WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • Love_life Autorytet
    Postów: 768 1039

    Wysłany: 14 listopada 2015, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vincent wrote:
    Love_life mąż mówi, że najwyżej do jakiegoś małego kina nie w Brukseli, możemy iść.

    Chociaż Londyn nie lepszy a zresztą gdzie można się teraz czuć bezpiecznie? :( co się dzieje na tym świecie !

    [link=https://www.suwaczki.com/]16ud43r84e2w0zoo.png[/link]

    2.02.15 7 tc mój aniołek :*
  • Nataszka2200 Autorytet
    Postów: 576 653

    Wysłany: 14 listopada 2015, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaarolina wrote:
    Aaa aaa a mój P poczuł dzisiaj kopniaki Małego, cieszył się jak dziecko hahaha :)
    Dzień dobry Kochane :*

    A ja 23 tc zaczynam w poniedziałek i jeszcze mąż nie czuje ;(

    iv09piqvr5fpkazd.png
    Aleks ur.20.03.2016r godz 17:07 waga:3.272 i 55cm
    [link=https://www.suwaczki.com/]xnw49n739hscix2y.png[/link]
  • Teresa1992 Autorytet
    Postów: 343 532

    Wysłany: 14 listopada 2015, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arien wrote:
    U mnie w lab norma jest do 99...w rodzinie nikt nie miał cukrzycy a ja miałam badana pare razy glukozę i zawsze byla ok. I w ciąży na poczatku tez ok. Krzywej nie miałam nigdy a na kolacje zjadłam bulke pelnoziarnista z wedlina...boje się troche ze i ten cukier i ciśnienie maja jakiś związek ze sobą. Powoli zaczynam cieszyć się ze klade sie do tego szpitala i sie mną zajmą bo się po prostu denerwuje.


    a jakie masz ciśnienie jeśli mogę zapytac?



  • Teresa1992 Autorytet
    Postów: 343 532

    Wysłany: 14 listopada 2015, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MeAmerie wrote:
    Catch me if you can ;)
    110 cm :D

    Ja tak jak muminka nie mogłam spać całą noc przez to co się działo. Brak mi słów i ciężko mi się zebrać....


    Witaj w klubie :D ja też jak się wczoraj mierzyłam to mam 110 cm :)

    Mania1718 lubi tę wiadomość



  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 14 listopada 2015, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazwyczaj mam 130 pare na 80. Ale lubi skakać do 160 na 90 pare. Jak byłam na wizycie u Gina do miałam 140/85 i powiedIal ze to stanowczo za wysokie. Zreszta ja od poczatku sie bujam z tym ciśnieniem. Jestem juz na lekach ale chyba trzeba dawke zmienić.
    Teraz zmierzylam i miałam 149/86.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2015, 12:16

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • Mania1718 Autorytet
    Postów: 1659 2578

    Wysłany: 14 listopada 2015, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :)
    U mnie od rana zabiegany dzien, rano mialam wizyte u lekarza z corka. ma skaze bialkowa i potrzebowalismy recept na jej kremy. Poza tym poskarzyla sie ze pupa ja swedzi i jasne bylo ze ma owsiki :/ Leczenia w takim wypadku wymaga cala rodzina. Ze wzgledu ze jestem w ciazy ja nie moge brac tych lekow. Cale szczescie ze ja tego nie mam ale w mim przypadku zapobiegawczo czosnek jest zbawieniem.
    Odwiedzila mnie bratowa i przywiozla mi kocyki dla dzidziusia :)
    U nas zimno i wieje mocny wiatr wiec ruszam do kuchni pichcic.

