Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
A. Kasia, zapomniałam napisać ze mni wypisali wczoraj, i w sumie dobrze bo wieczorem miałam bad połówkowe. Wszystko w Usg super, lekarz o niczym nie wspomniał zeby było zle. No ale spojrzałam na spokojnie teraz na ten opis i zaczęłam szukać. I znalazłam, niezbyt krzepiące info. Po wypis do szpitala mam sie zgłosić w Pt, nawet nie wiem czy szpitalny lekarz na Usg oceniał moje łożysko pod katem dojrzałości. Spytam przy odbiorze tego wypisu. Generalnie z tego co pamietam była duża różnica w pomiarach miedzy rannym Usg na wyjściu ze szpitala a tym wieczornym, wiec moze ta ocena st dojrzałości łożyska tez jest subiektywna i nie ma tak ogromnego znaczenia....
-
Witam się z Wami kobietki!dziś wybiło mi 50% !!!
Ale to niewiarygodne, kiedy ten czas tak ekspresowo zleciał? niesamowite;-)
Ja się tak zastanawiam co tu się na forum będzie działo w marcu?
Pewnie będzie tak gorąco że to forum zapłonie od intensywności klikania ha ha ha !
aaa...i nasze brzusie już nie będą się mieściły w kadrze
Ja jestem w kolejce ostatnia, bo termin mam na 31 marca to może i dobrze bo będę przygotowana dzięki Wam na wszelkie ewentualnościA.Kasia, Kajola, Kokaina, Izoleccc, Est, Kate84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny, no ja już czuję jak się toczę, chodzę jak stara murzynka bujając się na boki
Martka89 - super, że już jesteś w domuNo to teraz odpoczywaj i nie martw się tym łożyskiem, pewnie niebawem masz wizytę u swojego lekarza i nie zapomnij mu o tym wspomnieć. Może faktycznie lekarz w szpitalu się pomylił w ocenie a jeśli nawet nie to nie ma tragedii. Jakby był III stopień to można by się było martwić a tak to jedynie trzeba mocniej kontrolować i tyle. Buziaki na poprawę humoru :*
Z kąpielą chciałabym poczekać do powrotu do domu. Wolałabym, żeby mi małego w szpitalu nie kąpali no ale zobaczymy jak to wszystko wyjdzie w praktyce bo może dłużej będziemy musieli zostać czy coś. Na początku będę kąpać w emulsji emolium, jak przyjdzie lato i Tymek się będzie mocniej pocił to wtedy zacznę używać płynu do mycia z Hipp.
Falon - w marcu będzie tak jak teraz u GrudniówekPopcorn, cola i oczekiwanie na kolejne porodowe wpisy na forum
A najlepiej relacje na żywo prosto z porodówki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2015, 13:55
baassiia, Falon, RudyTygrysek, Martita88, Kate84, Andriel lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Martka, patrzę na wczorajszy opis z wizyty na IP. I u mnie jest łożysko II stopnia... Hmmm Pewnie to ich tez zaniepokoiło. Bo jacyś tacy dziwni przez moment byli. Pytałam się co z dzieckiem, co z szyjką. lekarka jakoś taka aż za miła dla mnie była i zmartwiona, takie miałam wrażenie. Po zrobieniu usg Pani zapytała się ile ostatnio dziecko ważyło, jaki tryb życia prowadzę, no i wezwała lekarza starszego i bardziej doświadczonego i on mi o tych sterydach powiedział. Ale to najpierw mam się jutro zgłosić na oddział. Popytam ich o to łożysko...
Edit : Próbuję rozczytać te ich hieroglify. Mam łożysko stopnia I/II . Albo skreśliła II, a wpisała I. Nie wiem. Na naukę pisania ich wysłaćWiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2015, 14:14
-
baassiia wrote:A my mamy problem z wyborem imienia :p Faworytem zostały Laura i Wiktoria, podobają mi się też bardzo Oliwia (już jest tak dziewczynka w bliskiej rodzinie, więc odpada) i Sylwia (imię mojej przyjaciółki, więc też tak trochę niezbyt). Zostają więc Laura i Wiktoria. Co myślicie ? Wiem, że to mi się ma podobać, ale oba są równie dobre i nie możemy się zdecydować.
