Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień Dobry!
Ja już po kłuciu i pobieraniu, jutro podglądanko Emila
Postanowiłam po badaniach podjechać do Lidla zrobić zakupy spożywcze na święta, ale to nie był dobry pomysł. Mnóstwo ludzi, przepychają się, zostawiają te wózki na środku, oczywiście nie ma mowy o tym żeby mnie przepuścić w kasie, oczywiście skończyło się na bólu brzucha... -
Hejka
Kolejny ladny dzien sie zapowiadaja sie pytam gdzie ten snieg ?
Co to za Swieta bez sniegu
Paulina fajnie, ze jutro wyjdzieszOby cie wypuscili
Kasia, Ola, Shaja Co u was? Jak tam po obchodzie?
Trzymam kciuki za wizyty
Milego dniaAniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
mamusie w szpitalach co tam u Was? ściskam:*
-
witam się i ja
27 tydzień brzmi już nieźle i jakby trochę bezpieczniej, chociaż moja gin mówi że uspokoi się w 31-32tc a to jeszcze wieki
chociaż z drugiej strony tak niedawno połówka wydawała mi się oddalona o lata świetlne i drżałam przed genetycznymi
jak się macie dziewczyny w szpitalach? co mówią lekarze?
współczuję ogromnie tego stresu i leżenia
jakie macie warunki? czy czasem wpadacie na te same dziewczyny które poznałyscie poprzednim razem?
ja gdy byłam w szpitalu, to poznałam parę fajnych i jakoś miałam wrażenie że zaraz spotkamy się znowu, a tu jakoś tfu tfu nadal się trzymam
podziwiam Wasze pokoiki i łóżeczka
u nas na razie jest materacyk, lampka gwiazdka z ikei, organizer na łóżeczko, posprzątany pokoik i tyle
może jutro odbiorę od znajomych nasze stare łóżeczko
chciałabym zmobilizować M żeby je złożył w święta lub przed, żeby zobaczyć co tam się jeszcze zmieści i gdzie i jak rozplanować
najgorsze że ściany są takie byle jakie bladopomarańczowe, myślę więc o jakichś naklejkach, bo tapety to widzę że spory koszt, tym bardziej że muszę zapłacić komuś za ich położenie
pozdrawiam wszystkie
Kate84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry! Nie mam siły Was nadrobić, czuję się okropnie słabo. Może to po tych kroplówkach. W badaniu ginekologicznym zewnętrzna część szyjki jeszcze trzyma. Jakiejś wielkiej tragedii chyba nie ma, na razie tylko leżę pod magnezem. Trafiło mi się najgorsze łóżko świata, strasznie niewygodne
może jutro jak wypiszą współlokatorkę do domu to mi zmienią. Co dalej to nie wiem, pewnie wyjdzie na dniach.
Tymek dzisiaj cały dzień śpi, pewnie mu się udziela moje kiepskie samopoczucie.
Miłych przygotowań do Świąt kochane -
U mnie jak u Kasi, zewnętrznego rozwarcia jeszcze nie ma tylko ze ja nie mam pessara. Miałam usg, Mery waży 1400 g, szyja kiepska tylko tyle mi powiedzieli no i widokow na dom nie ma. Moi rodzice wyjeżdżają na Święta... zastanawiali się czy nie zostać ale w sumie po co, powiedziałam żeby jechali ale jednak trochę mi smutno
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Dziewczyny jak mi przykro, ja też się stresuje przed dzisiejszą wizyta u prowadzacego.
W piątek bolał mnie brzuch chyba po badaniu usg i tych 2 godz w korkach. Wczoraj czułam kłucie w pochwie, takue bardzo dziwne, i w ogóle mialam płaczliwy dzień, może że zmęczenia, czy niewyspany.
Trzymam kciuki za nasze szyję i łaskawa opatrznosc która pozwoli naszym dzieciakom zostać w brzuszkach jeszcze dlugoWiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2015, 11:30
-
Dzien dobry!
Jak ja Wam wspolczuje Dziewczyny tych szpitali :(trzymajcie sie dzielnie!
Ja spac tez nie mogenajgorzej jest jak poloze sie na lewy bok wtedy jest najgorzej! A powinnam na nim przeciez spac
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Kaarolina wrote:Dzien dobry!
Jak ja Wam wspolczuje Dziewczyny tych szpitali :(trzymajcie sie dzielnie!
Ja spac tez nie mogenajgorzej jest jak poloze sie na lewy bok wtedy jest najgorzej! A powinnam na nim przeciez spac
Wspolczuje z tym spaniem. Ja mam problem ale w druga strone. Co poloze glowe na poduszcze to bym spala. Po kilka razy w dzien, w nocy tez. I tez na lewym boku wcale nie jest wygodniej. Wiecej chyba na prawym leze i sypiam. -
skowroneczka87 wrote:Wspolczuje z tym spaniem. Ja mam problem ale w druga strone. Co poloze glowe na poduszcze to bym spala. Po kilka razy w dzien, w nocy tez. I tez na lewym boku wcale nie jest wygodniej. Wiecej chyba na prawym leze i sypiam.
staram sie ale co sie budze to albo na prawym jestem albo na plecach
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Na pocieszenie dla niespiacych mam, ja mialam mega problemy ze spaniem tak z 2-3 tygodnie, budzilam sie o 2-3 a potem ogladanie seriali do rana, a potem do pracy... bylam wykonczona. No ale teraz juz naprawde dobrze sypiam. Co prawda przebudzam sie w nocy kilka razy, ale szybko zasypiam. Juz teraz wiem, ze u mnie powodem bezsennosci bylo zmeczenie i stres... kierownik w pracy mnie mocno zdenerwowal + nadgodziny. Takze po paru dniach, gdy sie wyciszylam, to problem Ze znem sam zniknal. Tez jak nie mozecie usnac, to lepiej wstac i czyms sie zajac ksiazka, tv. Szkoda sie tak tluc z boku na bok
Ja ostanio jakos zaczelam szybciej tyc:( a w 3 trymestrze niby powinno to tycie spowalniac, nie wiem czy to woda czy co:(