Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Martita88 wrote:Tarra dotyczy to wszystkich szczepionek? Czy tylko tych "jak najwięcej chorób w jednym" ? Szczerze mówiąc ja chciałabym zaszczepić dziecko ale w temacie jestem zielona.
Jak przeczytasz ulotkę z każdej szczepionki to zobaczysz co ma w składzie a skład to jest cała tablica Mendelejewa łącznie z metalami ciężkimi. MNie boli jedynie to że aby zdobyć ulotkę w przychodni musisz stoczyć bój. Lekarze nie informują o skutkach ubocznych a one mogą wystąpić nawet po kilku tygodniach od podania.TaRRa, d'nusia lubią tę wiadomość
-
pap86 wrote:RudyTygrysku żadnych lekarstw nie wolno, może wegiel jedynie. Ale ja przemęczyła bym się na Twoim miejscu żeby wszystko organizm usunął jak trzeba.
Oj wcale nie prawda że żadnych leków nie wolno na biegunkęja miałam biegunkę przez dwa miesiące w 4 i 5 miesiącu dzień , noc i brałam tabletki i antybiotyki które się nie wchłaniają do przewodu pokarmowego.
-
O potwierdzają się zasłyszane gdzieś tam przeze mnie informacje, że poza granicami PL dzieci nie szczepi się w pierwszej dobie (dzięki dziewczyny za info). Jeżeli chodzi o gruźlicę to są małe sznase na zarażenie. Żółtaczka to chyba przy porodzie, więc szczepienie już po porodzie jest bez sensu... Ja od jutra zgłębiam temat. Raję ma Terra, że martwimy się duperelami, a taki ważny temat pomijamy.
Magda lena lubi tę wiadomość
-
Muminka ma rację, lekarze nie chcą mówić o powikłaniach. Ja myślę, że każdą z nas stać na szczepionki,żeby były nawet po tysiącu zł ;/... Tylko tu nie chodzi o to, na wzw typB powinno szczepić się dziecko której matka chorowała, a jak nie to zarazić można się dwoma drogami : przy transfuzji lub po rozpoczęciu aktywności seksualnej z chorą osobą. Tyle. więc pytam się po co to mojemu dziecku ?? żaden lekarz nie zaprzeczy.. a fakt, ulotkę dostać graniczy z cudem. A gruźlica? czy chorował ktoś u Was w rodzinie na to ??? nie żyjemy w Afryce.. Ja nie przypominam sobie u siebie żeby jakieś dziecko miało autyzm, chorowało na cukrzycę, miało alergię prawie na wszystko ;/ może jakieś przypadki- ale jeden / dwa na miasteczko. Czytajcie dziewczyny.
Magda lena, muminka83 lubią tę wiadomość
-
Nie mogę czytać tych bzdur m.in. o autyźmie po szczepionkach... No masakra. A żeby poznać temat radzę poczytać najpierw coś fachowego, rzeczowego na temat szczepionek, ewentualnie dopiero potem sięgnąć do informacji propagowanych przez różne dziwne ruchy antyszczepieniowe. A to, że pewne choroby w Polsce nie występują, to chyba w głównej mierze dlatego że dzieci są od nich szczepione. Nie byłoby logiczne gdybyśmy szczepili a choroby występowałyby tak czy siak, więc uważam że słaby argument. Za to właśnie zaczynają się pojawiać choroby, o których dawno zapomnieliśmy, właśnie dzięki tym mądralińskim ruchom anty, które propagują jakieś herezje i niektórzy przestają przez to szczepić dzieci. Warto też zgłębić temat szczepionek skojarzonych i ich wyższości nad tymi tradycyjnymi. Każdy ma prawo do własnego zdania, ale takie zdanie warto tworzyć na podstawie rzetelnych źródeł. Same widzicie, że większość z nas nie ma żadnej wiedzy na ten temat, to sprawia że łatwo można uwierzyć w pierwsze lepsze brzmiące wiarygodnie informacje. Czytajcie, pytajcie położnych, pediatrów.
