Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ona taka jest niestety. Moja mama jak opowiadala kiedy urodziła wczesniaka mojego brata, a stało się yo nagle bo jej wody odeszły, poprosiła ją żeby uprala ubranka i ugotowala nam obiad(ja i brat mieliśmy po 8 i 9 lat) bo ją wypuścili po2 dniach od cc,owszem przyjechała ale myła okna. Nie pozwoliła zapalić w piecu bo było jej gorąco, a moja mama po cc, pokarm jej się leje, musiała sama prać i obiad gotować.
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka
-
Byłam wczoraj u swojego profesora neurologa i dostałam zaświadczenie, że mam mieć cesarskie cięcie ze względu na swoją przeszłość neurologiczną
Jestem rozdarta, zawiedziona, boje się...
Tak bardzo chciałam rodzić SN.
Jedynym dobrym akcentem jest to, ze dostałam od bratowej całe 3 pudła ciuszków dla dziecka.
A wczoraj kupiłam ręczniczek, termometr, pieluchy i szczotkę dla Emilki.
Dziś się martwię, bo na wkładce mam sporo mokrego i wczoraj też tak było. Nie jest to śluz, mocz raczej też nie, bo ta wydzielina jest przeźroczysta i bezwonna
Dziś wieczorem mam na szczęście wizytę u mojego gina i mam nadzieję, że nie okaże się to niczym poważnym...
-
nick nieaktualnykofeinka wrote:Byłam wczoraj u swojego profesora neurologa i dostałam zaświadczenie, że mam mieć cesarskie cięcie ze względu na swoją przeszłość neurologiczną
Jestem rozdarta, zawiedziona, boje się...
Tak bardzo chciałam rodzić SN.
Jedynym dobrym akcentem jest to, ze dostałam od bratowej całe 3 pudła ciuszków dla dziecka.
A wczoraj kupiłam ręczniczek, termometr, pieluchy i szczotkę dla Emilki.
Dziś się martwię, bo na wkładce mam sporo mokrego i wczoraj też tak było. Nie jest to śluz, mocz raczej też nie, bo ta wydzielina jest przeźroczysta i bezwonna
Dziś wieczorem mam na szczęście wizytę u mojego gina i mam nadzieję, że nie okaże się to niczym poważnym...
Ja nie wiem czemu byście wszystkie jak jeden mąż chciały rodzić SN. Ja się boję, wolałabym cesarkę.
Teresa1992 lubi tę wiadomość
-
Kofeinko wspolczuje, bo widze ze bardzo chcialas rodzic sn, ale cesarka nie jest niczym strasznym, a skoro lepiej dla ciebie zebys tak rodzila to moze dobrze, ze takie zaswiadczenie dostalas przynajmniej bedzie bezpieczniej i dla ciebie i maluszka
Wczoraj moj M. kupil w Polo market chusteczki z pampers bo sa w promocji, za 4 sztuki 18zl w tych wielkich paczkach
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
Aleksandrazz niestety niektórzy ludzie starej daty mają właśnie takie podejście i nie potrafią zrozumieć,że może być inaczej
Vira ja jak zaczęłam pod koniec września robić pierwsze zakupy wyprawkowe to tak się w to wkręciłam,że teraz już mam prawie wszystko:) Jedynie wózek będę zamawiać pod koniec stycznia.
A.Kasia co za bezczelny typ mówiąc delikatnie!Dosyć,że człowiek ma swoje zmartwienia to taki gnojek jeszcze ich dokłada:/ Mam nadzieję,że Twój M napisze mu dosadnie kilka słów.
A Ty już się nie martw bo nie warto kimś takim:*
Kofeinka trzymam kciuki,żeby wszystko było dobrze:*Najważniejsze,że dziś wieczorem masz wizytę,Twój gin na pewno Cię uspokoi.Filip 28.03.2016
-
MeAmerie tak jak piszą Dziewczyny super, że i Ty teraz trochę odpoczniesz i możesz zająć się kompletowaniem wyprawki same przyjemności przed Tobą
Izolecc Bardzo się cieszę, że wszystko jest dobrze! Też chciałam przed ciąża iść na takie coś, super sprawa no ale nie zdążyłam. Baw się dobrze!
Kofeinka tak jak mówi Gośś może dla Was to lepiej skoro lekarz tak stwierdził, nic się nie martw, na pewno musiał mieć ku temu powody. A co do wydzieliny, ja mam prawie cały czas tak wilgotno, wkładki muszę bardzo często zmieniać, ale wszystko jest ok. Wieczorem na pewno się uspokoisz
Dziś w pociągu prawie pusto, no tak to ja lubię jeździć, leżeć sobie sama w przedziale
i jeszcze tylko 2h drogi!
