WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2015
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • Madzik82 Autorytet
    Postów: 1476 2787

    Wysłany: 11 listopada 2014, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla chlopca 2latka prezent. Zalezy w jakiej kwocie chcesz sie zmiescic. Jak na grubo to juz czas na rowerek biegowy.
    a jak cos,drobniejszego, niezobowiazujacego to auta typu koparka lub inne budowlane, straz pozarna bo na pewno zna strazaka Sama. Moj prawie 2latek ostatnio wkrecil sie w instrumenty muzyczne - cymbalki itp ale to moze wkurzac rodzicow. Z pojazdow to tez pewnie ciuchcie z serii Tomek i przyjaciele albo Stacyjkowo.
    moj synek lubi tez wszelkie zabawki do pchania, np kosiarka. Ma taka ktora jak sie pcha to puszcza banki mydlane. No i szaleje na punkcie pilek w kazdym rozmiarze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2014, 22:51

    gosiaczek31 lubi tę wiadomość

    Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
    3080 gram szczescia i 53cm radosci!!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2014, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Madzik:-)

  • loszcz Autorytet
    Postów: 1142 1364

    Wysłany: 12 listopada 2014, 00:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny.W niedziele powiedziałam mojemu jak to się cudownie czuje bo od tyg nie mam zadnych przykrych objawów,po prostu 0.Szczęście moje zakończyło się na 2 dzień bo juz w poniedziałek i dziś cały dzień walcze ze zgagą ale taką mega zgagą! Nie dobrze..

    Co do siusiania to mi się zdażyło przy kichaniu i bez ciąży hihi.Mam słabe mięśnie i tyle.Mama i siostry mają to samo.W ciąży podczas wymiotów "udało " mi się posikać publicznie! Wysiadłam z samochodu i zaczełam tak wymiotować że poleciało mi górą i dołem.Na szczęście stało się to przed domem tesciowej (we włoszech) i raczej nikt nie zauważył stróżki lecącej po nodze (dobrze ze miałam sukienke hihi).Mój był przy mnie i bardzo mi się głupio zrobiło no ale co zrobie skoro tak mam.Na pocieszenie teściowa powiedziała,że w ciąży miała to samo i musiała majtki na zmiane w torebce nosić tak na wszelki wypadek.Od tamtego "wypadku" też mam zapasową pare bielizny ze sobą.

    gosiaczek31, bella82, SunSun lubią tę wiadomość

    201503231678.png
  • loszcz Autorytet
    Postów: 1142 1364

    Wysłany: 12 listopada 2014, 00:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A oto my :-) 24w7f2r.jpg

    gosiaczek31, bella82, SunSun, madziutek 23, MamaAdasia, Niunia86, Anastacia33, Emartea, Scarlett2014, kasss, Justyska89, Pocahontas lubią tę wiadomość

    201503231678.png
  • loszcz Autorytet
    Postów: 1142 1364

    Wysłany: 12 listopada 2014, 00:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro o 17:40 mam połówkowe.Boje się i ciesze na raz.Trzymajcie kciuki kobietki

    gosiaczek31, noa8, bella82, SunSun, Niunia86, jasmin, kasss, Madzik82 lubią tę wiadomość

    201503231678.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2014, 00:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SunSun wrote:
    Aha no i byłąm dziś na obiedzie u rodziców i chciałam jakoś ladnie wyglądać.I co?W nic nie weszłam!A jak już się w coś wbiłam to wyglądałam jak krówsko!!I brat do mnie powiedział :grubasie........Byłam gotowa płakać!!
    Nie martw się do mnie wdzyscy mówią " grubasku" a ja im tylko odpowiadam że to określenie toleruję tylko do porodu później lepiej żeby nawet w żartach się nie odważyli ;)

