X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • Love_life Autorytet
    Postów: 768 1039

    Wysłany: 23 lipca 2015, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksandrazz wrote:
    Mam pytanie , może panikuje ale... czy wymioty conajmniej 2 razy dziennie już od ponad tygodnia są niebezpieczne ? zastanawiam się czy nie isć jednak do tego szpitala, boje sie odwodnienia ...

    Ja wymiotuje tez codziennie od tygodnia, jem trochę mniej i nudności od rana do wieczora. A Ty jesz normalnie czy nie możesz jesc?

    [link=https://www.suwaczki.com/]16ud43r84e2w0zoo.png[/link]

    2.02.15 7 tc mój aniołek :*
  • anie93lica Autorytet
    Postów: 600 896

    Wysłany: 24 lipca 2015, 00:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję wszystkim nowym mamusiom ;-)))
    U mnie na szczęście mocniejsze mdlosci chwilowo ustąpiły, a jeśli macie wymioty i nie możecie jeść ani pić, należy koniecznie zgłosić się do lekarza by nie doprowadzić do odwodnienia organizmu.
    Pozdrawiam kochane i dobranoc ;-*

    A.Kasia lubi tę wiadomość

    ug37zbmh9r9sv292.png
  • Love_life Autorytet
    Postów: 768 1039

    Wysłany: 24 lipca 2015, 00:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.Kasia

    Mamy ten sam termin i jesteśmy w tym samym wieku :)

    A.Kasia, Domino* lubią tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]16ud43r84e2w0zoo.png[/link]

    2.02.15 7 tc mój aniołek :*
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 24 lipca 2015, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magcollect - witaj :) Spokojnej i bezproblemowej ciąży życzę :)

    Helen - oj przydałoby mi się takie nastawienie. Chodze i sie zamartwiam troche, ale jak porozmawiam z teściową przez skype to mi troche lepiej :D Biore tą luteine i znowu palec umazany w śluzie z krwią (przepraszam za obrazowość, ale jakoś tak lubie dokładnie opisywać :p Ciekawe jak będzie w ciągu dnia, wczoraj niby tylko troszeczke coś poleciało po południu. Ale masz racje - niewiele teraz zależy od Nas, możemy tylko albo aż pozytywnie myśleć i starać się nie stresować :)

    kamka - ja ze swoim też sie wczoraj pokłóciłam ;) Rozmawiam z teściową na skype, relacjonuje jej wizyte u gin bo chciała wszystko wiedzieć, a M przechodzi i stwierdził, że powinnam pójść na jakieś studia medyczne :D To warknęłam na niego i się popłakałam potem troche ;) Ale jego mama troche go temperowała i kazała mnie przepraszać ;)

    Helen lubi tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • skowroneczka87 Autorytet
    Postów: 1040 1130

    Wysłany: 24 lipca 2015, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja poki co nie mam humorkow, nie klocimy sie z M. Narazie pokornie slucha i robi co mu karze, zobaczymy jak dlugo. Jedyne za co moze miec mnie dosc to brak seksu. Bo na to zupelnie nie mam ochoty:-/

    l22ntv73fkix1gof.png

    atdcx1hpilxa7usf.png
  • Anielka29 Debiutantka
    Postów: 11 4

    Wysłany: 24 lipca 2015, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku dziewczyny, nie nadrobię. Tyle stron.
    Mam nadzieję, że u was ok?
    U nas remont, przeprowadzka, pogoda nie rozpieszcza i ciągle mi się w głowie zawraca z tej duchoty. Na wizycie byłam w środę i wszystko ok :) termin na 14 marca :)

    A.Kasia lubi tę wiadomość

    c55f43r8cgvdtfnx.png
  • margaret26 Autorytet
    Postów: 3035 9954

    Wysłany: 24 lipca 2015, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny. Cały czas się zastanawiam,jak to jest,że śpioch ze mnie i leń,a w ciąży jestem na nogach około 7 codziennie... Oczywiście nadrabiam w ciągu dnia bo 3,4 godziny przesypiam,ale wkurza mnie to bo później wstaję pól przytomna :) Dziś lecę po L4 bo torbiel nadal bez zmian :/

