Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Dla chlopca 2latka prezent. Zalezy w jakiej kwocie chcesz sie zmiescic. Jak na grubo to juz czas na rowerek biegowy.
a jak cos,drobniejszego, niezobowiazujacego to auta typu koparka lub inne budowlane, straz pozarna bo na pewno zna strazaka Sama. Moj prawie 2latek ostatnio wkrecil sie w instrumenty muzyczne - cymbalki itp ale to moze wkurzac rodzicow. Z pojazdow to tez pewnie ciuchcie z serii Tomek i przyjaciele albo Stacyjkowo.
moj synek lubi tez wszelkie zabawki do pchania, np kosiarka. Ma taka ktora jak sie pcha to puszcza banki mydlane. No i szaleje na punkcie pilek w kazdym rozmiarze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2014, 22:51
gosiaczek31 lubi tę wiadomość
Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny.W niedziele powiedziałam mojemu jak to się cudownie czuje bo od tyg nie mam zadnych przykrych objawów,po prostu 0.Szczęście moje zakończyło się na 2 dzień bo juz w poniedziałek i dziś cały dzień walcze ze zgagą ale taką mega zgagą! Nie dobrze..
Co do siusiania to mi się zdażyło przy kichaniu i bez ciąży hihi.Mam słabe mięśnie i tyle.Mama i siostry mają to samo.W ciąży podczas wymiotów "udało " mi się posikać publicznie! Wysiadłam z samochodu i zaczełam tak wymiotować że poleciało mi górą i dołem.Na szczęście stało się to przed domem tesciowej (we włoszech) i raczej nikt nie zauważył stróżki lecącej po nodze (dobrze ze miałam sukienke hihi).Mój był przy mnie i bardzo mi się głupio zrobiło no ale co zrobie skoro tak mam.Na pocieszenie teściowa powiedziała,że w ciąży miała to samo i musiała majtki na zmiane w torebce nosić tak na wszelki wypadek.Od tamtego "wypadku" też mam zapasową pare bielizny ze sobą.gosiaczek31, bella82, SunSun lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySunSun wrote:Aha no i byłąm dziś na obiedzie u rodziców i chciałam jakoś ladnie wyglądać.I co?W nic nie weszłam!A jak już się w coś wbiłam to wyglądałam jak krówsko!!I brat do mnie powiedział :grubasie........Byłam gotowa płakać!!
SunSun lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySunSun wrote:No my sie zdecydowalismy na to tez trochę z tego względu ze nie mieliśmy wyboru...No trudno powiedziało sie " A "....
Kasss di mnie mąż tez mówi ciężaroweczko lub ciazowko.Ale jakby mi kiedyś powiedział nawet nie wiem jak pieszczotliwie grubasku to po nim!gosiaczek31, SunSun lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnynoa8 wrote:Bella dzieki
ale staram sie ostatni posilek jesc o 17 a potem juz tylko pic . gdybym jadla kolacje napewno przybylo by wiecej
-
Dorka ale ja przez wiekszosc zycia nie jadam kolacji oczywiscie bywaja wyjatki , wiec jak zjem o 17 to nie jestem glodna tym bardziej w ciazy gdzie chodze wczesnie spac tzn Po Nawspolnej
a wstaje skoro swit. W srodku nigdy nie zdarzylo mi sie zajrzec do lodowki , nie mialam takiej potrzeby inie glodze sie , nie mylmy pojec
Gosiaczek moja siostra ma 2 letniego synka i tak jak Madzik mowi koparki, kosiarki , piaskarki strasNie go interesujaWiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2014, 07:26
gosiaczek31 lubi tę wiadomość
20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia -
nick nieaktualnynoa8 wrote:Dorka ale ja przez wiekszosc zycia nie jadam kolacji oczywiscie bywaja wyjatki , wiec jak zjem o 17 to nie jestem glodna tym bardziej w ciazy gdzie chodze wczesnie spac tzn Po Nawspolnej
a wstaje skoro swit. W srodku nigdy nie zdarzylo mi sie zajrzec do lodowki , nie mialam takiej potrzeby inie glodze sie , nie mylmy pojec
noa8 lubi tę wiadomość
-
Hej Mamusie
Ja jezeli nie zjem kolacji to niestety rano przytulam sie z kibelkiem. Mam torsje i wymiotuje samhmi kwasami zoladkowymi, wiec czy chce czy nie cos wieczorem musze zjesc. Podobnie, gdy pospie za dlugo (np wczoraj o 8.30). Musze wstawac szybciej i po wizycie w lazience kierowac sie do lodowki. Ja, ktorej najczesciej pierwszym posilkiem byl obiad! Lub jakies male sniadanie na miescie.
