Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
W moim przypadku to moja mama ostatnio nalegała na to żebym sobie "załatwiła" cesarkę. Trochę mnie nastraszyła tym, że będąc jej wierną kopią również będę miała problemy z wypchnięciem dziecka na świat, a w czym lekarze mogą nieudolnie (tak jak w przypadku moim i mojego brata)pomóc.
Czy pytałyście się swoich mam jak przechodziły porody? Zastanawiam się czy w tej kwestii też może to być uwarunkowane genetycznie. -
nick nieaktualnyKofeinko ja niestety też nie mam innej opcji jak cc. Jakbym miała możliwość to zdecydowanie wolałabym rodzić sn, ale nie będę ryzkykować życia i zdrowia.
A.Kasia- czyli dobrze trafiłaś z tą cc. Ja chciałam myślałam o cięciu w prywatnej klinice, gdzie prowadze ciążę, ale ponieważ muszę mieć zabezpieczenie kardiologiczne, a dla młodego urologiczne to jedziemy ponad 150 km od Wrocławia bo do lokalnych szpitali nie mam za grosz zaufaniaalinalii lubi tę wiadomość
-
paola87 wrote:Jeśli są wskazania, to w ogóle nie ma dyskusji. Ale myślę, że Dziewczyny chcą rodzić siłami natury, bo to jest dla dzieciaczka lepsze i zdrowsze rozwiązanie, zresztą jak sama nazwa wskazuje - naturalne. To na pewno jednak nie znaczy, że Dziewczyny nie boją się porodu, wszystkie się boimy. Ale cesarka też nie jest kolorowa, dłużej dochodzi się do siebie. Tak czy tak jakoś te nasze dzieciaczki muszą wyjść, powtarzam to sobie codziennie
Zależy jak kto przechodzi cesarkę. Ja dochodziłam szybko , bardzo szybko. Już na drugi dzień śmigałam, krwawienie też poszło raz dwa. Ja śmigałam jak ta lala a część dziewczyn jeszcze miesiąc na tyłku po porodzie nie mogła usiąść. -
nick nieaktualnypaola87 wrote:Oni tak "dogadują" się z każdą szkołą rodzenia
Ciekawy chwyt
Podnoszą cenę po to by móc później chwycić na "specjalnie dla Was dajemy zniżkę 500 zł"
A wtedy my myślimy: "hmm, taka duża zniżka, to chyba warto skorzystać"
Ja dostałam taką specjalną gazetkę z artykułami i z cenami.
Dostałam ją miesiąc temu od położnej w Gnieźnie a wczoraj taką samą w szkole rodzenia. I od tych cen w gazetce jest rabat od mojej szkoły rodzenia.
Na pewno się dogadują bo tutaj jest to ewidentna reklama PBKM a przecież są jeszcze inne banki. -
Jagood dobrze, że kolejna dawka sterydów już za Wami, szew ładnie trzyma więc można teraz czekać na odpowiedni termin!
Czarodziejka pociąg dla mnie nawet lepiej niż auto bo WC mam pod ręką i tak jak piszesz zawsze mogę się rozprostować, choć nie ukrywam, że czuję że jest mi coraz trudniej w tych podróżach. .
Jak w sobotę mówiłam moim przyjaciółką, że zjechać chce do Poznania w połowie lutego, a do tego czasu wciąż krążyć to stwierdziły, że mam poczytać dużo o porodzie bo przypadkiem moją porodówką okaże się pociągtfu tfu tfu odpukać oby nie!
Martka nie załamuj się, na pewno lekarz za chwilę wprowadzi jakąś dietę i wszystko będzie dobrze, mamy tu już Mamuśki z cukrzycą ciążową głowa do góry
Co do porodu, ja chciałabym SN, najbardziej przez chęci szybkiego starania się o drugie dziecko, ale jak będzie trzeba to i Cc pójdzie gładko byle by malutka była zdrowaNataszka2200, Est lubią tę wiadomość
-
Błagam dziewczyny na diecie cukrzycowej, prześlijcie mi jakikolwiek jadłospis. Jestem zielona. I załamana
kurde...nie mam nadwagi, przed ciążą w marcu miałam krzywą cukrową i i wyszła idealna, nie mam nadciśnienia itd. Szczerze, zasatanawiałam się po co mi to badanie skoro nie jestem w grupie ryzyka
...jestem w szoku....
-
Martka89 wrote:Błagam dziewczyny na diecie cukrzycowej, prześlijcie mi jakikolwiek jadłospis. Jestem zielona. I załamana
kurde...nie mam nadwagi, przed ciążą w marcu miałam krzywą cukrową i i wyszła idealna, nie mam nadciśnienia itd. Szczerze, zasatanawiałam się po co mi to badanie skoro nie jestem w grupie ryzyka
...jestem w szoku....
Nie ma znaczenia, czy masz nadwagę czy niedowagę. Moja babcia była bardzo szczupła a miała cukrzycę. Wiem że łatwo się mówi ale mnóstwo kobiet ma cukrzycę ciążową. Dasz radę bo kto jak nie TY. :-* Dziewczyny są obeznane w temacie i jestem pewna że ci pomogą. Myślę że lekarz najpierw wyśle cię do diabetologa i najpierw cię poobserwują. Teraz postaraj się zrelaksować :-* -
Cholewa a ja poszłam z Torbami w tym miesiącu. Bardzo fajne są wyprzedaże w Reserved bo aż o 50 % i udało mi się
młodego ubrać w sumie chyba już na rok
hihi kupiłam mu 4 pary spodni w tym jedne dresowe , koszulki z długim rękawem, bluzy, sweterki, rajstopki chłopięce
itd ale wiem jedno mąż mnie zabije
ale no cóż nie mogłam się powstrzymać
Dziś na obiadek znowu dochodzi kaczuszka. Zrobiłam też kapuśniaczek na wywarze z kaczuszki. Dzięki temu obiad mam na dwa dni a zupka pewnie przetrwa i na 3 dzień
Czekam teraz tylko na męża, w kominku pyka drzewo :d
Dziś wyjątkowo boli mnie kręgosłup. Mam wzdęcia i co tu robić nic nie pomagaJutro kupię u gospodarza chyba mleko i zrobię kwaśne może to da rezultat bo inaczej to sama nie wiem co
-
Studiuję właśnie stronkę Fundacji Rodzić po Ludzku. Dużo fajnych informacji.
