Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
dzień dobry
ja od rana mam powera
szoruję kuchnię, piekę placek ;P , gotuję obiad
tak więc dziś dzien aktywnyjuż prawie zapomniałam jak
to jest gdy plecy nie boląMagda lena, Kate84, Karka lubią tę wiadomość
-
Karolina@ wrote:Dlatego ja jestem ostrożna, jak ktoś karmi mnie takimi informacjami. Moja teściowa cały czas mi wmawia, że mój mąż jako niemowlak był strasznie marudny, w ogóle nie chciał spać i teraz ja będę miała powtórkę z rozrywki. Że się mam przygotować na nieprzespane noce, wieczny płacz i w ogóle. Idąc tym tropem, musiałabym być mega spanikowana już teraz. Każde dziecko jest inne i nie można generalizować, wierzyć w przesądy i opinie "życzliwych". Jak będzie mieć kolki to będzie je miał. Trzeba to przeżyć. Po co teraz tym zamartwiać? Pozytywne nastawienie to podstawa
Kaarolina, w odniesieniu do marudnosci dzieci po porodzie to słyszałam ciekawsza opinie. I jej sie trzymam.
To jakie są dzieci po porodzie w dużej mierze zależy od tego jaki nastrój miala mama w trakcie ciąży. Jak była pogodna i pozytywną to i dzidzius nie marudzi, jak była zla marudna i nierówna negatywnie emocjonalnie to dzidzius. Też będzie marudny.
Także dziewczyny bananki na twarze i promieniuje pozytywną energią! Dla przyszłego charakteru maluszków.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2015, 11:45
Czarodziejka87, She86, Kate84, muminka83, Kajola, Mietka 30:), Karka, Hannia123 lubią tę wiadomość
-
Wlasnie sprawdzam na stronie angielskiej opieki zdrowia o tych szczepionkach i kurczę trochę dużo tego.
Pierwsza jest w wieku 2 miesięcy, potem 3miesiecy i 4 miesięcy i za każdym razem jest to szczepienie 5w1. Potem kolejne dopiero 12-13miesiac życia.
Kurczę bede musiała o tym więcej poczytać bo nie mam pojęcia. Ale takie 5w1 to chyba trochę dużo ?
Mania1718 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny,
co do szczepień to na pewno bym nie szczepiła w pierwszym dniu. Mam bardzo złe doświadczenia ze znajomymi, którym zaszczepili wcześniakaJedna znajoma pracuje z dziećmi autystycznymi i mówi, że 80 % to od szczepionek
W Belgii na szczęście pierwsze szczepionki są w 8 tygodni.
Będę później się dowiadywać jakie i na które będę szczepić, ale wole jak najmniej i tylko obowiązkowe.
-
Jusia - a jak te bóle miesiączkowe? Jest lepiej? Zdrówka dla syna!!!!
Hmmm z tymi szczepionkami to muszę trochę poogarniać temat. Szczepić chcę na pewno, ale chcę być świadoma. Nie podoba mi się właśnie szczepienie maluszków w pierwszej dobie życia. Szkoda, że w szpitalach bardzo mało informują rodziców o konsekwencjach szczepień i możliwości odroczeniu ich. -
ksanka wrote:Hej hej witam się w 29tc!
Kaarolina, w odniesieniu do marudnosci dzieci po porodzie to słyszałam ciekawsza opinie. I jej sie trzymam.
To jakie są dzieci po porodzie w dużej mierze zależy od tego jaki nastrój miala mama w trakcie ciąży. Jak była pogodna i pozytywną to i dzidzius nie marudzi, jak była zla marudna i nierówna negatywnie emocjonalnie to dzidzius. Też będzie marudny.
Także dziewczyny bananki na twarze i promieniuje pozytywną energią! Dla przyszłego charakteru maluszków.
W pierwszej ciąży byłam wredna, marudna złośliwa, krzykliwa itd. Hormony zrobiły ze mnie wredne babsko - Olinek od dnia narodzin spał całe noce, Nie budził się był pogodny
Teraz jestem wyciszona i co??d'nusia, ksanka lubią tę wiadomość
-
M+M+? wrote:Zaraz po porodzie szczepią na gruźlicę i żółtaczkę. No ja też mam duży zgryz. Mój M nie pozwala na szczepienie w pierwszej dobie (później to co innego). Mam w swoim otoczeniu osobę, której dziecko ma autyzm i dwie osoby, których dzieci mają zespôł aspergera. Co prawda nikt z nich nie twierdzi jdnoznacznie, że to przez szczepioni (nie jest to naukowo udowodnione), ale zgodnie mówią, że drugi raz nie pozwoliliby na szczepienie. Z drugiej strony jak pomyślę, że malec zachoruje bo go nie zaszczepię, to sobi tego nigdy nie wybaczę.... Jeżeli spokałyście się gdzieś z opracowaniami naukowymi, to proszę podajcie linka.