    Widze ze moje 104 w brzuszku wcale nie jest rekordem :D

    Love_life lubi tę wiadomość

    bhyw3e5eod46r94d.png[/link]
  • Teresa1992 Autorytet
    Postów: 343 532

    Wysłany: 14 listopada 2015, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arien wrote:
    Zazwyczaj mam 130 pare na 80. Ale lubi skakać do 160 na 90 pare. Jak byłam na wizycie u Gina do miałam 140/85 i powiedIal ze to stanowczo za wysokie. Zreszta ja od poczatku sie bujam z tym ciśnieniem. Jestem juz na lekach ale chyba trzeba dawke zmienić.
    Teraz zmierzylam i miałam 149/86.


    moje średnie ciśnienie też jest w granicach 140/85 jak zazywam teraz dopegyt 2x 1 tab, przed zazywaniem miałam w granicach 150/90. MI gin kazał jechac do szpitala jak będzie 140/90 więc brakuję mi 5 i mam nadzięję, że nie urośnie :)



  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 14 listopada 2015, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez biorę dopegyt dwa razy dziennie. To ciśnienie Twoje moim zdaniem caly czas jest mocno za wysokie. Ale u mnie dziwnie bywa bo potrafię miec 140/75. Wiec pierwsze sporo za wysokie a drugie piękniutkie. Zastanawiam się tez czasem czy to ciśnienie ma związek z zaburzeniami lekowymi i brakiem lekow. I tym ze jestem taka emocjonalna i ciągle się czymś martwię i denerwuje :/
    Poza tym Tereska ja juz w 14 tc bylam w szpitalu w związku z ciśnieniem 170/100. Dostałam ten dopegyt i sie na jakiś czas unotmowalo. Od 2 tygodni jest niesforne znowu. Mierz to ciśnienie kochana, zapisuj je i pokazuj ginowi co wizytę.

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • Hannia123 Autorytet
    Postów: 633 1493

    Wysłany: 14 listopada 2015, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie prawie w porze obiadowej :)

    Ja też miałam dziś niezłe przeboje w nocy, wstałam jak zawsze chyba trzeci raz do toalety o 3 w nocy i zazwyczaj wracam do łóżka i zasypiam bez problemu po tych eskapadach na sikanie, ale dziś mnie jakiś taki niczym nieuzasadniony niepokój ogarnął i ponad 2 godziny nie mogłam sobie miejsca znaleźć w łóżku :( Dopiero zdrowo po 5 zasnęłam.Mały się wiercił w brzuszku, ale tak całkiem normalnie, wiec sama nie wiem co mnie napadło... O Paryżu dowiedziałam się rano i niestety, ale też spodziewałam się, że wcześniej czy później o czymś takim usłyszymy...

    To i ja się jeszcze raz zmierzyłam o poranku i było 2 cm mniej do pomiaru wieczornego :) aż jestem ciekawa jak poszło z wagą, ale wizyta w poniedziałek, wiec będę wiedziała.
    Miłego dzionka :)

    1usai09khne0c7t3.png
  • niecierpliwaa Autorytet
    Postów: 1319 1619

    Wysłany: 14 listopada 2015, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry w sobotę.

    Od rana się zbieram , żeby coś zrobić , ale nic mi się nie chcę. Czekam na mojego M to pojedziemy po bilety do kina kupić na jutrzejszy seans. :) Bo za trzęsienie na ten film niesamowite.

    Spróbuję trochę poczytać wstecz i Was podgonić.

    Synuś Antoś - 23.03.2016r. :)
  • Love_life Autorytet
    Postów: 768 1039

    Wysłany: 14 listopada 2015, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania słyszałaś o tym sklepie internetowym? Znalazłam tam materacyk I chyba się skuszę na ich produkty

    http://bobasshop.co.uk

    Mania1718 lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]16ud43r84e2w0zoo.png[/link]

    2.02.15 7 tc mój aniołek :*
  • Teresa1992 Autorytet
    Postów: 343 532

    Wysłany: 14 listopada 2015, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arien wrote:
    Ja tez biorę dopegyt dwa razy dziennie. To ciśnienie Twoje moim zdaniem caly czas jest mocno za wysokie. Ale u mnie dziwnie bywa bo potrafię miec 140/75. Wiec pierwsze sporo za wysokie a drugie piękniutkie. Zastanawiam się tez czasem czy to ciśnienie ma związek z zaburzeniami lekowymi i brakiem lekow. I tym ze jestem taka emocjonalna i ciągle się czymś martwię i denerwuje :/
    Poza tym Tereska ja juz w 14 tc bylam w szpitalu w związku z ciśnieniem 170/100. Dostałam ten dopegyt i sie na jakiś czas unotmowalo. Od 2 tygodni jest niesforne znowu. Mierz to ciśnienie kochana, zapisuj je i pokazuj ginowi co wizytę.


