Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyalinalii wrote:martwi mnie mały przyrost bo 2 tyg temu miałam 6500
Niczym się nie martw bo powyżej 1000 już słabiej przyrasta. Tą ostatnią betę masz bardzo wysoką i z maluszkiem na pewno wszystko ok A jak się czujesz? Przy takim poziomie bety ja już zdychałam i non stop mnie mdliło -
Dopisałam się mimo moich obaw i ostatniego krwawienia , ale musi być dobrze i już!
Widzę,że jesteśmy we 3 jak narazie z WLKP
Ja mam jutro wizyte kontrolną po akcji z zeszłego tygodnia i oczywiście się trochę stresuje tym bardziej ,że dziś rano apetyt wrócił, mdłości zniknęły jak ręką odjął hmmmm. Piersi już aż tak nie bolą. Ale zobaczymy co będzie jutro
Mój M chodził by ze mną za każdym razem ,ale jeszcze nie był ani razu bo ja w Poznaniu a on w Gdańsku no ale pójdzie 13 sierpnia i na koniec sierpnia na prenatalne tak już ustaliliśmy bo już bardzo chciał być na serduszkowej ale przez to krwawienie wszystko się zmieniło .
Jak dobrze było zjeść całą porcje spaghetti po 3 tyg braku apetytu
schudłam już przez to 1,5 kg
Ja też myślę,że najlepiej zostać w tym samym wątku.margaret26 lubi tę wiadomość
-
kamka wrote:Wiem poszlam do niej tylko po dupka i l4 w czwartek idziemy z moim do innego lekarza na usg...
Jesteś dokładnie w tym samym czasie co ja. Byłam dziś na kolejnej wizycie (już 3) i trzeci raz miałam robione usg. Powiem Ci, że widać było ładnie główkę, nawet rączki jak się wpatrzyłam. Więc w czwartek przygotuj się na emocje w trakcie usg ) -
A.Kasia wrote:Niczym się nie martw bo powyżej 1000 już słabiej przyrasta. Tą ostatnią betę masz bardzo wysoką i z maluszkiem na pewno wszystko ok A jak się czujesz? Przy takim poziomie bety ja już zdychałam i non stop mnie mdliło
kochana ulżyło mi po Twojej wiadomości CZUJE SIĘ RAZ LEPIEJ RAZ GORZEJ , MDŁOŚCI BYWAJĄ ,A PIERSI MI WYBUCHNĄ LEDWO W BIUSTONOSZU CHODZĘ MASAKRAAA -
Karolina@ wrote:Jesteś dokładnie w tym samym czasie co ja. Byłam dziś na kolejnej wizycie (już 3) i trzeci raz miałam robione usg. Powiem Ci, że widać było ładnie główkę, nawet rączki jak się wpatrzyłam. Więc w czwartek przygotuj się na emocje w trakcie usg )
-
noo ja juz +3kg wcale się nie opycham... może pozwolę sobie czasem na małe conieco , ale bez przesady
-
nick nieaktualny