Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
paola87 wrote:A jak Wam się podoba Bebetto Torino?
http://megaurwis.pl/wozek-bebetto-torino-2w1-sl8-2015-wysylka-gratis-p9368.html
Może słyszałyście jakieś opinie?
Ja po wózek jadę w następnym tygodniu, bo wiem, że czasem długo się czeka na konkretny kolor, a w grudniu nie chcę jechać, bo jak to w grudniu - wiemy jak wygląda okres przedświąteczny
A w styczniu to chciałabym mieć już wszystko poogarniane Poza tym boję się, że byłby problem z dostępnością wszystkich modeli i kolorów, bo sklepy i producenci szykują się już wtedy na sezon wiosenny, nowy rok, nowe modele, nie wiem, tak myślę sobie
Znajoma ma ten model i pytałam jak się sprawuje to mówiła że jest świetny. Gondola jest w miare duża, prowadzi się jednym palcem, ogólnie zachwalała go bardzo
paola87 lubi tę wiadomość
-
Zostawić Was na kilkanaście godzin ... Matko i córko
Coraz więcej trzeba nadrabiać 
ooo podoba mi się ten wózek RIKO BRANO ECCO . Szkoda, że kolorystycznie nie w moje gusta. Ten granatowo biały najlepszy. My wózek dopiero styczeń/luty kupimy. Ze względu na gwarancję Łóżeczko i meble grudzień/styczeń.
Vira - 3mam kciuki za skierowanie na echo!
No właśnie ja zamierzam używać HIPP, ale myślę, że nie wszystko z tej firmy. Pomieszam z Babydream chyba ...
U mnie od wczoraj wieczora spokój
Maluch oszczędza szyjkę mamy. Delikatnie kopnie albo jak mocno to wysoko. A szyjka odpoczywa. Pięknie! Dziś wstałam. Brzuch miękki, nic nie boli, nie nie twardnieje. Mam dobry humor
I śniadanie miałam pyszne! Jadłam tosta z kurczakiem i pomidorami suszonymi.
Po śniadaniu codzienna dawka migdałów. Jakiś czas temu kupiłam na allegro 10 kg migdałów i tak sobie po 100 gram dziennie jem
Czekam na relacje ze spotkań z maluszkami!!! 3mam kciuki za wizytujące
paola87 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny , a czy lekki wózek = wywrotny ? Bo słyszałam właśnie, że te Camarelo są ponoć bardzo lekkie , więc wydawałoby się , że fajnie , bo nie trzeba ich "pchać na siłę" , ale inna mówi, że jest właśnie za lekki i jest wywrotny...Synuś Antoś - 23.03.2016r.
-
Paola Bebetto nowa kolekcje będzie miało dopiero w kwietniu 2016 wiec nie ma co się martwić bo pisałam do producenta kiedy będzie nowa kolekcja by mi w styczniu nie namieszali z wyborem, bo kupujemy Bebetto Vulcano szaro granatowy. Myślę, że fajnie będzie odbijal różowe i mietowe dodatki.paola87 wrote:A jak Wam się podoba Bebetto Torino?
http://megaurwis.pl/wozek-bebetto-torino-2w1-sl8-2015-wysylka-gratis-p9368.html
Może słyszałyście jakieś opinie?
Ja po wózek jadę w następnym tygodniu, bo wiem, że czasem długo się czeka na konkretny kolor, a w grudniu nie chcę jechać, bo jak to w grudniu - wiemy jak wygląda okres przedświąteczny A w styczniu to chciałabym mieć już wszystko poogarniane Poza tym boję się, że byłby problem z dostępnością wszystkich modeli i kolorów, bo sklepy i producenci szykują się już wtedy na sezon wiosenny, nowy rok, nowe modele, nie wiem, tak myślę sobie
Magda lena lubi tę wiadomość
Aniołek 05.2014
-
Paola - ja też myślę nad Bebetto ale model luca s-line (granatowo czerwony).
