Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Niecierpliwa jaki słodki mały brzusio
Magdalena tak jak pisze Kasia za chwilę będziecie już w domku , jeszcze trochę :-*
Muminko no wiesz co, niezła koleżanka!I to jeszcze bliska!Cholera nie musi być w tym imieniu zakochana ,ale po co gada takie rzeczy!Lepiej niech się w ogóle nie odzywa!
I masz racje ważne ,że Wam się podoba,olać ją tylko przykro ,że taką przykrość Tobie sprawiła...Ale bezczelna jest,że nadal obstaje przy swoim!
Alinalii widzę ,że jedziemy na tym samym wózku bezsennych nocek, ja się modlę ,żebym przy małej nauczyła się wykorzystywać jej drzemki bo inaczej zwariuje bez snu...
Co do Imion ,dziś widziałam się z moimi dziewczynami i 3 z nich mają styczność z Amelkami i każda mówi,ze to diabły wcielone hehe i ,żebym się zastanowiła jeszcze
ale to było taka miła rozmowa ,a nie krytykowanie i takie to ja rozumiem M jest taki dumny ,że to imię wybrał i obojgu nam się podoba więc żadna zmiana i tak nie wchodzi w grę
Spotkanie było u mnie i powiem Wam ,że się narobiłam choć mmamy zasadę ,że każda przynosi coś do jedzenia .No ale sprzątanie przed i po , siedzenie ,szykowanie ,stół itp i plecy bolą Dobrze ,że nasz wspólna wigilia w grudniu i moje BabyShower nie jest u mnie hehe 
a i dwie koleżanki miały okazję poczuć kopniaki Amelki i jak się przemieszcza były w szoku jak mocno
Arien bardzo mi przykro ,że tak się męczysz może dziewczyny z problemem cukrzycy Tobie jakoś podpowiedzą w kwestii diety i będzie trochę lepiej. Trzymam kciuki ,żebyś dała radę te ostatnie miesiące z dietą :-*
Darra ja cały 1 trymestr męczyłam się z takimi strasznymi bólami głowy ,że płakała w głos i szczerze mówiąc nic nie pomogło bo np na mnie apap w ogóle nie działa
Annak tak jak Muminka napisała jesteś bardzo pozytywną osobą , miło się czyta Twoje posty
Co do hashimoto ja też mam, dowiedziałam się 2 latat temu i po unormowaniu bez problemu zaszłam w ciążę a o co dziennej tabletce na czczo to już nie muszę pamiętać bo jest to nawyk
Ja myślałam ,że na spokojnie Was nadrobię bo w niedziele naogół cisza a tu już od 2h próbuję odpisać CO do płaczu to ja dziś płakałam na Master Chefie hehe
Madlene Moja kopie czy nie wiem co tam robi w dwóch miejscach czasem równocześnie tj okolice żeber i podbrzusze sądzę ,że jedno to ręka a drugie noga , a tak w ogóle to ona wciąż rusza się wszędzie więc ciężko określić !Chyba naprawdę ma ADHD po Tatusiu a bezsenność po Mamusi
Jutro rano lecę na badania ogólne plus glukoza i A.Kasia podobnie jak Ty ostatnio martwię się jak zrobić z moczem bo biegam co chwilę siusiu więc za dużo tam tego nie ma hmmmWiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2015, 21:55
Madlene.:) lubi tę wiadomość
-
Ksanka wyniki będę miała dopiero 30.11 bo wtedy mam wizytę ogólnie do przeżycia było. Jak wypiłam miksturę to po 15-20 min strasznie spać się chciało ale ogólnie ok
tylko zsstanawia mnie bo moja gin kazała zrobić teraz i w piątek byłam w 22t + 4dni więc strasznie wcześnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2015, 22:03
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Martita88 wrote:Ksanka wyniki będę miała dopiero 30.11 bo wtedy mam wizytę ogólnie do przeżycia było. Jak wypiłam miksturę to po 15-20 min strasznie spać się chciało ale ogólnie ok tylko zsstanawia mnie bo moja gin kazała zrobić teraz i w piątek byłam w 22t + 4dni więc strasznie wcześnie
Ja mam jutro, ciekawa jestem jak na mnie wpłynie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyd'nusia wrote:Znajoma położna poleciła żeby z rana próby wątrobowe zrobic ci by na 15 na wizytę mieć i na wszelki wypadek spakować się do szpitala.