Est, Vira, krówka_muffka, Hannia123, Lilou1984 lubią tę wiadomość
-
TaRRa wrote:Muminka ma rację, lekarze nie chcą mówić o powikłaniach. Ja myślę, że każdą z nas stać na szczepionki,żeby były nawet po tysiącu zł ;/... Tylko tu nie chodzi o to, na wzw typB powinno szczepić się dziecko której matka chorowała, a jak nie to zarazić można się dwoma drogami : przy transfuzji lub po rozpoczęciu aktywności seksualnej z chorą osobą. Tyle. więc pytam się po co to mojemu dziecku ?? żaden lekarz nie zaprzeczy.. a fakt, ulotkę dostać graniczy z cudem. A gruźlica? czy chorował ktoś u Was w rodzinie na to ??? nie żyjemy w Afryce.. Ja nie przypominam sobie u siebie żeby jakieś dziecko miało autyzm, chorowało na cukrzycę, miało alergię prawie na wszystko ;/ może jakieś przypadki- ale jeden / dwa na miasteczko. Czytajcie dziewczyny.
Est lubi tę wiadomość
-
RudyTygrysek wrote:Witajcie mamusie
Powiedzcie mi co mogę wziąć na biegunkę, wczoraj jeździło mi w brzuchu ale nic nie bolało jeden stolec taki pół na pół a dziś już 2 wizyty w toalecie i biegunka brzuch ani nic nie boli tylko jeździ mi w brzuchu.
Ja przeszlam przez to w,zeszłym tygodniu
Możesz wziąć węgiel, jakis probiotyk, no najlepiej elektrolity np. Orsalit.
-
TaRRa wrote:Muminka ma rację, lekarze nie chcą mówić o powikłaniach. Ja myślę, że każdą z nas stać na szczepionki,żeby były nawet po tysiącu zł ;/... Tylko tu nie chodzi o to, na wzw typB powinno szczepić się dziecko której matka chorowała, a jak nie to zarazić można się dwoma drogami : przy transfuzji lub po rozpoczęciu aktywności seksualnej z chorą osobą. Tyle. więc pytam się po co to mojemu dziecku ?? żaden lekarz nie zaprzeczy.. a fakt, ulotkę dostać graniczy z cudem. A gruźlica? czy chorował ktoś u Was w rodzinie na to ??? nie żyjemy w Afryce.. Ja nie przypominam sobie u siebie żeby jakieś dziecko miało autyzm, chorowało na cukrzycę, miało alergię prawie na wszystko ;/ może jakieś przypadki- ale jeden / dwa na miasteczko. Czytajcie dziewczyny.
To nieprawda Tarra co piszesz, bo mam w rodzinie osobę, która została zarazona WZW B przy zwyklym standardowym zabiegu w szpitalu, bylo to zszycie rany.
-
paola87 wrote:Nie mogę czytać tych bzdur m.in. o autyźmie po szczepionkach... No masakra. A żeby poznać temat radzę poczytać najpierw coś fachowego, rzeczowego na temat szczepionek, ewentualnie dopiero potem sięgnąć do informacji propagowanych przez różne dziwne ruchy antyszczepieniowe. A to, że pewne choroby w Polsce nie występują, to chyba w głównej mierze dlatego że dzieci są od nich szczepione. Nie byłoby logiczne gdybyśmy szczepili a choroby występowałyby tak czy siak, więc uważam że słaby argument. Za to właśnie zaczynają się pojawiać choroby, o których dawno zapomnieliśmy, właśnie dzięki tym mądralińskim ruchom anty, które propagują jakieś herezje i niektórzy przestają przez to szczepić dzieci. Warto też zgłębić temat szczepionek skojarzonych i ich wyższości nad tymi tradycyjnymi. Każdy ma prawo do własnego zdania, ale takie zdanie warto tworzyć na podstawie rzetelnych źródeł. Same widzicie, że większość z nas nie ma żadnej wiedzy na ten temat, to sprawia że łatwo można uwierzyć w pierwsze lepsze brzmiące wiarygodnie informacje. Czytajcie, pytajcie położnych, pediatrów.