Kilka moich znajomych się wypowiadało, że wózek super. Ale teraz chyba każdy wózek jest fajny.
edit : prawie każdy!Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2015, 12:05
-
Hej dziewczyny a czy dzidzius będzie spał z Wami w pokoju? Właśnie mama z siostra też mi mówią ze bezpieczniej jak mały na początku jest obo. w sumie na początku planowałam ze od razu będzie spał w swoim pokoiku ale teraz się zastanawiam czy nie kupić tego łóżeczka dostawianego...[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
2.02.15 7 tc mój aniołek :* -
Magda lena wrote:Dziewczyny, a mój małż twierdzi, że słyszał dziś w brzuchu bicie serca młodego.
Myślicie, że to prawda. Bo ja myślę, że ściemnia mi Albo mu się wydaje.
Czytałam ze w tym tygodniu juz można słyszeć bicie serca bez sprzętu mój słuchał ale mówi ze nic nie słychać heh
Magda lena lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
2.02.15 7 tc mój aniołek :* -
Heh tez nie lubie tych wszystkich "dobrych rad" wczoraj wlasnie dochodzilam sie z kolezanka, bo ona stwierdzila, ze ona rozdziadowala swoje dzieck i mi wmawia, ze kazda swoje dziaduje i do mnie z tekstem "zobaczysz ty swoje tez rozdziadujesz"
troche mi tym podniosla cisnienie, bo za kazdym razem jak cos sie do niej napisze to wszystko wie lepiej jak jej napisalam, ze w pepco kupilam ubranka to od razu mi odp ze "one sa nie dobre, bo powietrza nie przepuszczaja" no sorry ale moze jej dziecku nie pasuja, a znam wiele osob ktore sobie chwala te ubranka... Jak jej pisalam, ze bede chciala przejsc na jakies tanie pampersy, bo dla mnie to wyrzucanie w bloto kasy to twierdzila, ze "pampersy sa najlepsze, a dady to dziadostwo" pare razy jej napisalam, ze wyprobuje to sie przekonam i wtedy sie wypowiem na ten temat, ale nie, ona wie lepiej wczoraj jej napisalam, zeby mi nie narzucala takiego swojego zdania, bo ja nie wiem co bedzie w marcu, a ona wielce juz mi mowi,ze ja rozdziaduje malego wrrrr nie wiem, czy ze mna jest cos nie tak, czy z nia ?
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
Love_life wrote:Hej dziewczyny a czy dzidzius będzie spał z Wami w pokoju? Właśnie mama z siostra też mi mówią ze bezpieczniej jak mały na początku jest obo. w sumie na początku planowałam ze od razu będzie spał w swoim pokoiku ale teraz się zastanawiam czy nie kupić tego łóżeczka dostawianego...
U nas na początku tak, z dwóch powodów: chcę karmić piersią i nie będę musiała do niego biegać w nocy, a po drugie, chyba bym zawału dostała jakbym go cały czas nie miała na oku:-)
Love_life, Kokaina lubią tę wiadomość
-
Z tym odseparowywaniem dziecka od siebie tak wczesnie to nie taka prosta sprawa. Nie ma sie co oburzac za wczasu. Ja tez myslalam, ze chwila moment i Mlody pojdzie do siebie. A skonczyl dwa lata jak zaczal spac u siebie w pokoju w wiekszym lozeczku. Dopoki dziecko nie przesypia calej nocy i budzie sie kilka razy to zwyczajnie latwiej jest miec je blisko siebie. Nakarmi sie czy przebierze pieluche i mozna spac dalej. Zawsze tez jak zaczyna sie krecic wystarczy wystawic reke do lozeczka i pokiziac bez wstawania nawet. A latanie do drugiego pokoju w nocy kiedy sypia sie i tak po kilka godzin na dobe i czlowiek wyglada jak widmo mija sie z celem. Wiec nie sa to takie bezsensu rady, tylko trzeba sie przekonac na wlasnej skorze o tym:-)
Love_life, Est lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny*Beacik* wrote:Ale chociaż dobrze że możecie pertraktować odnośnie wyboru imienia.