Miejmy nadzieję, że wszystko będzie dobrze i torba do szpitala się nie przyda. Szkoda, że nie masz ciśnieniomierza, jeśli tym bólom towarzyszy wysokie ciśnienie to faktycznie może to być niebezpieczne
Zrób sobie może mocny napar z melisy, może jak Cię trochę wyciszy to i ból złagodnieje?
-
A miałaś już takie bóle? daj znać co ci jutro wyjdzie, mnie też często boli brzuch ale nie aż tak, miałam robione badanie z krwi na wątrobę alat bodajże się nazywał,najpierw wynik trochę ponad normę potem ok. Teraz czasami boli ale jest lepiej, bóle zaczęły mi się w 17 tygodniu i trwały ciągle ponad miesiąc.d'nusia wrote:Znajoma położna poleciła żeby z rana próby wątrobowe zrobic ci by na 15 na wizytę mieć i na wszelki wypadek spakować się do szpitala.
-
nick nieaktualny
-
Ja sie witam w 26 tygodniu, niestety ze szpitalnego lozka. Noc minela koszmarnie. Zasnelam moze kolo 5 rano. A od szostej ruch na oddziale wiec naraie jestem polprzytomna. Niewiem jak ja tu wyleze kilka dni pewnie. Powodzenia na badaniach i wizytach. I trzymajcie sie cieplo:-*
-
Cześć dziewczyny
U mnie noc fatalna, mąż cały czas chrapał , a młody po brzuchu się rzucał. Cudownie W dodatku rano miałam już ze strony M pobudkę 3 razy zanim wyszedł , więc już nie usnę.
Ja idę na glukozę dopiero w następnym tygodniu, jakoś pod koniec. Nie obawiałam się wyniku, ale teraz to się boję. Cukier zawsze miałam dobry. Na początku ciąży też, ale ponoć pierwszym objawem cukrzycy ciążowej jest podwyższone ciśnienie. U mnie na początku ciąży zawsze ok 110/70 , a od dwóch tygodniu około 125/80. Niby jest ok, ale się stresuję.
Mój M wczoraj zawiedziony, bo napalił się na małe co nieco, a Antek nie dał nam nawet chwili oddechu od swoich kopniaków i nic z tego nie wyszło śmieszna sytuacja.
Potem jadę dowiedzieć się o praktyki na uczelnię
Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
nick nieaktualnyQrcze dziewczyny. Upadłam pod prysznicem pół godziny temu. Bardziej tak na bok pleców i rękę. Brzuszkiem chyba nawet nie dotknęłam niczego. Nic mnie nie boli poza ręką - czy coś się mogło stać maleństwu ? Normalnie łzy mi same napływają do oczu tak się boję.
-
Vira wrote:Qrcze dziewczyny. Upadłam pod prysznicem pół godziny temu. Bardziej tak na bok pleców i rękę. Brzuszkiem chyba nawet nie dotknęłam niczego. Nic mnie nie boli poza ręką - czy coś się mogło stać maleństwu ? Normalnie łzy mi same napływają do oczu tak się boję.
Obserwuj sie i jak tylko cos to do lekarza. Ja tak upadlam w piatek. Tez nie uderzylam brzucha bo upadlam na lewe kolano i reke, ale wczoraj zaczal mnie bolec brzuch i dzis leze na oddziale. Niewiem czy ten upadek ma zwiazek bo brzuch mnie wczesniej tez pobolewal ale musisz sie pilnowac czy nic sie nie dzieje niepokojacego.
-
nick nieaktualny