    u mnie było cały czas książkowe dopiero około 20 tyg poszło w góre. I kazał mi często robic badanie moczu aby nie doszło do gestozy. Mierzę i zapisuje 3x dziennie. Ale też mi się wydaję, że to wszystko przez nerwy. Ja cały czas chodzę nabuzowana i nawet sama nie wiem o co, i płacze ciągle o wszystko nawet nie wiem niekiedy o co :)



  • Kasia24 Autorytet
    Postów: 262 600

    Wysłany: 14 listopada 2015, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate84 wrote:
    I w ogóle płakać mi się dziś rano chciało, bo po naszych rozmowach zmotywowałam się i rano chciałam jakieś bara bara i nie wyszło... :( normalnie M powiedział,że jego brzuch krępuje, że się boi ,nie wie jak chwycić i nie może :( Próbowałam po tym zadowolić go w inny sposób,ale też nie poszło...no wtf?! Nigdy nie mieliśmy takich problemów co sie dzieje? Wiecie jak to ciężarna już myślę,że go nie kręcę przez ciążę itp :((((((((((

    Ehh u nas prawie to samo. Wczoraj rano skończyło się płaczem, po nieudanej próbie on poszedł rano pod prysznic jak zwykle to on.. a ja zostałam sama w łóżku strasznie smutna i czułam się jak jakiś wieloryb. Położyłam się od ściany i leżałam w milczeniu, jak przyszedł sie przytulić to spłakałam się jak dziecko. Niby mnie przytulał, głaskał, chciał pocieszyć że wszystko jest dobrze, że w ciąży jestem taka sexi, ale on nie chce mnie zmuszać do niczego... Próbowałam wieczorem go podotykać przynajmniej to aby było "zostaw, spać mi się chce". Odwrociłam sie od Niego plecami i próbowałam zasnąć - mimo, że zawsze zasypiamy wtuleni w siebie - to on też sie nie odwrócił do mnie i nie spałam chyba do 2 bo było mi tak starsznie źle...


    Vira Udanego weekendu i uważaj na siebie :).

    Hannia123 pora prawie obiadowa :D - ja dopiero wstałam - tzn zdarzyłam zjesc zniadanie i przeczytać dzisiejsze posty

    Ja sie dziś zmierzyłam w pępku i lepiej nie mówić, dopiero było 90 z tydzien temu... a dziś rano 105 - na wadze +4kg... aż w szoku jestem hehehe. Ale już wczoraj przed snem jak się kąpałam zauważyłam, że jakaś ogromna się robie.

    8599kw7ibq9d0sqb.png
    ma6n53rzt65cc071.png
  • Karka Autorytet
    Postów: 555 748

    Wysłany: 14 listopada 2015, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o Paryż, masakra, tak mi przykro, że takie rzeczy mają miejsce, ale to jest na własne życzenie... Módlmy się żeby nas to ominęło!

    Moja Hania wczoraj tak kopała :)

    Kochane a ja się męczę 3 dzień z przeziębieniem :/ Gardło mnie tak napieprza... i zaczęłam kichać. Czym się leczę - najpierw były tabletki Prenalen do ssania, potem saszetki Prenalen, kupiłam teraz Tantum Verte miodowe tabsy, płukankę ziołową Septosan, zrobiłam syrop z cytryn miodu i imbiru, bo ten cebulowy nie mogłam przełknąć, smaruję się też amolem na noc i zawijam szalikiem.

    Ciśnienie ja mam zawsze dobre, a krzywa dopiero przede mną.

