X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2015
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • czekaja Autorytet
    Postów: 1883 1921

    Wysłany: 20 listopada 2014, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi wrote:
    aha czyli te "standardowe" do karmienia..one się prezentują średnio, a z moimi małymi groszkami to będę wyglądać ekstra, ale też muszę kupić dla wygody a nie wyglądu...


    polecam strone alles. widzialam te staniki na zywo sa piekne i wygodne. na poczatek pewnie wybiore taki bez fiszbin zeby sobie nie zaszkodzic ale pozniej zamierzam kupic cos seksownego co ladnie wyglada;)

    co do wozka. ja tez bym nie wziela kasy od mojej mamy chociaz nie nadszapnelo by to za bardzo budzetu. od tesciow juz w ogole:) na szcescie na wozek juz mamy:)

    gosiaczek31 lubi tę wiadomość

    iv099vvjggrlv6wt.png



    hchydqk3i4qembie.png



  • czekaja Autorytet
    Postów: 1883 1921

    Wysłany: 20 listopada 2014, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlet jak tam przechodzenie na zdrowy sposob odzywiania sie??:)

    jak ci idzie??

    Emrica daj znac po wizycie. bedze ok:)

    iv099vvjggrlv6wt.png



    hchydqk3i4qembie.png



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2014, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekaja wrote:
    Scarlet jak tam przechodzenie na zdrowy sposob odzywiania sie??:)

    jak ci idzie??

    No właśnie powiem Wam, że bardzo dobrze :) tylko wczoraj się złamałam i zjadłam ciasteczko na spotkaniu... ale jest to uzasadnione bo spotkanie trwało 4 godziny, nic innego nie było a Junior domagał się jedzenia. Poza tym od poniedziałku jem 5 posiłków dziennie, zero słodyczy, podjadania i gazowanych napojów (no dobra raz się skusiłam). No i waga stoi w miejscu a nawet lekko spadła... ale to z całą pewnością woda, bo w weekend jadałam jeszcze słodycze i w konsekwencji w poniedziałek rano waga pokazała mi ponad 1 kg więcej niż w piątek na wizycie. W poniedziałek nie mogłam zresztą ściągnąć obrączki więc miałam dowody, że spuchłam. A dziś jest super. I naprawdę jem sporo tylko inaczej. Ale za słodyczami tęsknie... no i w weekend czeka mnie prawdziwy test - spotkanie z mamą.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2014, 09:35

    czekaja, madziutek 23, gosiaczek31, flores lubią tę wiadomość

  • czekaja Autorytet
    Postów: 1883 1921

    Wysłany: 20 listopada 2014, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlet a moze nie odmawiaj sobie calkowicie. bo im bardziej czegos sobie odmawiamy tym bardziej tego chcemy:) pozwol sobie na jedzenie slodyczy np w niedziel albo 3 cukierki w tygodniu i jakies ciasteczko w wekend:0 jesli jadlas wczesniej wiecej slodyczy to i tak duza roznica:)

    na szcescie nie mam problemu z gazowanymi napojami. czasem weme lyk coli zero ale tylko tak dla smaku a tak to tylko woda:)


    ja tez sie pilnuje i przez ostatnie 4 tygodnie przytylam 0.8kg:)

    Scarlett2014, gosiaczek31 lubią tę wiadomość

    iv099vvjggrlv6wt.png



    hchydqk3i4qembie.png



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2014, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny witam się po ciężkiej nocy :(

    Madziutek tez uwielbiam ją czuć ale nie akurat wczoraj w nocy kiedy byłam zmęczona. Jeszcze jak poszłam do ubikacji to chyba od tych jej wariactw kiedy oddawałam mocz strasznie brzuch mnie bolał. Dla mnie ona może cały czas się ruszac czasem to nawet śmieszne jest ale wczoraj trochę przegiela

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2014, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekaja wrote:
    Scarlet a moze nie odmawiaj sobie calkowicie. bo im bardziej czegos sobie odmawiamy tym bardziej tego chcemy:) pozwol sobie na jedzenie slodyczy np w niedziel albo 3 cukierki w tygodniu i jakies ciasteczko w wekend:0 jesli jadlas wczesniej wiecej slodyczy to i tak duza roznica:)

    na szcescie nie mam problemu z gazowanymi napojami. czasem weme lyk coli zero ale tylko tak dla smaku a tak to tylko woda:)


    ja tez sie pilnuje i przez ostatnie 4 tygodnie przytylam 0.8kg:)


