Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiem, że będzie dobrze. Pomimo tylu problemów ciągle się uśmiecham i jestem dobrej myśli (o dziwo, bo znana jestem z pesymizmu). Inne dziewczyny które tu poznałam i są zagrożone porodem przedwczesnym są mocno przygaszone, smutne, złe.
No z drugiej strony jakbym miała leżeć w szpitalu 2-3msc to nie wiem jakby to było....Vincent, darra991, Love_life, Falon, Est, ksanka, Karka lubią tę wiadomość
-
Ja bóle miewam, np po dłuższym chodzeniu kłuje mnie brzuch, czasem mam kłucia w pochwie, a w ostatnich dniach mam poranne mdłości
Z ruchami dziecka też jest różnie, czasem nie rusza się przez parę godzin a czasami tak mocno kopie, że aż mąż widzi jak brzuch podskakujeNatalia27.03.2016
-
Magda lena wrote:Wiem, że będzie dobrze. Pomimo tylu problemów ciągle się uśmiecham i jestem dobrej myśli (o dziwo, bo znana jestem z pesymizmu). Inne dziewczyny które tu poznałam i są zagrożone porodem przedwczesnym są mocno przygaszone, smutne, złe.
No z drugiej strony jakbym miała leżeć w szpitalu 2-3msc to nie wiem jakby to było....
Trzymam kciuki dzielna kobieto!!
Dziewczyny a jak Wam lekarze mierzą szyjkę? USG czy ręcznie?
Co do bólów brzucha to się nie wypowiem - nic mnie nie boli, nic mi nie sztywnieje (haha) biegam po mieście, na kolanach podłogi myję, okna pucuję, noworodki fotografuję i to chyba zasługa tego.... -
paola87 wrote:Domiii, a kiedy płaci się tej położnej? A jak to jest w przypadku, gdy poród skończy się cesarką?
ja jestem z nią umówiona na telefon 2 stycznia w celu potwierdzenia, że ją chcę i wtedy mamy się umówić na spotkanie, na którym podpiszemy umowę.
koleżanka płaciła 1/3 przy podpisywaniu umowy, a pozostałą kasę już po porodzie.
niestety nie wiem co w przypadku cesarkiale pewnie będę miała to w umowie, dowiem się dopiero w styczniu, ale oczywiście dam znać
-
nick nieaktualnyMeAmerie wrote:Trzymam kciuki dzielna kobieto!!
Dziewczyny a jak Wam lekarze mierzą szyjkę? USG czy ręcznie?
Co do bólów brzucha to się nie wypowiem - nic mnie nie boli, nic mi nie sztywnieje (haha) biegam po mieście, na kolanach podłogi myję, okna pucuję, noworodki fotografuję i to chyba zasługa tego....
Jeśli chodzi Ci o ilość milimetrów no to to mierzą poprzez USG, no a palcami sprawdzają czy jest twarda czy miękka no bo tego na monitorze nie widać chyba -
Magda lena wrote:Hej Dziewczyny. Szyjka dziś po badaniu 20mm.... Także 4mm mniej niż 5 dni temu. Dziś pessar będzie założony
Pani doktor mnie uprzedziła, że gwarancji nie ma, że to pomoże. Sterydy podadzą jeśli po kontrolnej wizycie będzie gorzej.
czyli w końcu zmądrzeli! i dobrzeniech zakładają i już.
a potem zobaczymy co będzie, poza tym, że oczywiście w porządku będzie
trzymaj się Słońce -
Magda lena wrote:Hej Dziewczyny. Szyjka dziś po badaniu 20mm.... Także 4mm mniej niż 5 dni temu. Dziś pessar będzie założony
Pani doktor mnie uprzedziła, że gwarancji nie ma, że to pomoże. Sterydy podadzą jeśli po kontrolnej wizycie będzie gorzej.