    SunSun lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2014, 00:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SunSun wrote:
    No my sie zdecydowalismy na to tez trochę z tego względu ze nie mieliśmy wyboru...No trudno powiedziało sie " A "....
    Kasss di mnie mąż tez mówi ciężaroweczko lub ciazowko.Ale jakby mi kiedyś powiedział nawet nie wiem jak pieszczotliwie grubasku to po nim!;-)
    Pamiętam jak byłam w ciąży z drugim dzieckiem a córcia miała prawie 4 latka, dostała od kogoś czekoladki i zaczęła z tymi czekoladkami chodzić po całym domu ( wtedy mieszkaliśmy w trzy rodziny w jednym domu, my,teście i szwagierka ze swoją rodzinką na jednej kuchni) i częstowała wszystkich pokolei i gdy do mnie dotarła wyskoczyła z takim słodkim tekstem " a ty grubasku chcesz? " oczywiście wszyscy mieli ubaw

    gosiaczek31, SunSun lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2014, 01:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    noa8 wrote:
    Bella dzieki ;-) ale staram sie ostatni posilek jesc o 17 a potem juz tylko pic . gdybym jadla kolacje napewno przybylo by wiecej
    Dziewczyno broń Cię boże nie rób tak, mi lekarka powiedziała że my ciężarne musimy jeść ostatni posiłek tuż przed snem, oczywiście nie żeby to był jakiś potężny posiłek ale między kolacją a śniadaniem ma być mała przerwa i nawet jak budzimy się w nocy i czujemy głód to musimy zjeść bo coś tam się w wątrobie wytwarza nie pamiętam co ale nie za dobrze jest gdy tak się dzieje.

  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 12 listopada 2014, 05:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiaczek wspczuje teściowej. ...oj ja bym szybko siwych wlosow się nabawila przy takiej babie.masskra....ale z doswiadczenia wiem ze rpzni sa ludzie

    860isg18r6bpss11.png
  • noa8 Autorytet
    Postów: 928 1021

    Wysłany: 12 listopada 2014, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorka ale ja przez wiekszosc zycia nie jadam kolacji oczywiscie bywaja wyjatki , wiec jak zjem o 17 to nie jestem glodna tym bardziej w ciazy gdzie chodze wczesnie spac tzn Po Nawspolnej ;-) a wstaje skoro swit. W srodku nigdy nie zdarzylo mi sie zajrzec do lodowki , nie mialam takiej potrzeby inie glodze sie , nie mylmy pojec ;-)


    Gosiaczek moja siostra ma 2 letniego synka i tak jak Madzik mowi koparki, kosiarki , piaskarki strasNie go interesuja ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2014, 07:26

    gosiaczek31 lubi tę wiadomość

    20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2014, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    noa8 wrote:
    Dorka ale ja przez wiekszosc zycia nie jadam kolacji oczywiscie bywaja wyjatki , wiec jak zjem o 17 to nie jestem glodna tym bardziej w ciazy gdzie chodze wczesnie spac tzn Po Nawspolnej ;-) a wstaje skoro swit. W srodku nigdy nie zdarzylo mi sie zajrzec do lodowki , nie mialam takiej potrzeby inie glodze sie , nie mylmy pojec ;-)

    ja też przez kupę czasu tuż przed ciążą śniadania zaczynałam o 14 - 15 a kolacje do 19 ale w ciąży musiałam się zmusić żeby dziecku nie zaszkodzić

    noa8 lubi tę wiadomość

  • MartaM Autorytet
    Postów: 506 839

    Wysłany: 12 listopada 2014, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Mamusie :) Ja jezeli nie zjem kolacji to niestety rano przytulam sie z kibelkiem. Mam torsje i wymiotuje samhmi kwasami zoladkowymi, wiec czy chce czy nie cos wieczorem musze zjesc. Podobnie, gdy pospie za dlugo (np wczoraj o 8.30). Musze wstawac szybciej i po wizycie w lazience kierowac sie do lodowki. Ja, ktorej najczesciej pierwszym posilkiem byl obiad! Lub jakies male sniadanie na miescie.

    No i pojawila sie u mnie pierwsza ciazowa zachcianka! Od dziecka nienawidze cieplrgo mleka, mozna mnie bylo nim z domu wygonic, a od jakiegos tygodnia na sniadanie pije kubek goracego mleka. Pycha!

