Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMagda lena wrote:Powiem Wam, że lipa z tymi mamusiami i dzidziusiami z którymi leżę. Smutno mi troszkę.... Jak zgłosiłam się na ip to naliczyłam 13 ciężarnych + 2 z akcją porodową przyjechały. Jakieś zatrzęsienie
Kochana jak ja leżałam przed porodem w szpitalu to położyli mnie w sali obok porodówki24/dobę słyszałam jak się rodzące babki drą i jak noworodki po porodzie płaczą
Może jak im się zwolni gdzieś miejsce to Cię przeniosą?
-
muminka83 wrote:hmm myślę że to bardziej odnosi się do zagrożonych ciąż. Ja w 7-8 tygodniu leciałam na Cypr i ponownie do Polski. Nic było.
:-*
ja leciałam w 15tc i też było wszystko ok, a lekarz mi powiedział, że te historie o zmianach ciśnień to to jak kiedyś były stare samoloty i faktycznie tak było, a teraz już są inne czasy i jeśli coś się stanie podczas lotu to tylko dlatego, że było z ciążą coś nie tak i lot tylko to przyspieszyłEst lubi tę wiadomość
-
A.Kasia wrote:Dziewczyny ja już nie mogę z tym moim dzieckiem ;( od samego rana wciska mi te swoje łapki w szyjkę, aż ciężko to wytrzymać
Już mam schizy, że mi się przez to pęcherz wpukli ;( Ani obiadu zrobić ani nic bo aż się boję wstawać. Czy ktoś jeszcze ma tak nisko umiejscowionego szkraba czy tylko mój taki łobuz niedobry?
Kasieńko ja tak miałam przez jakiś tydzień, aż mi wzgórek łonowy podskakiwałstrasznie dziwne uczucie, bo tak nisko, że aż nierealne się wydawały tam kopniaki.. teraz Młody jest główką w dół, więc kopie w sam środek brzucha ufff
-
domiii wrote:Kasieńko ja tak miałam przez jakiś tydzień, aż mi wzgórek łonowy podskakiwał
strasznie dziwne uczucie, bo tak nisko, że aż nierealne się wydawały tam kopniaki.. teraz Młody jest główką w dół, więc kopie w sam środek brzucha ufff
W ten środek brzucha to takie śmieszne uczucie jestPrzynajmniej dla mnie
domiii lubi tę wiadomość
Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
Andriel wrote:
Dziewczyny, zastanawiam się nad woombie - http://otulacz.pl/ . Macie jakieś opinie na temat tego oto wynalazku?
Następne moje pytanie brzmi, co kupiłyście już z takich nie ciuchowych i kosmetycznych rzeczy dla maluszków? Chodzi mi o wózki, laktatory, smoczki itd.. Mam wrażenie, że jestem bardzo do tyłu.
ja mam już komplet wyprawki od września, ale miałam po prostu dużo energii, siły, brak dolegliwości, więc jak wpadłam w szał biegania po sklepach tak przepadłampoza tym ja zawsze muszę mieć wszystko wcześniej, bo później to nigdy nic nie wiadomo...
co do woombie - niejaki dość dobrze znany i ceniony fizjoterapeuta Paweł Zawitkowski na jednym ze swoich wykładów, na którym miałam okazję być dość odradzał woombiejest to kwestia trochę "na siłę" ściskania dziecka i zmuszająca go do przyjęcia skulonej pozycji. fakt, tak mu było dobrze u Mamy w apartamencie, ale potem jak dziecko nie ma przestrzeni to mogą być problemy z rozwojem czynności ruchowych. dlatego lepiej zawinąć w rożek, kocyk, ale zawsze zostawić trochę przestrzeni na ruchy, woombie chyba to uniemożliwia..
Andriel lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnydomiii - Domi a mówił coś może o nosidełkach typu Tula? Bo na stronie mają niby wkłady dla noworodków ale nie jestem pewna czy to dla takiego niesiedzącego jeszcze dziecka bezpieczne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2015, 17:49
-
muminka83 wrote:Jak ty to robisz? Ja nie potrafię szukać po lumpkach, nigdy nic nie znajduję - same szmaty że aż mnie bierze... Podziwiam tych co potrafią wyczaić fajne rzeczy w fajnej cenie.
ja też!!! byłam w lumpeksie chyba z 3 razy w życiu, ale wyszłam szybciej niż weszłamtak samo mam na wyprzedażach - jak jest wszystkiego na...ane to nie umiem
-
A.Kasia wrote:domiii - Domi a mówił coś może o nosidełkach typu Tula? Bo na stronie mają niby wkłady dla noworodków ale nie jestem pewna czy to dla takiego niesiedzącego jeszcze dziecka bezpieczne.
o tym nie mówił, ale wydaje mi się, że wspomniał tylko, że jeśli już to dopiero po kilku miesiącach, nie od razu. za to BARDZO polecał chusty, ale mnie nie przekonują kompletniemam nosidełko, bo dostałam za grosze od koleżanki nówkę sztukę, ale chyba zacznę używać dopiero najwcześniej koło 3 miesiąca...
-
nick nieaktualnyniecierpliwaa wrote:Vira a podzieliłabyś się przepisem
?