Dokładnie.
Ja też nie mogę słuchać tych wszystkich teorii spiskowych. Wszyscy jesteśmy zaszczepieni, wszyscy lekarze szczepia dzieci, i jest wszystko ok.
I argument pt czy znasz osobę chorą na to czy na tamto, nie trafia do mnie, ponieważ my wszyscy jesteśmy zaszczepieni.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2015, 13:50
paola87 lubi tę wiadomość
-
paola87 - a Ty myślisz że ja te informację z palca wyssałam??
szczep. Masz prawo. Ja chcę mieć zdrowe dziecko. A może za chwilę szkarlatyna u nas pojawi się? to co polecisz pierwsza zaszczepić siebie, męza i dziecko ? wątpię
ja nie mówię że szczepienie jest złe, bo w niektórych sytuacjach nawet trzeba, lecisz do azji, szczepisz się na choroby które tam występują, dla własnego bezpieczeństwa. a u nas ? podałam przykładowy link, przecież to lekarze wypowiadają się o powikłaniach i chorej ustawie, że "obowiązek" i straszą karami. Chcesz - zaszczep na wszystko. Tylko weź pod uwagę te wszystkie dzieciaczki których rodzice tak samo szczepili na co tylko można było, aby ich cud był najzdrowszy pod słońcem, a truli je od środka. Także nie tylko zachęcam do lektury które są "za' szczepieniem, czytaj wszystko, również te, za którymi warto pogrzebać trochę głębiej, przygotowane właśnie przez LEKARZY, PEDIATRÓW, SPECJALISTÓW. Amen.
-
TaRRa wrote:paola87 - a Ty myślisz że ja te informację z palca wyssałam??
szczep. Masz prawo. Ja chcę mieć zdrowe dziecko. A może za chwilę szkarlatyna u nas pojawi się? to co polecisz pierwsza zaszczepić siebie, męza i dziecko ? wątpię
ja nie mówię że szczepienie jest złe, bo w niektórych sytuacjach nawet trzeba, lecisz do azji, szczepisz się na choroby które tam występują, dla własnego bezpieczeństwa. a u nas ? podałam przykładowy link, przecież to lekarze wypowiadają się o powikłaniach i chorej ustawie, że "obowiązek" i straszą karami. Chcesz - zaszczep na wszystko. Tylko weź pod uwagę te wszystkie dzieciaczki których rodzice tak samo szczepili na co tylko można było, aby ich cud był najzdrowszy pod słońcem, a truli je od środka. Także nie tylko zachęcam do lektury które są "za' szczepieniem, czytaj wszystko, również te, za którymi warto pogrzebać trochę głębiej, przygotowane właśnie przez LEKARZY, PEDIATRÓW, SPECJALISTÓW. Amen.
Tarra nie szczep jak masz takie życzenie ale nie bojkotuj z takim zacieciem tych szczepień, bo zdania są podzielone.muminka83, She86, Hannia123 lubią tę wiadomość
-
Est wrote:Dokładnie.
Ja też nie mogę słuchać tych wszystkich teorii spiskowych. Wszyscy jesteśmy zaszczepieni, wszyscy lekarze szczepia dzieci, i jest wszystko ok.
Zapytali ją po porodzie czy zgadza się na szczepienie,ona zgodziła się.TaRRa lubi tę wiadomość
-
OK, trzeba poczytać. Ja generalnie nie jestem przeciwniczką szczepień, martwi mnie tylko to, że te szczepionki podawane są tak szybko....w to małe ciałko...
Sama szczepię się na co się tylko da. Zaszczepiłam się przeciwko wirusowi HPV, na żółtaczkę, a że niedawno byłam w Azji, także na różne egzotyczne dla nas choroby.TaRRa, Magda lena lubią tę wiadomość
-
I akurat na WZW B nie zaszczepisz się "na szybko" jak trzeba będzie, bo trzeba przyjac 3 szczepienia i zajmuje to w sumie pół roku.
