Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
A.Kasia no to się cieszę,że współlokatorka wychodzi ,oby ta nowa była spoko
hihi Kasiu może ona też była przygłucha? 
M+M super ,że taka ładna szyjka i ,że te twardnienia nic nie szkodzą .Wagą maluszka się nie przejmuj, jest w normie wszystko i to najważniejsze! Może następnym razem uda się podejrzeć w 3d, głowa do góry
i koniecznie teraz upomnij się o to lekarce Dziwię się tylko ,że ma problem z pomierzeniem czy podaniem wagi no w końcu za coś jej płacisz ...
Kofeinka mam to samo z zaparciami , dosłownie nic nie działa i przez to właśnie mam tai twardniejący i napięty brzuch a niby nie od skurczy...Dostałam teraz nawet leki na zaparcia biorę od tygodnia ,ale narazie nie dają nic
no poza mniej "pęczniejącym" brzuchem...
Madlene,A.Kasia mi nie pomagało nic z diety, nawet ten syrop , kiwi, siemie, jgurty, ksylitol nic
Martka super wieści i na pewno bardzo fajne podejście lekarza tylko się cieszyć!Cieszę się ,że wszystko w normie i gratuluję
Anielica gratuluję zdanego prawka i to w ciąży super ,że Ci się udało! Ale malutka już pięknie waży!Mam nadzieję,że kontrolne ciśnienie będzie już w normie
i to był jednorazowy wyskok!
Katee to trzymam kciuki ,żeby udało się zrobić ładne foteczki:) gratuluję udanej wizyty i ,że mała rośnie zdrowo.
Nataszka czyli stres niepotrzebnie, mały sobie pięknie rośnie i u Ciebie też wszystko wporządku, gratuluję!
jusiakp ja mimo ,że nie mam na szczęście dzieci z ex mężem do dziś się z nim użeram... nie chce się odczepić mimo ,że od rozwodu za chwilę minie rok, mimo ,że od lutego nie odpisałam mu ani razu dostaje po milion smsów ...Do tego 16 grudnia mamy sprawę karną o groźby karalne wobec mnie i właśnie nękanie raczej na nią nie pójdę bo nie chcę w ciąży takich stresów ...Ale też myślę,że lepiej się w dyskusje z takimi nie wdawać , nic nie dotrze a Ty będziesz miała nerwy!
Renka ja ostatnio mialam to samo zmartwienie , 8 tabletek na dzień po radach Dziewczyn biorę każdą co 2h mam nadzieję ,że dobrze robię . o 6:00 euthyrox bo i tak się budzę co godzinę na siusiu, ok 8 jak wstaje debertin na zaparcia, ok 10 aspargin, ok 12 witaminy, ok 14 acard, ok 16 debertin 2 dawka, 18 drugi aspargin tylko wszędzie muszę chodzić z tabletkami
Dziewczyny ja jestem z Poznania, mieszkam niedaleko miejsca gdzie stało się to tej Ewie, bardzo blisko tego miejsca mam szkołę rodzenia ...Wczoraj jak tam spacerowałam aż mnie ciarki przeszły! dziś w nocy mi się śniło to jej zniknięcie ten most i cała reszta. Niby przyznał ten chłopak,że widział jak tonie ale ja jeszcze nie do końca w to wierze ... Myślę ,że jednak coś jej zrobił .Wpierw myślałam ,że wystawił ją na porwanie komuś....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2015, 18:45
M+M+? lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRenka88 wrote:A czy żelazo nie obniża działania asparginu lub każdego innego magnezu?