    Ja zamierzam jeść ciasta które piekę w weekend :)

    czekaja lubi tę wiadomość

  • MartaM Autorytet
    Postów: 506 839

    Wysłany: 20 listopada 2014, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny! Ja dziś rano byłam na wymianie opon i nadrobiłam trochę forum. Pozapisywałam wszystkie dobre rady dotyczące wyprawki i polecanych sprzedawców. Jesteście nieocenione :) Korzystając z kuponów allegro zamówiłam ostatnio fride do noska i butelki antykolkowe tommy tippee (zestaw 150ml + 250ml + szczoteczka do czyszczenia). Coś w listopadzie pewnie jeszcze zamówie, bo kolejny kupon jest ważny do 28.10.

    Wracając weszłam do biedronki i kupiłam Małej piłkę i grzechotkę oball, kiedyś czytałam, że maluszki je uwielbiają. Były też maty edukacyjne i inne zabawki dla niemowlaków, ale przebrane już w porozwalanych kartonach - chyba przegapiłam jakąś gazetkę.
    2ikcv8w.jpg 2ly2yd5.jpg

    A teraz wykorzystuję dalej wolne, bo od grudnia dostanę nową umowę (ja też nadal pracuję!). Chciałabym się polenić, ale może się wezmę w garść i zabiorę za projekty z praktyk. Mam małe zaległości :/

    madziutek 23, kaczamila, gosiaczek31, Madzik82 lubią tę wiadomość

    3jgx9jcg871bln7n.png

    l22nhdge2kkv4qrq.png
  • MartaM Autorytet
    Postów: 506 839

    Wysłany: 20 listopada 2014, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do szpitali, wizyt i innych nieprzyjemnych dolegliwości. Chyba będzie mi się ciężko odnieść indywidualnie do kazdej z Was. Najważniejsze żeby kontrolować wszystko, być pod opieką zaufanego lekarza i trzymać rękę na pulsie. Dbajcie o siebie Dziewczyny :) Już coraz bliżej marca, musi być dobrze!

    Ja byłam wczoraj na wizycie i trochę się rozczarowałam... pierwszy raz żałowałam, że mam lekarza prowadzącego nfz. Przyzwyczaił mnie, że na każdej wizycie co 4 tyg mam usg, a teraz tylko zbadał szyjke, sprawdził tętno i powiedział, że skoro poprzednie wyniki usg + połówkowe są ok, krew, mocz, szyjka bez zastrzeżeń to nie będzie usg :( bo nie ma takiej potrzeby, skoro już poprzednio wszystko było dobrze rozwinięte. I taka chodziłam wczoraj przybita, póki przez telefon mama nie postawiła mnie do pionu.

    Mała kopie i wierci się jak szalona od rana do wieczora, bardzo mnie to cieszy ale faktycznie nawet boli czasami. Nawet wczoraj się śmiałam, że bym ją dała mężowi chociaż na godzinkę, żebym mogła się spokojnie zdrzemnąć :P

    MamaAdasia, Emca lubią tę wiadomość

    3jgx9jcg871bln7n.png

    l22nhdge2kkv4qrq.png
  • justwol Ekspertka
    Postów: 181 138

    Wysłany: 20 listopada 2014, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartaM tak to bywa z lekarzami, teoretycznie jeśli płacimy to wymagamy więcej...ale przecież za opiekę w ramach nfz-tu również płacimy! Również mój lekarz prowadzi mnie w ramach umowy z nfz i generalnie jestem zadowolona, chociaż nie zawsze robi usg i czasem gdy się spóźnia to widać, że spieszy się i nie poświęca pacjentce należytej uwagi

    ckaiyx8dwetxnt0a.png
  • jasmin Autorytet
    Postów: 866 793

    Wysłany: 20 listopada 2014, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć kobietki.