Trzymam kciuki! będzie dobrze, przesyłam dobrą energię
Magda lena lubi tę wiadomość
-
She86 wrote:Teresa to tak jak u mnie, od 21 tc przyjmują i zajecia raz w tygodniu do 30 tc, a pozniej 2 razy w tyg i tez będzie darmowe ktg. A po porodzie położna przychodzi 6 razy, jak dobrze zapamiętałam
Moja szkoła jest na NFZ. Bardzo się cieszę, bo do gina i badania robię prywatnie
U nas położna przychodzi przez 6 tyg po porodzie i tyle razy ile jest to potrzebne, u siostry mały ma dopiero 1,5 tyg a była już u niej chyba 5 razy bo ma problem z karmieniem i jej z wszytskim pomaga. I jest też taka opcja u nas, że te dziewczyny co chodzą prywtanie do lekarza to położna wypisuje nam skierowania na badania i można na NFZ sobie zrobicShe86 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry:)
Ja dziś po skallingu i piaskowaniu ząbków:) Normalnie mam nowe zęby:) Tylko to czekanie, aby mogła coś zjeść. Jeszcze troszkę.
Jutro na usg połówkowe
W przyszłym tyg. jadę na glukozę, któraś z Was pisala że piła cytrynową? Rozumiem, że mogę taką sobie kupić w aptece.
Miłego dnia!
-
Laski, właśnie policzyłam i jest nas 101 !!!
Niestety wiele z nas nie odzywa się od dawna i sama nie wiem co o tym sądzić...
No i mamy już większość płci, a nawet sporo imion
FajnieRenka88, muminka83, A.Kasia, Kajola, Hannia123, Martita88, Dorka87, Tunia.a, d'nusia, Vira, kateee, Karolina@, Vincent, alinalii, Kate84, Falon, Mietka 30:), Est, Izoleccc, Karka, Lilou1984 lubią tę wiadomość
-
Malina81 wrote:Dzień dobry:)
Ja dziś po skallingu i piaskowaniu ząbków:) Normalnie mam nowe zęby:) Tylko to czekanie, aby mogła coś zjeść. Jeszcze troszkę.
Jutro na usg połówkowe
W przyszłym tyg. jadę na glukozę, któraś z Was pisala że piła cytrynową? Rozumiem, że mogę taką sobie kupić w aptece.
Miłego dnia!
Możesz sobie zabrać cytrynę i wcisnąć do glukozyMalina81 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyaleksandrazz - głównie leżę ale jeść trzeba. Mąż na szczęście je 3x dziennie ale niestety dla siebie muszę zrobić 5-6 posiłków. Nic przy czym się trzeba nastać, raczej takie szybkie przepisy. O wstawaniu do łazienki czy po herbatę nawet nie piszę bo to milion razy na dzień. Sprzątam rzadko ale ja mam tak dom urządzony, że nie potrzeba dużo wysiłku aby utrzymać porządek. Z resztą większość dnia jestem sama w domu, więc na bieżąco po sobie sprzątam. Czego nie robię - nie dźwigam NICZEGO co jest cięższe od mojego laptopa 10', staram się długo nie stać/chodzić ani przez długi czas nie siedzieć. W pozycji półleżącej też rzadko przebywam bo to wcale na szyjkę lepiej nie robi. Raz na kilka dni wyskoczę z mężem do sklepu i na cmentarz a w niedzielę do Maca na kawę
I to cała moja aktywność.
Magda lena - kijowo, że szyjka się skróciła ale pessar na pewno ją podratuje. Dziwne to, że przy leżeniu ta szyjka 4mm w kilka dni krótszaZ reguły leżenie pomaga i często szyjka bez żadnego innego wspomagania się wydłuża. Staraj się leżeć z pupą wyżej, to mały nie będzie aż tak napierał na szyjkę. Trzymam kciuki, żeby już się nic nie skracało! Buziaki kochana
Spojrzałam na USG z poprzedniej ciąży i okazuje się, że Michaś był o ok 150 gram większy niż teraz Tymek. W 24 (skończonym) tygodniu miał już 930g a Tymek 780. -
domiii wrote:Dziewczyny, które miały kontrole z ZUS, jakie mogą być potwierdzenia wykonywania pracy poza listą obecności i mailami?
u mnie właśnie była lista obecności, faktury, które podpisywałam, kopie paragonów wydawane przeze mnie, szkolenia bhp, szkolenia stanowiskowe które przeszłam, grafik.