http://www.rodzicpoludzku.pl/
Nie jeden raz zastanawiałyśmy się, który TP jest najbardziej wiarygodny. Każdy lekarz ma inne zdanie. Oto co piszą na stronie fundacji:
Najbardziej precyzyjnie określa termin porodu badanie USG robione w pierwszym trymestrze ciąży: dokładność wynosi wtedy +/- 7 dni. Jeśli USG robione jest między 14. a 20. tygodniem dokładność wynosi 10 dni, między 21. a 30. tygodniem - 14 dni, między 31. a 42. tygodniem aż 21 dni! Największym błędem obciążone jest wyznaczanie terminu porodu przy pomocy reguły Naegelego (wg. daty ostatniej miesiączki). -
Karolin@ no proszę czyli coś w tym jest co mówił mi lekarz hmmm
Dziewczyny a te które miały monitoring owulacji i wiecie dokładnie kiedy była, to ile tygodni liczycie sobie np do porodu? Bo rozumiem, że wtedy można dokładniej sobie go określić czy nie? -
Kate84 wrote:Karolin@ no proszę czyli coś w tym jest co mówił mi lekarz hmmm
Dziewczyny a te które miały monitoring owulacji i wiecie dokładnie kiedy była, to ile tygodni liczycie sobie np do porodu? Bo rozumiem, że wtedy można dokładniej sobie go określić czy nie?
Moja gin od samego początku mówiła mi, że liczy się termin pierwszego usg, jeżeli wychodzi różnica 7 dni i więcej. -
Data porodu to data umowna. Nikt nie zagwarantuje na sto procent kiedy sie zacznie. Wiec czy to okreslanie na podstawie miesiaczki, usg czy jeszcze czegos onnego to tylko prognozowanie, didzius sie urodzi kiedy przyjdzie pora i kiedy organizm bedzie gotowy. Mysle, ze nie ma co sie bardzo przywiazywac do konkretnego terminu.
Gośśś, A.Kasia, Est, Hannia123 lubią tę wiadomość
-
Kate84 wrote:Karolin@ no proszę czyli coś w tym jest co mówił mi lekarz hmmm
Dziewczyny a te które miały monitoring owulacji i wiecie dokładnie kiedy była, to ile tygodni liczycie sobie np do porodu? Bo rozumiem, że wtedy można dokładniej sobie go określić czy nie?Dlatego tej daty będę się trzymać. Chociaż byłoby cudownie gdyby urodził się 1 marca, w naszą 10 rocznicę poznania
Kate84 lubi tę wiadomość
-
kofeinka wrote:Dziewczyny dziękuje Wam serdecznie za każde dobre słowo. Bardzo się cieszę, że jesteście
Przepraszam równocześnie, że tak rzadko się tu udzielam, mam nadzieję, że zmieni się to już niebawem na lepsze.
Jak będę miała chwilę to będę szukać w necie wszystkiego na temat cięcia cesarskiego.
Kofeinko jedziemy na tym samym wózku. Z tym że ja synka urodziłam SN (najpiękniejsze wydarzenie w moim życiu) później miałam cesarkę (guz 7 cm wycinany) i teraz na pewno CC.
Tylko akurat ja po tym cc w ogóle nie byłam w stanie dojść do siebie, po miesiącu nadal nie byłam w stanie się wyprostować....ehhhh... -
Kochane. U Nas wszystko dobrze!
Wyszłam z takim bananem na mordce.
Szyjka trzyma 18 mm. Rozwarcie się nie poszerza. Ma 0,91 mm
Jeszcze muszę leżeć 4 tyg. Za 2 tyg wizyta kolejna. Jeśli będzie okej to mogę pojechać na 1 h do sklepu na zakupy, a za 4 tyg to nawet mogę poprasować ciuszki z przerwami co prawda, ale zgoda będzie.
Synek zaczął rosnąć książkowo, chociaż i ta jest 2 tyg i 5 dni starszy niż wynika z miesiączki. Przybrał prawie 400 gramów w ciągu 14 dni.
!! Dziś ważył 1780 gramów !!
A to ja dziś z rana:
Dziś u lekarza waga pokazała 69,8 kg. Uhhh... 9 kg na plusie.
paola87, Gośśś, aleksandrazz, d'nusia, domiii, A.Kasia, Martita88, Czarodziejka87, niecierpliwaa, Vincent, jagood, Renka88, Karka, Izoleccc, RudyTygrysek, Madlene.:), muminka83, Lilou1984, Falon, skowroneczka87, She86, Karolina@, Kate84, Madzialena90, Est, Kajola, ryjkek, Andriel, Hannia123, Mania1718, Mietka 30:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Magda lena świetne wiadomości!
Ale już duży Twój synek
Kate ja w tym cyklu w którym się udało miałam monitoring i według OM termin mam na 20 marzec a z monitoringu wychodzi 16 marzec:) zobaczymy co to będzie;)
Magda lena lubi tę wiadomość
Filip 28.03.2016