Ja z moim nie bardzo bo w kraju jego pochodzenia to tatusiowie wybierają imiona i kropka. Zatem żadne argumenty do niego nie trafiają.
A jakie imię wybrał Twój luby ? -
skowroneczka87 wrote:Z tym odseparowywaniem dziecka od siebie tak wczesnie to nie taka prosta sprawa. Nie ma sie co oburzac za wczasu. Ja tez myslalam, ze chwila moment i Mlody pojdzie do siebie. A skonczyl dwa lata jak zaczal spac u siebie w pokoju w wiekszym lozeczku. Dopoki dziecko nie przesypia calej nocy i budzie sie kilka razy to zwyczajnie latwiej jest miec je blisko siebie. Nakarmi sie czy przebierze pieluche i mozna spac dalej. Zawsze tez jak zaczyna sie krecic wystarczy wystawic reke do lozeczka i pokiziac bez wstawania nawet. A latanie do drugiego pokoju w nocy kiedy sypia sie i tak po kilka godzin na dobe i czlowiek wyglada jak widmo mija sie z celem. Wiec nie sa to takie bezsensu rady, tylko trzeba sie przekonac na wlasnej skorze o tym:-)
Ale 2 lata to jeszcze do przyjęcia ,ale ona uważa, że dobrze zrobiła, że np mojego brata odseparowała do osobnego pokoju dopiero , gdy miał uwaga... 8 lat ! teraz ma 11 i cały czas mówi, że jak czasem chce z nimi spać to go bierze... No to już chyba przesada ...Co innego wziąć na chwilę dziecko , a co innego spać całą noc, codziennie razem...Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
powiem ci że z tego co wiem to bardziej koła odpowiadają za wywrotność ale nie wiem bo jak mam klasyk+4 duże + dosyć ciężki...niecierpliwaa wrote:Dziewczyny , a czy lekki wózek = wywrotny ? Bo słyszałam właśnie, że te Camarelo są ponoć bardzo lekkie , więc wydawałoby się , że fajnie , bo nie trzeba ich "pchać na siłę" , ale inna mówi, że jest właśnie za lekki i jest wywrotny...wg USG +2 dni
-
nick nieaktualnyZ tymi wózkami to macie dobrze. Ja postawiłam na męża, że ma wybrać dobry byle nie czarny, granatowy lub brązowy.
Wiem, że poczytał opinie, posprawdzał jakieś testy etc i oczywiście wybrał wózek, który jest dostępny tylko i wyłącznie w kolorze czarnym ( nawet czarna rama - feeee ) i kosztuje pod 3 klocki - na głowę upadł.
Ale ja za wiele do gadania nie mam bo wózek mój mąż ma kupić jak będziemy z maleństwem w szpitalu. Pozostaje mi tylko liczyć, że nie będzie takowego na stanie i będzie musiał kupić to co jest w sklepie -
nick nieaktualnyJa też na razie mam łóżeczko w sypialni i myślę, że tak do maja tam postoi. Ja sobie wtedy wyjadę do rodziców na tydzień-dwa a mąż pokoik małemu przemaluje bo teraz jest fioletowy, za ciemny moim zdaniem i chcę coś jaśniejszego.
Gośśś - no są takie mądrale, sama mam taką kuzynkę wszechwiedzącą. Jedyny ratunek to odciąć się bo po co się narażać na niepotrzebne nerwy? Było jej powiedzieć, żeby nie mierzyła wszystkich swoją miarą, jak rozpuściła dziecko to widoczne średnio się zna na wychowaniu a co dopiero innym doradzać. -
Vira wrote:A jakie imię wybrał Twój luby ?
A jeszcze nie wybrał bo czeka aż się płeć potwierdzi. Obym tylko potrafiła wymówić poprawnie imię własnego dziecka haha. Ale stwierdził że wybierze łatwe. Zobaczymy.
Ja chciałam Michael jeśli byłby chłopak no ale nie przeszło
