Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
I ja jestem po wizycie jestem zalamana
Z dobrych wiadomości to szyjka zamknięta i mala obrocona główka w dół tak jak podejzewalam. A ze złych gin powiedział ze ciąża jest podwyższonego ryzyka i mam na siebie bardzo uważać nie denerwować się i dużo leżeć ze względu na ciśnienie a jak tylko coś zaobserwuje noepokojacego( mam wypisane na kartce,) to natychmiast do szpitala wyszło mi też białko w moczu a kardiolog mówiła ze to juz niedobrze boje się o moja Julcie wiem ze z ciśnieniem nie ma zartow:(
Na dodatek tego wszystkiego jestem najgrubsza przytyłam 22kg:(
Niunia86 lubi tę wiadomość
[/url]

-
Kass nie zamartwiaj się bo ci jeszcze bardziej ciśnienie podskoczy, dzidzia jest cała i zdrowa,Szyjka ok, pozycja dobra.Jesli będziesz lezec i się nie denerwować to jeszcze ta ciążę przenosisz.Badz dobrej myśli bo ostatniego czego potrzebujesz to zmartwienia.Trzymam kciuki za was obie :-*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2015, 17:16
kasss, MamaAdasia lubią tę wiadomość
-
Kass spokojnie! Damy rade! A waga sie nie przejmuj bo calkiem Ci cisbienie skoczy.
dolaczysz do nas lezacych i poleniuchujemy razem!
fajnie, ze ma glowke w dole! Zazdroszcze
kasss, MamaAdasia lubią tę wiadomość
Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
nick nieaktualny
-
Niunia86 współczuję tego całego zamieszania i ze musisz leżeć. Na pocieszenie tylko dodam ze moja siostra miala bardzo podobną sytuację. Poszla na kibelek i nie mogla się załatwić, pchnela za mocno i "cos"poczula ze wychodzi jej z pochwy.Myslala ze to główka.pogotowie zabrało ja do szpitala.Do dzis nie wiem co dokładnie to było i co się wydarzyło. Na pewno odszedl jej czop sluzowy, a to co czula ze wychodzi sie schowalo.potrzymali ja na obserwacji i wypisali do domu na drugi dzień.Duzo lezala i oszczedzala się bardzo. Cala ta akcja dziala sie w Nowy Rok a porod miala 21.02 wywolywany bo maly nie chciał wyjść. Takze mozesz jeszcze przenosić ta ciążę . powodzenia
Niunia86, kasss, MamaAdasia, MisiaMonisia lubią tę wiadomość
-
KAss dołączam do dziewczyn...zrelaksuj się połóż i odpocznij...na wagę będziesz miała wpływ po porodzie, więc zgubisz jeśli zechcesz...na ciśnienie uważaj staraj się nie denerwować..
MamaAdasia, kasss lubią tę wiadomość
Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
nick nieaktualnyKass spokojnie. Mi na każdej wizycie lekarz mówi że jak tylko zauważe coś niepokojącego to natychmiast mam jechać do szpitala a nie umawiać się na wizytę. Co do ciśnienia to ciężka sprawa ale moi rodzice żyją od lat ze skokami ciśnienia i mają się dobrze (tata ma za wysokie ciśnienie, mama za nisikie). A moja koleżanka z masakrycznymi skokami ciśnienia urodziła w czerwcu zdrową córkę - jedyną konsekwencją tego ciśnienia było dla niej to że cesarke zrobili jej kilka dni wcześniej i to głównie dlatego że były spore upały. Co do wagi to temat wrażliwy dla każdej kobiety ale po porodzie wiele z nas czeka walka o powrót do dawnej figury. Trzeba będzie pocierpieć ale wierzę że damy radę.
kasss lubi tę wiadomość
-
Glowa do gory zobaczysz ze twoja Julcia urodzi sie zdrowiusienka a mamusia szybko wroci do formy.odpoczywaj i jeszcze raz odpoczywajkasss wrote:I ja jestem po wizycie jestem zalamana
Z dobrych wiadomości to szyjka zamknięta i mala obrocona główka w dół tak jak podejzewalam. A ze złych gin powiedział ze ciąża jest podwyższonego ryzyka i mam na siebie bardzo uważać nie denerwować się i dużo leżeć ze względu na ciśnienie a jak tylko coś zaobserwuje noepokojacego( mam wypisane na kartce,) to natychmiast do szpitala wyszło mi też białko w moczu a kardiolog mówiła ze to juz niedobrze boje się o moja Julcie wiem ze z ciśnieniem nie ma zartow:(
Na dodatek tego wszystkiego jestem najgrubsza przytyłam 22kg:(
kasss, MamaAdasia lubią tę wiadomość
-
Witam i ja po wizycie,
Przez ostatnie 3 tygodnie przytyłam 1.5 g, więc ok, a nie żałowałam sobie słodyczy
Od początku mam + 8 kg.
Tętno małego 155 ud/min.
Dostałam skierowanie na USG - 16.01, to będzie 33t0d.
Następna wizyta 26.01, także spoko, będzie pobierała GBS.
Byłam też u endo, TSH 2.9, nadal mam Letrox 75 pn-pt a 50 sb, niedziela. Jeszcze idę 18.02 do endo, a mówił że przy karmieniu zmniejszy mi dawkę.
Gratuluję udanych wizyt
Anastacia, śliczny mały brzunio
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2015, 18:26
Scarlett2014, gosiaczek31, jasmin, Emca, Rubi, Madzik82, Niunia86, noa8, madziutek 23, kaczamila lubią tę wiadomość
-
Anastacia, kobieto wreszcie na zwolnienie poszłaś