    Leon 3940g, 57cm, 10pkt, cc <3
    Urodzony dnia 23.02.2016r, o godzinie 5.40

    3jvzj44jk36zw5al.png
  • ona. Autorytet
    Postów: 1277 255

    Wysłany: 24 lipca 2015, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksandrazz wrote:
    Mam pytanie , może panikuje ale... czy wymioty conajmniej 2 razy dziennie już od ponad tygodnia są niebezpieczne ? zastanawiam się czy nie isć jednak do tego szpitala, boje sie odwodnienia ...
    musisz dużo pić i wtedy się nie powinnaś odwodnić.

    f2w3rjjglq0pbcee.png
    f2wlrjjgynbk8rll.png
  • Mietka 30:) Przyjaciółka
    Postów: 116 323

    Wysłany: 24 lipca 2015, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    heloł gerls ;D:D od rana mam takiego banana na twarzy, że w pracy to chyba pomyślą że psychiczna jakaś :D:D

    byłam wczoraj na pierwszej wizycie u mojego gina (trochę wcześnie ale zaraz rozpoczynamy urlop i nie miałabym kiedy pójść)
    widziałam mojego rodzyneczka kochanego, ślicznego, cudownego:):) ... i pan dr powiedział, że coś tam zaczyna już nawet pulsować :):):):):):):)

    Boże jestem taka happy :) wiem, że tym razem będzie ze szczęśliwym zakończeniem w marcu :):) musi być i koniec!!!!!!!

    miłego dzionka Wam życzę dziewczynki:)

    o rany a ja cały czas się szczerze....;D;D



    183d42cb422e3a5995c882c2ab16252b.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend

    A.Kasia, ona., Karmelek211, margaret26, Magda lena, Karka, Izoleccc, Karolina@, Helen, Love_life lubią tę wiadomość

    ebf426a748.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry! A u mnie dzisiaj sytuacja nie ciekawa, teść dostał wylewu, zapadł w śpiączkę i lekarze mówią, że już się z niej nie obudzi :(

  • Robaczek89 Autorytet
    Postów: 899 487

    Wysłany: 24 lipca 2015, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia, bardzo mi przykro, dość szybko Ci lekarze stawiają bardzo poważne wnioski, może sytuacja się poprawi. Trzymam kciuki

    43kt9vvjbmmercyy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robaczek89 wrote:
    Kasia, bardzo mi przykro, dość szybko Ci lekarze stawiają bardzo poważne wnioski, może sytuacja się poprawi. Trzymam kciuki

    Niestety nie ma na to szans, teść od kilku lat zmagał się z nowotworem, ostatnio okazało się, że są przerzuty i to do mózgu :/ 5 ognisk nowotworowych bez szans na operację :( Spodziewaliśmy się tego, że w każdej chwili któryś z nich może wywołać krwawienie.

    Dziewczyny powiedzcie mi, nosicie przy sobie kartę ciąży? Ja ją zawsze miałam w teczce z wszystkimi wynikami, jakoś boję się, że ją zgubię lub zniszczę nosząc przy sobie w torebce ;) Lekarz na ostatniej wizycie kazał mi koniecznie zawsze mieć kartę przy sobie, więc włożyłam w ochronną foliową osłonkę i do torebki. Jak zgubię to najwyżej założy mi nową :P

  • aaagaaatka Autorytet
    Postów: 1665 881

    Wysłany: 24 lipca 2015, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.Kasia przykro mi z powodu teścia :(

    Mietka kurczę super, że już widać - fasolek idzie jak burza :)

    f2w3sek2i28gayyb.png
    Bóg podarował mi tak cenny prezent
    On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł <3

    02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*]
  • Karolina@ Autorytet
    Postów: 1308 2264

    Wysłany: 24 lipca 2015, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w dziewiątym tygodniu :)
    Ja kartę ciąży póki co ze sobą nie noszę, ale bez sensu nosić ja ze sobą do sklepu. Aczkolwiek w niedzielę wybieram się na cały dzień w góry, to na pewno ją wezmę ze sobą. Moja ginekolog powiedziała mi, że zawsze ja mam mieć ze sobą, na wypadek gdyby coś złego zaczęło się dziać i musiałabym jechać prosto na IP.