    Przy moich 160cm wzrostu, dobilam juz do 65 kg. Tez kilka razy (od taty, mamy siostry) uslyszalam grubasku, na szczescie od mezq nigdy :)

    Dorka1979 lubi tę wiadomość

    3jgx9jcg871bln7n.png

    l22nhdge2kkv4qrq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2014, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzięki :) co prawda wystrzałowa laska kojarzy mi się z wysokimi szpilkami i obcisłą kiecką ale może znajdę jakąś opcję ciążową tego zestawu :)
    A tak serio to gdyby nie dojazd to pewnie zrobiłabym jak piszecie i poszła przynajmniej na chwilę a tak zaczekam jeszcze 3/4 tygodnie z decyzją i zobaczymy. Już się nauczyłam, że w ciąży nie należy planować za bardzo do przodu bo z jednego wesela musiałam zrezygnować tydzień przed jak lekarz powiedział, że nie ma opcji żebym mogła choć na chwilę się pojawić :/

    Miłego dnia! :)

  • bella82 Autorytet
    Postów: 1518 1542

    Wysłany: 12 listopada 2014, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czesc maminki :-)
    ja po 4dniach spedzonych z mezem pije samotnie herbatke i jakos mi dziwnie :-/
    Synek tez po porannych wariacjach poszedl sobie spac :-/
    milego dzionka :-)

    Anastacia33, SunSun lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2014, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny
    Widzę że problemy z teściową mają praktycznie wszystkie. i ja się dopisuje do tego "klubu". Moja teściowa to masakra jakaś do wszystkiego się wtrąca, wszystko wie najlepiej. doszło już do tego że u nas są trzy obiady bo ona gotuje dla dwóch synów kawalerów i teścia, ja dla męża i siebie i szwagierka dla siebie i męża. wcześniej było tak że pracowałam do 18 więc przyznam wygodnie mi było przyjść do domu i mieć gotowy obiad ale skończyło się to jak kupiłam po wypłacie mięsa na zapas do zamrożenia i przyszłam na drugi dzień a ona w drzwiach z tekstem: "Kamilka dzisiaj obiad jak w restauracji!" ja wchodzę do kuchni a tam na stole: schab, filet z kurczaka, gulasz i mielone. Wyciągła całe mięso które byłoby na dobry tydzień i zrobiła obiad. Od tego czasu robię obiady sama. ale jaka wygoda kupie pół fileta albo 3 schabowe i to mężowi i mi starcza:)

    Co do przytulanek to u mnie jest ok. Mąż zaczepia mnie praktyczne codziennie i mówi żeby pokołysać Juniora :) nie chce żebyście pomyślały ze jesteśmy jakimiś zboczuchami czy coś ale lubimy swoje towarzystwo i przytulanki i mimo ciąży nie zrezygnowaliśmy z tego, na dodatek zakazu od lekarza nie było w ogóle. Szczerze to aż się dziwiłam że nie mogłam przez 4 mc zajść w ciąże a nawet stwierdziłam że to może być z nadmiaru.... :P

    gosiaczek31, Emartea, SunSun, noa8, bella82, Dorka1979 lubią tę wiadomość

  • MartaM Autorytet
    Postów: 506 839

    Wysłany: 12 listopada 2014, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie z przytulankami posucha. Na poczatku ze wzgledu na plamienia byl zakaz od gina i od tsgo czasu maz sie boi. Teraz jak juz mala fika w brzuchu, ze golym okiem widac prawie kazdy jej ruch to juz w ogole nie ma mowy, zeby meza jakos zachecic.

    3jgx9jcg871bln7n.png

    l22nhdge2kkv4qrq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2014, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlett co do wesela to tak jak piszesz zobaczysz jak sie bedziesz czuła za jakiś czas, ale myślę ze nie powinnaś rezygnować tylko dlatego bo jesteś "większa" przez ciąże. Nie przytyłaś dlatego ze się objadałaś tylko dlatego ze pod serduszkiem nosisz nowe życie :) więc tak jak piszą dziewczyny kup fajną sukienkę i pokaż że kobiety w ciąży mogą wyglądać świetnie :) a u nas sie przyjęło tak że jak się nie chce iść na jakąś zabawę to znaczy że będziesz się na niej dobrze bawić :) my z mężem i znajomymi również idziemy ale na zabawę Andrzejkową końcem miesiąca, ja chciałam iść bardzo bo nie wiem jak będę czuła się na sylwestra a ciągnie mnie by iść gdzieś jeszcze :)