Chciałabym zrobić w tym roku sama takich pierniczków
Proszę uprzejmie - to przepis mojej koleżanki. Pierniczki wg tego przepisu robiłam w zeszłym roku i wyszły pycha
https://justynaznikawkuchni.wordpress.com/tag/boze-narodzenie/Love_life lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCo do lumpków to dla laseczek z Poznania polecam lumpex na ul. Półwiejskiej taki cały oszklony - kiedyś tam była Terranova a teraz jest lumpex Star Fashion to mniej więcej w połowie ul. Półwiejskiej po tej stronie co browar. W czwartki mają po 10zł kg. Ja dziś kupiłam 600gram ciuszków ( a takie maleństwa to ledwo co ważą ) - generalnie za jeden sweterek wyszło mi 78groszy
śmiech
-
No dobra, a teraz kilka słów o mojej wizycie u lekarza prowadzącego
1. wyniki testu obciążenia glukozą (przypominam, że robiłam 2x i za każdym razem miałam 3 takie same wyniki) - otóż podobno niepotrzebnie się katowałam powtarzając to badanie, bo jest bardzo dobre! mam po prostu bardzo szybkie spalanie glukozyi muszę uważać na cukry proste, głównie słodycze, bo może to prowadzić do hipoglikemii...
2. wyniki morfologii - zmartwił się bardzo, bo z wizyty na wizytę mam coraz gorszeprzepisał mi dodatkowo Tardyferon i powiedział, że jak za miesiąc będzie jeszcze gorzej to da mi skierowanie do hematologa, bo to już się robi niebezpieczne
3. wyniki USG - potwierdził, że to będzie duuży chłopak (miałam przeczucie, że nie kupowałam ubranek 56 haha) i żebym się przygotowała, że jeśli urodzę w terminie to waga 3800-3900 .... ale w sumie nie wiem jakie są normy?
4. powrót twardnień i skurczy - obawiając się skracania szyjki, choć póki co stoi w miejscu, muszę wrócić do nospy 3x dziennie
5. odnośnie picia herbaty - mam nie popadać w paranojęi jeśli będę piła jedną/dwie dziennie to spokojna moja głowa, zarówno przy czarnej jak i zielonej
6. KSANKA - drżenia i wibracje dziecka - podobno to raczej efekt odbierania ruchów dziecka przez włókna nerwowe pod powłoką brzuchai wszystko jest ok!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2015, 21:58
ksanka, muminka83, A.Kasia, wiewiórka17, kateee, Est, Hannia123, Tova33, Karka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydomiii - ja też nie za bardzo jestem przekonana do chust, chociaż słyszałam o nich wiele dobrego. To aż tak kiepska ta morfologia? No nie dziwne, skoro młody tak rośnie to pewnie wszystko z Ciebie wysysa
a ile już ma? Moja siostra urodziła synka 3940, największy był na oddziale
-
A.Kasia wrote:domiii - ja też nie za bardzo jestem przekonana do chust, chociaż słyszałam o nich wiele dobrego. To aż tak kiepska ta morfologia? No nie dziwne, skoro młody tak rośnie to pewnie wszystko z Ciebie wysysa
a ile już ma? Moja siostra urodziła synka 3940, największy był na oddziale
no na ostatnim USG w poniedziałek miał 850gzobaczymy jak Twój w sobotę
ogólnie wszystkie parametry ma przy górnej granicy, zerknij na zdjęcie.
ale rozumiem, że Synek Twojej Siostry był po prostu duży, a nie jakiś klopsik jak to Magdalenka nasza stwierdziła?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2015, 18:25
-
domiii wrote:no na ostatnim USG w poniedziałek miał 850g
zobaczymy jak Twój w sobotę
ogólnie wszystkie parametry ma przy górnej granicy, zerknij na zdjęcie.
ale rozumiem, że Synek Twojej Siostry był po prostu duży, a nie jakiś klopsik jak to Magdalenka nasza stwierdziła?
Ja widzę że ty na połówkowych miałaś robiony stopień dojrzałości łożyska, ułożenie płodu a ja nie miałam tego robionego... tylko ogólnie napisane że wysoko i na przedniej ścianie .... hmmmmm nie wiem co teraz mam myśleć .... -
muminka83 wrote:Ja widzę że ty na połówkowych miałaś robiony stopień dojrzałości łożyska, ułożenie płodu a ja nie miałam tego robionego... tylko ogólnie napisane że wysoko i na przedniej ścianie .... hmmmmm nie wiem co teraz mam myśleć ....
to nie połówkowe Kochana, połówkowe miałam miesiąc temu i jak patrzę na wydruk to tam mam tylko ułożenie płodu, reszty informacji nie...
może to zależy od lekarza lub od tygodnia ciąży w którym jest robione badanie...
no worriesna kolejnym badaniu najwyżej zapytaj :*
-
nick nieaktualnydomiii wrote:no na ostatnim USG w poniedziałek miał 850g
zobaczymy jak Twój w sobotę
ogólnie wszystkie parametry ma przy górnej granicy, zerknij na zdjęcie.
ale rozumiem, że Synek Twojej Siostry był po prostu duży, a nie jakiś klopsik jak to Magdalenka nasza stwierdziła?
Myślę, że jakoś mocno w tydzień nie urósł, chociaż zobaczymyMój siostrzeniec urodził się ogólnie duży, nie był pulpetem
Teraz też szybko rośnie, ubranka nosi rozmiar większe niż na jego wiek. Dziwne, bo ani siostra ani szwagier nie są jakoś szczególnie wysocy. W każdym razie mimo iż siostra nie dała rady Lola naturalnie urodzić i musiała mieć CC to cieszyła się, że jest spory bo łatwiej było się nim zajmować