A w Polsce sa dziesiątki tysięcy osób, które są zarazone tym.wirusem i nie wiedzą o tym, więc zarazić się wcale nie jest tak trudno! Wystarczy nie dopelnienie obowiazku dezynfekcji u dentysty, tatuazysty, kosmetyczki. A kolejne dziesiatki tysięcy osob, ktore wiedzą, ze sa zarazone wirusem- uwierz, ze nie chwalą się tym..
I piszę to z wlasnego doświadczenia, zeby Was ostrzec przed takimi teoriami spiskowymi,bo gdyby nie one to bliska mi osoba nie byłaby teraz zarazona wirusem!
Na wzw b nie ma lekarstwa. I w życiu nie zafunduje dziecku takiej choroby.
Z mojej strony to tyle na temat szczepień.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2015, 14:21
-
nick nieaktualnyTaRRa wrote:paola87 - a Ty myślisz że ja te informację z palca wyssałam??
szczep. Masz prawo. Ja chcę mieć zdrowe dziecko. A może za chwilę szkarlatyna u nas pojawi się? to co polecisz pierwsza zaszczepić siebie, męza i dziecko ? wątpię
ja nie mówię że szczepienie jest złe, bo w niektórych sytuacjach nawet trzeba, lecisz do azji, szczepisz się na choroby które tam występują, dla własnego bezpieczeństwa. a u nas ? podałam przykładowy link, przecież to lekarze wypowiadają się o powikłaniach i chorej ustawie, że "obowiązek" i straszą karami. Chcesz - zaszczep na wszystko. Tylko weź pod uwagę te wszystkie dzieciaczki których rodzice tak samo szczepili na co tylko można było, aby ich cud był najzdrowszy pod słońcem, a truli je od środka. Także nie tylko zachęcam do lektury które są "za' szczepieniem, czytaj wszystko, również te, za którymi warto pogrzebać trochę głębiej, przygotowane właśnie przez LEKARZY, PEDIATRÓW, SPECJALISTÓW. Amen.
paola - ja przechodziłam szkarlatynę - nikomu nie życzę.
WZW naprawdę łatwiej jest jest się zarazić niż HIV.
Tak jak pisałam, ja chcę tylko odłożyć szczepienie p/ guźlicy bo to jest jednak żywa szczepionka. Poczytajcie dane GIS, wiele chorób, których przez lata u nas nie było wraca- właśnie przez unikanie szczepień. Mamy otwarte granice, nigdy nie wiesz na co może być chora osoba obok ciebie w samolocie.
Jest wiele chorób, przed kórymi nie ochronimy naszych dzieci ale jeśli przed czymś możemy to czemu nie....Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2015, 14:09
Est, paola87, M+M+?, She86, Martita88, Martita88, Hannia123 lubią tę wiadomość
-
Dzieczyny na stronie https://www.facebook.com/stowarzyszeniestopnop/?fref=ts
sporo info to strona nie przeciwników szczepień ale w miare obiektywna o składzie szczepionek a także wiele ciekawostek . Dla osób otwartych na informacje:)
Ps ja nie będę szczepić w pierwszej dobie na pewno, mam prawo odmówić poczekam aż dzidziuś będzie miał na tyle rozwiniety system immunologiczny żeby poradził sobie z tym co serwuja w szczepionkach.Magda lena, M+M+?, Karka lubią tę wiadomość
-
Martita88 wrote:Muminka dzięki. Czyli jest taka możliwość że po porodzie mogę nie wyrazić zgody na szczepienie?
Chyba muszę się dokształcić w tej materii..
Najczęściej w Polsce dają te papierki do podpisania w trakcie przyjęcia do porodu... możesz odmówić podpisania do czasu zbadania dziecka czyli po porodzie. Jednak musi to być świadoma decyzjaksanka, Martita88 lubią tę wiadomość