Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja znowu panikuje,bo uważam,że zbyt czesto brzuch pobolewa. Częściej taki ból @ niż rozciągania i sie zastanawiam czy nic złego sie nie dzieje. A USG dopiero jutro...
Za 20min będę już miała wyniki badan-kolejny stres. Przed każdym otwarciem koperty sie żegnam,żeby wszystko było ok. Wiem,że to głupie ale jakoś mnie uspokaja. -
No udało mi się wcisnąć na wrzesień czyli w 12 tc na prenatalne
Welonisia lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
Skoro już tak sobie o dolegliwościach gadamy to powiem, że od poniedziałku, kiedy to mimowolnie opróżniłam cały swój żołądek czuje się dobrze, ale przerzuciłam się na dietę płynną czyli jogurt naturalny, kefir, maślanka bo nic przegryźć nie mogę ewentualnie banana zjem czy jabłko nie wiem jak długo na takiej diecie pociągnę, ale na nic nie mam już apetytu -
Ja jem wszystko tylko muszę jesć mniej i częściej bo po dłuższej przerwie jem jak zmok i zwracam jak niagara
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny.
Wczoraj byłam u p Dyrektor powiedzieć jej o ciąży. ledwo weszłam i powiedziałam że chce rozmawiać na prywatny temat to ona od razu zapytała czy jestem w ciąży? gdy powiedziałam ze tak to się bardzo ucieszyła:) aż mnie zaskoczyła. wypytała jak tam, co tam po kolei siedziałam u niej chyba z pół godziny. na koniec powiedziała że się wszystko super ułożyło termin na marzec. rok macierzyńskiego i gdy skończy się w marcu to będę miała dużo urlopu bo nic mi nie przepada więc wrócę do pracy we wrześniu jak dziecko będzie miało prawie 1,5 roku. kazała na siebie uważać, gdy będę się źle czuła mam jej to zaraz zgłaszać. Jedyne co to zabroniła mi brać nadgodziny. powiedziała że chce dmuchać na zimne, "pani pracuje tyle godzin ile jest w umowie a później do domu i spać"
dzisiaj w nocy coś mnie jajniki pobolewały, teraz rano też chociaż coraz mniej. pozdrawiamanka418, Emily83, Scarlett2014, Krokodylica, mizzelka, MamaAdasia lubią tę wiadomość
-
Ja zdecydowanie jakie kolwiek dolegliwości bólowe bardziej odczuwam wieczorem pewnie zmęczenie robi swoje piję magnez z b6 i brzuch mniej mnie boli skurcz w pobrzuszu puścił czytałam że w ciąży zapotrzebowanie wzrasta o 300% tak mnie kkurcze w łydki łapały a teraz spokój
-
Mam wyniki. Beta wydaje się być ładna bo 108267,0 TSH niestety nadal za wysokie ale już tylko 6,376 a to zawsze lepiej niż 23. Myślę,że w przeciągu tyg uda mi się zbić reszte do tych dwóch - wystarczy wziąć więcej jodu
Najważniejsze,ze beta ładna bo to znaczy,że pomimo tak wysokiego TSH ciąża nie obumarła a to jest najczęstsza przyczyna niedoczynności tarczycy.Scarlett2014, Emily83, Krokodylica, mizzelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMatko ale się właśnie przestraszyłam. Poszłam do łazienki i zobaczyłam na wkładce bardzo dziwny śluz. W pierwszej chwili myślałam, że to może nawet plamienia ale chyba jednak nie. To raczej początek jakiejś infekcji, bo śluz jest taki brudno żółty, jakby pomarańczowy. Zobaczę co z tego będzie ale wracając do domu chyba kupie żurawinę bo leków nie chce brać bez konsultacji z lekarzem. Całą spawa jest o tyle dziwna, że w poniedziałek miałam badanie czystości pochwy i ono i mocz wyszły mi bardzo dobrze - tak mi się przynajmniej wydaje. Czy infekcja jest możliwa?
