Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Tova33 wrote:Kasia całkiem fajne te ochraniacze, wcześniej takich nie widziałam. Ale w moim wybranym zetawie nie ma takiego - jest tradycyjny... A baldachimy kupujecie?
Muminka... W wieku 30 lat koniec dobrego seksu?! hahahahahhahahahahahahhahahaha.... Teraz to sie dopiero zaczyna, ale co tam taka nastolatka może wiedzieć
Ja nie kupuję baldachimu
Wg mnie już dawno wyszły z mody, a poza tym jakoś mam wrażenie, że mniej powietrza przepuszczają. Myślałam o zakupie jakiejś moskitiery, ale też sobie jednak odpuściłam
muminka83 lubi tę wiadomość
Synuś Antoś - 23.03.2016r.
-
Ja również biorę 3x1 nospę i 2xmagne b6max, ale dodatkowo biorę mama dha i w niej jest jeszcze dodatkowo 200mg magnezu i nie odczuwam twardnień. Aczkolwiek czasami boli mnie podbrzusze ale już wiem że to od podnoszenia się z worka oraz jelita.
Tova, drutami leżąc na plecach
Dzięki Dziewczyny cieszę się że wam też się podoba.
Ja śmieje się że drutowanie to prawie jak medytacja
i na pewno odciaga mnie od negatywnych myśli.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2015, 19:12
muminka83 lubi tę wiadomość
-
Tova33 wrote:U nas z ruchami jeszcze słabo...
Majkel daje o sobie znać raczej rzadko i słabo, a tatuś poczuł go zaledwie raz i to pod postacią lekkiego drgnięcia... Sama nie wiem czy to jest ok...
A u Was Tatusie już poczuli swoje dzieci?
Mój mąż nie czuje ale widzi, bo jak młody kopie to mi cały brzuszek podskakuje


-
A co sądzicie o karuzelach do łóżeczka?
Moim zdaniem takie wiszące nad głową dziecka sa nie wygodne i przestarzałe. Już bardziej wolałabym jakąś pozytywkę w rogu łóżeczka...
Takie małe dzieci z doświadczenia wiem, że mało interesują się takimi wiszącymi zwierzątkami... -
Dziewczyny kurcze bo teraz mam zawał

Miałam już w Genom w Rudzie jedno usg na skierowanie, zostało ono u nich w tzw teczce. Rozumiem że na to skierowanie jutro też jadę i nie muszę nowego donosić?? Teraz dopiero coś mnie oświeciło. Wydaje mi się że nie muszę bo to jedno jakby obejmuje dwa badania ale proszę czy może mi któraś z was potwierdzić? -
nick nieaktualnyKsanka - fajowe Ci to wyszło

niecierpliwaa - ja mam taką nieustawną sypialnię, że mi się bezpośrednio koło łóżka łóżeczko nie mieści
A szkoda bo tak by było najwygodniej.
Tova33 - ja nie kupuję bo dla mnie to to jest dopiero zbieracz kurzu
Z resztą dla chłopaka tak średnio mi pasuje
No ale pewnie jakbym miała łóżeczko przy oknie i by dziecko raziło słońce to bym inaczej na to patrzyła.
alinalii -
Est - ja mam jeszcze kosz Mojżesza ale nie wiem, czy będę go używać. Jeśli młody będzie lubił w nim spać to może sobie ten kosz na początek przy łóżku postawie. No ale zobaczymy bo mój siostrzeniec np nie chciał w nim spać.
Co do kopniaków to Piotrek rzadko czuje, tylko jak się Tymek mocno rozwścieka. Bo tak normalnie to mnie kopie w rejonach szyjki i pęcherza i z zewnątrz tego nie czuć.
Est, ksanka, alinalii lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyd'nusia - mnie na pierwszych badaniach prenatalnych powiedzieli, że na 80% chłopiec, potem lekarz prowadzący powiedział, że może się pod tym podpisać. Mam nawet zdjęcie 3D gdzie wyraźnie widać pamperka między nóżkami. A tu figa z makiem - będzie wdzięczynka.
Także jestem najlepszym przykładem, że nie warto wierzyć w płeć na etapie 11 tygodnia.
Tova33- moj mąż poczuł kopniaki jakieś 2 tygodnie po tym jak ja zaczęłam czuć. Były dwie nieudane próby ale przy trzecim podejściu mała go skopała
Jeśli chodzi o baldachim to ja mam - pożyczony od przyjaciółki - ale zależy mi na nim z uwagi na to, że mam kota i boję się, że będzie wskakiwać do łóżeczka małej.
Co do ruchów kochane to ja dziś pierwszy dzień nie wiem co się dzieje. Mam w brzuchu chyba pijanego zająca. I chyba po raz pierwszy mała zaczęła boksować moje narządy wewnętrzne. Dziś popołudniu próbowałam drzemać kiedy nagle poczułam na wysokości mostka MEEEEGA mocne i szybkie bicie serca - jakbym jakiś sprint kilkukilometrowy zaliczyła. Potem chwila ciszy - przyłożyłam rękę do serca i biło normalnie. Po chwili znowu dzika palpitacja jakby serca i to bardzo mocna jakby mi z piersi miało wyskoczyć - aż się przestraszyłam. Jak znowu dotknęłam się to biło normalnie - więc wydaje mi się, że to mała na żołądek napierała albo coś innego i mi się wydawało, że to serce.
baassiia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymuminka83 - jak ja robiłam drugie prenatalne to nie chcieli ode mnie skierowania już. Wystarczyło to z pierwszego USG. Ale jak jest u Ciebie to nie wiem, ja robię w Luxmedzie

Karuzelę chcę ale dopiero koło 3-4 miesiąca bo wcześniej to raczej dla dziecka mało interesujące. Z resztą może dostanę od siostry, zobaczymy.
muminka83 lubi tę wiadomość