    Ja również od rana na nogach,choć mój maluch budzi się razem ze mną :)

    Byłam w laboratorium oddać krew i mocz oraz na glukozie :) 75g.
    Nie taka straszna ,jak byłam przygotowana. Najgorszy był ten pierwszy szok po wypiciu. Sucho mi się zrobiło w gardle ale potem z minuty na minutę było już normalnie. Siedziałam dwie godziny z gazetą pod nosem i obok z jakąś starszą babcią,która co chwila filowała mi do gazety :D

    Nie ma czego się obawiać tej glukozy,są mniej przyjemne badania :)

    justwol, gosiaczek31, Rubi, SunSun, czekaja lubią tę wiadomość

    relg2n0abn31771x.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2014, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mialam ciezka noc. Spac nie moglam chyba do 2. Przewracalam sie z boku na bok. Mala tez sie rozpychala. Chyba korzystala z chwili ciszy i spokoju i dawala mamie znaki, bo caly dzien ja zajeta bylam i siedziala cicho jak trusia:-) dziadki odjechali po sniadaniu. A ja moge troche odsapnac. Naczyn sterta juz pozmywana, w lodowce segregacja zrobiona bo mi sie nie domykala:-) cale szczescie obiad z wczoraj czeka. Tylko suroweczke dorobie. A u nas przez noc spadlo troche sniegu wiec zaraz z Ola musze isc na dwor bo szybko topnieje.
    Madziutek ja nie mam zlecanego crp tylko morfo i mocz plus dodatkowe ktore trzeba wg "kalendarza" nfz-u. Mialam Ob robione na poczatku ciazy. Crp robili mi tylko jak lezalam w szpitalu na patologii no ale to nie w tej ciazy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2014, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, witam się z rana. Zjadłam śniadanko wypiłam (jak to córka kuzynki mówi) tatałto :) (kakao). od jakiegoś czasu pije codziennie mniam :) i wracam do łóżka. Wczoraj skończyłam pierwszą książkę i powiem Wam, że dawno tak nie buczałam przy książce. "Dziewczyna z sąsiedztwa" E. Noble- polecam. Chociaż powiem Wam że się pod koniec trochę przestraszyłam bo jedna z bohaterek zaszła w ciąże miała termin na początek marca i urodziła w 27 tyg, niestety dzieciątko zmarło. Więc beczałam jak głupia, mąż przyszedł z pracy i biedak się zestresował jak mnie zobaczył. Ale książka naprawdę fajna. teraz wzięłam się za kryminał i zapowiada się fajnie bo coś zbrodnia ma wspólnego nawet z Watykanem... Zobaczymy.
    Powiem Wam dziewczyny, że wczoraj leżałam calutki dzień z wyjściem tylko na siku i zrobienie herbaty i naprawdę wieczorem czułam się dużo lepiej brzuch mi nie twardniał, spać też spałam lepiej więc się z tego bardzo cieszę.
    Kochana szwagierka pojechała mi wczoraj do innego miasta do Biedronki bo u nas nie było już pościeli i kupiła Oskarkowi pościel z Zygzakiem i prześieradełko. My dzisiaj jedziemy na zakupy do Biedronki, kuzynka męża odłożyła nam pieluchy dada 2 no i oczywiście od dzisiaj przecież w Biedronce jest ciasto włoskie (drożdżowe z rodzynkami) i mój mąż nie przepuści takiej okazji i znając jego to z 5 ciast będzie trzeba kupić :P

    justwol, gosiaczek31, MamaAdasia lubią tę wiadomość

  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 20 listopada 2014, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to my z dnia wczorajszego ;)ale jak patrze na zdjęcie z 23 tyg. to mam wrażenie że mi się brzuch opuścił i zmalał...jakieś czary mary czy co...

    out.php?i=910749_24tc-1.jpg

    Niunia86, kasss, gosiaczek31, jasmin, Sarah88, Justyska89, loszcz, SunSun, Emartea, Scarlett2014, noa8, MamaAdasia, Madzik82, Emca lubią tę wiadomość

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2014, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jasmin wrote:
    Cześć kobietki.