Jest bardzo dużo badań na temat powikłań poszczepiennych, tylko nie mogą być publicznie rozpowszechniane, chyba wiadomo dlaczego, ale można je znaleźć. Natomiast sama pracuje w firmie farmaceutycznej i wiem jak od środka to wszystko wygląda - choć w szczepieniach "nie siedzę". My nie będziemy szczepić naszej córki. I zastanawiam się dlaczego nie chcecie wyciągnąć wniosków po tym jak macie naoczne dowody od swoich znajomych, czy potrzebujecie więcej? a sanepid może Cię gonić i co z tego ? tylko straszy- taka jego rola. Od tej decyzji wystarczy się odwoływać. Nie może obca osoba ingerować w ciało Twojego dziecka. Straszą karami pieniężnymi - śmiech na sali- już się bojęna facebooku jest grupa " STOP przymusowi szczepień", zajrzyjcie. Tak samo reklamy z pneumokokami..w telewizji, na ulotkach w przychodniach;/ Na te wszystkie szczepionki, które nasze maluchy mają dostać, w ameryce dostają żołnierze którzy wyjeżdząją na misje!!! dorosłe chłopy !! Nie ma potrzeby szczepić na coś, czego u nas w Polsce nie ma.. Coraz więcej dzieci ma autyzm..padaczki, cukrzycę.. no skąd to się bierze? przecież każda z nas odżywia się podczas ciąży dobrze, dba o siebie, i tak jak wspomniała któraś z was- nie jemy łososia ani tuńczyka bo może mieć rtęć, a przecież ona jest główną substancją konserwującą wszystkie szczepionki.
A czy oglądałyście nowego Bonda? tak był taki motyw- tajne zgrupowanie firm - farmaceutycznych.To jest jeden wielki biznes
nasze fałszywe media 3-4 razy do roku straszą nas - rodaków - że wirusa ktoś przywiózł i umiera. Nie dajcie się nabrać. Tu chodzi o życie Waszych dzieci.
muminka83, Vincent, M+M+?, d'nusia lubią tę wiadomość
-
pap86 wrote:RudyTygrysku żadnych lekarstw nie wolno, może wegiel jedynie. Ale ja przemęczyła bym się na Twoim miejscu żeby wszystko organizm usunął jak trzeba.
-
Informacje są , wystarczy poszukać.
podaję przykładowy link, obejrzycie, przynajmniej do 10 minuty , może choć jedna dziewczyna przejrzy na oczy i uda mi się uratować jedno Wasze dziecko :
https://www.youtube.com/watch?v=l_Ihg10xc8U
Dziewczyny, nie zajmujcie się tylko łóżeczkami, materacami, buteleczkami... czytajcie o tym co jest dla nas najważniejsze. O zdrowiu i życiu. Wiedza jest na wagę złota. Mamy teraz tak dużo możliwości, nasi rodzice tego nie mieli. Chcieli dla nas dobra. I my też chcemy dla naszych maluchów. tak jak w filmiku.. jakoś w Polsce wycofali termometry rtęciowe, bo jest to silnie toksycznie. Na dodatek zawarte niektóre białka w szczepionkach powodują alergie pokarmowe. Mi mogą dopłacać do tych szczepień, nie dam wcisnąć tego gówna mojemu dziecku.Vincent, muminka83, Magda lena, M+M+?, d'nusia lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, które stosowały macmiror czy brałyście po nim jakiś probiotyk ginekologiczny? Możecie coś polecić? Lepiej doustny czy dopochwowy? (choć wolała bym nie obciążać dodatkowo bo stosuję nadal luteinę)Szymonek jest z nami od 11.09
3490gram, 57cm, 10pkt
-
nick nieaktualnyCo do szczepień, ja będę szczepić WZW normalnie w szpitalu, ale gruźlicę chciałabym już w przychodni po wypisie. Poza tym resztę szczepień normalnie plus pneumokoki, meningokoki itp. Moja mama pracuje w oddziale zakaźnym. Ja sama przeszłam prawie wszystkie możliwe choroby zakaźne i widziałam też, jak wyglądają powikłania po nich i nigdy w życiu nie chcę tego dla mojego dziecka.
Ale oczywiście każda z nas samodzielnie decyduje
Miłego dnia wszystkim. Ja się próbuję zmotywować do ogarnięcia i wyjścia z domu