-
Oni tak "dogadują" się z każdą szkołą rodzeniaVira wrote:Wiesz kochana nie wiem dokładnie. Nie miałam jeszcze spotkania z przedstawicielem banku, który by nam wszystko opowiedział. Ale wczoraj w szkole nic o tym nie wspominali.
Co fajne, mam od swojej szkoły rabat od 500 do 700zł w zależności od wybranego pakietu. Poza tym jeśli kogoś polecę to również 50% rabatu na rok przechowywania tej krwi.
Także mega fajna sprawa, że moja szkoła się tak dogadała z PBKM Ciekawy chwyt Podnoszą cenę po to by móc później chwycić na "specjalnie dla Was dajemy zniżkę 500 zł" A wtedy my myślimy: "hmm, taka duża zniżka, to chyba warto skorzystać"
A.Kasia, Kasia24, Gośśś, Teresa1992, Hannia123 lubią tę wiadomość
-
Jeśli są wskazania, to w ogóle nie ma dyskusji. Ale myślę, że Dziewczyny chcą rodzić siłami natury, bo to jest dla dzieciaczka lepsze i zdrowsze rozwiązanie, zresztą jak sama nazwa wskazuje - naturalne. To na pewno jednak nie znaczy, że Dziewczyny nie boją się porodu, wszystkie się boimy. Ale cesarka też nie jest kolorowa, dłużej dochodzi się do siebie. Tak czy tak jakoś te nasze dzieciaczki muszą wyjść, powtarzam to sobie codziennieVira wrote:Ja nie wiem czemu byście wszystkie jak jeden mąż chciały rodzić SN. Ja się boję, wolałabym cesarkę.
Kasia24, Est, Andriel lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny dziękuje Wam serdecznie za każde dobre słowo. Bardzo się cieszę, że jesteście
Przepraszam równocześnie, że tak rzadko się tu udzielam, mam nadzieję, że zmieni się to już niebawem na lepsze.
Jak będę miała chwilę to będę szukać w necie wszystkiego na temat cięcia cesarskiego.
-
nick nieaktualnypaola87 wrote:Oni tak "dogadują" się z każdą szkołą rodzenia Ciekawy chwyt Podnoszą cenę po to by móc później chwycić na "specjalnie dla Was dajemy zniżkę 500 zł" A wtedy my myślimy: "hmm, taka duża zniżka, to chyba warto skorzystać"
Rok temu w szpitalu ulotki były z "kuponem" na kilkaset zł zniżki i jakieś rabaty za polecenie. A na mojej szkole rodzenia w zeszłym roku pani z BK zbierała nasze maile, później wysyłali nam szczegółowe oferty i też były duże upusty. No cóż, marketing, marketing, marketing
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2015, 14:13
-
Ja też chcę naturalnie rodzić, ale jeśli znajdą się wskazania do cesarki to trudno, najważniejsza dzidzia! Także kofeinka łebek do góry, dobrze będzie, skoro uznano, że tak ma być, to znaczy, że chcą jak najlepiej dla Was
Ja bałam się o moją wadę wzroku, że przez nią nie da rady, ale mój gin powiedział, że mała jest i nie szkodzi No i Hania ostatnio na usg była pośladkowo, kto wie czy się ładnie odwróci? Chociaż ja czułam ją chyba poprzecznie wczoraj, a w nocy to czułam jak mnie kopie na dole mega - już wiem o czym pisałyście wielokroynie
Córka!!! Kochana Hania :* 38+6, 19.30, 51cm, 2760 -
aleksandrazz a co Ty robiłaś w szpitalu w Krośnie na Podkarpaciu?
moje rejony;)
ja już po drugiej dawce sterydow, Maleńka mało aktywna..
szew trzyma, już tak bardzo nie mogę doczekać się rozwiązania.
Moja więź z dziecięciem coraz silniejsza. Nie ma nic piękniejszego
Izolecc cieszę się że możesz już spokojnie odetchnac:)))
muminka83, Magda lena lubią tę wiadomość
do czterech razy sztuka. -
Kate84 podziwiam,że jeszcze tak dajesz radę z tymi podróżami
Ja pod koniec września jechałam busem z Poznania od przyjaciółki ponad godzinę i myślałam,że padnę przez ból pleców.
Chociaż Ty śmigasz pociągiem jeszcze w miarę dobrze,że możesz wstać w przedziale rozprostować kościFilip 28.03.2016
-
Mieszkam między Rzeszowem a Krosnem w sumie mam po tyle samo km, ale lekarza mam z Krosna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2015, 14:19
jagood lubi tę wiadomość
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
kofeinka wrote:Dziewczyny dziękuje Wam serdecznie za każde dobre słowo. Bardzo się cieszę, że jesteście
Przepraszam równocześnie, że tak rzadko się tu udzielam, mam nadzieję, że zmieni się to już niebawem na lepsze.