-
A ja mam stracha... Sprawdziłam w dwóch kalkulatorach przyrostu bety moje wyniki i w obu wychodzi mi za niski przyrost. Powinnam mieć min. 66% przyrostu a wychodzi mi między pierwszą betą a ostatnią 54% a między przedostatnia a ostatnia już tylko 39%... Coś czuję,że jednak moja tarczyca zadziałała i jutro nie dostane dobrych wiadomości od gina na USG... Chyba się zaraz poryczę!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2014, 09:41
-
Scarlett2014 wrote:Matko ale się właśnie przestraszyłam. Poszłam do łazienki i zobaczyłam na wkładce bardzo dziwny śluz. W pierwszej chwili myślałam, że to może nawet plamienia ale chyba jednak nie. To raczej początek jakiejś infekcji, bo śluz jest taki brudno żółty, jakby pomarańczowy. Zobaczę co z tego będzie ale wracając do domu chyba kupie żurawinę bo leków nie chce brać bez konsultacji z lekarzem. Całą spawa jest o tyle dziwna, że w poniedziałek miałam badanie czystości pochwy i ono i mocz wyszły mi bardzo dobrze - tak mi się przynajmniej wydaje. Czy infekcja jest możliwa?
Ja wziełabym luteinę -
Niunia86 wrote:A ja mam stracha... Sprawdziłam w dwóch kalkulatorach przyrostu bety moje wyniki i w obu wychodzi mi za niski przyrost. Powinnam mieć min. 66% przyrostu a wychodzi mi między pierwszą betą a ostatnią 54% a między przedostatnia a ostatnia już tylko 39%... Coś czuję,że jednak moja tarczyca zadziałała i jutro nie dostane dobrych wiadomości od gina na USG... Chyba się zaraz poryczę!
Nie wywołuj wilka z lasu olej te kalkulatory ja wcale bety nie zrobiłam co ma być to będzie nie plamisz jest ok jutro się tego dowiesz nie denerwuj się bo zaszkodziszNiunia86 lubi tę wiadomość
-
Niunia86 wrote:A ja mam stracha... Sprawdziłam w dwóch kalkulatorach przyrostu bety moje wyniki i w obu wychodzi mi za niski przyrost. Powinnam mieć min. 66% przyrostu a wychodzi mi między pierwszą betą a ostatnią 54% a między przedostatnia a ostatnia już tylko 39%... Coś czuję,że jednak moja tarczyca zadziałała i jutro nie dostane dobrych wiadomości od gina na USG... Chyba się zaraz poryczę!
Niunia86 lubi tę wiadomość
-
Chyba masz racje. Kalkulator kalkulatorem a teraz wpisałam wynik w BBF i wyskoczyło,że w normie.. Może faktycznie niepotrzebnie panikuję. Gdyby sie coś działo to jakaś oznaka na pewno by była. A tu ani plamień,ani silnych bóli- tak na zdrowy rozum to raczej jakby było coś nie tak to beta aż tak by nie urosła... Wykończy mnie to czekanie do jutra...
-
dokładnie trzeba pamiętać, że później beta już tak nie przyrasta szybko, od 6000 nie rośnie już w takim tempie więc nie powinno się już później badać przyrostu bety no bo i po co, już USG wystarczy i lekarz tylko na podstawie badania USG stwierdza czy wszystko jest ok. Tak więc głowa do góry nie ma co panikować, na pewno jest dobrze
Niunia86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNiunia zachowaj spokój, beta naprawdę wygląda przyzwoicie.
Ja też wrzucam na luz - bo po pierwsze nie mam luteiny, po drugie nic mnie nie boli a po trzecie to zdecydowanie wygląda mi jak jakaś infekcja. Plamienia na pewno nie są czerwone ani brązowe. Będę monitorować sytuacje i jak coś najwyżej spróbuje popołudniu umówić się do lekarza.Niunia86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJedyne co ja biorę to folik. Usg miałam w 4tc był malusi pęcherzyk bo ciąża ok 2tyg maks. Teraz będę miała w 9tc 1.08. Jedyne objawy jakie mam to czasami bóle brzucha ciągnięcie i skurcze plus wczoraj i przedwczoraj zaparcia. Boli piersi zero mdłości zero zachcianek zero. Trzeba myśleć pozytywnie! Może łatwo mi mówić bo to moja pierwsza ciąża i za pierwszym razem trafiona ale kurcze przecież co ma być to będzie nie da się inaczej nie można wszystkiego przewidzieć i popadać w pranoje (pisze ogólnie nie konkretnie do którejś z nas) przecież nie można codziennie doszukiwać się czegoś negatywnego trzeba cieszyc sie tym stanem ja też się naczytalam tez się denerwuje ale tłumacze sobie ze negatywnych objawów brak wiec musi być okej !! Dziewczyny damy rade juz niedługo marzec
Miłego dnia :*Emily83, alternatywa lubią tę wiadomość