Kasss, nie martw się wagą , ja z małym w 1szej ciązy przytyłam 15 kg i szybko zeszło, ważne ze mała zdrowa i jest główkowo
Niunia, trzymaj się w szpitalu, a gdzie leżysz, w Wawie?
Loszcz, pytałaś jak się czuję- ogólnie ok, mam mały kaszel, ale jest o niebo lepiej
A Ty jak?
Niunia86 lubi tę wiadomość
-
Gosiaczek, jaki stanik do karmienia zamawiałaś, ja mam jeden szukam jeszcze jednego jakiegoś ładnego.
Myślę nad tym
http://www.lolita4u.pl/Biustonosz-quot-MAJAquot,p,30715
Dorka1979 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A mnie sie wydaje ze brzuch mam ogromnyMamaAdasia wrote:Witam i ja po wizycie,
Przez ostatnie 3 tygodnie przytyłam 1.5 g, więc ok, a nie żałowałam sobie słodyczy
Od początku mam + 8 kg.
Tętno małego 155 ud/min.
Dostałam skierowanie na USG - 16.01, to będzie 33t0d.
Następna wizyta 26.01, także spoko, będzie pobierała GBS.
Byłam też u endo, TSH 2.9, nadal mam Letrox 75 pn-pt a 50 sb, niedziela. Jeszcze idę 18.02 do endo, a mówił że przy karmieniu zmniejszy mi dawkę.
Gratuluję udanych wizyt
Anastacia, śliczny mały brzunio
loszcz lubi tę wiadomość
-
Moj tak naprawde nalegal...caly czas mi gadal ze mam przestac sie wyglupiac i odpoczac bo widzial ze jestem bardzo zmeczonaMamaAdasia wrote:Anastacia, kobieto wreszcie na zwolnienie poszłaś

Kasss, nie martw się wagą , ja z małym w 1szej ciązy przytyłam 15 kg i szybko zeszło, ważne ze mała zdrowa i jest główkowo
Niunia, trzymaj się w szpitalu, a gdzie leżysz, w Wawie?
Loszcz, pytałaś jak się czuję- ogólnie ok, mam mały kaszel, ale jest o niebo lepiej
A Ty jak? -
Anastacia, nie dziwię się, jeszcze się napracujemy, a teraz czas na chwilę spokoju, no i ostatnie chwile z naszymi starszakami bez małych

Myślę że i córcia się ucieszy, że mama w domu
A widzę, że brzuch masz wysoko, tak jak ja.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2015, 18:34
-
Zgadza sie mam wysoko...teraz skupie sie na praniu prasowaniu i pakowaniu torby do szpitalaMamaAdasia wrote:Anastacia, nie dziwię się, jeszcze się napracujemy, a teraz czas na chwilę spokoju, no i ostatnie chwile z naszymi starszakami bez małych

Myślę że i córcia się ucieszy, że mama w domu
A widzę, że brzuch masz wysoko, tak jak ja.
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH








