Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry
Weekend był bardzo twórczy na naszym wątku. Próbowałam w wolnych chwilach nadrabiać, jeszcze mi troszkę zostało. Doczytam przy kawie
Dzisiaj miałam bardzo realny sen apropos chyba sobotnich dyskusji o seksie ;-P
Śniło mi się, że jedna dziewczyna wrzuciła filmik instruktażowy jak zrobić loda. Jak dobrze, że to był tylko sen
Też poproszę o prezentację:
kari7-16 MAŁPA o2.plEst, A.Kasia, d'nusia, Hannia123, Kokaina, Karka, Falon, Kate84 lubią tę wiadomość
Synek 2016r
Aniołek 8 tc * 2018 r -
Hejka
Ostatnio juz pislam, ale napisze jeszcze razczy ktoras z was bierze Clexan 0,4? Gin mi zwiekszyl dawke na 0,6 i zostalo mi 33 sztuki tego 0,4 i z checia go sprzedam gdyby ktoras byla zainteresowana
ja go kupuje ze znizka
Trzymam kciuki dziewczyny za wizytyja mam w srode i az sie boje
mam nadzieje, ze ta moja szyjka sie juz nie skrocila, a nawet mogla by sie wydluzyc, wcale bym sie nie obrazila
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
strasznie dziś ponury mamy dzień
typowa brzydka jesień , zimno i deszczowo
w nocy starsznie wiał wiatr ,
co dzisiaj gotujecie?
ja kocham gotować,ale dzis kompletnie nie mam weny -
nick nieaktualnywiewiórka17 - powodzenia na wizycie
Też mam dziś wizytę, o 16:15
Bardziej niż z przeglądu cieszę się z tego, że pojadę do biedronki bo od dzisiaj jest świąteczna gazetka i będą świąteczne ciasteczka, które uwielbiam
Renka88 - no nie wiem, wciąż się rozkręcamy, nowe mamuśki jeszcze dołączają, może się okazać, że nastukamy 1000 postów do Bożego Narodzenia
alinalii - ja mam dzisiaj wolneTeściowa barszcz czerwony gotuje i ma mi trochę przynieść, doprawię po swojemu, kupię jakieś krokiety w biedrze i będzie
Gośśś - dobrze będzie, jak bić rekordy to raz a porządnie
Kajola - hahaDobry sen! Przypomniało mi się jak na studiach musiałam skorzystać z laptopa współlokatora i jak otworzyłam przeglądarkę to mi wyskoczyła ostatnio otwierana karta pt "jak robić minetę"
Chyba się nauczył bo rok temu ożenił się z tą laską, z którą się wtedy spotykał
Est, Kajola, muminka83, d'nusia, Mietka 30:), alinalii, Renka88, Karka, wiewiórka17, Kate84 lubią tę wiadomość
-
Gośśś wrote:Hejka
Ostatnio juz pislam, ale napisze jeszcze razczy ktoras z was bierze Clexan 0,4? Gin mi zwiekszyl dawke na 0,6 i zostalo mi 33 sztuki tego 0,4 i z checia go sprzedam gdyby ktoras byla zainteresowana
ja go kupuje ze znizka
Trzymam kciuki dziewczyny za wizytyja mam w srode i az sie boje
mam nadzieje, ze ta moja szyjka sie juz nie skrocila, a nawet mogla by sie wydluzyc, wcale bym sie nie obrazila
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2015, 10:52
Gośśś lubi tę wiadomość
-
noelka wrote:
Domii, a do tej pory bez problemu wypłacali? Czy dopiero od niedawna jesteś na L4? Wybacz, ale nie pamiętam.
ja jestem od 25.09. wiec jeszcze nie dostałam od nich nic i właśnie czekam na pierwszą kasę... i pewnie trochę sobie poczekam.
zapewne nie przypasowało im, że pracuję na umowę od 10 lipca a już 25 września jestem niezdolna do pracy...