No i pojawila sie u mnie pierwsza ciazowa zachcianka! Od dziecka nienawidze cieplrgo mleka, mozna mnie bylo nim z domu wygonic, a od jakiegos tygodnia na sniadanie pije kubek goracego mleka. Pycha!
Przy moich 160cm wzrostu, dobilam juz do 65 kg. Tez kilka razy (od taty, mamy siostry) uslyszalam grubasku, na szczescie od mezq nigdyDorka1979 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny dzięki
co prawda wystrzałowa laska kojarzy mi się z wysokimi szpilkami i obcisłą kiecką ale może znajdę jakąś opcję ciążową tego zestawu
A tak serio to gdyby nie dojazd to pewnie zrobiłabym jak piszecie i poszła przynajmniej na chwilę a tak zaczekam jeszcze 3/4 tygodnie z decyzją i zobaczymy. Już się nauczyłam, że w ciąży nie należy planować za bardzo do przodu bo z jednego wesela musiałam zrezygnować tydzień przed jak lekarz powiedział, że nie ma opcji żebym mogła choć na chwilę się pojawić
Miłego dnia! -
nick nieaktualnyHej dziewczyny
Widzę że problemy z teściową mają praktycznie wszystkie. i ja się dopisuje do tego "klubu". Moja teściowa to masakra jakaś do wszystkiego się wtrąca, wszystko wie najlepiej. doszło już do tego że u nas są trzy obiady bo ona gotuje dla dwóch synów kawalerów i teścia, ja dla męża i siebie i szwagierka dla siebie i męża. wcześniej było tak że pracowałam do 18 więc przyznam wygodnie mi było przyjść do domu i mieć gotowy obiad ale skończyło się to jak kupiłam po wypłacie mięsa na zapas do zamrożenia i przyszłam na drugi dzień a ona w drzwiach z tekstem: "Kamilka dzisiaj obiad jak w restauracji!" ja wchodzę do kuchni a tam na stole: schab, filet z kurczaka, gulasz i mielone. Wyciągła całe mięso które byłoby na dobry tydzień i zrobiła obiad. Od tego czasu robię obiady sama. ale jaka wygoda kupie pół fileta albo 3 schabowe i to mężowi i mi starcza:)
Co do przytulanek to u mnie jest ok. Mąż zaczepia mnie praktyczne codziennie i mówi żeby pokołysać Junioranie chce żebyście pomyślały ze jesteśmy jakimiś zboczuchami czy coś ale lubimy swoje towarzystwo i przytulanki i mimo ciąży nie zrezygnowaliśmy z tego, na dodatek zakazu od lekarza nie było w ogóle. Szczerze to aż się dziwiłam że nie mogłam przez 4 mc zajść w ciąże a nawet stwierdziłam że to może być z nadmiaru....
gosiaczek31, Emartea, SunSun, noa8, bella82, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
U mnie z przytulankami posucha. Na poczatku ze wzgledu na plamienia byl zakaz od gina i od tsgo czasu maz sie boi. Teraz jak juz mala fika w brzuchu, ze golym okiem widac prawie kazdy jej ruch to juz w ogole nie ma mowy, zeby meza jakos zachecic.
