Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się z rana po ciężkim wczorajszym dniu i iprzykrych wieściach..trafiła do Nas Kobietka w 8tyg ciąży z krwawieniem.. mam nadzieję że utrzyma Maluszka,bo to któreś in vitro z koleii,a pierwsze udane.. kolejne wieści też nie były lepsze.. ale już nie będę zasmucać.. tylko dlaczego te życie jest takie niesprawiedliwe ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2015, 10:38
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Kaarolina wrote:Witam się z rana po ciężkim wczorajszym dniu i iprzykrych wieściach..trafiła do Nas Kobietka w 8tyg ciąży z krwawieniem.. mam nadzieję że utrzyma Maluszka,bo to któreś in vitro z koleii,a pierwsze udane.. kolejne wieści też nie były lepsze.. ale już nie będę zasmucać.. tylko dlaczego te życie jest takie niesprawiedliwe ?
Wiem o czym mówisz. Tez jak leżałam to codziennie przychodziły dziewczyny z takimi problemami. Poronienia i ciaze wrzucali do jednego worka. Strasznea ty jak sie czujesz?
-
Vira wrote:Muminko - czegoś nie kumam. Na pierwszej stronie widzę, że masz terimn na 17 marca - ja mam na 10ego. Więc różnica tygodnia.
To jak to jest możliwe, że Ty jesteś w 23tc + 6 dni a ja 26tc + 3 dni
Już to tłumaczyłam. Mam mieć cesarkę planowaną. Mam chorobę genetyczną która wyklucza poród naturalny. Dlatego muszą mnie rozwiązać maksymalnie do 38 tygodnia ciąży ze względu na bezpieczeństwo. Jednak już lekarze wspominają że nawet między 10-15 zrobią marca.
Pamiętaj że 10 marzec to u ciebie będzie skończony 40 tydzień ciąży a ciąża donoszona jest od skończonego 37 tygodnia ciąży. Tak więc te 2 tygodnie to jest różnica a jak wliczysz że u mnie 27 marca to od ostatniej @ termin porodu i odejmiesz 14 dni a więc te 2 tygodnie to wychodzi że też jest w terminie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2015, 11:10
krówka_muffka lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
Witam się z Wami w 28 tygodniu, 7 miesiącu i trzecim trymestrze
W końcu się doczekałam
Miłego dnia!!!Kate84, A.Kasia, Czarodziejka87, krówka_muffka, Madlene.:), d'nusia, Karka, She86, Mania1718 lubią tę wiadomość
Synek 2016r
Aniołek 8 tc * 2018 r -
Alekssndrazz jakie cwiczenia robi z Toba rehabilitant?
ja tez leze to moze cos sie poruszam chociaz troszke w lozku bo spadlam bardzo z sil przez to lozko. Co do poruszania sie to brzuszek bardzo szybko mi rosnie (mam juz baaaardzo duzy,czasem sie boje czy mi nie peknie a przeciez jeszcze 3miesiace!) I najtrudniej podniesc sie z lozka bo stekam wtedy. I pachwiny mnie w nocy bola bo dlugo sie nie ruszam.
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
Dzień dobry!
Domiii, jakiś czas temu czytałam artykuł o ochraniaczach i też postanowiliśmy, że zrezygnujemy z tego bajeru!!!!! Niepotrzebny zbieracz kurzu, który naprawdę może narobić wiele złego!!! To co wkleiłaś jeszcze Nas w tym utwierdziło.
U Nas w łóżeczku będzie tylko materac, podkład na materac wodoodporny, prześcieradło i pewnie falbanę pod kupimy. Koniec.
Olu, podpowiedz jak można ćwiczyć leżąc!!!!!!!!!!!!!!
Dziewczynki szpitalne duuuużo cierpliwości Wam życzę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2015, 11:12
domiii, She86 lubią tę wiadomość
-
Dziewczynki i mam pytanie, czy można "przedawkować" wodę mineralną....?
Wczoraj wypiłam 3 litry wody mineralną na przemian ze źródlaną, do tego 2 herbaty i kawę.
Teściowa mi powiedziała, że lekko przeginam i za dużo piję. Jak spojrzałam na swoje siuśki to one były przeźroczyste... Może faktycznie przeginam z tą wodą.