U mnie szefowa sama wszystko dostarczyła do ZUS-u ponieważ dostałyśmy identyczne listy, i dzwoniłyśmy do osoby prowadzącej sprawę, która powiedziała, że nie ma sensu dublować dokumentów.
Kasy jeszcze nie ma - mają czas na wydanie decyzji do 8 grudnia, a jak będzie czas pokaże...
-
Witajcie w ten deszczowy dzień
W temacie wagi, to z tego co się orientuję to szacunkową wagę płodu szacuje się poprzez nałożenie trzech pomiarów: AC, HC i FL. U gina komputer to przelicza zazwyczaj jak pomierzy i wprowadzi dane z pomiarów podczas usg. Możecie same policzyć wagę jak macie te wyniki w kalkulatorach internetowych np. :
http://twoja-ciaza.com.pl/kalkulatory/waga-plodu-ac-hc-fl.php
Im wyższa ciąża tym błąd pomiaru jest +/- większy, bo dochodzi m.in. indywidualna masa tłuszczowa płodu i chyba w ostatnich tygodniach ten błąd może sięgać rzędu nawet 300- 500 g (nie pamiętam dokładnie). Różnice w wadze często wynikają też z niedokładności pomiarów tych parametrów.
edyś, M+M+?, Est lubią tę wiadomość
-
jusiakp wrote:Kate całą noc nasłuchiwałam, spałam taka wyczulona i trochę ruchów czułam, teraz z rana bardzo słabiutko
a zawsze dawała mega popalić. Kurde nie chce panikować, stresować się, bo to nie pomaga. Czytałam, że można liczyć ruchy, jak jest 10 ruchów na godzinę to jest dobrze, tylko od takiego liczenia można zwariować, bo się tylko czeka na ten ruch, ehh.. może coś tam się namieszało jak miałam ten ostry ból
no nie wiem, na razie zjem, potem z Synkiem do szkoły i zobaczymy.
Karolina, a jak chcesz zrobić sama ten prezent? Masz jakieś instrukcje po kolei co i jak i w ogóle z czego? Ja też mam ostatnio wenę twórczą na takie rzeczy, ale póki co tylko na wenie się kończy. Jak masz jakieś pomysły to podsyłaj
Jagood fajny brzuszek, ale pierwsze zdjęcie z cycuniem wow. Śliczny masz biust.
Z moich dzisiejszych dokonań, po glukozie w pierwszej godzinie (45 min) zaslablam i strategicznie, zgodnie z przysłowiem jakbym wiedziała że upalne to bym się położyła, dokładnie to zrobiłam na podłodze w poczekalni.
Dziewczyna z recepcji nawet nie zareagowała, i dopiero gdy pielęgniarka wyszła po kolejnym pacjencie zobaczyła że leże. I tak już do końca badania lezalam na kozetce. Bo oczywiście pielęgniarka mnie zgarnela do gabinetu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2015, 12:46
-
domiii wrote:Laski, właśnie policzyłam i jest nas 101 !!!
Niestety wiele z nas nie odzywa się od dawna i sama nie wiem co o tym sądzić...
No i mamy już większość płci, a nawet sporo imion
Fajnieale z tego co zauważyłam, jak ktoś ma ustawiony jakikolwiek awatarek łatwiej go zapamiętać i kojarzyć z konkretnymi postami - więc dziewuszki do dzieła, która nie ma awatara wstawić cokolwiek
A.Kasia, edyś, Love_life, Kate84, Falon, Est, Lilou1984 lubią tę wiadomość
-
skowroneczka87 wrote:Mam pytanie. Chodzi o karte Rossne. Kiedys mielismy ja zalozona na syna, ale juz nieaktywna bo dziecko skonczylo 3 lata. Ale ktos tu pisal, ze ma i juz teraz korzysta z rabatow. To jak to jest? Musi byc na dziecko czy nie? Na jakich zasadach sie ja teraz zaklada?
Musisz podejść do kasy i wziąść kartę i się zarejestrować online i później jak robisz zakupy to dajesz do skanowania i masz rabaty i nie raz coś dorzucaja extra ja ostatnio lakier mały do włosów dostalam.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
2.02.15 7 tc mój aniołek :*