    Ja również od rana na nogach,choć mój maluch budzi się razem ze mną :)

    Byłam w laboratorium oddać krew i mocz oraz na glukozie :) 75g.
    Nie taka straszna ,jak byłam przygotowana. Najgorszy był ten pierwszy szok po wypiciu. Sucho mi się zrobiło w gardle ale potem z minuty na minutę było już normalnie. Siedziałam dwie godziny z gazetą pod nosem i obok z jakąś starszą babcią,która co chwila filowała mi do gazety :D

    Nie ma czego się obawiać tej glukozy,są mniej przyjemne badania :)



    Jasmin pocieszyłaś mnie z tą glukozą bo też dostałam zalecenie i się muszę wybrać. Ale też się próbuje nastawić pozytywnie :)

    jasmin, czekaja lubią tę wiadomość

  • Niunia86 Autorytet
    Postów: 1092 2019

    Wysłany: 20 listopada 2014, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry. Ja na nogach od 8 i w przeciwieństwie do Waszych maluchów mój najbardziej rozrabia w ciągu dnia. Rano i wieczorem siedzi cicho z wyjątkiem wczorajszego wieczory. Takie dawała kopniaki w lewy bok,że musialam chwile poleżeć na plecach.

    Jak dla mnie mogłaby się ruszać częściej i mocniej ale podejrzewam, że jeszcze pożałuje tego stwierdzenia ;-)

    U mnie w piekarniku ciasto czekoladowe bo mama dzisiaj wraca z Londynu to będzie do kawki :-) Chociaż Bardziej patrzyłam na siebie bo mama za ciastem nie przepada a za mną chodziło od tygodni. Niestety patrząc na moje dwie lewe ręce do pieczenia ciast wybrałam dr. Oetkera z torebki...:-P Mam nadzieje, ze i tak będzie pyszne. Patrząc na moje parcie na ciasta czekoladowe nawet największy zakalec będzie dla mnie rajem :-))

    Miłego dnia Mamuśki

    loszcz, czekaja lubią tę wiadomość

    iv09cbxm68yuj78z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2014, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziutek ta BIGA to ciucholand prawda? bo My mamy w Bielsku i w Czechowicach BIGE i powiem Wam że ciuchy są tam rewelacyjne, a ciuszki dla maluszka wręcz boskie :) wybieram się tam z siostrą na ciuszki dziecięce ale na razie leżę i odpoczywam, jak poczuję się lepiej koło grudnia to pojadę :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2014, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh Niunia za mną chodzi Kopiec kreta :) ale nie z torebki tylko swój przepis mam i też muszę zrobić i znalazłam ostatnio przepis na kruche rogaliki i jak zobaczyłam je na zdjęciu to ślinka mi pociekła :)


    Dziewczyny a tak z innej beczki powiedzcie mi jak to jest z L4? (wiem, że ten temat był poruszany już na forum ale bardzo dawno temu i nie mogę tego znaleźć)
    Od kiedy ZUS mnie może sprawdzić? od pierwszego dnia L4 czy po miesiącu jak mnie Zus przejmie? Bo chyba jest tak że pierwszy miesiąc l4 utrzymuje pracownika zakład a po miesiącu przejmuje go ZUS (poprawcie mnie jak się mylę)

    Niunia86 lubi tę wiadomość

  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 20 listopada 2014, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja znam przypadek Pani, która miała zwolnienie pooperacyjne na 2 tygodnie, a Zus przyszedł do niej po tygodniu...więc pewnie już po tygodniu..

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 20 listopada 2014, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mamuśki to moja Julka grzeczna w porównaniu do waszych dzieciaczków tzn czuje ja czestko zwłaszcza rano i wieczorem ale ani razu jej ruch mnie nie zabolal;-)
    Emircia trzymam kciuki za wizytę mam nadzieje ze wszystko będzie ok;-)
    Gosiaczek super ze Ola zadowolona z prezentu nie ma nic piękniejszego jak radość dziecka o czym my się dopiero przekonamy;-)
    Rubi śliczny masz brzuszek wcale nie mały choć ja wczoraj też mialam takie wrażenie ze jest mniejszy ale był wyjątkowo mieciutki to moze dlatego jak bardziej napięty to się większy wydaje;-)
    Scarlet dla Ciebie to chyba nie ma rzeczy nie możliwych juz to pisałam ale podziwiam cie;-)
    Kaczamila tak puerszy miesiąc płaci zakład pracy po 33 dniach przejmuje cię ZUS a z kontrola to nie wiem ja nie miałam a na l4 jestem od 7tc

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2014, 11:15

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 20 listopada 2014, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie mam takie same odczucie...ostatnimi dniami nie mam wzdęć i nie mam balona zamiast brzucha tylko taki mięciutki...

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
‹‹ 694 695 696 697 698 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