletke ale już czuje że zgaga powoli zaczyna wracać
Emily83 lubi tę wiadomość
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=25692612
-
kasss wrote:kasha no wlasnie ja nie wiem co z nimi jest nie tak moj uwaza ze teraz caly czas jetesmy razem tylko wlasnie jak pisesz tez czuje sie jak bym byla sama i co najlepsze umowil sie z siostry chlopakiem na sobote a nawet mnie o zdanie nie zapytal moj nie rozumie aluzuji tylko pyta o co mi znowu chodzi ahh przed ciaza taki nie byl kupilam wielkie ciacho na poprawe humoru
Niunia i tak powinno być w koncu to nie tylko nasze dzieci
Hmmm ... nie wiem jak Ci doradzić, bo nie znam Was. Może On czuje się w jakiś sposób zagubiony w tej sytuacji i dlatego zamyka się w swoim świecie? Przez co i Ty na tym cierpisz, bo nie okazuje Ci należytej uwagi. Może porozmawiajcie na spokojnie. Wyjaśnij jak się czujesz, jak Ty to widzisz, czego oczekujesz itp. A może po prostu wyjedź gdzieś do rodziny na kilka dni. Odpoczniecie od siebie i sytuacja się zmieni?!
Mój poinformował mnie sam z siebie że idzie z kolegą z pracy na piwo. Wiesz jaka była moja reakcja, po skończonej rozmowie? Zaczęłam płakać, bo "ja sama siedzę w domu całymi dniami, a on idzie się rozerwać".
-
nick nieaktualnyEmily to super że z serduszkiem małego wszystko w porządku
Dziewczynki moje maleństwo też dziś prawie wcale nie daję o sobie znać może taki dzień nie mam pojęcia
kaczamila kuruj się i odpoczywajWiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2014, 16:08
Emily83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKurcze dziewczyny z facetami to jest dziwna rzecz... mój mąż czasami zachowuje się rewelacyjnie a czasami tak jakby zupełnie zapomniał, że jestem w ciąży i że jednak funkcjonuje nieco inaczej niż wcześniej. Ale z drugiej strony ze mną jest podobnie.... samej zdarza mi się czasami zadziałać jak kiedyś a potem nawet nie tyle, że żałuję ale się z tym męczę. Np. umówiłam się z koleżankami na 20stą i nie pomyślałam, że teraz dla mnie to prawie noc i pewnie po godzinie, półtorej będę tak zmęczona że będą uciekać. Wasi Panowi pewnie myślą, że jeśli siedzicie cały dzień w domu to możecie zrobić coś wieczorem bo przecież cały dzień "odpoczywałyście". A mój z kolei myśli, że jeśli mogę normalnie pracować to mogę też normalnie zajmować się domem
No i wychodzą z tego czasami nieporozumienia. Ogółem tak jak pisałam u mnie jest różnie - ram mam ochotę walnąć mojego B że się nie angażuje i nie pomaga a innym razem mam ochotę go uściskać, że się tak angażuje. -
kasha my sie nigdy nie klucilismy nigdy nie spedzalismy czasu osobno zawsze razem a jak m bylna szkoleniu nie widzielismy sie 2 tyg to plakal do tel ze chce do mnie wrazac jestesmy razem 8 lat i teraz tak dziwnie to odbieram wlasnie moj robi teraz to samo umawia sie na piwo a ja siedze w domu co prawda teraz bedzie drugi raz ale to nie w porzadku ze ja sama w domu siedze a on jeszcze powie ze jestem w ciazy i mam odpoczywac
dzieki kasha; dobra dosc tego uzalania sie nad soba teraz Julcia jest najwazniejsza przez to wszystko zapomnialam ze jestesmy w nowym 6mc nowym 22tc;)
a to nasz brzuś
SunSun, Emartea, loszcz, madziutek 23, Niunia86, Scarlett2014, MamaAdasia, bella82, Justyska89, Sarah88, gosiaczek31, Emily83, jasmin, Kasha, slodka100 lubią tę wiadomość
[/url]
-
nick nieaktualny
