Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
domiii wrote:71cm w dniu narodzin?!? wow
nie wiedziałam, że to możliwe 
I masz rację Domii mój telefon nie współpracuje dziś 61 cm
domiii, Hannia123, kasieńka 1985, Lilou1984 lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
2.02.15 7 tc mój aniołek :* -
Dziewczyny, a jak już o tych podkładach rozmawiamy, to ile tego się zużywa i jak długo. Wiadomo, że to zależy od kobiety, bo jedne krwawią mniej, inne więcej, ale tak orientacyjnie, bo nie wiem w jaką ilość się zaopatrzyć. Do szpitala będę miała ok. 25 sztuk. Wystarczy? Po ilu dniach można przejść na podpaski?
-
ja do koszyka w gemini włożyłam
PODKŁADY HIGIENICZNE, POPORODOWE BELLA MAMMA, 10 SZTUK
WKŁADKI UROLOGICZNE MOLIMED COMFORT MAXI 30 SZTUK ( ponoć bardzo dobre)
więcej nie kupuje potem przejdę na normalne podpaski
maść na sutki A-PECTUS, KREM DO PIELĘGNACJI BRODAWEK SUTKOWYCH
dzisiaj wybieram się do supher pharm dla posiadaczy karty, i dołączenie do programu dla mam. Hipp-35% i wiele innych promocji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2015, 14:34
mama Wiktorka i czterech aniołków :*
-
nick nieaktualnyKarolina@ wrote:Dziewczyny, a jak już o tych podkładach rozmawiamy, to ile tego się zużywa i jak długo. Wiadomo, że to zależy od kobiety, bo jedne krwawią mniej, inne więcej, ale tak orientacyjnie, bo nie wiem w jaką ilość się zaopatrzyć. Do szpitala będę miała ok. 25 sztuk. Wystarczy? Po ilu dniach można przejść na podpaski?
Ciężko powiedzieć bo połóg trwa bardzo różnie i krwawienie też może być mniej lub bardziej intensywne. Ja po CC (gdzie z reguły krwawienie jest mniejsze i krótsze) przez pierwsze dwa-trzy dni krwawiłam dość mocno i pewnie ze 2 opakowania tych podkładów mi poszły, więc około 20 sztuk. Później przerzuciłam się na te najchłonniejsze podpaski z belli bo było mi wygodniej no i mają skrzydełka, więc się nie przesuwają na bieliźnie.
Co najlepsze pierwszy okres po porodzie miałam taki, że zakrwawiłam pół domu w drodze z łóżka do łazienki i musiałam znowu wrócić do podkładów poporodowych. MASAKRA to była, myślałam, że się wykrwawię.
Karolina@ lubi tę wiadomość
-
yyy.... skoro zakaz w gaciorach... to jak ta lignina się trzyma? bo mi chyba brak wyobraźnikasieńka 1985 wrote:U nas na porodówce żadne z tych rzeczy sie nie przydadzą bo zakaz chodzenia w gaciach i podklady maja być z ligniny ja po kryjomu swoje zakladalam i podklady dopiero w domu
Mania1718, A.Kasia, Kate84, Kate84, Kate84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZawsze się dziwiłam jak ktoś mówił, że do porodu i po porodzie lepiej zakładać jakieś stare łachy bo i tak wszystko zakrwawione będzie i do wywalenia, ale jak sobie wyobrażę, że latam bez gaci z ligniną między nogami to faktycznie może to tak wyglądać...
-
Dziewczny wszystkie sobie swietnie poradzicie juz po jestem tego pewna
Na swieta tez zostaje w UK ale tragedii nie ma bo mam tu rodzine
jestem juz po zakupach. Wiki napewno ucieszy sie z prezentow, poza tym trafilam na fajne spiochy. Uwielbiam takie
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a6719391b0ab.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5f5d4505d917.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9674d382d6ee.jpg
d'nusia, A.Kasia, ryjkek, domiii, Kate84, edyś, Love_life, Tunia.a, Kajola, wiewiórka17, Vincent, Falon, 26Asia, Karolina@, RudyTygrysek, Mietka 30:), Est, kateee, Karka, perła ziemi lubią tę wiadomość
[/link]
-
Ja podczas porodu chodziłam już z tymi podpaskami między nogami. Położna kazała mi zdjąć bieliznę bo i tak ciągle badali, i już w pierwszej fazie porodu krwawiłam, więc jak chciałam chodzić (bo lepiej mi było i szybciej główka schodziła) to mi to włożyły między nogi. Fakt był taki, że mąż chodził za mną i ciągle to z z podłogi ścierał co i tak spadło. W końcu zobaczyła to położna i powiedziała że one są od sprzątania, i potem już one za mną chodziły.