Myślałam tez jak te imienia zdrabniać i Laura tak trochę się nie da, bo jak Laurka?bardzo ładne imię i bardzo fajnie właśnie mówię do niej Laurka
-
Magda lena wrote:Martka, patrzę na wczorajszy opis z wizyty na IP. I u mnie jest łożysko II stopnia... Hmmm Pewnie to ich tez zaniepokoiło. Bo jacyś tacy dziwni przez moment byli. Pytałam się co z dzieckiem, co z szyjką. lekarka jakoś taka aż za miła dla mnie była i zmartwiona, takie miałam wrażenie. Po zrobieniu usg Pani zapytała się ile ostatnio dziecko ważyło, jaki tryb życia prowadzę, no i wezwała lekarza starszego i bardziej doświadczonego i on mi o tych sterydach powiedział. Ale to najpierw mam się jutro zgłosić na oddział. Popytam ich o to łożysko...
Edit : Próbuję rozczytać te ich hieroglify. Mam łożysko stopnia I/II . Albo skreśliła II, a wpisała I. Nie wiem. Na naukę pisania ich wysłać -
Witam sie i ja rozpoczynając 25tc
jak miło sie czyta relacje po wizytach z podglądania maluszków;)
Mój narzeczony dziś sie w końcu wziął za malowanie pokoju dla Blanki a ja w nagrodę dla niego poł dnia w kuchni na robieniu placków ziemniaczanych po węgiersku
Muszę sie wyżalić... Jakiś czas temu pojawił sie na forum temat mieszkania z rodzina swojego M, wtedy wydawało mi sie ze mnie to nie dotyczy a tu proszę bardzo jak na zamowienie miesiąc temu wprowadziła sie siostra mojego... Pokłóciła sie z facetem i z dnia na dzień postanowiła wrócić do Polski (9lat mieszkała za granica). Wsxystko zrozumiałe ze nie ma gdzie mieszkać, nie miała pracy itd - jakby nie było w jakiś sposób zawaliło jej sie zycie. I może nawet dalej bym jej współczuła gdyby nie to ze jej facet przyleciał jakiś czas temu sie z nia godzić i oczywiście miałam tydzień mieszkania z psycholem...ewidentne ma ze sobą problem. Na ta chwile sytuacja wyglada tak ze sa razem tylko ona mieszka u nas (w sumie to tez jej mieszkanie bo na poł z bratem) a on za granica. Czyli właściwie w jej życiu nie zmieniło sie nic oprócz miejsca zamieszkania. Jeszcze gdyby jakoś mi w domu ponagla to by było fajnie no ale niestety nie mam na co liczyć... Myślałam ze do marca sie wyprowadzi ale chyba to tylko moje wyobrażenianarzeczony jest bardzo za nia i nie da złego słowa powiedzieć a ja juz mam dość bycia sprzątaczka, kucharka i ch... wie kim jeszcze. Liczę na to ze znudzi jej sie spanie na kanapie w dużym pokoju bo ja z pokoju dla Blanki nie zamierzam rezygnować. Blanka tex jakiś bunt wprowadziła bo od kilku dni czuje tylko pojedyncze bardzo delikatne ruchy a wizyta za 2tug;(
Sorry ze wam utrulam ale musiałam z siebie wyrzucić a w domu nie ma komu...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2015, 14:43
Kokaina lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczynki
Ja już po godzinnym spacerze, Mój E. pojechał na Marsz się bić więc mam trochę czasu na pisanie[oczywiście żartuje z tym biciem ;> ]
Ksanka Tak się cieszę że u Was wszystko skończyło się tylko na strachu. Odpoczywaj dużo
Basia Najbardziej podoba mi się Oliwia, później Wiktoria
Domiii dzielna jesteś z tą imprezą :> Ja też ostatnio miałam posiadówkę ze znajomymi i wytrzymałam do 1
Vincent Ja kupie zwykłą wanienkę z Ikei, każdy mi ją poleca
Izolecc Ja też się biorę zaraz na odkurzanie, bo syf i mogiła w domu
Muminka współczuje kolejnego pogorszenia stanu zdrowiaEhhh niestety aura nie sprzyja jak widać. Kuruj się dzielnie :*
Love life Też nie wyobrażam sobie kąpać malucha w czymś takim
A.Kasia Wyglądasz przepięknie ! Ciekawe czy Twój maluch odziedziczy po Tobie kręcone włoski ? No chyba że to trwała ?? :>
No i co Ty jadasz że tak mało tyjesz ? Wrzuć jakiś swój jadłospis :>
Martka Ja miałam I st dojrzałości z badania 23 października. Teraz nie wiem
Kajolka Spory bobas
domiii, Kajola lubią tę wiadomość
Synek 2016 r. ♥️
Synek 2020 r. 💚
-
Co do kapieli to my wczoraj zamówiliśmy cos takiego jak komoda kapielowa
tak samo nie mamy miejsca w łazience a to jest fajne na koleczkach, jest nie duza wanienka, a na wierzchu przewijak. Jak dzieciaczek podrosnie to bedzie służyło jako sam przewijak, pod spodem sa poleczki. Zobaczcie
mi się spodobało
A.Kasia, Andriel lubią tę wiadomość
-
Kateee Jeżeli nie ma opcji wyprowadzki szwagierki to bezwzględnie musicie ustalić podział obowiązków. Ty nie jesteś na etacie sprzątaczki i nic z tego nie masz, a takie cackanie się z przyszłą szwagierką doprowadzi tylko do Twojej frustracji.