No właśnie magnezu i żelaza nie powinno się przyjmować razem dlatego ja biore jedno rano a drugie wieczorem. Poza tym witamina C zwiększa przyswajanie żelaza dlatego warto je ze sobą łączyć
-
Muminko, dziękuję Ci za odpowiedź :* ale teraz to ja już sama nie wiem, bo Martita pisze co innego, a szczerze mówiąc w tych przepisach średnio się orientuję, zwłaszcza, że co chwila coś zmieniają
czyli czekamy do nowego roku, żeby już wiedzieć na pewno jak to będzie...ale mam nadzieję, że będzie po naszej myśli
A.Kasiu, mam nadzieję, że kolejna współlokatorka będzie sympatyczniejsza
Kajola, becikowe z tego co wiem, zależy od dochodu, więc jeśli spełniasz kryterium, to Ci się należy.
M+M+?, dziwna sprawa z tą lekarką, mój gin mierzy dziecko na każdej wizycie i nie wyobrażam sobie inaczej...
Anielica, gratuluję prawka!
muminka83, Kajola, A.Kasia lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny a czy Wasze maluchy tak jakby do Was pukają? Głupio to brzmi ale moja córa od kilku dni przynajmniej raz dziennie ma jakieś takie 5minut ze co sekundę czuje takie bardzo delikatne puknięcie. Myślałam ze to czkawka ale przecież czkawka nie jest co sekundę i zgłupiałam strasznie mnie ciekawi co ona tam robi, może pępowina sie bawi? :p
-
kateee wrote:Dziewczyny a czy Wasze maluchy tak jakby do Was pukają? Głupio to brzmi ale moja córa od kilku dni przynajmniej raz dziennie ma jakieś takie 5minut ze co sekundę czuje takie bardzo delikatne puknięcie. Myślałam ze to czkawka ale przecież czkawka nie jest co sekundę i zgłupiałam strasznie mnie ciekawi co ona tam robi, może pępowina sie bawi? :p
kochana ja mam takie puknia jak piszesz rano jak jeszcze leze i wieczorem czasem:D
kateee lubi tę wiadomość
Aleks ur.20.03.2016r godz 17:07 waga:3.272 i 55cm
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
Witajcie dziewczyny
Dziś zaczęliśmy 25 tydzień i mieliśmy wizytę ale tylko przegląd podwozia i słuchanie serduszka. Moja szyjka twarda i bardzo ładna macica tak samo, po wymacaniu przez panią doktor postawiła się ale nic na to nie mówiła. Pytała czy stawia mi się czasem macica, odpowiedziałam że tak ale bezboleśnie powiedziała że tak teraz będzie, i że zapisze mi magnez na to i na skurcze bo mogą łapać (byłam u mamy to miałam skurcze w stopach). Wyniki krwi nie były idealne i dostałam żelazo na poprawę. Muszę brać je 2x1, magnez 3x1 i do tego MamaDHA 2x1. Pani doktor mówiła że żelazo przed śniadankiem magnez z witaminami mogę ale po 2h od śniadania i obawiam się aby nie zapomnieć ich brać.
Następna wizyta 28 grudnia będzie robione USG i mam mieć wyniki glukozy sama Pani doktor powiedziała abym sobie wkropiła pół cytryny do roztworu to będzie lepsze w smaku Coś jeszcze chciałam napisać ale skleroza mnie dopadła.
Falon, A.Kasia, M+M+?, Lilou1984 lubią tę wiadomość
-
Chyba jest okkrówka_muffka wrote:Dziewczyny!
Mam wyniki glukozy
Na czczo 74,1
Po godzinie 135,2
Po 2 godzinach 124,8
Czy jest ok? Czy mam się martwić?
Prawidłowo stężenie glukozy na czczo powinno mieścić się w granicach 72-99 mg/dl (4,0-5,5 mmol/l). Po dwóch godzinach od podania glukozy jej stężenie we krwi żylnej powinno być niższe niż 140 mg/dl (7,8mmol/l). Jeżeli wykonano oznaczenie również w 60 minucie (przy teście z 75 g glukozy), stężenie cukru powinno wynosić <180 mg/dl (10 mmol/l).
-
Rudy Tygrysku Bardzo się cieszę, że z szyjką i macicą wszystko dobrze. a co do reszty to mam nadzieję, że leki pomogą.
Noelka ja też myślę, że lepiej przed i mieć z głowy!