-
Karolina@ wrote:Dziewczyny, a jak już o tych podkładach rozmawiamy, to ile tego się zużywa i jak długo. Wiadomo, że to zależy od kobiety, bo jedne krwawią mniej, inne więcej, ale tak orientacyjnie, bo nie wiem w jaką ilość się zaopatrzyć. Do szpitala będę miała ok. 25 sztuk. Wystarczy? Po ilu dniach można przejść na podpaski?
Ja kupuje jedna paczke. Poprzednio mialam chyba dwie to z jednej zuzylam kilka doslownie, bo w szpitalu korztlystalam z tamtejszych, ale nie z ligniny, jakies normalne mieli. A potem, w domu przeszlam juz na podpaski.
Karolina@ lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ja to w ogóle jestem ciemna w tych podkładach itp
Zresztą szpital, w którym będę rodzić podkładów kazał nie kupować, a jak wspomniałam mamie, że do domu są potrzebne to ona mi "po co? mi podpaski wystarczyły" Także zgłupiałam. Może zaopatrzę się w jedne , ale zupełnie nie wiem co i jak..Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
A.Kasia wrote:Zawsze się dziwiłam jak ktoś mówił, że do porodu i po porodzie lepiej zakładać jakieś stare łachy bo i tak wszystko zakrwawione będzie i do wywalenia, ale jak sobie wyobrażę, że latam bez gaci z ligniną między nogami to faktycznie może to tak wyglądać...
Przesadzaja troche. Tez sie na to szykowalam, a tu w koszuli w ktorej rodzilam sypialam do tej pory wlasciwie, choc po peknieciu szyjki mnistwo krwi ze mnie ulacialo. Ale i tak nie bylo tak zle z ubraniem. Po porodzie zarzucaja podklad miedzy nogi i tak sie lezy:-P U mnie nikt nie pilnowal, zeby bylo bez majtek, przynajmniej ie pamietam. Na wizyte sie zrzucalo wszystko dla niepoznaki, a potem to juz jak kto wolal.
-
Vira to jak widać na żadnej z nas Urbaniak nie zrobił najlepszego wrażenia a faktycznie musiałyśmy się minąć ps dobre są chociaż te darmowe badania! A i widzę, że on lubi vactovaginal chyba zapisywać Co do ruchów to wiesz ja dziś druga nocka bezsenna bo mała wojowała do 2!I ja też chodzę do Alma Matter
Karolina fajnie, dziękuję. A co do wagi to co to jest 1,3 kg. Ja mam 3-3,5kg różnie to bywa ale nieważne ile ważne żeby wszystko było dobrze a na pewno wszystkie zgubimy ładnie kg po porodzie
My chcemy położną dlatego, żeby pilnowała pewnych kwestii, bardziej pewnie dla naszego spokoju. Sądzę, że ja głowy do tego mieć nie będę a M hmmm no różnie może być. Mam tu na myśli np. Nacięcie krocza, prysznic, lewatywa, pozycja, krzesełko itp. No i jakoś będę spokojniejsza z tą jedną jedyną która wiem, że musi o wszystko zadbać. Tylko, że my od samego początku byliśmy na to nastawieni.
Karolina@ super skoro masz takie zdolności! Sama bym zrobiła gdybym umiała!