Jak będę miała chwilę to będę szukać w necie wszystkiego na temat cięcia cesarskiego.
kochana ja tez bede miała cesarkę:
i bardzo tego nie chce , bardzo chciałam rodzić SN , niestety , jedyne co mogę Ci doradzić wybierz dobry szpital , ja idę na cesarkę do prywatnej kliniki , gdyż tutaj gdzie mieszkam (okoliczne szpitale) to porażki , moje koleżanki mają takie szramy , że masakra i ogólnie narzekały bardzooo... mój gin jest ordynatorem w klinice i zapewnia mnie że juz na drugi dzień bede skakć ;p blizny są niewidoczne i wszystko całkiem inaczej wygląda , no ale to tez ma swoją cene
muminka83 lubi tę wiadomość
-
A ja mam zupełnie inne zdanie.
Nie ważne jest czy cc czy sn. Dziecko musi sie urodzić i tyle moja mama wiecznie mówi żebym tylko cc nie miała bo to tragedia i w ogóle. No ale co jak będę musiała? Takie życie.. Jedno i drugie jest nie dla nas a dla naszych malenstw więc musimy to znieść i udźwignąć. Nie ważne czy naturalnie czy przez cięcie.
A.Kasia, aleksandrazz, Czarodziejka87, Est, Renka88, Kate84 lubią tę wiadomość
Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
nick nieaktualnyalinalii - to nie do końca prawda Ja miałam cc w zwykłym szpitalu i jestem pięknie zszyta, moja blizna (bez żadnej pielęgnacji z mojej strony bo nie miałam na to ani czasu ani siły) jest niemal niezauważalna. I w prywatnym szpitalu można trafić na konowała, nie ma reguły
jagood, muminka83, Nataszka2200, Teresa1992 lubią tę wiadomość
-
U mnie spora część wyprawki już jest. Nawet dziś kupiłam pampersy z Dady. Został do kupienia wózek i parę pierdołków typu prześcieradło, ręcznik kąpielowy itp. Byłam teraz na poczcie wysłać paczkę. Oczywiście na tym moim zadupiu kolejka jak za komuny. Postałam pięć minut, ale zrobiło mi się słabo i powiedziałam gościowi który stał za mną, że idę usiąść. Kiedy już przyszła moja kolej i wróciłam do kolejki, gość oczywiście mnie wpuścił, ale takie stare babsko z końca musiało na cały głos wyrazić swoje żale, jak ta młodzież jest niewychowana i wciska się bez kolejki. Aż jej chciałam wiązankę puścić, ale pomyślałam, że przed świętami sobie daruję
Kofeinka - współczuję Ci tego cięcia Ja nie mam żadnych przeciwwskazań, mały cały czas ułożony główkowo, więc mam nadzieję na sn. Wiadomo, gdybym miała zalecenie to musiałabym się dostosować, ale pewnie byłabym mega załamana. Cóż, takie mam podejście do sprawy. Marzę o sn i codziennie się modlę aby tak było.
Vira - Twoją opinię dot. chęci rodzenia sn dobrze skomentowała Paola87. Co do krwi pępowinowej to jest to dla mnie mega zagwozdka, ale pewnie się na to nie zdecyduję. Mam nadzieję, że nigdy tego nie będę żałować...
Izolecc - super, bardzo się cieszę. Wierzyłam, że takie będą wyniki
A.Kasia - włosy dęba stają jak czytam o Twoich perypetiach. Widzę, że kosztuje Cię to masę nerwów. Ja na szczęście nie mam styczności z taką grupą ludzi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2015, 14:44
Est lubi tę wiadomość
-
Ja też jestem zdania że obojętne mi jest czy będę rodzić naturalnie czy przez cc, mogą mnie żywcem spalić żeby moje dziecko było zdrowe. Ale to jest myślenie nas dziewczyn które cieszą się z każdego dnia ciąży bo jak to mój lekarz mówi "licznik bije " Martwię się o Magdę, ona miała na 10?
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
A.Kasia wrote:alinalii - to nie do końca prawda Ja miałam cc w zwykłym szpitalu i jestem pięknie zszyta, moja blizna (bez żadnej pielęgnacji z mojej strony bo nie miałam na to ani czasu ani siły) jest niemal niezauważalna. I w prywatnym szpitalu można trafić na konowała, nie ma reguły
oczywiśnie nie ma reguły , natomiast okoliczne szpitale gdzie mieszkam to tragedia , więc nie mam wyjścia ;P