Krówka muffka też myślę, że wszystko ok. Mieścisz się w normach
RudyTygrysek, krówka_muffka lubią tę wiadomość
-
Witam Was w ten ponury listopadowy wieczór!
Fajnie że rodzimy na wiosnę. Myślę że to idealna pora
Widzę, że Mania1718 ,Karka , Kofeinka , Love_life , Hannia123 ładnymi brzusiami się pochwaliły!
Ada89 ja płacę za każdą wizytę 150zł. Na każdej wizycie lekarz bada mnie palpacyjnie oraz wykonuje USG, natomiast badania prenatalne miałam na NFZ. Za wszelkie badania laboratoryjne również płacę ale do laboratorium mam dosłownie 5min. drogi, co dla mnie jest mega wygodą Do tego jeszcze dochodzą koszty wszelkich witamin, leków itp. Zdaje sobie sprawę że wizyty są drogie, ale po doświadczeniach z wizyt u lekarzy państwowych tego obecnego nie zamienię już na innego;-)
anie93lica gratuluję zdania prawka!w dzisiejszych czasach to jest coś! ja ogarnęłam dopiero za 3cim podejściem, to było chyba ze 100lat temu, ale do dziś pamiętam ten olbrzymi stres!
Lilou1984 Twoje łowy są super! szczególnie te czerwone ciuszki mi się podobają
!
perła ziemi moja kruszynka to też taki leniuszek, mało się rusza i to wciąż takie delikatne ruchy, a to niby już 23t.c. Też się troszkę zadręczam mimo zapewnień gina że wszystko ok. Zauważam, że my - wszystkie mamy - już tak mamy wciąż się czymś zadręczamy.
Renka88 ja ma też wdrożone żelazo, a za tydzień ponawiam badanie krwi. Ciekawe co u mnie wyjdzie, a brałaś może również "SzelazoSR"?
alinalii zamorduję za snickersa! wczoraj w Lidlu myślałam tylko o nim! ale już opanowany. Mniam!
A.Kasia ja się tak zastanawiam co gorsze: taka sąsiadka gaduła, której wszędzie pełno, czy totalna burczymucha. Mnie w zeszłym roku, jak miałam laparoskopię to trafił mi się właśnie ten drugi typ... ani be...ani me...totalny mruk. Dosłownie dołowała mnie ta dziewczyna. Jednak wtedy jeszcze nie dopadłam tego forum;-) oby Ci się trafiła super nowa koleżanka!
Czarodziejka87 no zobaczymy w tym styczniu jak wejdzie w życie ta nowa ustawa.
Czy dobrze rozumiem? Jak ktoś zarabia 799 to dostanie 500 i będzie miał 1299 a jak ktoś zarabia 801 to dostanie 0 i będzie miał 801? hm...hm... tworzymy prawo... jak to mój stary znajomy w dwóch słowach skwitował: Myślę, że to polityka depopulacyjna. Siara będzie teraz żonkę brzemienną czynić, na strasznego pazerniaka człek wyjdzie. Nic dodać nic ująć. Sorki, lepiej ominę ten temat ;/
Mania1718, Hannia123, Karka lubią tę wiadomość
-
noelka wrote:Ale Wam zazdroszczę, że większość z Was ma tą glukozę już za sobą... Mnie to gin będzie zlecał na kolejnej wizycie, czyli 18.12 - zastanawiam się czy lepiej iść po Świętach czy przed...
Jestem z Tobą! glukoza też przede mną bo dopiero 11 grudnia. Damy radę
noelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Niecierpliwa, kciuki są
Falon, to powodzenia już teraz życzę
Renka, ale dopiero 18.12 będzie mi to zlecał, więc najwcześniej bym zrobiła 21.12, a wyniki omówi w styczniu na wizycie - czyli teoretycznie w Święta będę jeść normalnie no chyba, że Wy mi tu napiszecie, że wyszły źle
Renka88, Falon lubią tę wiadomość
