Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam,
Co do leżaczka zgadzam się z Madzik, mój już dawno na strychu stoi.
Madzik, widać już maleńką piłeczkę, ślicznie
Co do trzynastki, ja miałam teraz w połowie października , dostałam ją, a pracuję od marca 2013.Więc ponad 1.5 roku w tej firmie.U mnie bonów na święta nie ma, ale myślę że jeśli u Was są to i się należą.
Zdrówka życzę!
Kaczamila, myślę że nie musisz już kupować leżaczka, a moze np dostaniesz od kogoś na chrzest? ja bym nie kupowała, może ktoś wam da , ja dostałam używany, nie kupiłabym nowego.
Madzik82, gosiaczek31 lubią tę wiadomość
-
Hej, ja dziś rano byłam na badaniach krew i mocz i mam teraz tak chodzić dwa razy w tygodniu, najgorzej że na głodnego i ledwo wróciłam do domu, a że nie mam auta to piechotką szłam chodź to tylko 20 minut, ale było ciężko, muszę zabierać kanapki.
Jeśli chodzi o leżaczek bujaczek to ja też nie będę kupować, też wydaje mi się że jest to na krótki czas, i jak dziecko będzie energiczne to nawet nie będzie w tym chciało za długo być, będzie wózek więc spokojnie w tym ją po bujam, położę do kołysania.
Przed chwilą pan z poczty dostarczył paczkę ze smyka, pierwsze zakupy, takie to wszystko maluśkie, ale jakie śliczne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2014, 11:28
MamaAdasia, gosiaczek31, Niunia86, SunSun lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa nad leżaczkiem też się zastawiałam ale widzę u znajomych że fajnie im się to sprawdza. Zresztą chyba też MamaAdasia albo Madzik pisały, że u nich to też był hit. Aczkolwiek moim zdaniem nie jest to niezbędny gadżet.
Mi zależy żeby nie nauczyć Juniora że pół dnia spędza u mnie na rękach. Wolę go mieć obok siebie ale tak, żebym mogła jednocześnie coś zrobić. Więc u nas leżaczek (przynajmniej w założeniu) ma spełniać funkcję trochę kołyski na którą nie mamy miejsca, a trochę uspokajacza.Madzik82 lubi tę wiadomość
-
powiem Wam że ja tyle razy miałam badania i tak mnie pokłuli jeszcze przed poronieniem, a potem w szpitalu, że mój organizm się uodpornił...kiedyś też mdlałam, albo robiło mi się słabo...teraz wytrzymuje nawet to co dziś ale nie jest to miłe...
a propo paczek..właśnie przyszło łóżeczko...Pan chciał pomocy, bo mówi że cholernie ciężkie, no ale jestem sama więc mówię mu że nie dam rady bo jestem w ciąży...i jak wlazł na górę to mówi, że on nie powinien tego wnosić i tylko ze względu na to, że jestem w ciąży to to zrobił....to kurier nie ma tego w zakresie usług?Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
Rubi niestety, ale Pan ma rację. Pan dostarcza na adres, ale w jego obowiązku nie jest wniesienie towaru np. na któreś piętro w bloku. Tak to musieliby jeździć pełną ekipą do wnoszenia różnych ciężkich rzeczy. Mój szwagier ostatnio kanapę narożnikową kurierem odbierał i chciał czy nie chciał musiał panu pomóc albo jak nie to miał sam sobie wnieść...
-
Mnie o 'niezbędności' leżaczka przekonywała siostra. A ten konkretny mimo wielkiej wady jaką jest cena, ma też tę zaletę, że można w nim dziecko położyć na płasko, czytałam mnóstwo opinii na jego temat i niektórzy nawet w pierwszych miesiącach stosowali go jako kosz mojżesza do spania. Mam nadzieję, że sprawdzi się już od pierwszych dni i będę mogła mieć w nim dziecko zawsze na oku, w kuchni, łazience, salonie. A jak będzie zobaczymy
No i kolor, gdy mąż go zobaczył, powiedział że na inny się nie zgadza
Wczoraj bardzo rozczarowały mnie wózki firmy mutsy. Spodziewałam się trochę lepszej jakości wykonania. Dość fajnie składają się niektóre x-landery, ale są tak samo ciężkie, a wydaje mi się, że pod względem komfortu i jakości zostają w tyle za jedo. Myślałam o trochę mniejszym wózku, ale na tę chwilę jedo wydaje mi się najrozsądniejszym wyborem.gosiaczek31 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAaaaaaa po weekendowej rozpuście od dziś miałam pilnować tego co jem. Ale jak mam to robić jak mój szef ma dziś imieniny i wszyscy dostaliśmy gigantyczny kawałek ciasta??????? nie umiem się oprzeć! Będę gruba ale szczęśliwa
gosiaczek31, SunSun lubią tę wiadomość
-
Hej mamuski my wczoraj byliśmy z prezentem mikolajowym u męza kuzynki zastanawialam sie czy jechac bo troche przeziebiona bylam ale okazalo sie ze mala tez przeziebiona wiec jej nie zaraze spedzilismy fajnie wieczor mam nadzieje ze prezent sie spodoba
Dzis mam wizyte u endo a zaraz później impreze w pracy na zakonczenie sezonu wiec nie bede sie dzis nudzic mam jeszcze skonczyc ciasto o ktore juz maz sie do pomina ale wie ze to na impreze
Co do wóżka i łozeczka nas czeka maly remont po swietach i wtedy dopiero zamowimy
wstepnie wybralismy lozeczko i komode klups a wozek Jedo Fyn lub camarelo carara ale musimy poogladac w skepie
Ten leżaczek o którym piszecie faktycznie do tanich nie nalezy mozna kupic tez za 150 my nie kupimy ale to dla tego ze ja uparłam sie na kolyske zawsze marzylam o kolysce dla coreczki;
Rubi dobrze ze masz juz z glowy glukoze
Gosiaczek sama z mala jechalas tyle km? dobrze ze juz jestescie na miejscu;)
Miłego dnia Mamuskigosiaczek31 lubi tę wiadomość
[/url]
-
Scarlett2014 wrote:Aaaaaaa po weekendowej rozpuście od dziś miałam pilnować tego co jem. Ale jak mam to robić jak mój szef ma dziś imieniny i wszyscy dostaliśmy gigantyczny kawałek ciasta??????? nie umiem się oprzeć! Będę gruba ale szczęśliwa
Scarlett2014, gosiaczek31 lubią tę wiadomość
[/url]
-
nick nieaktualnyMadzik mnie śluz do szału doprowadza.... jest go dużo i jeszcze mam wrażenie, że ma średnio przyjemny zapach.