-
Renka, cokolwiek wysyłasz to i ja poproszę : [email protected]
Domiii. Kurde. To 3mam kciuki. Niech się szybko odpierdzielą. Na szczęście w większości przypadków do niczego nie mogą się przyczepić i dają spokójtak będzie i u Ciebie
domiii, Renka88 lubią tę wiadomość
-
domiii wrote:ja jestem od 25.09. wiec jeszcze nie dostałam od nich nic i właśnie czekam na pierwszą kasę... i pewnie trochę sobie poczekam.
zapewne nie przypasowało im, że pracuję na umowę od 10 lipca a już 25 września jestem niezdolna do pracy...
Ale przynajmniej już będzie z górki. Mi wypłacili ale dopiero z jednego zatrudnienia co byłam zatrudniona na 1/4 etatu a z drugiego co jestem na 3/4 etatu dalej nic... dzwoniłam ostatnio na infolinie do zusu to dopiero bedzie decyzja 30 listoapada czy wypłacą. Masakra oni wogóle się nie trzymają terminów, ja jestem na l4 od 10 sierpnia więc do decyzji minie 4 miesiace. I jak tu życ za 350 zł miesiecznie
-
Kate84 Mój maluszek też ma ten dar, że wie kiedy go nagrywam i przestaje skakać. A jak tylko odłożę tel to znów szaleje
Edyś ja mam jedną sztukę między piersiami. Pionowa pręga, okropnie mi się rzuca w oczy. A smaruję się od początku ciąży raz dziennie i nigdzie indziej nie mam ani śladu rozstępów.
Madzialena90 Duża kobietka będzieSuper!
A.Kasia Zaniosłam się śmiechemMyślałam, że takie rzeczy to tylko w filmie American Pie się zdarzają
Mam pytanie!
Czy któraś brała dowcipnie Clotrimazolum GSK na infekcje? Jak długo? Bo dostałam 2 opakowania (razem 12 szt) a w ulotce jest napisana zalecana dawka 1x1 przez 7dniA.Kasia, Madzialena90 lubią tę wiadomość
Synek 2016r
Aniołek 8 tc * 2018 r -
Teresa1992 wrote:Ale przynajmniej już będzie z górki. Mi wypłacili ale dopiero z jednego zatrudnienia co byłam zatrudniona na 1/4 etatu a z drugiego co jestem na 3/4 etatu dalej nic... dzwoniłam ostatnio na infolinie do zusu to dopiero bedzie decyzja 30 listoapada czy wypłacą. Masakra oni wogóle się nie trzymają terminów, ja jestem na l4 od 10 sierpnia więc do decyzji minie 4 miesiace. I jak tu życ za 350 zł miesiecznie
to prawda, przynajmniej się już wzięli za to i działają...
swoją drogą to strasznie długo czekasz.. 4 miesiące? podobno mają 30 dni od dostarczenia dokumentów, wyjaśnień i innych, ale te rozumiem, że już dostarczyłaś, więc nad czym oni się jeszcze zastanawiają? -
domii trzymam kciuki aby się wszystko wyjaśniło ,
ja też trzęse gaciami , czekam na pierwszą kasę , ciekawe ile mi wyślą,
bo oplacałam najwyższe skłądkidomiii, darra991 lubią tę wiadomość
-
domiii wrote:no to doczekałam się i ja - właśnie listonosz przyniósł mi pismo z ZUSu informujące o wszczęciu postępowania...
czyli co,jakas komisja czy jak?ja sie obawiam rowniez ze jak pojde na l4 wkoncu to nie dadza mi zyc i boje sie ze moga zostawic mnie z niczym
-
darra991 wrote:Jejku ale czemu tak? Czy oni naorawde nie moga nam ciezarnym dac spokoju?
czyli co,jakas komisja czy jak?ja sie obawiam rowniez ze jak pojde na l4 wkoncu to nie dadza mi zyc i boje sie ze moga zostawic mnie z niczym
po prostu szukają, żeby tylko nie wypłacać kasy... i się czepiają
ja się w sumie spodziewałam, że mi nie wypłacą ot tak..
póki co to pismo informacyjne, więc pozostaje mi czekać - pewnie będą prosić pracodawcę o wyjaśnienia, może lekarza o historię "choroby", no i może mnie wezwą teżmyślę, że w tym roku nie mam co liczyć na tą kasę