    Zapraszam nowe dziewczyny do wpisywania się na listę obecności :)
    Lista marcówek

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2015, 10:11

    atdc20mmz2wpi7xu.png

    2fwacsqvbzwg1byy.png
  • krówka_muffka Autorytet
    Postów: 338 760

    Wysłany: 24 lipca 2015, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.Kasia wrote:
    Niestety nie ma na to szans, teść od kilku lat zmagał się z nowotworem, ostatnio okazało się, że są przerzuty i to do mózgu :/ 5 ognisk nowotworowych bez szans na operację :( Spodziewaliśmy się tego, że w każdej chwili któryś z nich może wywołać krwawienie.

    Dziewczyny powiedzcie mi, nosicie przy sobie kartę ciąży? Ja ją zawsze miałam w teczce z wszystkimi wynikami, jakoś boję się, że ją zgubię lub zniszczę nosząc przy sobie w torebce ;) Lekarz na ostatniej wizycie kazał mi koniecznie zawsze mieć kartę przy sobie, więc włożyłam w ochronną foliową osłonkę i do torebki. Jak zgubię to najwyżej założy mi nową :P


    Kasiu, czasami tak w życiu bywa, nie wiem czy o tym słyszałaś, że jak się pojawi nowy "członek" w rodzinie- to "ktoś" inny odchodzi, nie zawsze, ale czasami tak się zdarza..u Nas w rodzinie też tak było..zapewne namęczył się już teściu..pozostaje się modlić..współczujemy i przytulam:*

    Co do karty ciąży to też trzymam w dokumentach, bałabym się że gdzieś mi zginie, zapodzieje się, bo w ciąży jesteśmy bardzo roztrzepane, to znaczy ja tak mam, nie potrafię sobie pewnych rzeczy przypomnieć, zapominam słów:/
    Nie wiem czemu lekarz każe nosić zawsze przy sobie..?


  • Helen Autorytet
    Postów: 2224 1939

    Wysłany: 24 lipca 2015, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wystarczy się że wpiszę.. czy aby zapisało się wszystko to muszę być zalogowana do arkusza?

    feegu6l.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina@ wrote:
    Witam się w dziewiątym tygodniu :)
    Ja kartę ciąży póki co ze sobą nie noszę, ale bez sensu nosić ja ze sobą do sklepu. Aczkolwiek w niedzielę wybieram się na cały dzień w góry, to na pewno ją wezmę ze sobą. Moja ginekolog powiedziała mi, że zawsze ja mam mieć ze sobą, na wypadek gdyby coś złego zaczęło się dziać i musiałabym jechać prosto na IP.

    Zapraszam nowe dziewczyny do wpisywania się na listę obecności :)
    Lista marcówek

    Oo, faktycznie :) To już 9 tydzień! Idę sobie poczytać co u mojego bąbla w 9 tyg słychać ;)

    Helen - wystarczy, że się wpiszesz i zapisze się automatycznie :)

  • Karolina@ Autorytet
    Postów: 1308 2264

    Wysłany: 24 lipca 2015, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu, moja aplikacja na telefonie pokazuje mi, że bobas w 9tc jest wielkości fasoli perłowej ;)

    atdc20mmz2wpi7xu.png

    2fwacsqvbzwg1byy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W mojej jest napisane, że ma ok 2,5cm, około 1g i zaczyna się ruszać :D A jak mamy chłopca to właśnie mu rośnie wyposażenie :D

    Helen, alinalii, Karmelek211 lubią tę wiadomość

  • magdaM85 Autorytet
    Postów: 1262 475

    Wysłany: 24 lipca 2015, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja bratowa w drugiej ciąży miała USG robione właśnie w pierwszym dniu 9 tygodnia i mówiła że dokładnie widziała już wyposażenie synka:) Lekarz twierdził że to niemożliwe tak szybko poznać płeć, ale ona była pewna i oczywiście synek się urodził:) śmiała się że już wtedy pogrzebała swoje szanse na córeczkę

    dqprk6nlnzlsawwt.png
‹‹ 125 126 127 128 129 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