MartaM u mnie jedo to był pierwszy wybór ale nawet ostatnio jeszcze raz byłam w sklepie żeby zobaczyć jedno i tako (myślałam też o o xlanderze, ale przyjaciółka która go mam średnio go poleca). Spróbowałam sama złożyć i rozłożyć oba wózki bo pewnie nie raz i nie dwa będę sama gdzieś jeździć z Juniorem i Jedo wydało mi się ciężki tzn. gondlona plus miałam problem z założeniem gondoli na stelaż. Ale to tylko moje odczucia. W każdym razie jeśli macie w planach jeździć same z maluchami to polecam żebyście sobie zrobiły taki test składania i rozkładania w sklepie.Madzik82, gosiaczek31 lubią tę wiadomość
-
Scarlet lekarz mi niby mowil ze to norma ze jest go wiecej w ciazy ale wkurza mnie to strasznie. W ogole dzisiaj mbie brzuch boli i sie czuje do dupy.
w czwartek mam gina z nfz. Tez go zapytam o ten sluzNadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
nick nieaktualnyWitam sie w nowym juz 29 tyg
Jak zwykle się nie wyspałam nie mogę znależć wygodnej pozycji do spania a jak już uda mi się zasnąć to wstaję co 2 godz na siku i tyle zostaje z mojego spania
bella , kaczamila super brzuszki
noa ja też nie mam jeszcze łóżeczka kupuionego zamierzam je kupić dopiero po nowym roku
Co do leżaczka bujaczka to ceny są kosmiczne wiec nie bede go kupywać choć fajny to gadzet jestWiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2014, 12:12
gosiaczek31, bella82, Niunia86, MamaAdasia lubią tę wiadomość
-
Madzik82 wrote:Kurcze dziewczyny tez,Was tak sluz wkurza? Co chwile sie boje ze mi wody plodowe leca...
-
Aaaa muszę się pochwalić. Właśnie był listonosz i odebrałam wyniki egzaminu męża. Zdał i już oficjalnie jest radcą prawnym! No od czasu wpisu na listę, ale to już formalność. Ale jestem z niego dumna!!!!
Emrica, Madzik82, gosiaczek31, Emartea, kaczamila, bella82, Scarlett2014, Niunia86, kasss, SunSun, justwol, loszcz lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySuper brzuszki dziewczyny:-)
U mnie tez dzis nowy tydzien. I 3 trymestr wg belly.
Z lezaczkiem ok zgadzam sie ze bardzo sie przydaje. U mnie tez byl niezastapiony. Bralam do kuchni jak gotowalam, lazienki zeby sie wymyc itd ale osobiscie nie wydalabym ponad 300 zl. Ale jesli wlasnie macie opcje zeby dostac od kogos w prezencie to spoko, lepiej nawet zeby dziadkowie, ciocie itp sie zrzucili na taki wydatek niz maja kupic cos co Wam sie nie przyda:-) a to akurat fajny wynazek i przydatny ale bez przesady nie za kupe pieniedzy:-)
Rubi dobrze ze glukoze znioslas. No i przgody z pobraniem. Najgorzej jak trafi sie pigula ktota slabo pobiera:-)
Madzik ja tez ostatnio mam wiecej sluzu. Byl moment ze tez sie zastanawialam czy to nie wody... Ale teraz sie zagescilo i bardziej na bialo.
Kaczamila, na grzybice to z schola maja skuteczny krem taki w malej tubce:-) albo jakis steper moze?
Kasss nie sama, babcia z mala z tylu siedziala i zabawiala. Ale dwa razy spala po drodze, dwa razy podczas postoju pobiegala po parkingu i jakos wytrzymala. Sama bym tak dlugiej podrozy nie ryzykowala bo pewnie bym nie mogla skupic uwagi na drodze tylko na zabawianiu malej. A to picie, a to ciasteczko...Madzik82, bella82, Niunia86, MamaAdasia, madziutek 23 lubią tę wiadomość
-
Dzieki Emrica. To na pewno sluz bo widze ze jest zageszczony a nie sama woda.
2 tyg lekarz sprawdzal ph tymi paseczkami i wykluczyl infekcje i wody plodowe. Mam nadzieje, ze od tego czadu nic sie nie zmienilo. Dzisiaj tak nisko czuje mala, jakby mi miala zaraz wypasc
Gosiaczek u mnie tez bialawy, bardziej gestyWiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2014, 12:17
Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
nick nieaktualnyMartaM wrote:Aaaa muszę się pochwalić. Właśnie był listonosz i odebrałam wyniki egzaminu męża. Zdał i już oficjalnie jest radcą prawnym! No od czasu wpisu na listę, ale to już formalność. Ale jestem z niego dumna!!!!