A.Kasia współczuję takich snów naprawdę nic przyjemnego co do kurtki to szczęściara ja od ciotki pożyczyłam bo nie chciałam kupować na 3 miesiące ale wyglądam.... M się śmieje że jak spod mostu bo rękawy dużo za krótkie. W swoje niby wchodzę, ale są tak dopasowane zawsze, że teraz już mnie mega opinają na brzuchu
Madzialena,Domii w sumie fajnie, też bym chciała żeby mi gin taką przewidywaną wagę podał
Domii ja co prawda kontroli nie miałam, ale np jakieś podpisywane umowy,płatności, wypłaty z banków,fv jeśli podpisywałaś itp
Jagood w końcu się odezwałaś!! Cieszę się, że u Was wszystko w najlepszym porządku! A jak sytuacja w domu z partnerem?
Niecierpliwa ja w dzień w domu też mam zamiar w body i półśpiochy lub spodenki.
Jusiakp A może teraz po prostu więcej śpi i zbiera siły? Albo jest tak ułożone, że nie czujesz? Zawsze możesz skoczyć na wizytę jeśli będziesz się bardzo martwić :-*
Paola A zobacz to nie miałam pojęcia z tym pępuszkiem i bodziakami!
Magdalena to całe szczęście, że wreszcie się ogarneli i założą ten passer! Na pewno pomoże i będzie dobrze :-* niezły akrobata
She u mnie tak samo teraz raz w tygodniu, później dwa i na koniec darmowe ktg. Też refundowane więc super to jest przy tych naszych wydatkach na lekarzy i wyprawkę.
Ksanka brawa dla recepcjonistki! Co za kobieta! Dobrze, że pielęgniarka zareagowała. Eh już się boję tej glukozy ja od głupiego ferweksu mam odruch wymiotny...
Tunia to mnie zmotywowałaś jak dojadę do Gdańska to jutro na spokojnie ustawie jakiś awatar do pue zus nie trzeba podpisu elektronicznego tylko musisz w zus zrobić konto potwierdzone
Lucky kurcze trochę słabo, że na korytarzu miejsc nie mają? Trzymam kciuki za Was
Alinali mniam! Jakie pyszności a ja w pociągu głoduję
Tunia.a, A.Kasia, Vira, Lucky lubią tę wiadomość
-
Mania1718 wrote:Dziewczny wszystkie sobie swietnie poradzicie juz po jestem tego pewna
Na swieta tez zostaje w UK ale tragedii nie ma bo mam tu rodzine
jestem juz po zakupach. Wiki napewno ucieszy sie z prezentow, poza tym trafilam na fajne spiochy. Uwielbiam takie
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a6719391b0ab.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5f5d4505d917.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9674d382d6ee.jpg
Mania gdzie takie piękności zakupilas?
Mania1718 lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
2.02.15 7 tc mój aniołek :* -
Ja z całą pewnością, nie polecę do porodu w starych łachach, a po porodzie też nie mam zamiaru wyglądać jak cierpiętnica...Fakt- nie mam pojęcia jak to się wszystko potoczy, doświadczenie zerowe, ale wiem czego na dzień dzisiejszy nie chcę. Wyglądając względnie ładnie - czujemy się dobrze. Te wszystkie piękne koszuleczki, szlafroczki które zamawiamy są właśnie po to, żeby w tych ciężkich chwilach, mimo przeogromnego (jak się domyślam) bólu, czuć się nadal kobietami. Myślę, że w tych trudnych dniach warto myśleć o tym co da nam maximum poczucia hmmmm "atrakcyjności". Dla mnie z pewnością ładna koszulka, gaciory dzięki którym nie będę drobić jak gejsza żeby mi jakiś podkład nie wypadł (co raczej z raną po porodzie nie jest możliwe), dobre podkłady, ulubiony żel pod prysznic, nawet jakiś puderek na buźkę jak będą jakieś odwiedziny - to wszystko myślę, że może nie złagodzi bólu ale zagwarantuje nam jako taki komfort psychicznyA.Kasia wrote:Zawsze się dziwiłam jak ktoś mówił, że do porodu i po porodzie lepiej zakładać jakieś stare łachy bo i tak wszystko zakrwawione będzie i do wywalenia, ale jak sobie wyobrażę, że latam bez gaci z ligniną między nogami to faktycznie może to tak wyglądać...
A jaka będę mądra na porodówce to się okaże
Falon, A.Kasia, Kate84, Karolina@, She86, domiii lubią tę wiadomość