    Do kina się wybieram z koleżankami na Kosogłosa - czytałam też książki :) A z mężem na Listy do M2 :)

    Na tej szkole rodzenia pani mówiła, że nie ma czegoś takiego jak dieta mamy karmiącej :) Już słyszałam o tym i to mnie cieszy w sumie :D Znaczy mówiła, że po prostu zjeść czegoś troszkę i obserwować dziecko, jeśli nic mu nie jest - to możemy to spokojnie jeść. Mówiła też żeby nie zawijać dziecko w becik - bo nikt z nas nie chciałby być tak związany, a poza tym dziecko musi rozwijać bioderka itp i jak ma to robić związane? Tu się z nią zgodzę, można kupić, ale do szpitala i żeby komuś dzidziusia podawać, ale na co dzień do spania lepiej nie. Mówiła żeby do szpitala wziąć ze sobą najtańsze kółko do pływania dla dzieci - łatwiej tak siedzieć kobiecie po porodzie :) Zachęcała do masażu krocza, aby rozciągnąć dziurkę przed porodem, a ćwiczenia mięśni kegla - po porodzie ćwiczyć - aby w wieku 40-50 lat nam macica nie wypadła do majtek przez rozciągnięte więzadła.

    Wkleję Wam na 1 stronie do arkusza takie rzeczy co nam wysłała - mam nadzieję, że się Wam przydadzą :)

    edyś, Andriel, Vincent lubią tę wiadomość

    nqtk8u69dwbc5hye.png

    Córka!!! Kochana Hania :* <3 38+6, 19.30, 51cm, 2760 :)
  • Karka Autorytet
    Postów: 555 748

    Wysłany: 14 listopada 2015, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do seksu to my przez pierwsze 3,5 m-ca nic, bo ja się mega bałam i w sumie nie ciągło mnie, robiliśmy to 3x jak na razie i było fanie :) w pozycji klasycznej! hehe Mój ciągle mnie namawia żebym go dotykała. Tylko mnie się nie chce. Trzeba na spokojnie w dzień z facetem porozmawiać może - co Wy czujecie, co on, i jak się za to zabrać żeby obie strony były zadowolone :)

    nqtk8u69dwbc5hye.png

    Córka!!! Kochana Hania :* <3 38+6, 19.30, 51cm, 2760 :)
  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 14 listopada 2015, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tereska, ja siuśki tez często musze robic. Robiłam wczoraj i ma szczęście jest lepiej niż się spodziewałam :)
    Dziewczyny, strasznie Wam współczuję takich akcji z mężami. Zdecydowanie potrafię sie postawić na Waszym miejscu chociaż aktualnie nie mamy kłopotów. Ale czasem przed ciaza mężowi sie nie chciało, albo miał problem ze staniem bo byl zmęczony. A dla mnie to byl niemalże koniec świata. Bylam brzydka, beznadziejna i noc nie warta. Ale mysle, ze teraz Wasi mężowie tak się zachowują bardziej z troski o Was i maleństwa. Mój do konca nie ogarnia ze w ogóle w ciąży jestem i pewnie dlatego nie ma kłopoty z seksem ;)

    edyś lubi tę wiadomość

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • Dorka87 Autorytet
    Postów: 493 865

    Wysłany: 14 listopada 2015, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karka wrote:
    Jeśli chodzi o Paryż, masakra, tak mi przykro, że takie rzeczy mają miejsce, ale to jest na własne życzenie... Módlmy się żeby nas to ominęło!

    Moja Hania wczoraj tak kopała :)

    Kochane a ja się męczę 3 dzień z przeziębieniem :/ Gardło mnie tak napieprza... i zaczęłam kichać. Czym się leczę - najpierw były tabletki Prenalen do ssania, potem saszetki Prenalen, kupiłam teraz Tantum Verte miodowe tabsy, płukankę ziołową Septosan, zrobiłam syrop z cytryn miodu i imbiru, bo ten cebulowy nie mogłam przełknąć, smaruję się też amolem na noc i zawijam szalikiem.

    Ciśnienie ja mam zawsze dobre, a krzywa dopiero przede mną.