-
nick nieaktualnyScarlett co do wesela to tak jak piszesz zobaczysz jak sie bedziesz czuła za jakiś czas, ale myślę ze nie powinnaś rezygnować tylko dlatego bo jesteś "większa" przez ciąże. Nie przytyłaś dlatego ze się objadałaś tylko dlatego ze pod serduszkiem nosisz nowe życie
więc tak jak piszą dziewczyny kup fajną sukienkę i pokaż że kobiety w ciąży mogą wyglądać świetnie
a u nas sie przyjęło tak że jak się nie chce iść na jakąś zabawę to znaczy że będziesz się na niej dobrze bawić
my z mężem i znajomymi również idziemy ale na zabawę Andrzejkową końcem miesiąca, ja chciałam iść bardzo bo nie wiem jak będę czuła się na sylwestra a ciągnie mnie by iść gdzieś jeszcze
-
Witam się w 23 tyg. Może wieczorem wrzuce zdjęcie..
Do mnie też mowią grubasku ale mówili tak nawet jak przytylam kilo więc wiem że to tylko przez brzuch:P
Loszcz ładny brzusio:)
Mnie wczoraj tak bardzo bolało..i pod piersią i z boku brzucha i czasem miałam cały obolaly brzuch taki tempy ból..nie wiem może Franus się tak ułożył..ale myślałam że będzie ciężka noc..jednak polezalam w różnych pozycjach i przeszlo..
kasss, SunSun, MamaAdasia, Niunia86 lubią tę wiadomość
Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
Kaczmila u mnie to samo z teściówką.JAk była w domu zimą a ja przychodziłam po 12-13 godzinach z pracy z parującą głową to było mi wygodnie zjeść ciepły obiadek podsunięty pod nosek.Ale też się skończyło bo ile można jeść KOTLETY?Ona uważa ,że dla mojego męża który pracuje fizycznie to jedyny prawidłowy obiad
I musiałam dłuuugo walczyć z jego przekonaniem ,że to nieprawda
Za to z przytulankami u nas ekhm no cóż.Na początku zakaz mieliśmy.Póżniej wstydzioszek u mnie.Póżniej nawet nam to szło.A teraz to mnie piersi bolą więc -nie dotykaj,brzuch omiń ,nie taka pozycja,tak oddychać nie mogę,to mnie kopneła Laura,to boli.No powiem wam że mało przyjemności dla mnie a co za tym idzie dla mojego męża i narazie jestem na etapie ,że u gina podpytam o jakiś...zel?Mam spory z tym probolem..
Scarlet właśnie miałam ci to mówić ,żebyś się wstrzymałą najdłuzej z decyzją jak możesz.Ja byłam na weselu w ciązy -koło zakopanego.Bardzo chcieliśmy iść-bo to bardzo dla nas bliska osoba była.I co?Potwierdziliśmy.Parę dni przed weselem kiepskie samopoczucie miałam ale nie wypadło nie jechać no bo potwierdzone.A każda która była w takiej sytuacji wie jakie to okropne jak ktoś nie przyjdzie z potwierdzonych gości.W aucie te dwie godziny to myślałam że padne-zaczął mnie bardzo boleć brzuch,w kościele miałam takie duszności że myślałam tylko o wyjściu-a kościół był pełen i wyjście na pewno zrobiłoby zamieszanie,po obiedzie zrobiło mi się nie dobrze,czułam się też na tle innych kobiet jak szmaciarz jakiś,później już tak się zle czułam ,że o 19 się musiałam położyć.Koszmar z perspektywy czasu bardzo załuje.
Zdecyduj najpóźniej bo siedzenie na weselu z kiepskim samopoczuciem to coś strasznego.Zawsze możesz umówić się z nimi póżniej -dać jakiś drobiazg-oglądnąc zdjęcia-na pewno zrozumieją ,że przez ciążę nie mogłaś przyjść a nie dlatego że ci się nie chciało
-
Hej mamuski;-)
Loszcz śliczny brzuszek trzymam kciuki za połówkowe;-) Justyska ty masz jutro dobrze pamiętam?
Za mną chodzą naleśniki ostatnio mogę jeść e na okrągło moje ulubione z bialym serem i musem truskawek mniam miałam uważać na kalorie ale ciężko za to nie jem batonów i czekolady ale juz myślę jakie ciasto zrobić na weekend macie jakiś pomysł moze ciasteczka ?[/url]