Odkąd biorę duże dawki magnezu to usyyycham. -
Już piszę
Kręcić kółka stopami w jedną i drugą stronę, tak samo nadgarstkami, zginac nogi w kolanach raz jedną raz drugą, tak samo ręce zginac i prostować w lokciu. Dłonie położyć na ramionach i kręcić kółka. Łącznie ma to trwać 15 minut i trzeba robić dwa razy dziennie
Kate84 lubi tę wiadomość
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Martka89 wrote:Wiem o czym mówisz. Tez jak leżałam to codziennie przychodziły dziewczyny z takimi problemami. Poronienia i ciaze wrzucali do jednego worka. Straszne
a ty jak sie czujesz?
. Czekam na ten poniedziałek z wyczekaniem i mam nadzieję, że mnie wypuszczą.. moje wyniki crp zginęły jakimś cudem
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Magda lena wrote:Dziewczynki i mam pytanie, czy można "przedawkować" wodę mineralną....?
Wczoraj wypiłam 3 litry wody mineralną na przemian ze źródlaną, do tego 2 herbaty i kawę.
Teściowa mi powiedziała, że lekko przeginam i za dużo piję. Jak spojrzałam na swoje siuśki to one były przeźroczyste... Może faktycznie przeginam z tą wodą.
Odkąd biorę duże dawki magnezu to usyyycham.najwyżej wysiusiasz
ja pije 2 czasami 3 butelki 2l wody
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Hejka u mnie tez nuda heh jak to w weekend w szpitalu
nawet obchodu jeszcze nie bylo bo maja mlyn z cesarkami... tak cos czuje, ze w marcu beda porodowku przepelnione
u nas w sali na 7dziewczyn w cztery mamy termin na marzec
Milego dniaAniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
Dziewczyni w szpitalach życze Wam nudnego weekendu pod względem dolegliwości oczywiście, a poza tym żebyście jakoś wytryzmały do tego poniedziałeku to może chociaż niektóre pójdą do domku. Kciuki zaciśnięte!
Tym chorym życzę dużo zdrówko ,żeby szybko Wam przeszło !
Aleksandrazz nie widziałam,że w szpitalu są takie luksusy jak rehebilitant
Magdalena nie sądzę,żeby można było za dużo pić , przynajmniej ładnie sobie przepłuczesz wszystko nerki , pęcherz itp
Ja już po gimnastyce ,czekam na Tesco i późńiej w miasto -
Wlasnie byl obchod i w poniedzialek jestem juz wpisana do zalozenia szwu
usg nie beda mi robic bo nie chca tam grzebac juz... a mialam szyjke mierzona w czwartek to wystarczy
Ola takie same cwiczenia mi robili po cesarce hehe
edyś, Lilou1984, ksanka, Mietka 30:) lubią tę wiadomość
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
aleksandrazz wrote:Matko jakie nudy. Nic nie ma w tv.Jeszcze tylko 17 dni do wyjścia...
Aleksandra powiedzieli Ci że będziesz jeszcze tyle leżeć?
W ogóle to dzień dobry.
Prawie wolna sobota.
Czy jest jeszcze wśród marcóweczek jakaś ciążówka która jeszcze tak jak ja pracuje? Ja dzisiaj z domu .... -
nick nieaktualnyKaarolina wrote:Witam się z rana po ciężkim wczorajszym dniu i iprzykrych wieściach..trafiła do Nas Kobietka w 8tyg ciąży z krwawieniem.. mam nadzieję że utrzyma Maluszka,bo to któreś in vitro z koleii,a pierwsze udane.. kolejne wieści też nie były lepsze.. ale już nie będę zasmucać.. tylko dlaczego te życie jest takie niesprawiedliwe ?
Kobiety ronią i ronić będą. Natura tak to wymyśliła - widać czasem to lepsze rozwiązanie niż chora ciąża. Nic się na to nie poradzi. -
Kochane jaka jest maksymalna dawka magnezu jaką można przyjąć dziennie?
Do tej pory w tej ciąży nie brałam magnezu, ale coś mi zaczął brzuchol twardnieć, w ogóle dzisiaj mam pierwszy raz dzień gdzie mam już dość tej ciąży...
ps. mam 50mg magnezu.... -
Ja przyjmuję 3x400mg.
Od kilku dni nie twardnieje mi brzuch, więc mam zmniejszyć od poniedziałku do 800mg.
Odkąd zaczęłam przyjmować te końskie dawki magnezu to mam duuuży problem z zaparciami
Cholera!
Taka normalna dawka dla kobiety to chyba 400 mg dziennie. Ale niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę.
Trzeba pamiętać, że magnez trudno się przyswaja. Kawa wypłukuje dużo magnezu.