    Do kina się wybieram z koleżankami na Kosogłosa - czytałam też książki :) A z mężem na Listy do M2 :)

    Na tej szkole rodzenia pani mówiła, że nie ma czegoś takiego jak dieta mamy karmiącej :) Już słyszałam o tym i to mnie cieszy w sumie :D Znaczy mówiła, że po prostu zjeść czegoś troszkę i obserwować dziecko, jeśli nic mu nie jest - to możemy to spokojnie jeść. Mówiła też żeby nie zawijać dziecko w becik - bo nikt z nas nie chciałby być tak związany, a poza tym dziecko musi rozwijać bioderka itp i jak ma to robić związane? Tu się z nią zgodzę, można kupić, ale do szpitala i żeby komuś dzidziusia podawać, ale na co dzień do spania lepiej nie. Mówiła żeby do szpitala wziąć ze sobą najtańsze kółko do pływania dla dzieci - łatwiej tak siedzieć kobiecie po porodzie :) Zachęcała do masażu krocza, aby rozciągnąć dziurkę przed porodem, a ćwiczenia mięśni kegla - po porodzie ćwiczyć - aby w wieku 40-50 lat nam macica nie wypadła do majtek przez rozciągnięte więzadła.

    Wkleję Wam na 1 stronie do arkusza takie rzeczy co nam wysłała - mam nadzieję, że się Wam przydadzą :)
    A ja o zawijaniu dziecka słyszałam zupełnie inne rzeczy... podobno dziecko lepiej się czuje wtedy, bo jest takie ściśnięte jak u mamy w brzuszku, moja przyjaciółka mówiła, że jej synek uspakajał się łatwiej, bo podobno dziecko boi się swoich rączek bo jeszcze nie kuma ;) co mu lata przy głowie. Ja sama nie wiem... zbieram różne informacje, a potem będę próbowała w praktyce jak to jest, bo to moje pierwsze dziecko i zobaczyło co będzie lepiej na nie działało. Myślę, że nie ma reguły tak jak ze wszystkim na jedno to na drugie to...

  • alinalii Autorytet
    Postów: 1110 2894

    Wysłany: 14 listopada 2015, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/372b98762a73.jpg

    Izoleccc, A.Kasia, kateee, Kate84, Karolina@, baassiia lubią tę wiadomość

    czekałam na Ciebie kochanie:*
    6fb868068e9dcc93637a332477a98c4e.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend

    www.suwaczki.com
  • Mania1718 Autorytet
    Postów: 1659 2578

    Wysłany: 14 listopada 2015, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Love_life to była pierwsza strona którą przeglądałam :) ale myślę że większość rzeczy ma wygórowane ceny ;)

    Kasia24 Kate84 co do przytulanek z mężem ostatnio też się popłakałam :( Sex teraz jest bardzo rzadko i praktycznie tylko wtedy kiedy się upomnę. Moje orgazmy są bardzo słabe i czuje niedosyt. Mam wrażenie że męża wcale to nie kręci, tłumaczy się że się boi. Ostatni raz był kilka dni temu nad ranem a wieczorem nabąknął ze uciskałam mu nogę i teraz go boli.. wyobraźcie sobie jak się poczułam. Kłótnia na maxa że to był ostatni raz podczas ciąży. Czułam się jak wieloryb . Teraz się śmieje w duchu ale wtedy nie było mi do śmiechu :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2015, 13:06

    bhyw3e5eod46r94d.png[/link]
  • Kasia24 Autorytet
    Postów: 262 600

    Wysłany: 14 listopada 2015, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj doskonale Cie rozumiem Mania :(. Strasznie to jest przykre dla nas.
    Chyba Tereska pisała coś powyżej, że śni jej się, że jest zdradzana ciągle - mi się i śni i później sobie wkręcam w głowie, że pewnie tak jest. Chociaż wiem, że to mało prawdopodobne :(.

    W ogole zadzownilam do swojego banku... opierd... równo babke przez telefon - chyba sie musialam dziś wyżyć bo mi znowu opłaty za karte jakieś niuzasadnione pobierają mimo, że ja wszędzie płace kartą i w tym ich limicie się mieszczę - jeszcze w dodatku mój o 8gdzieś z domu wyszedł do tej pory go nie ma... ;/ nic sie nie odezwał, coś mówił gdzie idzie ale ja spałam, a jak ja śpię nad ranem to szczerze mówiąc mało przyswajam... No chodzę taka nabuzowana, że komuś coś normalnie chyba zrobię ;p

    8599kw7ibq9d0sqb.png
    ma6n53rzt65cc071.png
‹‹ 1082 1083 1084 1085 1086 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