Przegadaj to najpierw z narzeczonym, powiedz mu że zwyczajnie nie masz siły a wręcz nie powinnaś przemęczać się przy sprzątaniu itd.
Każda inteligentna osoba powinna to zrozumieć.
A ruchami się nie przejmuj. Któraś z nas już tu pisała, że na tym etapie ie czujemy wszystkich ruchów, a sama piszesz że jakieś wyczuwasz, więc pewnie wszystko jest w najlepszym porządku :*kateee lubi tę wiadomość
Synek 2016 r. ♥️
Synek 2020 r. 💚
-
Narzeczony wychodzi z założenia ze nie muszę wcale sprzątać, ale żyć w syfie tez słabo.. Ja nie chce sie jej o nic prosić, jak zaproponowała ze będzie sie dokładać do czynszu to stanowczo powiedziałam ze nie ma takiej potrzeby bo tak to sie nigdy nie wyprowadzi... Mój z nia gadał ze jak potrzebuje do końca roku mieszkać to nie ma problemu a ona dzisiaj stwierdziła ze MOŻE do marca sie wyprowadzi wiec ja zwątpiłam...
Sprzątać ani gotować nie potrafi - najlepiej jej wychodzi siedzenie na kanapie
I dla jasności ma ponad 30lat...
Dzięki za wsparcie :*
Jeśli chodzi o ruchy to pocieszam sie ze może sie tak Gwiazda ułożyła ze słabo ja czuje -
Martka89 wrote:Hej ale z jakiego powodu trafiłaś na IP?
Kochana, mam krótką szyjkę 24mm - miała być do obserwacji. Ale od wczoraj rano miałam mocne bóle miesiączkowe, które nie przechodziły + częste twardnienia macicy. po 10godzinach zastanawiania się pojechałam na IP. Jutro przyjmą mnie na oddział i założą pessar. Szyjka co prawda nadal ma 24mm, ale lepiej nie prowokować -
Ja mam szyjkę ponad 4 cm i zamknięta. Staram sie wyłączyć zle myślenie. Gdyby było zle to by mnie nie wypuszczali ze szpitala. A ze miałam wczoraj 2 Usg: jedno w szpitalu i drugie połówkowe na którym poprosiłam lekarza by spojrzał mi na to łożysko i obydwoje powiedzieli ze całościowo jest ok to moze nie mam powodu do tak dużego zmartwienia. Strasznie spanikowałam teraz
-
Magda lena - mamy 2 pokoje + salon wiec idealne dla naszej 3ki bo w jednym nasza sypialnia a w drugim pokoj Blanki. Wszystko sie tak super układało i tak sie cieszyłam ze będziemy taka 'profesjonalna rodzina' jak to mowi mój M ale z dnia na dzień sie ciut zmieniło bo wiecznie jest ktos trzeci. Ona potrafi tuż przed powrotem M z pracy nagle wstać i coś zacząć robić ze jak on wraca to myśli ze coś robiła... A przez cały dzień zdarza nam sie zamienić tylko jedno zdanie... Za to jak wybija 17 to nagle ma milion rzeczy mi do opowiedzenia ehh, szkoda nerwów
ma 32 lata... Czasem sie zastanawiam czy jakby mieszkała sama to by na śniadanie obiad i kolacje jadła kanapki bo chyba nic innego ugotować nie potrafi:p