  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 12 listopada 2014, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w 23 tyg. Może wieczorem wrzuce zdjęcie..
    Do mnie też mowią grubasku ale mówili tak nawet jak przytylam kilo więc wiem że to tylko przez brzuch:P
    Loszcz ładny brzusio:)
    Mnie wczoraj tak bardzo bolało..:/ i pod piersią i z boku brzucha i czasem miałam cały obolaly brzuch taki tempy ból..nie wiem może Franus się tak ułożył..ale myślałam że będzie ciężka noc..jednak polezalam w różnych pozycjach i przeszlo..

    kasss, SunSun, MamaAdasia, Niunia86 lubią tę wiadomość

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • SunSun Autorytet
    Postów: 1023 1111

    Wysłany: 12 listopada 2014, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczmila u mnie to samo z teściówką.JAk była w domu zimą a ja przychodziłam po 12-13 godzinach z pracy z parującą głową to było mi wygodnie zjeść ciepły obiadek podsunięty pod nosek.Ale też się skończyło bo ile można jeść KOTLETY?Ona uważa ,że dla mojego męża który pracuje fizycznie to jedyny prawidłowy obiad :/ I musiałam dłuuugo walczyć z jego przekonaniem ,że to nieprawda :P
    Za to z przytulankami u nas ekhm no cóż.Na początku zakaz mieliśmy.Póżniej wstydzioszek u mnie.Póżniej nawet nam to szło.A teraz to mnie piersi bolą więc -nie dotykaj,brzuch omiń ,nie taka pozycja,tak oddychać nie mogę,to mnie kopneła Laura,to boli.No powiem wam że mało przyjemności dla mnie a co za tym idzie dla mojego męża i narazie jestem na etapie ,że u gina podpytam o jakiś...zel?Mam spory z tym probolem..
    Scarlet właśnie miałam ci to mówić ,żebyś się wstrzymałą najdłuzej z decyzją jak możesz.Ja byłam na weselu w ciązy -koło zakopanego.Bardzo chcieliśmy iść-bo to bardzo dla nas bliska osoba była.I co?Potwierdziliśmy.Parę dni przed weselem kiepskie samopoczucie miałam ale nie wypadło nie jechać no bo potwierdzone.A każda która była w takiej sytuacji wie jakie to okropne jak ktoś nie przyjdzie z potwierdzonych gości.W aucie te dwie godziny to myślałam że padne-zaczął mnie bardzo boleć brzuch,w kościele miałam takie duszności że myślałam tylko o wyjściu-a kościół był pełen i wyjście na pewno zrobiłoby zamieszanie,po obiedzie zrobiło mi się nie dobrze,czułam się też na tle innych kobiet jak szmaciarz jakiś,później już tak się zle czułam ,że o 19 się musiałam położyć.Koszmar z perspektywy czasu bardzo załuje.
    Zdecyduj najpóźniej bo siedzenie na weselu z kiepskim samopoczuciem to coś strasznego.Zawsze możesz umówić się z nimi póżniej -dać jakiś drobiazg-oglądnąc zdjęcia-na pewno zrozumieją ,że przez ciążę nie mogłaś przyjść a nie dlatego że ci się nie chciało :)

    ex2btv738sn49jef.png
  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 12 listopada 2014, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mamuski;-)
    Loszcz śliczny brzuszek trzymam kciuki za połówkowe;-) Justyska ty masz jutro dobrze pamiętam?
    Za mną chodzą naleśniki ostatnio mogę jeść e na okrągło moje ulubione z bialym serem i musem truskawek mniam miałam uważać na kalorie ale ciężko za to nie jem batonów i czekolady ale juz myślę jakie ciasto zrobić na weekend macie jakiś pomysł moze ciasteczka ?

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
‹‹ 646 647 648 649 650 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